"Tak się domów nie buduje !!" czyli parterówka ze strychem w podkieleckiej wiosce ;)

[_artur_]

Dzięki za info o ceowniku, stal to na razie czarna magia, a tu trzeba spawarkę się obsługiwać nauczyć

 

popatrz jeszcze raz na rysunek.. to wymiary bez i z uwzględnieniem grubości..

wymiar 25.5cm ma konstrukcja pod spodem, trep ma 30cm (wystaje taki kapinos 4.5cm)

to samo z wysokością, 12cm to wysokosć od góry trepa do dołu tego wyżej, do jego góry jest włanie 16cm

Edit:

rysunek dodatkowy:

http://imageshack.com/a/img33/6893/ziut.jpg

 

jak myślicie czy robić taką konstrukcję jak czarne linie na rysunku i kręcić do ścian czy samonośną?

Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_

[DEZET]

O schodach jest wątek na FM: "Pochwalcie się swoimi schodami".

Do projektowania stopni możesz wspomóc się programem Stairdesigner.

 

Konstrukcję schodów możesz zrobić z kształtownika zamkniętego- ja tak planuję.

Myślę o takim 80x40mm i do tego wspornik stopnia lub konstrukcja "łamana", jak zrobił np.T. Antkowiak(więcej roboty).

Czy stopień szer. 30cm nie jest za szeroki? Optymalny to 28cm(szer.) i 17,5cm (wys.). Wychodzi, że masz dużo miejsca na te schody.

[_artur_]

no właśnie różnie piszą odnośnie tych schodów, np. tu: http://www.domplusdom.pl/mebel/wygodne-schody

czu tu:

http://www.notbud.pl/37-Prawidlowe-wymiary-schodow.html

wysokość 16 - wygodne, szerokość 30 - wygodne..

 

w wątku schodowym na razie nie mam się czym chwalić

Edytowane 15 Marca 2014 przez _artur_

[artix1]

Wydrukowałem sobie samowolnie rysunek schodów . Podrzucę go konstruktorom w mojej firmie. Są zawaleni robotą ale wielkiej łaski nie zrobią jak coś doradzą. Zobacz takie coś w moim DB post84 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?205064-quot-Bursztyn-quot-energooszczędnie-i-mam-nadzieję-tanio-)/page5. Stopnie będą wypełnione drewnem, całość malowana lakierem bezbarwnym. Stopnie mocowane są do ściany jednym bokiem, bez tego były mało stabilne. Po tym zabiegu mucha nie siada . Jaką chcesz konstrukcję podtrzymującą schody? Centralnie tak jak w linku powyżej czy na brzegach stopni? Jeżeli klasycznie czyli po dwóch stronach, możesz wyspawać konstrukcję z rur prostokątnych (pion-poziom-pion-poziom) dużo roboty i spawania. Można dać po bokach ceowniki (rury prostokątne w pionie) i do nich dospawać od środka kątowniki trzymające stopnie. Najprościej wykonać boki z blachy stalowej ze stopniami (stal) wypełnionymi drewnem lub gresem albo wspawanymi kątownikami oczywiście do mocowania drewnianych stopni. Wrzucę do moich komentarzy fotkę stalowych z gresem.

[_artur_]

ooo.. super. by było.. dzięki za linka, już czytam..

byłem dzisiaj na budowie z kolegą co robi bramy przesuwne, ogrodzenia itp. wstępnie popatrzył na rysunek, pomierzył po swojemu i stwierdził, że chyba będzie w miarę dobrze, wstępnie liczony koszt stali (profil zamknięty 60x40, do mocowania trepów przyspawany do tego kątownik 30x30 grubość 4mm) wyszedł około 500-600 zł.. mocowanie po obu stronach do ściany, konstrukcja stalowa w ogóle nie widoczna,

kolega pospawa za drugie tyle..

a teraz ciekawostka.. dostałem namiary na gościa od schodów z okolicy - zadzwoniłem żeby się zorientować ile to może mniej więcej kosztować, bo może nie opłaca się bawić tylko zlecić komuś co to robi i mieć z głowy -obierzał, też zaproponował ze stali konstrukcję - dosyć podobną i uwaga - za samą konstrukcję powiedział 3800 !!! chyba gościa pogięło, dodatkowo oczywiście kasa za trepy, czoło, policzek czy poręcz.. łącznie że coś około 8tys. by wyszło.. mój Ojciec chce zrobić z drewna ale stalowe będą chyba tu lepsze bo od spodu mam dostęp do nich cały czas, elegancko podokręcam tak że widać nic nie będzie, Ojciec tylko trepy i resztę drewienek zrobi.. i już zamówiłem 2 m3 modrzewia syberyjskiego na deski tarasowe, przeschnie i po przeprowadzce robota będzie jak znalazł na popołudnia

[artix1]

1200 za całą konstrukcję a 3800zet to jednak spora różnica . Nie ma lekko, ze wszystkim trzeba kombinować. Najważniejsze, żeby schody były "wygodne". Niby prosta sprawa, a można ją spartolić. Za wysokie stopnie strasznie męczą, za niskie też nie dobre. Jeżeli będą magicy na miejscu to doradzą co do wysokości i szerokości stopni. Też będę robił taras z modrzewia, dużo dobrego się o nim naczytałem. Już się nie mogę doczekać zabawy z drewienkiem na zewnątrz

[_artur_]

no u mnie wychodzi wysokość 16, szerokość 30 więc z magicznego wzoru że żeby schody były wygodne to wynik działania 2 * wysokość + szerokość powinna być pomiędzy 60 a 65, czyli 2*16+30= 62 więc chyba nie będzie tak źle.. a drewno właśnie lubię bo to wdzięczny materiał..

[grzeniu666]

@artur, powinieneś chyba liczyć 2*16+25,5.

 

Mój pierwszy przymiar do schodów jak niżej (profil nośny typuję 150x50x3), będę rozwijał/poprawiał...

[_artur_]

profil zamknięty? trochę spory..

wydaje mi się że liczy się całość stopnia bo stopę stawiasz ma całości a nie kawałku schodow..

[grzeniu666]

Spory, ale chodzi o względy wizualne, mniejszy jakoś mi nie pasi...

 

Rzeczywiście, jeśli jest nosek, jakoś go chyba można liczyć, jednak nie ma on wpływu na kąt, a jego powiększanie tylko do pewnego stopnia może dać coś użytecznego. Może warto stestować jakoś w realu czy w użytkowaniu ten nosek cokolwiek w-nos-i Bo jeśli nie, to może lepiej zrewidować te wymiary zamiast potem się męczyć...

[artix1]

Kierownik zarekwirował rysunek, mają nad nim podumać. Na razie u wściekłych rysowników panuje bezwład, od piątku balowali w Anglii. W niedzielę byli na meczu Manchester united vs Liverpool. Dopiero dzisiaj wrócili do roboty, lenie jedne . Na szybko. Wszystkie schody, które projektują nachylone są pod kątem 36'-38' (stopni oczywiście ), wysokość zazwyczaj 18cm (16cm są ich zdaniem za niskie). Szerokość poszczególnych drewnianych stopni u Ciebie to podobno lekka przesada . Jutro ich pogonię, niech coś doradzą.

[_artur_]

super, dzięki bardzo za info.. z tego co piszesz to tylko wyżej można podnieść a to nie problem bo miejsce mam.. tylko zastanawiam się czemu w tych różnych źródłach piszą że takie będą wygodne.. Edytowane 18 Marca 2014 przez _artur_

[mic81]

niby tylko schody a ile trzeba się nad nimi nagimnastykować

[DEZET]

Schody wys. 16cm są wygodne lecz długie, w większości domów raczej ze względu na ilość miejsca schody robi się z większą wys. między stopniami.

Zwróćcie uwagę, że po schodach trzeba wejść i zejść, stopień 30cm jest ok, ale i tak spora jego część jest cofnięta pod ten wyżej, więc i tak nie wykorzystamy, a drewno kosztuje. Co innego gdy schodzimy, nie może być za wąski, ale pod stopień i tak pięty nie wsadzimy Trzeba szukać "złotego" środka. Jak nie zapomnę to zmierzę schody u siebie.

[_artur_]

miejsce mam, drewno to nie problem.. też w zasadzie mam.. właśnie kwestia wygody a nie kosztów bo tak dużo na to nie pójdzie (piszę o róznicy)..

[DEZET]

Zmierzyłem schody: stopień ma 27cm, wysokość między stopniami 20cm i ta jest za duża- niestety nie można było inaczej ze względu na brak miejsca i wysokość kondygnacji kamienicy, 2-3cm mniej i byłoby idealnie.

[_artur_]

A takie:

 

http://imageshack.com/a/img855/2992/l6ny.jpg

 

będą lepsze od poprzednich?

Edytowane 31 Stycznia 2016 przez _artur_

[grzeniu666]

@artur, a nie możesz dać stopnia 17cm (wyjdzie jeden mniej)?

[_artur_]

mogę, tylko nie wiem czy chcę

edit:

rozrysowałem sobie i z 17/28 są dwa problemy..

podest wychodzi niżej - na 1.05 a nie na 1.12 - przy tej wysokości będzie mi zachodzić na dziurę z pomieszczenia gospodarczego..

i dodatkowo wysokość ostatniego stopnia będzie inna niż reszty..

Edytowane 20 Marca 2014 przez _artur_

[grzeniu666]

Nie traktuj tak dosłownie tych 17cm, weź 288/17=16,941176470588235294117647058824

 

Spocznik można dać "oczko" wyżej (tj. odejąć ten jeden stopień od wyższego biegu), a pierwszy (lub oba) dać nieco szerszy.

 

Mi górny bieg włazi w światło drzwi do spiżarki, ale nie tnę się z tego powodu. Degustibus...