Aranżacja salonu z aneksem kuchennym - facet z 1000 pytań

[moniss]

Witaj kingvince, pozwolisz, że włączę się do dyskusji?

Skoro masz już wszelkie przyłącza gotowe, zatynkowana a nawet pomalowane, to zostałabym przy takim układzie jaki jest.

Ściana od balkonu do komina:

- 60 lodówka (zamiast srebrnej lepsza byłaby do zabudowy)

- 80 ociekacz i zlew 1-komora

- 60 zmywarka

- 40 szafka

Ściana od komina do salonu:

- 60 szafka

- 80 szafka + płyta

- 60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

lub

- 40/60 szafka

- 60 płyta

- 40/60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

- 40 słupek-spiżarka

 

 

Zwykle z lodówki wyjmuje się produkty i obrabia się je w zlewie (lub obok), a dopiero później korzysta się z kuchenki czy piekarnika.

[Elfir]

a po co chcesz chowac rury w ścianie? Większośc szafek kuchennych ma korpusy 55 cm. 5 cm wlaśnie na instalacje.

Ja mam wszytskie rury na wierzchu w budowanym domu.

[kingvince]

Witaj kingvince, pozwolisz, że włączę się do dyskusji?

Skoro masz już wszelkie przyłącza gotowe, zatynkowana a nawet pomalowane, to zostałabym przy takim układzie jaki jest.

Ściana od balkonu do komina:

- 60 lodówka (zamiast srebrnej lepsza byłaby do zabudowy)

- 80 ociekacz i zlew 1-komora

- 60 zmywarka

- 40 szafka

Ściana od komina do salonu:

- 60 szafka

- 80 szafka + płyta

- 60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

lub

- 40/60 szafka

- 60 płyta

- 40/60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

- 40 słupek-spiżarka

 

 

Zwykle z lodówki wyjmuje się produkty i obrabia się je w zlewie (lub obok), a dopiero później korzysta się z kuchenki czy piekarnika.

 

Po pierwsze dziękuje za posta. Po drugie oczywiście, że zapraszam do włączenia się do dyskusji. Pytań z mojej strony będzie jeszcze mnóstwo.

Powodem małej aktywności z mojej strony w tym temacie jest zalewanie pytaniami popey'a111 w sprawie sprzętów AGD ale oczywiście jak uporam się z urządzeniami i instalacją wrócę do wątku.

Jeszcze raz zapraszam do częstszych odwiedzin, jak rówież komentowania wątku. Będzie mi bardzo miło.

[kingvince]

a po co chcesz chowac rury w ścianie? Większośc szafek kuchennych ma korpusy 55 cm. 5 cm wlaśnie na instalacje.

Ja mam wszytskie rury na wierzchu w budowanym domu.

 

Elfir nie mogę znaleźć w wątku Twojego postu w którym poleciłaś mi montaż podobnego urządzenia co forumowicz gersik

http://ths.pl/product-pol-6220-Rozdrabniacz-SANILIFT-2K-umywalka-zlew-pralka-zmywarka-BORYSOWSKI.htmlm

[Elfir]

Post nr 19

"Wiem, że można zastostowac urządzenie do przepompowywania scieków, jeśli komuś zależy."

[kingvince]

Tak jak pisałem wcześniej chyba nikt nie wytrzyma ze mną dłuższej wymiany pytań. Mam szczęście, że od każdej reguły znajdzie się wyjątek taki jak Ty Elfir. Wydaje mi się, że zamęczyłem popeya111 moją dociekliwością i skrupulatnością (albo po prostu jestem upierdliwy jak mucha) w zadawaniu pytań dotyczących sprzętów AGD. Doprowadzając do jego zniknięcia albo przejścia w ukrycie.

Więc wracam do moich pytań odnośnie mebli kuchennych. Po pierwsze wiem, że będziesz w pewnym stopniu zawiedziona podjętą przeze mnie decyzją w sprawie zamiany miejscami przyłączy. Ponieważ zdecydowałem, iż pozostawię je na swoim miejscu. Po niezliczonych konsultacjach zdecydowałem o zarzuceniu tego pomysłu. Przy podjęciu takiej decyzji kierowałem się wieloma względami przemawiającymi na niekorzyść takiego rozwiązania jak chociażby na pierwszym miejscu dodatkowego kosztu rzędu 2,5tys. Spowodowane koniecznością instalacji wspomnianego przez Ciebie urządzanie do pompowania ścieków w celu prawidłowego i wydajnego funkcjonowania instalacji. Po drugie koniecznością reorganizacji całej instalacji elektrycznej. Kończąc na przeszkadzającym we wszystkim kominie oraz długiej krętej(z wieloma kolankami) odległości, jaką musiałaby pokonać woda. Pomysł sam w sobie był według mnie jak najbardziej trafiony, ale trudno.

 

Czas na następne pytania typu reorganizacyjnego. Ze względu na zamianę wszystkich sprzętów miejscami względem oryginalnego projektu mam parę pytań.

- Czy obowiązuje jakaś reguła odnośnie szafki, nad którą usytuowana jest płyta indukcyjna? Czy powinna ona być większa od samej płyty np. 80 czy wystarczy 60?

- Od samego początku chciałem, aby dwa słupki znajdujące się po przeciwnych końcach mebli były do samego sufitu, ze względów praktycznych (osadzanie się kurzu). Jednakże Pan stolarz zaproponował z uwagi na utrzymanie linii obniżenie ich do wysokości górnych szafek 218cm. Nie wiem czy ta szpara miedzy sufitem a meblami nie będzie za bardzo kłująca w oczy?

- Co myślisz o rozłożeniu szafek zaproponowanym przez forumowiczkę moniss czy dokonałabyś jakiś zmian?

Ściana od balkonu do komina:

- 60 lodówka

- 80 ociekacz i zlew 1-komora

- 60 zmywarka

- 40 szafka

Ściana od komina do salonu:

- 60 szafka

- 80 szafka + płyta

- 60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

lub

- 40/60 szafka

- 60 płyta

- 40/60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

- 40 słupek-spiżarka

 

Oto moje pomysły:

Ściana od balkonu do komina:

- 60 słupek z lodówką

- 60 szafka z zlewem

- 60 zmywarka

- 60 szafka

 

ściana ok komina do salonu:

- 20 cargo na butelki

- 60 szafka + płyta

- 60 szafka

- 60 szafka

- 60 słupek z piekarnikiem

 

Poszukuje takiego ustawienia szafek, które umożliwi wyodrębnienie jak największej przestrzeni dla blatów roboczych. Przy jednoczesnym usytuowaniu zlewu oraz płyty indukcyjnej w miejscach nieograniczających oraz utrudniających korzystanie. Stąd moje pytanie, w jakiej odległości od komina powinna znajdować się płyta oraz vice verse zlewozmywak od słupka z lodówką.

Kolejną ważną kwestią jest znalezienie miejsca do przechowywania butelek czy to w małym cargo lub szufladzie o wysokości 36cm.Ponieważ jestem osobą uzależnioną od spożywania wody i przechowuje jej co najmniej dwie zgrzewki.

Jak zawsze liczę na Twoją pomoc Elfir.

[Elfir]

płyta na szafce 60 cm (ma 59 długości)

Wysoka zabudowa - może podwyższyć szafki wiszące (zrobić je wyższe a nie wyżej zawiesić)? Albo zbudować obniżenie sufitu nad szafkami w k-g

[kingvince]

Po okresie przestoju, bezruchu powracam do tematu mebli kuchennych. Czas nagli, ponieważ zostało go już niewiele do nadchodzącej soboty. Stąd chciałbym poprosić Ciebie Elfir o ostateczne rady dotyczące mebli kuchennych.

 

Dzisiejsze pytanie związane jest z rozplanowaniem górnych szafek na lewej ścianie. Podgląd na załączonym poniżej szkicu.

 

 

Dolne szafki zostały rozłożone w następujący sposób:(zaczynając od prawej - ściana ma 2,50 m długości) 10 cm, 2 lub 3 blenda, 60 zmywarka, 60 zlew, 57 lub 58 szuflady, 60 lodówka. Jak Twoim zdaniem najkorzystniej wizualnie będzie podzielić szafki wiszące.

 

Z góry dziękuje za cierpliwość w odpowiadaniu na moje pytania.

[kingvince]

Kuchnia zamówiona, wióry już lecą... a koleżanka Elfir buszuje w ogrodzie... Jednakże to nie koniec mojej drogi oraz pytań.

 

Dlatego też proszę was o podzielić się namiarem na sprawdzonego elektryka z Poznania. Dziękuje

[Elfir]

szafki górne - środkowa najszersza. Nie sugerowac się dolnymi.

[kingvince]

Elfir dziękuje za powyższy wpis. Jednakże przyznam się iż miałem pewne obawy związane z Twoją ostatnią aktywnością na forum. Myślałem, że zrobiłaś sobie przerwę i przerzuciłaś swoją uwagę na zewnątrz czyli do ogrodu. Cieszę się, że się pomyliłem i nadal mogę liczyć na Twoje rady.

 

W dniu jutrzejszym na pewno wydobędę z mojej głowy, pełnej pytań, skromną listę problemów. Chociażby dotyczącą umeblowania salonu oraz doboru, tudzież zaopatrzenia kuchni i salonu w lampy. Ich usytuowanie oraz wybór modeli.

[Elfir]

prawda jest taka, że mam sezon i nie mam czasu za wiele na forum

[kingvince]

prawda jest taka, że mam sezon i nie mam czasu za wiele na forum

 

Oczywiście rozumiem, ale jakbyś znalazła chwilkę dla mnie to proszę o pomoc, jak zawsze będę wdzięczny.

 

 

Obecnym priorytetem jest wybór oświetlenia a raczej rozmieszczenie źródeł światła w pomieszczeniach. W tej fazie nie chodzi mi o dobór specyficznych modeli i producentów lamp, tylko o dobór pasujących rozwiązań.

 

 

Kuchnia

Jest pomieszczeniem, co do którego mam najmniejsze wątpliwości. Planuje tutaj montaż dwóch źródeł oświetlenia. Centralnego, umieszczonego po środku pomieszczenia. Taką funkcję miałaby sprawować lampa sufitowa lub plafon.

http://images63.fotosik.pl/887/0a3a7946f36287b2m.jpg

http://images63.fotosik.pl/887/70d0003299547c18m.jpg

Drugiego znajdującego się pod szafkami(paski LED), oświetlającego strefę roboczą.

Jedyną wątpliwość, jaką posiadam to instalacją trzeciego, dodatkowego źródła światła "nocnego" lub "dyżurnego". Czy takie rozwiązanie jest w ogóle użyteczne?

 

 

Jadalnia

 

http://images63.fotosik.pl/96/9484d35301283979m.jpg

 

Osobną strefą jest znajdujący się w salonie stół. Nad stołem chciałbym zainstalować albo centralnie umieszczoną lampę kloszową albo dwie lampy w jednym ciągu. Jakie rozwiązanie jest korzystniejszym rozwiązaniem?

 

http://images63.fotosik.pl/887/1465755e41cd487fm.jpg

lub

http://images64.fotosik.pl/889/85b4f5c63c5f6dfbm.jpg

 

 

Salon

 

http://images61.fotosik.pl/96/6cef53757a8d78aem.jpg http://images61.fotosik.pl/96/492367ccedf19eafm.jpg

 

No właśnie, największy problem przystwarza mi salon. Do tej pory jedynym oświetleniem jest punkt znajdujący się nad małym stolikiem. W zupełności zapomnieliśmy z żoną o oświetleniu strefy wypoczynku. Brakuje oświetlenia miejscowego nad sofą, które umożliwiłoby wygodne czytanie. Dlatego chciałbym przedstawić parę rozwiązań, które rozważam:

- dwa kinkiety na ścianie za sofą

http://images62.fotosik.pl/889/17e7810d016357c5m.jpg

- dwie lampy stojące po jednej z każdej strony sofy/lub jedna

http://images61.fotosik.pl/886/44ed2222339bf20dm.jpg

- lampa stojąca

http://images65.fotosik.pl/889/6d2a4c3be3bfd1aam.jpg

- dwa lub trzy punkty świetlne znajdujące się na suficie, umieszczone nad strefą siedzenia

http://images64.fotosik.pl/889/18ed016add2a8b47m.jpg

Edytowane 16 Kwietnia 2014 przez kingvince

[Sebama198]

odnośnie oświetlenia salonu polecałbym bardziej "przenośne" źródła światła - pokój jak widać jest całkiem ustawny za czym idzie możliwość dokonania jakichś przemeblowań, a w momencie gdy masz zamontowane oświetlenie na stałe (i układ mebli zmieni się diametralnie) może to wyglądać dziwnie

[Elfir]

Ja lubię, kiedy oświetlenie ogólne, sufitowe, oświetla również sufit a nie świeci tylko w dół. Wówczas wieczorem przestrzeń wydaje się większa.

 

Nad stół dla czterech osób (120-140 cm) starczy jedna lampa.

 

Przy kanapie dałamym na razie jedną lampę stojącą albo duży, regulowany kinkiet. Jak będzie potrzebna druga, to zawsze idzie dokupić.

 

http://lampy-quelo.pl/8425-13168-thickbox/tolomeo-mega-parete.jpg

http://www.infurn.com/images/standard/41582/design-lampy/design-kinkiety/serge-mouille-kinkiet-msc-r1c.jpg

http://2.bp.blogspot.com/-6ijeD4Ukq4k/Uk7eQEY9gYI/AAAAAAAADlA/BiaI1KQWldM/s1600/flos+265.jpg

[kingvince]

odnośnie oświetlenia salonu polecałbym bardziej "przenośne" źródła światła - pokój jak widać jest całkiem ustawny za czym idzie możliwość dokonania jakichś przemeblowań, a w momencie gdy masz zamontowane oświetlenie na stałe (i układ mebli zmieni się diametralnie) może to wyglądać dziwnie

Dziękuje bardzo za słuszną uwagę oraz udzielenie się w moim "problemowym" wątku. Jednakże zważywszy na fakt iż jedynym miejscem na którym można postawić lub zamontować telewizor jest ściana równoległa do sofy(obecnie jeszcze czerwona). Przemeblowanie raczej nie wchodzi w rachubę ale "słusznie" nigdy nie wiadomo co zdarzy się w dłuższej perspektywie czasu.

Edytowane 20 Kwietnia 2014 przez kingvince

[Sebama198]

spoko, teraz rozumiem jak wygląda sytuacja a co do wypowiedzi to nie ma sprawy, będę śledził wątek i na pewno jeszcze coś od siebie dorzucę

[kingvince]

Dzisiaj zboczę tylko troszeczkę z powyższego tematu ponieważ dalej pozostaniemy przy elektryce.

Po pierwsze ile kontaktów i w jakim miejscu powinienem zaplanować pomiędzy szafkami? Podglądowe zdjęcie obecnego stanu poniżej. Na blacie na stałe będą zbierać kurz następujące urządzenia: czajnik, blender, toster może jakiś ekspres do kawy.

 

http://images41.fotosik.pl/1276/f9ad48a1369e7c41m.jpg

 

Po lewej stronie podwójne gniazdko znajduje się tylko nad zmywarką, czy nie warto dodaj jeszcze jedno? Po lewej stronie od zlewu? Czy przesadzam bo od przybytku głowa też boli.

 

Po drugie jakie jest najlepsze, najpraktyczniejsze umiejscowienie włącznika/wyłącznika oświetlenia podszafkowego. Przy wejściu do kuchni razem z włącznikiem oświetlenia głównego. Czy może pomiędzy szafkami , jak w załączonej poniżej kuchni.

http://www.soled.pl/oswietlenie-led/item/3-oswietlenie-led-kuchni.html

 

Jeszcze tylko jedno dodatkowe pytanie, w którym miejscu umiejscowić drugi włącznik/wyłącznik oświetlenia do holu.

czerwone kropki to umiejscowienie punktów świetlnych w holu

 

W chwili obecnej jeden jedyny jest umiejscowiony przy wejściu do mieszkania. Dlatego wychodząc z każdego pomieszczenia i chcąc dostać się do wyjścia muszę pokonać najpierw egipskie ciemności. Hmmm głupie.

Jak do tej pory typuje salon ale wychodząc z łazienki albo małego pokoju musiałbym cofną się do salonu. Jak zwykle nie wiem i liczę na jakieś podpowiedzi.

[Elfir]

gniazdka możesz zrobić co 50 cm (na zmianę z lampkami) po dolnej stronie szafek i od frontu zamaskować listwą maskującą.

 

Mój kuzyn światło podszafkowe ma włączane czujnikiem ruchu (ale nie czasówkę - przesuwa ręką w określonym miejscu i się zapala, przesuwa drugi raz -gaśnie). Ja mam włączniki przy wejściu do kuchni (dwa LED nad blatem wystarczają jako oświetlenie główne).

 

w kuchni musisz mieć 4 gniazdka na stały sprzęt + zapas 3-4 szt

Do tego:

gniazdko dla lodówki

gniazdko dla zmywarki

gniazdko dla mikrofali

gniazdko dla piekarnika

puszkę do podłączenia płyty indukcjnej i puszkę do okapu.

 

Włącznik holu - najlepiej koło drzwi między salonem a sypialnią. Albo nie schodowy, tylko krzyżowy - salon/hol/sypialnia

 

IMHO do salonu nie robiłabym zamykanych drzwi - ja nie pamiętam, kiedy bym zamykała w starym domu.

[kingvince]

Koledzy forumowicze z działu elektrycznego zaproponowali mi zamiast kucia i montażu kolejnego włącznika w holu,plafon z czujnikiem ruchu. Co myślisz o takim rozwiązaniu? Jest to rozwiązanie bardziej kosztowne ale chyba przychylę się do ich rad i zakupie takie dwa?