Jacek06 30.08.2013 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 (edytowane) Mam pytanie, dość pilne. Dzisiaj dekarze/cieśle postawili mi wszystkie krokwie (dom to projekt "mały" d06 muratora)Domek ma rozstaw ścian na krótszym boku - po obrysie, razem z ociepleniem 768 cm. W projekcie typowa więźba jętkowa. Fachowcy dali dobre przekroje (krokwie 8x18cm), jednak ostatnie krokwie (przy ścinach szczytowych) pozostały bez jętek. W projekcie jest pozioma belka (jak jętka, tylko b. nisko - oparta o końce murłat. Jadnak Moi fachowcy powiedzieli mi, że na ostatnich krokwiach jętek się nie daje. Trochę to dziwne - mam taka jętkę w budynku gospodarczym od 7 lat. Sąsiad też ma w swoim domu. Proszę o porady w tej sprawie. Zależy mi na czasie dlatego wrzucam temat na forum.Kąt nachylenia dachu to 25 st. a długość krokwi to ok 5,6mPozdrawiam! Edytowane 30 Sierpnia 2013 przez Jacek06 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 30.08.2013 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 ja też mam w projekcie jętki. w dodatku z każdej strony dachu są po cztery krokwie, czyli po dwie jętki. montaż we wrześniu, ale sam jestem ciekaw. skoro jest w projekcie, to bym zostawił, ale bez jętek lepiej by wyglądało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek06 31.08.2013 09:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2013 Witam! Po mojej interwencji wykonawca współpracujący z firmą ciesielsko dekarską poinformował mnie, iż mają zrobione dachy z krokwiami szczytowymi o dł. 7m i nic się na nich nie dzieje. Bez dodatków usztywniających krokwie - dach wg niego wygląda ładniej. Jednak dla mojego spokoju wykonają to jak w projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomraider 01.09.2013 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2013 . W projekcie jest pozioma belka (jak jętka, tylko b. nisko - oparta o końce murłat. Jadnak Moi fachowcy powiedzieli mi, że na ostatnich krokwiach jętek się nie daje. QUOTE] Trzeba robić jak w projekcie,który samemu się przecież wybrało, jak chcesz zmian to zleć obliczenia. Ja mam u siebie na ostatnich krokwiach jętki tak samo jak na reszcie dachu tyle że są heblowane i pomalowane, w przedostatniej parze krokwi jętki schowane są w styropianie ocieplenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 03.09.2013 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Ja też nie mam kleszczy na skrajnych parach krokwi chociaż były w projekcie. Dla mnie miały pełnić rolę głównie ozdobną ale przekonał mnie zdroworozsądkowy argument cieśli: będą siadać ptaki i srać, taka to będzie ozdoba. No i rzeczywiście tak jest, na niektórych domach ptaki na tych poprzeczkach siadają a na innych nie. Tam gdzie siadają wygląda to czasami strasznie i konieczne jest montowanie specjalnych kolców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.09.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2013 To są kolejne bzdurne argumenty pseudo fachowców co to nie potrafią zamontować jętek w płaszczyźnie krokwi (bo to trochę pracochłonne). Na wystających płatwiach czy murłatach też siadają ptaki i srają. Skrajna jętka powinna mieć dyskretną czapkę blaszaną, na której można zamontować specjalne druciki i po sprawie. Jętka to istotny element konstrukcyjny więźby pracujący na ściskanie. Jego usunięcie może skutkować ugięciem końcówek płatwi i murłat. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 04.09.2013 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2013 Twoje domysły na temat czyichś umiejętności bądź ich braku nie mają pokrycia w rzeczywistości. Są po prostu domysłami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 04.09.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2013 To nie są domysły tylko ocena partackiego wykonania. Więźba powinna być wykona zgodnie z projektem a ptaki, które siadają na jej zewnętrznych elementach i srają nie mogą być argumentem w merytorycznej dyskusji. Nie cieśla decyduje o zmianach konstrukcji a co najwyżej kierownik budowy. A zdrowy rozsądek nie doradził Ci, że montaż kleszczy w środku to zbyteczny wydatek? Życzę więcej zdrowego rozsądku. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Duży Boban 05.09.2013 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Jak możesz ocenić wykonanie, którego na oczy nie widziałeś? Masz szklaną kulę czy turbossawkę przystawioną do brudnego palca? Jak próbujesz merytorycznie dyskutować to nie odwołuj się do swoich urojeń.Wszystkie zmiany w więźbie miały akceptację kierownika budowy więc nie brnij dalej w swoje fantasmagorie.Życzę do powrotu do rzeczywistości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 05.09.2013 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2013 Jak masz takiego kierownika to w swoim domu możesz sobie robić co chcesz tylko nie wypisuj bzdur, że jaki Ci sranie ptaków przeszkadza to likwidujesz istotne elementy więżby. Jak widać nasz fantazję natomiast zdrowego rozsądki Ci brak , ale to już Twój problem. Pozdrawiam. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.