moniss 13.11.2013 16:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 (edytowane) luntrusk, ja też myślałam, że zachwyt nad projektem domu nigdy mi nie przejdzie To były czasy... Ale przyszedł taki czas - i to już na początku budowy, że prawie wpadłam w depresję. Ale to też minęło - na szczęście Teraz przeżywam chyba etap równowagi emocjonalnej związanej z budową i mam cichą nadzieję że już tak zostanie. Mój wrócił dziś z pracy oraz budowy po zmierzchu. Ale nie dałam mu wypocząć Zaczęłam go urabiać w temacie przeniesienia komina na ścianę zachodnią. Wcześniej przygotowałam kilka argumentów estetycznych i ekonomicznych... Zgadnijcie co powiedział. No zgadnijcie!!! :lol2: Ale masz rację luntrusk, że komin przy ścianie zewnętrznej generuje większe straty niż w centrum domu. Jednak kominy damy w środku i od zewnątrz będzie jeszcze ocieplona ściana, więc może nie będzie tak źle... A jutro będzie zalewana pierwsza część ścian piwnicy - Mój bierze z tej okazji urlop, coby trzymać rękę na pulsie... Edytowane 13 Listopada 2013 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 14.11.2013 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Przedstawiam Wam moje wczorajsze wypociny: 1. z kominkiem klasycznym 2. z kominkiem dwustronnym Jak widać, za kominkiem tworzy się wydzielony kącik kwiatowy - taka mała oranżeria. To trzeba zaliczyć na plus. Minusem jest to, że nie ma przytulnego/kameralnego salonu tylko pokój dzienny, który łączy funkcję jadalną i wypoczynkową. Kolejne widoki: 1. na oba wejścia do kuchni 2. na schody 3. na umeblowaną kuchnię i jadalnię "chodniczkami" zaznaczone główne szlaki komunikacyjne w kuchni Ta mała szafka przy wysokiej zabudowie może być zlikwidowana, a wyjście na taras powiekszone - w końcu tutaj kuchniam ok. 15m2 a nie 10m2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 14.11.2013 18:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2013 Mój przemyślał dokładniej pomysł z kominami przy zachodniej ścianie. Nie pasuje mu (wizualnie, a nie ekonomicznie) podział i zmniejszenie przeszklenia na poddaszu: 1. przed 2. po Na komin nie patrzcie - nie chciało mi się go przesuwać. Ale przyznacie, że wyszedł taki domek ze smutnym wyrazem "twarzy", albo też zmęczony Jeszcze jeden pomysł na powiększoną kuchnię: z jednym wejściem, za to ze zwiększoną ilością przeszkleń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hvar 15.11.2013 00:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 (edytowane) A tu jeszcze wymiary jadalni i kuchni: [ATTACH=CONFIG]220597[/ATTACH] Witam się i ja w tym twórczym wątku. Z tego co zdążyłam zauważyć, to wiele osób na początku wprowadza wiele zmian do projektu i zataczając koło powraca do pomysłu projektanta jako tego najlepszego z możliwych. Idealne domy chyba nie istnieją To ja proponuję tak: -zrób wizkę 3D tej oryginalnej kuchni z projektu czyli zlew tam gdzie jest,zmywarka chyba po lewej stronie zlewu, gazówka tam gdzie jest, piekarnik pod gazówką -lodówka wylata do spiżarni i koniecznie też pokaż jak tam ciasno będzie -w słupku koło spiżarni mikrofala i ekspres, odwrócone bokiem do okna czy tyłem? -drzwi do spiżarni i do kuchni przesuwne w kasecie, na rysunku nie widać żeby ściany przy tych drzwiach miały węgarki i potem ci się opaski nie zmieszczą wokół tych drzwi, a poza tym zajmują cenne miejsce -blat w narożniku nie pod kątem tylko taki ścięty jak gdzieś miałaś już zrobione, to powinno być dobre miejsce do wałkowania zady i walety -nie masz stolika jadalnianego w kuchni, ale masz wyjście na taras, zamkniętą/niewidoczną kuchnię z salonu i blisko do jadalnianego stołu-a przynajmniej tak to widać na rysunku -jednocześnie mogą gotować 2 osoby i każda ma po ok 150 cm blatu roboczego, a to dużo jest -salon przy oknie z najlepszym widokiem -z jadalnią sobie dacie radę, ja tylko w sprawie kuchni piszę -kominem możesz manewrować czy wzdłuż domu czy w poprzek? nie robi to problemu w pomieszczeniu na poddaszu? -spiżarnię można ciut powiększyć kosztem kuchni? minimalnie tak... -gdzie chcesz postawić choinkę? -a może kuchnię powiększyć kosztem jadalni i na środku postawić ten twój stolik? taki kawkowo-krojeniowo-sałatkowy, o wałku piszę niżej... i rozmiarem taki żeby pasował jako dostawka do jadalnianego dla tych 14 osób dopisuję jeszcze: mikrofala i ekspres mogą być też w szafkach wiszących, a lodówka kolo spiżarni na ich miejsce Na wizualce ostatniej wstawiłaś do kuchni stół na 6 osób. U siebie mam w kuchni stół o wymiarach 65*108 i 6 osób przy nim usiądzie też, ale do wałkowania za wygodny nie jest niestety. Za wąski, za krótki i niższy niż szafki kuchenne. Ja się nie mogę pomieścić. Jak mi się coś jeszcze przypomni, to edytuję ten post jeszcze raz. Wiem, że konkretne meblowanie zostawiasz sobie na później, ale tu chyba wszystko działa jak domino. Jedno ma wpływ na drugie. Chodzi mi o to, że niekiedy trzeba walczyć z szafkami, bo zostaje luka 18cm i co z nią zrobić? albo zmywarka 60 się nie mieści czy skąd wziąć krzesła dla 14 osób, bo chyba w jadalni tylu trzymać nie będziesz . Edytowane 15 Listopada 2013 przez Hvar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luntrusk 15.11.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 Dom nie musi wyglądać jak smutna "twarz" ale wymaga to innego kształtu okien. Takich jak na obrazku, który wysłałam - dom w laurach procowni archon - tam okna są wielokątem. Ale te okna mogą być robione na specjalnie zamówienie i kosztować sporo... (zawsze możesz to sprawdzić jeśli wam się one podobają) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 15.11.2013 14:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 (edytowane) Witaj Hvar Dzięki za porady. No tak, zwykle wraca się do pierwszego pomysłu... Mojemu najbardziej się właśnie ten pierwszy ukłąd podoba. Chociaż ostatnio, gdy pokazałam mu wizualizację powiekszonej kuchni ze stołem, to też ma już mętik w głowie -dokładnie jak ja Projekt domu powstał ponad rok temu, i wówczas byłam święcie przekonana, że nie potrzebuję dużej kuchni ze stołem i że jadalnia tuż obok wystarczy. Ale jak to wszystko może się zmienić w tak którykim czasie... Obecnie mam kuchnię połączoną z jadalnią i salonem i gdy zmieniły się moje zwyczaje kuchenne, to przytargałam z piwnicy stary stolik (służył wcześniej jako dostawka do głónego stołu podczas imprez), który nie dośc że jest idealny do wałkowania ciasta, lecz odgradza część kuchenną od reszty pomieszczenia. Na blacie szafek kuchennych tylko raz próbowałam wałkować - to była masakra ze względu na niewiele miejsca tak wszerz jak i wzdłóż blatu, a poza tym było trochę za wysoko. Co do lodówki w spiżarce, to pomysł odpada bo muszę ją mieć pod ręką - jestem troche roztrzepana więc zawsze czegoś zapomnę wyjąć. Poza tym w spiżarce w miarę możliwości chciałabym mieć chłodniej niż w kuchni (a lodówka jednak będzie ogrzewała pomieszczenie). Co do zlewu na oryginalnym projekcie, to nigdy nie miał byc w tym miejscu, lecz jak najbliżej lodówki. Czyli kuchenka i zlew miały być zamienione, ale jakoś arcitekci zapomnieli zmienić. Co już wiem na temat kuchni jaką chcę mieć: 1. zamknięta mam jedną wizkę kuchni częściowo otwartej - urzekł mnie kącik śniadaniowy i tylko dlatego taka kuuchnia była brana pod uwagę (ale już nie jest) 2. z dużą ilością blatów roboczych teraz mam 160cm blatu roboczego w jednym ciągu + 50 nieco dalej. Ten duży kawałek jest zastawiony mikrofalóką, krajalnicą oraz czajnikiem i zostaje niewiele miejsca aby zrobić jakieś kanapki. Panierowanie (w moim wykonaniu bardzo zamaszyste, jeśli wiecie o co chodzi) odbywa się na tym mniejszym kawałku, gdzie nie stoi nic, co mogłabym zachlapać Na mniejszym blacie stawiam też wszelkie większe urządzenia kuchenne, które są w danej chwili potrzebne (np. frytownica) 3. ze stołem Jak już sprawdziłam doświadczalnie, świetnie sią wałkuje na stole kuchennym, ponieważ jest niższy od blatu szafek, no i nie jest go szkoda niszczyć, jak stołu głównego. Taki stół może być też dostawką w czasie imprez, lub służyć jako dodatkowy blat. No i nie zapominajmy o postawieniu na nim laptopa i kawy/herbaty, gdy akurat coś sie smaży lub gotuje luntrusk, też o tym myślałam, aby zrobić takie przeszklenia jak w pokazanym przez Ciebie domku. Ale to jednak trochę dużo tych szyb, a poza tym tam gdzie komin, to chciałabym postawić podwójne łóżko, a to wymaga 1,6m szerokości. W pierwotenj wersji też planowałam przy kominach umieścić wezgłowie łóżka, tak aby mieć widok na okno... Ale jeszcze to muszę przemyśleć na spokojnie. Do końca tego tygodnia mam czas, a od poniedziałku panowie budowlańcy biorą sie za zbrojenie drugiej części piwnicy, więc już muszę wiedzieć, gdzie i jakiej szerokości ma być piwniczne okno. A owe okno chcę zgrać z przeszkleniami z wyższych kondygnacji... Ostatnio zaczęłam robić listę plusów i minusów różnego umiejscowienia kominów, a co za tym idzie rozplanowania wnętrza. Jak na razie wszystkie opcje mają mniej więcej tyle samo plusów jak i minusów Tak więc chyba przyjdzie wybierać pomiędzy estetyką na zwenątrz a wewnatrz, wygodą i estetyką na jednej kondygnacji a pewnymi przeszkodami na innej.... itp. P.S. -kominem możesz manewrować czy wzdłuż domu czy w poprzek? nie robi to problemu w pomieszczeniu na poddaszu? Kiedyś wpadłam na pomysł, aby tą dużą sypianię na poddaszu można było w razie konieczności podzielić na dwie mniejsze. Najlepszy byłby więc układ kominów przy podciągu, przy ścianie zachodniej, lub na środku ale w układzie równoległym do ściany północnej. Z kolei w samym salonie najlepiej by chyba wyglądał układ z kominkiem dwustronnym, czyli kominy musiałyby być prostopadle do ściany północnej. Dobra, kończę już ten post, bo stał sie dłuuugaśny okropnie.... EDIT: He he, no to jeszcze dopisek mikrofala i ekspres mogą być też w szafkach wiszących, a lodówka kolo spiżarni na ich miejsce Na wizualce ostatniej wstawiłaś do kuchni stół na 6 osób. U siebie mam w kuchni stół o wymiarach 65*108 i 6 osób przy nim usiądzie też, ale do wałkowania za wygodny nie jest niestety. Za wąski, za krótki i niższy niż szafki kuchenne. Ja się nie mogę pomieścić. Mój obecny kuchenny ma tylko 70x90cm, no i trochę brakuje miejsca na postawienie blachy i mąki... Mikrofalę w wiszącej szafce ma brat Mojego - muszę go spytać a najlepiej samej się przymierzyć, czy będzie mi pasowało Edytowane 16 Listopada 2013 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 15.11.2013 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 (edytowane) Gdyby pozostawić układ z projektu, ale wrzucić do kuchni stół, to nie potrzebne już by było wejście do kuchni z jadalni. Można by wówczas zrobić wejscie kuchenne naprzeciw wejścia do piwnicy. Co o tym sądzicie? Mikrofalówkę bym schowała w wiszącej szafce przy lodówce lub bliżej okapu. Ekspres do kawy byby już nie do zabudowy i stałby sobie w kąciku. Zmywarka byłaby chyba po prawej stronie od zlewu, a może lewej? - jak dla mnei wszystko jedno, byleby była koło zlewu Szafki i kolory czysto przypadkowe. A tu jeszcze salon z kominkiem dwustronnym (tunel), do tego układu: Edytowane 16 Listopada 2013 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 15.11.2013 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 komin przy ścianie może też być nie murowany tylko wąski z kwasówki i będzie więcej miejsca na okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 15.11.2013 23:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 (edytowane) komin przy ścianie może też być nie murowany tylko wąski z kwasówki i będzie więcej miejsca na okna. Nawet murowany (a raczej ceramiczny), ale jeden przed drugim byłby w porządku. Tyle ze uwidziałam sobie łóżko umieścić na tej ścianie z kominem, skoro już widok będzie nieco ograniczony. Ale to nie jest konieczne, że łóżko ma być właśnie w tym miejscu Coś takiego, prawda? Tu widok kominów od południa: I halny ich nie zwali, bo są nisko nad dachem Widok salonu, przy takim układzie: -gdzie chcesz postawić choinkę? Nigdy o tym nie myślałam, Hvar Przy tym ukadzie świetne miejsce na dużą choinkę jest na tej jasnej ścianie pomiędzy stołem a kącikiem kwiatowym. Edytowane 16 Listopada 2013 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
luntrusk 24.11.2013 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 (edytowane) Moniss w jakim programie robiłaś wizualizacje swoich pomieszczeń? Też chcę sobie cały dom zwizualizować i pobawić się przy okazji jakims programem do wizualizacji Podobają mi się te Twoje wizualizacje - dość dobrze oddają efekt jaki chce się uzyskać we wnątrz domu. Edytowane 25 Listopada 2013 przez luntrusk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 24.11.2013 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Program w którym robiłam wizualizacje to PRO 100.Teraz jest dostępna nowsza wersja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 28.01.2014 20:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 OK. Wygląda na to, że ponownie sprawdza się powiedzenie, że pierwszy pomysł jest najlepszy. Zostaje układ salonu i jadalni przedzielonych kominkiem dwustronnym: Jest prawie jak w projekcie, tyle że komin zostanie przesunięty w kierunku wyjścia na taras, dzięki czemu będzie w kalenicy mniejszeg dachu (nad salonem). Układ kuchni taki: Czyli w części kuchennej zmiany największe, bo zmienione zostało wejście do niej - już nie z jadalni, lecz z korytarza. Dodany został stół, a co za tym idzie przesunięte zostało przejście do spiżarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 28.01.2014 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Skoro już zaczęłam coś pisać na temat domu w tym wątku, to może będę wrzucała też wizualizacje innych pomieszczeń. Dzięki czemu wszystko będzie w jednym miejscu. Rzut poziomu "0" Na parterze będzie wc z prysznicem, w którym swe miejsce znajdzie prawdopodobnie także pisuar: Nieco inna wersja z postumencikiem/półeczką pod prysznicem: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 30.03.2014 10:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 (edytowane) Temat salonu powraca. Tym razem na tapecie są przeszklenia na ścianie południowej. 1. Czy zostawić tak jak w projekcie: 90x260 fix + 180x260 drzwi tarasowe + 90x260 fix 2. Czy może tak jak na większości wizualizacji wnętrz: 240x260 drzwi tarasowe przesuwane + 120x260 fix 3. Coś innego np. 180x260 + 180x260 lub 300x260 (drzwi przesuwane) Po pierwsze - potrzebuję doświetlić część stołową salonu. Po drugie - łatwość wychodzenia na taras (szerokie przejście, aby wnieść np. fortepian ) Po trzecie - marzy mi się dobrze oświetlony kącik z kwiatami (to te fixy w rogu 90-tki lub 120-stki). Edytowane 30 Marca 2014 przez moniss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 30.03.2014 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Kolejna sprawa. Czy dawać fixy na wys. 2,6m czy może 2,4m i podmurwać nieco od dołu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kejt_R 31.03.2014 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Kolejna sprawa. Czy dawać fixy na wys. 2,6m [ATTACH=CONFIG]251921[/ATTACH] czy może 2,4m i podmurwać nieco od dołu? [ATTACH=CONFIG]251920[/ATTACH] Witam, obie wersje są wizualnie ok, natomiast ze względów praktycznych (osadzanie się kurzu na dodatkowych "półeczkach" oraz łatwość sprzątania) dałabym okna do podłogi. Sama będę miała 4 fixy w salonie oprócz drzwi tarasowych i mam zamiar tak właśnie zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 31.03.2014 13:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Witaj Kejt_R. Dzięki za głos w sprawie fixów. Właśnie nie mogę się zdecydować, która wersja wizualnie lepiej wygląda... A co do względów praktycznych, to właśnie z tego powodu zaczęłam zastanawiać się, czy jednak nie zrobić tych podmurówek. To o czym myślałam, to: - podmurówka jako parapecik na ustawienie kwiatów, aby za każdym razem gdy będę sprzątała podłogę, nie przestawiać doniczek (no wdzisz, a o kurzu na parapecie nie pomyślałam - ramy fixów chcę wąskie, więc obawiam się, czy przypadkiem przy myciu podłogi nie zawadzę o szybę i tam mokrych smug nie zostawię...(no bo ja to zamaszysta jestem... - na koniec bardz prozaiczny powód - mniejsze przeszklenia to tańsze przeszklenia, zwłaszcza, że chcę od strony zewnetrznej mieć powłokę samoczyszcząca (kilka lat temu kosztowała ok.200zł za m2 szklenia, jeszcze nie wem jak obecnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kejt_R 31.03.2014 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2014 Wygląda to dobrze, ale ja staram się unikać niepotrzebnych zakamarków, stąd mój głos. Nie wiem czy tak na szybie kwiatkom będzie dobrze, może kaktusom Myjkę prostokątną polecam z nanowłóknami, cudowny sprzęt (np. Ha-RA). Argument ekonomiczny do mnie trafia najbardziej. Przy okazji dowiedziałam się, że są samoczyszczące się okna, jeszcze nie wgłębiałam się w temat tak daleko. Dzięki! Powodzenia w podejmowaniu decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.04.2014 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Wygląda to dobrze, ale ja staram się unikać niepotrzebnych zakamarków, stąd mój głos. Nie wiem czy tak na szybie kwiatkom będzie dobrze, może kaktusom Ojtam, ojtam... Moja babcia miała kwiatki na parapecie, moja mama także, no i ja też teraz upycham je jak tylko mogę na 22cm głębokości W domu te parapety (a raczej wnęki przyokienne) też by miały coś ok.20cm. Kolejny punkt, o którym nie pomyślałam - zakamarki. Przy podmurowanych fixach podłoga będzie miała tylko jeden zakamarek - wnęka przy drzwiach tarasowych Myjki poszukam i wypróbuję P.S. O zmieniłaś awatara! Niezła chatka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 01.04.2014 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2014 Podsumowanie ZA / PRZECIW skróceniem fixów: + ok.200zł oszczędności na dopłacie za szyby samoczyszczące + powstaje miejsce na ustawienie kwiatów, czyli odpada zakup części kwietników, a przy myciu podłogi ich przestawiania. + jest ładnie - kurz do wycierania - więcej opcji do przemyślenia: * dawać tam parapety, wyłożyć płytkami jak na podłodze, czy tylko pomalować porządną farbą (np. ceramiczną)? Przyznam szczerze, że pierwsza opcja wybitnie mi nie opdowiada *jaka listwa przpodłogowa będzie ładnie wyglądała: na całą wysokość podmurówki, do połowy? ZA / PRZECIW pozostawieniem przeszkleń o wys. 2,6m: - będzie nieco drożej - czy zrobią mi taką wielkość w PCV bez dodatkowego podziału w poziomie (do sprawdzenia) - czy myjąc podłogę nie zapaskudzę szyb ( eeee... może nie ..._) + jest ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.