Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Baba buduje, czyli koncepcja na projekt domu, zanim trafi do projektanta.


Recommended Posts

Hej Reze.

Podoba mi się Twoja koncepcja. Wszystko fajnie wygląda, w ogóle pewne rzeczy to jakbym już gdzieś widziała :D Coś niewyraźnie tylko się zrobiło w kącie łazienkowo-gospodarczym, drzwi od kotłowni nie w tę stronę (raczej na zewnątrz), pralka w ciasnym kącie i prysznic dość mały - skoro jedyny w domu, to może warto go powiększyć choć w jedną stronę?

Ale ogólnie - dobry układ, sama bym się w takim domu odnalazła :) Oczywiście bez dzieci ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 85
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Koncepcja na dom, czy ktoś mógłby na to zerknąć zanim z tym pójdę do architekta?

 

30 cm styropianu - po co ci gaz? Zrób elektryczne nie-centralne. Tanio. Bo widzę, że planujesz pasywniaka.

 

Piec gazowy - każdy ogrzeje i wodę i co. I jedno i dwufunkcyjny.

 

Może niepotrzebnie wyważasz otwarte drzwi?

http://www.passivedesign.pl/dom_pasywny_100.html#prettyPhoto

 

(salon można powiększyć)

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Po obejrzeniu planów stwierdzam, że moim zdaniem jeden mankament to zbyt bliska odległość WC od salonu. Gdy są goście może to krępować (odgłosy), mogą dochodzić do salonu. :lol2: Proponuję zajrzeć do mojego dzennika, może Ci się spodoba, tym bardziej, że juz projekt zrobiony i uwzględnione ściany nośne. Usytuaowanie poszczególnych stron to od zachodu wejście, od północy taras, bo dom musi stac bokiem do drogi, a nie chciałam tarasu od południa. Pozdrawiam. :)

 

Pewnie masz rację z tymi odgłosami :) ale ten kibelek to bardziej dla mnie, niż dla gości, bo goście to w nim będą bywać i mogą jeszcze skorzystać z toalety w łazience, a ja będąc w kuchni, miałabym bliżej ;)

To nie jest wersja ostateczna, to moje bazgroły i więc wszystko da się jeszcze zmienić.

Dzięki za cenną wskazówkę. He, he, he, nie pomyślałam nawet o tych odgłosach, ale jaja :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Reze.

Podoba mi się Twoja koncepcja. Wszystko fajnie wygląda, w ogóle pewne rzeczy to jakbym już gdzieś widziała :D Coś niewyraźnie tylko się zrobiło w kącie łazienkowo-gospodarczym, drzwi od kotłowni nie w tę stronę (raczej na zewnątrz), pralka w ciasnym kącie i prysznic dość mały - skoro jedyny w domu, to może warto go powiększyć choć w jedną stronę?

Ale ogólnie - dobry układ, sama bym się w takim domu odnalazła :) Oczywiście bez dzieci ;)

Bury Kocie, prawda że fajnie się Twoje okna wkomponowały nad moim salonem?

Mówiłam, że to inspiracje z forumowych dzienników i nie tylko. Widziałam takie domy w Danii, znaczy z takimi oknami i bardzo mi się podobała elewacja.

Dlatego Twój dom tak mnie urzeka, jest idealnie w moim guście, tylko ja nie mogę mieć piętrowego, a szkoda.

Z tymi drzwiami, to ja bym po zastanowieniu się, przeniosła je do wiatrołapu, tam mi bardziej pasują.

No i masz rację z miejscem na prysznic, może tak ulokować tam kibelek? byłoby trochę intymniej :)

Ten kąt też mi się nie podoba, więc muszę nad nim jeszcze popracować.

Przykładam się teraz do wentylacji mechanicznej i rekuperatora, czytam i próbuję zrozumieć wszystkie te pojęcia, jest tego tak wiele, że zajmie mi to sporo czasu. Na razie zakumałam tyle, że w domu musi panować równowaga, to trochę pokrewne do fizjologii. Musi być homeostaza, żeby było dobre samopoczucie i zachowane zdrowie :)

Tak więc dom zaczynam traktować jak organizm :lol2:

Jeśli czegoś nie załapałam, to mnie oświećcie.

Rury od wentylacji nawiewnej w pomieszczeniach czystych, ale anemostaty (to chyba te wyloty powietrza) w suficie? czy może coś pokręciłam.

Bo jeśli w suficie, to co z obiegiem powietrza, jak się to wymusza?

Wtłaczane od dołu a wyciagane górą, to dla mnie logiczne, ale wtłaczane i wyciagane od góry, to już nie wiem, jak takie prądy powietrza się rozchodzą.

Zostawię to na potem, muszę się douczyć.

Jeszcze wrócę do rekuperatora, bo mnie to urządzenie intryguje. Dlaczego jest ich tyle rodzajów, jakieś przeciwprądowe, krzyżowe, coś tam, coś tam....

A jaka to różnica dla mieszkańca domu?

Czy tu chodzi tylko o wydajność, czy o marketing?

Czy zasada działania ma wpływ na jakość (temperaturę tego powietrza, jego wilgotność)?

Oj, dużo jeszcze do zrozumienia.

Bury Kocie, a jak tam Twoje wnętrza, bo podpatruję dziennik i nadal nic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wentylacje po prostu zaprojektuje ci firma, nie musisz o tym myśleć ty.

 

Wyciągi i nawiewy są pod sufitem, tyle, że w różnych pomieszczeniach. Powietrze nie wędruje tylko pod sufitem :D W drzwiach masz podcięcia - jak drzwi zamknięte to powietrze przeciska się tam.

 

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła wysusza znacznie powietrze.

Zalecane są nawilżacze (rośliny, akwarium)

 

Wymiennik krzyżowy ma mniejszą wydajność odzysku ciepła od przeciwprądowego.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir

To właśnie jest to, o czym mówiłam już wcześniej, to "prawie"

Prawie, jak wiadomo, robi wielką różnicę.

Dom prawie pasywny, ale pasywny nie będzie.

Projekt prawie idealny, ale nie do końca, stąd wzięła się wizja projektu indywidualnego.

Te wszystkie prawie sprawiły, że musimy sobie uwarzyć własne piwo.

Dzięki za chęci i podsunięcie projektów, ale w każdym z nich jest coś, co sprawia, że to nie ten dom.

Najbliższy memu sercu był projekt Słoneczko II z firmy na A, ale też był prawie.

Pytałam wstępnie projektanta o przeprojektowanie i adaptację, zaśpiewał 8tys. Bo dużo zmian, więc jak mam tyle wydać na przeróbki, to lepiej zrobić coś od podstaw pod siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wentylacje po prostu zaprojektuje ci firma, nie musisz o tym myśleć ty.

 

Wyciągi i nawiewy są pod sufitem, tyle, że w różnych pomieszczeniach. Powietrze nie wędruje tylko pod sufitem :D W drzwiach masz podcięcia - jak drzwi zamknięte to powietrze przeciska się tam.

 

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła wysusza znacznie powietrze.

Zalecane są nawilżacze (rośliny, akwarium)

 

 

Wymiennik krzyżowy ma mniejszą wydajność odzysku ciepła od przeciwprądowego.

 

Takie rzeczy to ja lubię, dzięki Elfir.

 

Czyli w drzwiach z pomieszczeń nawiewanych musi być kratka lub coś w tym stylu?

Chyba bardziej wysuszonego jak przy kaloryferach w sezonie grzewczym, to już mieć nie będę, bo np. 25% w zeszłym roku, ciągle prałam koce :lol2:, bo nawilżacze nie dawały rady. Ale akwarium to fajna rzecz, nasz kot się ucieszy :) jak mu rybki będę pływać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wentylacje po prostu zaprojektuje ci firma, nie musisz o tym myśleć ty.

 

Znam ja już takie przypadki, co mi to firma robiła rzeczy o których ja nie miałam pojęcia :)

Wyszło cholernie słone, byle jak i zostałam z tym ja, nie firma. Chcę się nauczyć, żeby mi to dobrze zaprojektowali. Potem okaże się, że mam w kuchni wywiew o średnicy 10cm zamiast 16, bo nie wiedziałam, że trzeba większy, kto zostanie z taką instalacją? No przecież nie firma :no:

Dlatego się uczę, żeby w porę błędy wyłapać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam studia na politechnice :D

I szkolenia producentów danego systemu.

 

Przy twoich założeniach zrób sobie dom pasywny i już. 10 cm styro w tę lub tamtą. Kwestia dobrego projektu.

 

Chciałaś Słoneczko, ale on nie spełnia założeń, o których pisałaś (ma użytkowe poddasze)

 

Czyli w drzwiach z pomieszczeń nawiewanych musi być kratka lub coś w tym stylu?

 

Jak podoba ci się kratka to może być kratka, z reguły stosuje się podcięcia:

 

http://www.ruckzuck.pl/uploads/images/tuleja%20wciecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, podcięcie mi się bardziej podoba niż kratka, fajnie to wygląda. Muszę się rozejrzeć, gdzie takie drzwi produkują :) kratka przy nich jakoś blado wypada.

Ty się tak nie śmiej, ja już taki człowiek, że lubię się uczyć, 3 kierunki za mną, książki lubię od środka, a nie dla okładek, więc wszystko przede mną :)

I nie jest tak, że chcę wyręczyć fachowców, ale lubię rozumieć co do mnie mówią i dlaczego proponują konkretne rozwiązania. Bez zrozumienia tematu nie będę pewna, czy dobrze wybrałam firmę, materiały, osprzęt...

Nie jestem antytechniczna, wręcz przeciwnie, wiele rzeczy potrafię zrobić i wiele już zrobiłam, są jednak dziedziny, w których poruszam się po omacku, bo to dla mnie nowe, pierwsze. Stąd wynikają moje pytania, stąd chęć przyswojenia informacji.

Dla mnie, dom, to miejsce w którym żyję, zespalam się z tym miejscem i nasze relacje są bardzo powiązane, on musi rozumieć moje potrzeby, a ja jego, i może to zabrzmi trochę patetycznie, ale skoro żyjemy razem, to muszę rozumieć jego życie na każdej płaszczyźnie.

Dlatego chcę wiedzieć jak najwięcej o tym, jak oddycha, gdzie przebiegają jego arterie itd.

Jeżeli coś go zaboli :) chcę umieć mu pomóc, a nie rozkładać ręce i płakać, że nie wiem co i dlaczego.

Przepraszam za ten wywód, ale może pozwoli Ci to zrozumieć moją dociekliwość.

 

 

A z podwórka budowlanego, to:

Przyszła wczoraj promesa z Energetyki, w przyszłym powinna być z wodociągów.

No, coś tam lekko drgnęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reze to ja mam podobnie do Ciebie. Też jestem techniczna i lubię wiedzieć co i jak, może dlatego takie osoby wybierają projekt indywidualny, bo chcą mieć po swojemu. Też dużo czytam, ale pamięć żeby była trochę lepsza to by było super. Mam nadzieję, że gdy zbuduję mój domek będzie taki jak chciałam i będę się w nim czuła dobrze. :)

A co do podcięć to chyba każda firma je robi, ale nie dokońca jestem pewna, czy te marketowe też. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir, podcięcie mi się bardziej podoba niż kratka, fajnie to wygląda. Muszę się rozejrzeć, gdzie takie drzwi produkują :) kratka przy nich jakoś blado wypada.

 

To standart - mają w ofercie wszyscy producenci.

Oczywiście nie w standarcie, tylko na zamówienie.

 

Bez zrozumienia tematu nie będę pewna, czy dobrze wybrałam firmę, materiały, osprzęt...

 

To czytaj forum, po kolei.

 

 

Zacznij od "czego nie zrobiłbym ponownie w domu" i tego typu wątkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir

Ten wątek przerobiłam już cały od a do z :)

Dlatego jestem tu, na forum, czytam je namiętnie :lol2: od bardzo długiego czasu. Wszyscy forumowicze, którzy umieścili tu swoje wpisy mają u mnie wielki szacun, bez tego forum byłabym tępym inwestorem, któremu każdy wykonawca mógłby wcisnąć przysłowiowy kit.

Stąd dowiedziałam się, że ogrzewanie podłogowe w całej chacie, bo dobra rzecz, stąd też wiem, że mieszane okna, a nie tylko fixy, dzięki Wam decyzja o płycie fundamentowej, rekuperacji, itd, itd.

Dzięki za wszystko.

Nadal czytam.

Nawet z Twojego dziennika płynie wiele nauki, choćby przepust pod kabel prądowy :)

To bardzo cenne, właściwie bezcenne.

Edytowane przez Reze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj przyszła promesa z wodociągów, kawałek papierka, a jak ciesz :)

:wiggle::wiggle::wiggle:

Teraz wyczekiwanie na papier z gminy, plan zagospodarowania przestrzennego. Potem geodeta, no i jakoś tak żółwim krokiem, ale ciągle do przodu.

 

Przerysowuję rzut chałupy, bo mi się kąt łazienkowo-pralniano-gospodarczy nie podoba :)

Edytowane przez Reze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Z tym rysowaniem, to jakieś szaleństwo :) wstępne rozmowy z architektem za nami, czekamy na PZP z Gminy. Bez tego ani rusz. Wszystko w tym kraju opiera się na aparacie administracyjnym :) Wszyscy urzędnicy mają czas, nikomu się nie spieszy, tylko petent musi go mieć.

Żeby nie poprawiać 100 razy projektu, trzeba mieć w ręku papiery. Czekamy.

 

Z innej beczki:

Analizuję sposób ogrzewania domu.

Właściwie, to jak się przyjrzeć dobrze, to dom na płycie dobrze ocieplonej i ściany z silikatów, ocieplonych 30cm szarym styropianem, będzie miał całkiem fajną akumulację ciepła. Jak się dołoży z 40cm wełny w dach, brak kominów i ciepłe okna, to można by było ogrzewać go prądem :)

120m* to nie tak wiele. Liczę, że sezon może się zamknąć do 2000zł. No, chyba, że się przeliczę :)

Ale...

Jedna rzecz nie daje mi spokoju - jeżeli zrobię ogrzewanie podłogowe w płycie, to akumulacja płyty pozwoli na grzanie w nocy, jednak jej olbrzymia bezwładność w znacznym stopniu ogranicza jej sterowność. Problem ze spaniem. Lubimy chłodną sypialnię.

Jeżeli zrobimy podłogówkę w wylewce odizolowanej od płyty, tracimy akumulacyjność płyty, ale zyskamy na większej sterowalności poszczególnych pomieszczeń.

No i nie byłoby dylematu, bo ogrzewanie podłogowe będzie tak, czy inaczej, jednak pozostaje pytanie: gdzie umieścić rurki i czy to mają być być rurki, czy kable :)

I następne: mimo iż przerabiam masakrycznie dużo wątków na temat ogrzewania podłogowego, nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na pytanie:

Jak to się ma do instalowania niektórych elementów zabudowy domu (np. szafa, jakieś listwy wkręcane w podłogę, wszystko, co trzeba przytwierdzić do podłogi na kołki i nawiercić w niej otwory?) Co z tymi elementami? Czy głębokość umiejscowienia tych rurek bądź kabli w wylewce nie koliduje z pracami instalacji zabudowy wnętrz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ubieraj się w swetr zimą a nie biegaj po domu w krótkim rękawku i problem sterowania odpadnie.

Sterowanie podłogówką w konkretnych pomieszczeniach jest mało wydajne, skoro będzie rekuperacja, która i tak wymiesza powietrze.

 

Ja nie bardzo wiem, co ty chcesz przykręcać do podłogi. Szafę mocuje się raczej do ściany. Listwy podłogowe również.

Jak masz anhydryt to wylewka nad rurą ma ok 4 cm grubości. Jak miksokreta to min 6 cm.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he, he, Elfir :) może rurę w salonie, jakbym na stare lata zgłupiała :) :)

Pytam, bo np. mam na oku pewne rozwiązania, które niestety trzeba przykręcić do podłogi, żeby były stabilne, dlatego pytam, czy to nie koliduje.

Jak 4-6cm nad rurkami plus klej i płytki ok1,5-2cm, to pewnie kołki się da jakieś wkręcić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...