Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec ceramiczny w małym domu szkieletowym


barakudashop

Recommended Posts

No i masz babo placek...Do chóru wdzięcznych fanów, którzy kochają ALE....dołączył Jurgonka. Darek, musisz rozebrać ten piec...:bye:

 

Kominarzu. Nowy wpis na blogu, ze specjalna dedykacja dla Ciebie:)

http://blog.kominki-batura.pl/kominek-w-domu-z-drewna/

 

 

czytałem - trochę nie na temat ...

Gaśnica nikogo nie obudzi, a czujnik dymu za 15 złotych już tak.

W tym roku naszym sąsiadom spalił się doszczętnie dom. Jak ogień po 3 w nocy był już w domu a oni smacznie spali właśnie czujnik wył i ich uratował od tragedii.

 

Ale skąd takie info miało by się wziąć na Twoim blogu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Co prawda tekst na blogu adresowany do kogo innego ale z racji posiadania domu drewnianego przeczytałem. I hm jak by tu delikatnie napisać, niewiele zrozumiałem.

 

To jest ten sam tekst, który wcześniej zrozumiałeś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytałem - trochę nie na temat ...

Gaśnica nikogo nie obudzi, a czujnik dymu za 15 złotych już tak.

W tym roku naszym sąsiadom spalił się doszczętnie dom. Jak ogień po 3 w nocy był już w domu a oni smacznie spali właśnie czujnik wył i ich uratował od tragedii.

 

Ale skąd takie info miało by się wziąć na Twoim blogu?

Skąd? Choćby od Ciebie...To dopiero połowa tekstu. O czujkach ma być w drugiej. Może jakieś fajne fotki masz? Chyba, że Ci serce krwawi...;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd? Choćby od Ciebie...To dopiero połowa tekstu. O czujkach ma być w drugiej. Może jakieś fajne fotki masz? Chyba, że Ci serce krwawi...;)

 

chyba Tobie - bo mi nie - ale to nie temat na publiczne dywagacje ...

 

Fotek czujników nie mam. Chyba, że chcesz fot. pt. cały dom w ogniu to nie ma sprawy, ale ładne to nie jest. Ja po tym, co widziałem nie mogłem patrzeć na ogień ze trzy miesiące. Trauma to mało powiedziane.

 

Dlatego warto pisać o czujnikach. Warto pisać i mówić o temacie np. żaru, który wyrzuca się z kominków - pieców beztrosko nawet w śnieg. A potem przychodzi w nocy silny wiatr i ów żar mamy z powrotem pod chałupą. Niewiele ludzi zdaje sobie z tego sprawę. A to częsta przyczyna pożarów.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ten sam tekst, który wcześniej zrozumiałeś...

Tak owszem tekst ten sam tylko kontekst nie ten sam, na balowym odpowiedziałeś na mój wpis. Wydawało mi sie że nie miałeś zamiaru straszyć właścicieli domów drewnianych. A jednak, Nie chcę się czepiać ale moim zdaniem nie ma różnicy co do domu murowanego i drewnianego chyba że ktoś jest idiotą i piecokominek postawi plecami bez żadnej osłony przy drewnianej ścianie. Mam troszkę inne zdanie na temat zagrożeń poż. w domu co nie znaczy że chowam głowę w piasek.

Ps. http://muratordom.pl/budowa/dom-odporny-na-zywioly/zagrozenie-pozarem-najczestsze-przyczyny-pozarow-w-domach,177_868.html na fotce widać jak palił się dom drewniany.

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak owszem tekst ten sam tylko kontekst nie ten sam, na balowym odpowiedziałeś na mój wpis. Wydawało mi sie że nie miałeś zamiaru straszyć właścicieli domów drewnianych. A jednak, Nie chcę się czepiać ale moim zdaniem nie ma różnicy co do domu murowanego i drewnianego chyba że ktoś jest idiotą i piecokominek postawi plecami bez żadnej osłony przy drewnianej ścianie. Mam troszkę inne zdanie na temat zagrożeń poż. w domu co nie znaczy że chowam głowę w piasek.

Ps. http://muratordom.pl/budowa/dom-odporny-na-zywioly/zagrozenie-pozarem-najczestsze-przyczyny-pozarow-w-domach,177_868.html na fotce widać jak palił się dom drewniany.

 

No i właśnie o takich idiotach chcę pisać. Idiota stawiając kominek w domu z cegły, może żyć dalej w błogiej nieświadomości. W domu drewnianym ten numer nie przechodzi. Nie rozumiem, dlaczego nie widzisz różnicy? A może wydaje Ci się, że nie ma domów, w których wkład kominkowy od ściany z bala, albo płyty OSB, oddziela tylko płyta GK i arkusz wełny?! Sam rozebrałem kilka takich kominków. Ci ludzie mieli szczęście....Tylko że temu szczęściu ktoś pomógł. Dlatego Ci, którzy nie maja pewności, czy ich ściana z drewna jest dobrze chroniona, mogą o to zapytać. To jest straszenie Twoim zdaniem?

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o takich idiotach chcę pisać. Idiota stawiając kominek w domu z cegły, może żyć dalej w błogiej nieświadomości. W domu drewnianym ten numer nie przechodzi. Nie rozumiem, dlaczego nie widzisz różnicy? A może wydaje Ci się, że nie ma domów, w których wkład kominkowy od ściany z bala, albo płyty OSB, oddziela tylko płyta GK i arkusz wełny?! Sam rozebrałem kilka takich kominków. Ci ludzie mieli szczęście....Tylko że temu szczęściu ktoś pomógł. Dlatego Ci, którzy nie maja pewności, czy ich ściana z drewna jest dobrze chroniona, mogą o to zapytać. To jest straszenie Twoim zdaniem?

Piotr wiesz że cenię Twoją wiedzę kominkową. Tak uważam że troszkę straszysz bo z tego co piszesz można odczytać że domu drewniane same w sobie stanowią zagrożenie a tak nie jest. Moim zdaniem zabierając się za temat zagrożenia poż. na początek trzeba by sięgnąć do statystyki, potem zdefiniować źródła powstawania pożarów itp. Rozumiem że chciałeś napisać o tym na co inwestor w domu drewnianym ma zwrócić uwagę fundując sobie kominek, ale napisz to dokładnie o co chodzi a tak wychodzi jednak że troszkę straszysz;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr wiesz że cenię Twoją wiedzę kominkową. Tak uważam że troszkę straszysz bo z tego co piszesz można odczytać że domu drewniane same w sobie stanowią zagrożenie a tak nie jest. Moim zdaniem zabierając się za temat zagrożenia poż. na początek trzeba by sięgnąć do statystyki, potem zdefiniować źródła powstawania pożarów itp. Rozumiem że chciałeś napisać o tym na co inwestor w domu drewnianym ma zwrócić uwagę fundując sobie kominek, ale napisz to dokładnie o co chodzi a tak wychodzi jednak że troszkę straszysz;-)
Jest grupa "balowiczów" i posiadaczy "kanadyjek", którzy koniecznie chcą udowodnić, że nie ma różnicy w paleniu ogniska pośrodku lasu i na środku zaoranego pola...Czemu to ma służyć? Moim zdaniem, każdy może bezboleśnie zweryfikować swoją instalację pod kątem bezpieczeństwa. Jest mnóstwo nowych faktów, które podważyły nawet restrykcyjne przepisy niemieckie w tym względzie... Jak jest dobrze, nic nikomu nie ubędzie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr no k... i dalej nie rozumiem, może napisz na blogu drugą część to będzie bardziej jasne. Paiętaj że kominek to tylko jedno z zagrożeń. Nie jestem pewien ale chyba kominki nie są najczęstszą przyczyną pożaru w domkach, wśród przyczyn są np,: zapruszenie ognia, grzejniki elektryczne, wadliwa instalacja elektryczna itp. itd. Myślę że przed inwestycją w gaśnicę naipierw warto zainwestować w czujnik dymu, czadu, to one mają szansę nas obudzić zanim będzie za późno na cokolwiek.

Ps. Porównanie z tym lasem i zaoranym polem takie sobie, nie widzę związku. A jeśli skraj zaoranego pola graniczy z lasem;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Remiks, z całym szacunkiem, ale nie rozumiem czego nie rozumiesz.

Według mnie Piotr napisał, że zaopatrzenie się w gaśnice i koce to nie wszystko. Trzeba (też - ważne słowo - iloczyn logiczny - koniunkcja) tak zbudować kominek, żeby nie stanowił zagrożenia, i że napisze jak to zrobić.

 

Chyba, że czytaliśmy inny tekst (ja skorzystałem z linku).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest grupa "balowiczów" i posiadaczy "kanadyjek", którzy koniecznie chcą udowodnić, że nie ma różnicy w paleniu ogniska pośrodku lasu i na środku zaoranego pola...Czemu to ma służyć? Moim zdaniem, każdy może bezboleśnie zweryfikować swoją instalację pod kątem bezpieczeństwa. Jest mnóstwo nowych faktów, które podważyły nawet restrykcyjne przepisy niemieckie w tym względzie... Jak jest dobrze, nic nikomu nie ubędzie....

 

 

Trzeba mieć szczęście, lub pecha, by trafić na takie grupy :)

To wprost nieprawdopodobne, by ktokolwiek robił tak, jak pisze wyżej. Posiadaczy, czyli właściciele inwestorzy. Czyli, że sami sobie...niebywałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Olo75

Trochę póżno na rady ,ale dzieki.Piec jest już wybudowany o konstrukcji pięciokanałowej w/g schematu ze strony http://www.pyromasse.ca/articles/5runheater.html

Szczegółowy schemat warstw zciągnąłem z innego miejsca.Moja zmiana w piecu polegała na tym, że na tylnej ścianie powstała komora na całej szerokosci pieca i z niej jest rozprowadzane ciepłe powietrze do dwóch pokoi i łazienki.Piec był użytkowany już dwie zimy i się sprawdza bez problemu.Ma duży zapas energetyczny ,tym bardziej ,że dom jest wykonany z dużym naciskiem na energooszcędność .W zimę przy minusowych temperaturach wystarcza ok 8-10 kg drewna na dobę i jest utrzymywana temperatura pomieszczeń 21-23 st.W piecu został usunięty ruszt i palenisko otrzymuje powietrze z zewnątrz nad muchiwane na szybę drzwiczek .Jak na razie justem bardzo zadowolony ze zbudowanego samodzielnie pieca.

W temacie bezpieczeństwa ma cały czas aktywny czujnik czadu ,wydaje mi sie ,że jest to podstawa w przypadku różnych spalania w domu paliw stałych.

Mimo dużych obaw udało się osiągnąc zamierzony efekt.

 

Pozdrawiam wszystkich

Roman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Remiks, z całym szacunkiem, ale nie rozumiem czego nie rozumiesz.

Według mnie Piotr napisał, że zaopatrzenie się w gaśnice i koce to nie wszystko. Trzeba (też - ważne słowo - iloczyn logiczny - koniunkcja) tak zbudować kominek, żeby nie stanowił zagrożenia, i że napisze jak to zrobić.

 

Chyba, że czytaliśmy inny tekst (ja skorzystałem z linku).

 

Pozdrawiam

 

Właśnie tego nie rozumiem " tak zbudować kominek, żeby nie stanowił zagrożenia, i że napisze jak to zrobić" wydawało mi się że normalny inwestor i normalny wykonawca właśnie tak to robią a reszta to margines i patologia ale widocznie się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że powinieneś to rozwinąć. Ja nie rozumiem teraz Ciebie.

 

Normalny inwestor to dla mnie taki, który ma święte prawo niemania bladego pojęcia o budowie kominków.

Bardziej sprawa się komplikuje w kwestii normalnego wykonawcy.

Każdy spec od wykończeniówki twierdzi, że buduje kominki.

Ja poznałem raz takiego, co rok wcześniej był magazynierem w firmie branży spożywczej. Mam poza tym takie skrzywienie zawodowe i jak usłyszę o żaroodpornym kartongipsie albo o silikonie na 1500, to tracę wiarę w przyszłość planety.

A za ognioodporną piankę poliuretanową można już właściwie prewencyjnie zabić.

 

Na jakiej podstawie twierdzisz, że nieprawidłowo wykonany kominek to patologiczny margines? Ja widziałem właściwie tylko takie (kartongipsy, wełna leżąca na wkładzie, poklejona wcześniej taśmą plastikową itd. itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że powinieneś to rozwinąć. Ja nie rozumiem teraz Ciebie.

 

Normalny inwestor to dla mnie taki, który ma święte prawo niemania bladego pojęcia o budowie kominków.

Bardziej sprawa się komplikuje w kwestii normalnego wykonawcy.

Każdy spec od wykończeniówki twierdzi, że buduje kominki.

Ja poznałem raz takiego, co rok wcześniej był magazynierem w firmie branży spożywczej. Mam poza tym takie skrzywienie zawodowe i jak usłyszę o żaroodpornym kartongipsie albo o silikonie na 1500, to tracę wiarę w przyszłość planety.

A za ognioodporną piankę poliuretanową można już właściwie prewencyjnie zabić.

 

Na jakiej podstawie twierdzisz, że nieprawidłowo wykonany kominek to patologiczny margines? Ja widziałem właściwie tylko takie (kartongipsy, wełna leżąca na wkładzie, poklejona wcześniej taśmą plastikową itd. itp.).

Wojtku w dziedzinie kominków jestem amatorem jednak zbudowałem piecokominek w domu drewnianym posiłkując się wiedzą z wielu źródel od Ciebie i Piotra też. Na jekiej podstawie twierdzę że nieprawidłowo wykonany kominek to patologiczny margines, ano na żadnej. Czy Twoja wypowiedź ma sugerować że ta patologia to norma w świecie kominkowym? Moje czepialstwo do Piotra ma odniesienie do wątku "czym ogrzewać dom drewniany", moim zdaniem Piotr źle kwalifikuje domy drewniane sugerując że są one źródłem zagrożenia poż same w sobie i tym samym troszkę straszy (może i slusznie) ich mieszkańców.

Ps A może to mi wyjaśnisz jakoś "Jest grupa "balowiczów" i posiadaczy "kanadyjek", którzy koniecznie chcą udowodnić, że nie ma różnicy w paleniu ogniska pośrodku lasu i na środku zaoranego pola"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak lekko w temacie... Blisko kolegi KOMINIARZA jest pobudowany drewniany dom , szkieletowy obity drewnem na zewnątrz i wewnątrz , komin systemowy obłożony płytą gipsową a płytki pod kominek położone na płycie OSB. Jak którejś nocy "się rozświeci " na cała okolicę to zapewne " z powodu kominka"....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę denerwuje mnie ostatnio robienie przez "branżystów" idiotów z normalnych urzytkownikow. Płytki na OSB pod kominkiem, tak nie najlepszy pomysł ale jakie tam temperatury się pojawią i czy kawałek blachy pod kozą na grewnianej podłodze jest lepszy? Komin systemowy obłożony KG troszkę chory pomysł ale można sporo czasu czekać na "rozświecenie" jeśli użutkownik nie dopuści do pożaru sadzy;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku w dziedzinie kominków jestem amatorem jednak zbudowałem piecokominek w domu drewnianym posiłkując się wiedzą z wielu źródel od Ciebie i Piotra też. Na jekiej podstawie twierdzę że nieprawidłowo wykonany kominek to patologiczny margines, ano na żadnej. Czy Twoja wypowiedź ma sugerować że ta patologia to norma w świecie kominkowym? Moje czepialstwo do Piotra ma odniesienie do wątku "czym ogrzewać dom drewniany", moim zdaniem Piotr źle kwalifikuje domy drewniane sugerując że są one źródłem zagrożenia poż same w sobie i tym samym troszkę straszy (może i slusznie) ich mieszkańców.

Ps A może to mi wyjaśnisz jakoś "Jest grupa "balowiczów" i posiadaczy "kanadyjek", którzy koniecznie chcą udowodnić, że nie ma różnicy w paleniu ogniska pośrodku lasu i na środku zaoranego pola"

Wyjaśnienia już były, a główny przedstawiciel tej grupy to Ty. Wojtek rzadko wdaje się w takie dysputy jak wiesz. Skoro podjął temat, może dopuścisz możliwość swojego błędu w rozumowaniu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...