Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynki - gotowe z worka czy tradycyjne ? Pomóżcie .....


Tynki gotowe z worka? czy piach + cement + szlichta?  

13 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Tynki gotowe z worka? czy piach + cement + szlichta?

    • Gotowe cem. wap.
    • Piach + cement + szlichta.


Recommended Posts

Jak w temacie: inwestorzy wolą tynki cem. wapienne z worka czy z piasku i cementu + szlichta?

Cena w sumie taka sama.

Oczywiście, przy założeniu, że tynki wykonuje normalna brygada tynkarska i nie ma problemu z powtarzalnością materiału :)

Zastanawiałem się dziś nad kupnem maszyny do tynków tradycyjnych i stąd to pytanie.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tynki tradycyjne, piasek cement wapno. U szwagra są z worka, a gorzej wyglądają niż u mnie. Uważam że to wina wykonawców a nie samego materiału ale jak jest dobry piasek to różnicy nie ma między tykiem tradycyjnym a z worka.

 

Swoją drogą to niezły zapierdziel przy tynkowaniu :) zajeździsz pracowników :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam tynki tradycyjne, piasek cement wapno. U szwagra są z worka, a gorzej wyglądają niż u mnie. Uważam że to wina wykonawców a nie samego materiału ale jak jest dobry piasek to różnicy nie ma między tykiem tradycyjnym a z worka.

 

Swoją drogą to niezły zapierdziel przy tynkowaniu :) zajeździsz pracowników :)

 

 

Masz rację: przy tynkach nie jest do końca istotne z czego one są - b. dużo zależy od wykonawcy.

 

Zajeżdżę? eeeeeeee tammmmmmm............... :) chłopaki od 3 lat jadą na gotowych mieszankach i nie narzekają, chyba muszą być w miarę zadowoleni, skoro pracują.

A przy tynkach tradycyjnych - robota prawie ta sama - tylko ten przy maszynie ma trochę więcej pracy i jest odpowiedzialny za skład tynku :)

 

 

Dzięki za odpowiedzi - może ktoś jeszcze zagłosuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jestem we wszystkich wątkach o tynkach :)

 

zarówno gotowe miezanki jak i mieszanki robione na budowie są dobre....

Może z worków jest szybciej i czyściej i mamy gwarancje dobrania skąłdników opd producenta.... no i jak zostanie kilka worków możemy je zwrócić... a jak zostanie zlasowane wapno albo tona piachu - to po na sz kłopot.

 

Widziałem sporo tynków wykonanych metodą tradycyjną ( zarówno z betoniarki jak i z maszyny) i byłem pod wrażeniem.... widziałemróżne tynki z gotowych mieszanek.

 

wszysko zależy od fachowości ekip.

 

Ja osobiście teraz wybrałbym z gotowych mieszanek i zapewne gipsowe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba jestem we wszystkich wątkach o tynkach :)

 

zarówno gotowe miezanki jak i mieszanki robione na budowie są dobre....

Może z worków jest szybciej i czyściej i mamy gwarancje dobrania skąłdników opd producenta.... no i jak zostanie kilka worków możemy je zwrócić... a jak zostanie zlasowane wapno albo tona piachu - to po na sz kłopot.

 

Widziałem sporo tynków wykonanych metodą tradycyjną ( zarówno z betoniarki jak i z maszyny) i byłem pod wrażeniem.... widziałemróżne tynki z gotowych mieszanek.

 

wszysko zależy od fachowości ekip.

 

Ja osobiście teraz wybrałbym z gotowych mieszanek i zapewne gipsowe....

 

Atsyrut: twoi poprzedni fachowcy to i z gotowej mieszanki by spie.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale robili w betoniarce? czy agregatem?

 

agregatem, ale resztki po myciu maszyny codziennie wylewali na skraju działki, jak to wywoziłem to wyszły dwie przyczepki tego gówna, druga sprawa to zostało 10 ton piachu bo przywiózł gość kiepski i trzeba było nowy kombinować, na szczęście ta górka jest już coraz mniejsza ale wolał bym żeby nie było jej wogóle. Po gotowej mieszance zostają tylko worki.

 

Pytanie jak wychodzi cenowo jedna i druga metoda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie: inwestorzy wolą tynki cem. wapienne z worka czy z piasku i cementu + szlichta?

Cena w sumie taka sama.

Oczywiście, przy założeniu, że tynki wykonuje normalna brygada tynkarska i nie ma problemu z powtarzalnością materiału :)

Zastanawiałem się dziś nad kupnem maszyny do tynków tradycyjnych i stąd to pytanie.

 

 

Pozdrawiam

 

takie cuś? Tynki z materiałów przywożonych: piasku, wapna płynnego z gruchy, cementu w workach/zapomniałam zerknąć-jakiego :eek:

Odjazd brygady tynkarskiej spod mojego domku:

P9200231.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agregatem, ale resztki po myciu maszyny codziennie wylewali na skraju działki, jak to wywoziłem to wyszły dwie przyczepki tego gówna, druga sprawa to zostało 10 ton piachu bo przywiózł gość kiepski i trzeba było nowy kombinować, na szczęście ta górka jest już coraz mniejsza ale wolał bym żeby nie było jej wogóle. Po gotowej mieszance zostają tylko worki.

 

Pytanie jak wychodzi cenowo jedna i druga metoda ?

 

 

U mnie też wylewali na skraju działki i zakopali to wszystko : )a w umowie mam zapis ze zabierają i utylizują to :) taka ekipa :)

 

zdecydowanie z gotowych worków jest lepiej.... widze jak u sąsiadów robią - przyjechało kilka palet zafoliowanych materiału, jedna maszyna, trochę wody prądu i robota idzie....

 

 

a tak albo zostaje jak piszesz góra piachu - albo "szef" mojej ekipy dzwonił że zbraknie piachu, zabraknie wapna itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drugi raz mając tynkować już wybrał bym gotowy w workach, nie wahał bym się.

 

zdecydowanie tak samo bym zrobił... jak widze u sąsiadów jak to wygląda to bez dwóch zdań worki....

 

przed domem tylko kilka palet z workami gotowych tynków, pojemnik na worki i pojemnik na folie.... czyściutko i schludnie....

u mnie było tak:

 

dwie wywrotki piachu, pojemnik na wapno, palety z cementem, wielka maszyna, dół na odpady z czyszczonej maszyny, I zbity z desek jakiś pojemnik chyba na szlichtę....

 

acha io jeszcze wielki big bag piasku kwarcowego....

 

 

dziś jak ktoś by mi poiwedział że proponuje tradycyjnie - podziękowałbym od razu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie są tradycyjne, ale robione w tym specjalnym agregacie. Drugi raz zrobiłabym takie same. Głównie ze względu na to że to na pewno bardziej naturalne niż te z worków. Materiał załatwiała ekipa, więc problem ze złym materiałem czy nadmiarem materiału-nie wystąpił. Porządek po sobie zostawili lepszy niż wylewkarze (choć na nich też nie narzekam wcale żeby nie było) :p

Kwestie wizualne... Widziałam tynki u kolegi, z worków. U mnie o niebo ładniej to wygląda, u niego gładzie to konieczność. Choć mam świadomość że wiele tu zależy od ekipy po prostu, i od pogody pewnie też ;)

Edytowane przez oliwkawawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy tynkowaniu z worka jest też duża zaleta. Zimą lub przy brzydkiej pogodzie wstawia się agregat do domu i jedzie z koksem. Tak robili u szwagra w marcu tego roku. Z górą piachu to nie przejdzie.

 

z góra piachu, w wapnem lasowanym w pjemniku i z paletą cementu :)

 

weź jeszcze pod uwagę gwarancję... producent gotowych mieszanek daje i jak coś pęka to na jego koszt masz naprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z góra piachu, w wapnem lasowanym w pjemniku i z paletą cementu :)

 

weź jeszcze pod uwagę gwarancję... producent gotowych mieszanek daje i jak coś pęka to na jego koszt masz naprawę.

 

No to jest solidny argument z tą gwarancją.

Ale, tak z 2 strony przez 3-4 lata miałem jedną reklamację na gotowym tynku i załatwiliśmy to farbą :) gdzieś to na muratorze swego czasu opisywałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...