Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ciekawa sytuacja/ wznowienie budowy/projekt/pozwolenie


Tomsi

Recommended Posts

Zamierzam kupić działkę na której stoi parter podpiwniczonego domu. Gotowy projekt to dom niepodpiwniczony typowy z adaptacją terenową.

Więc projekt nie zakładał podpiwniczenia a piwnice są. Pozwolenie na budowę było(mam w ręce) z 1998 roku i straciło ważność bo inwestycja została przerwana z przyczyn losowych. Ponieważ na projekcie nie ma rzutu piwnic a w realu one są mam wątpliwości czy budowa piwnic nie była samowolą.

W zw z powyższym noszę się z zamiarem by uprawniony dokonał inwentaryzacji, wykonał nowy projekt na jej bazie i wystąpił o pozwolenie na budowę.

Gdyby w jakiś sposób okazało się, że piwnice nie były ujęte w zmianach do projektu(takich dokumentów nie posiadam) i okazało się na etapie oczekiwania na pozwolenie, że była to samowola budowlana to czy mogę takiego pozwolenia nie otrzymać a nadzór budowlany nie nakaże mi rozebrać wszystkiego do zera i dopiero wtedy rozpoczynać inwestycję lub wnosić jakieś opłaty legalizacyjne.

Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam kupić działkę na której stoi parter podpiwniczonego domu. Gotowy projekt to dom niepodpiwniczony typowy z adaptacją terenową.

Więc projekt nie zakładał podpiwniczenia a piwnice są. Pozwolenie na budowę było(mam w ręce) z 1998 roku i straciło ważność bo inwestycja została przerwana z przyczyn losowych. Ponieważ na projekcie nie ma rzutu piwnic a w realu one są mam wątpliwości czy budowa piwnic nie była samowolą.

W zw z powyższym noszę się z zamiarem by uprawniony dokonał inwentaryzacji, wykonał nowy projekt na jej bazie i wystąpił o pozwolenie na budowę.

Gdyby w jakiś sposób okazało się, że piwnice nie były ujęte w zmianach do projektu(takich dokumentów nie posiadam) i okazało się na etapie oczekiwania na pozwolenie, że była to samowola budowlana to czy mogę takiego pozwolenia nie otrzymać a nadzór budowlany nie nakaże mi rozebrać wszystkiego do zera i dopiero wtedy rozpoczynać inwestycję lub wnosić jakieś opłaty legalizacyjne.

Co Wy na to?

 

Nie umieraj przed śmiercią - jak mówi moja lepsza połowa.

Robiąc inwentaryzację i nowy projekt w żaden sposób nie odnosisz się do poprzedniego projektu. Do urzędu zaniesiesz swój projekt indywidualny oparty o to co jest w naturze i do tego będzie się odnosiła zgoda. Pilnuj miejscowego prawa (planu zagospodarowania itd.)

Stary projekt zachowaj na pamiątkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie aktualny właściciel, bo aktualny właściciel nie ma z tą samowolą nic wspólnego.

 

Liczy się stan prawny nieruchomości a nie właściciela. Jak kupisz działkę z hipoteką czy też innym obciążeniem to ono przechodzi na ciebie jako aktualnego właściciela ( w uproszczeniu) - tak samo jest z samowolą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...