Koszmarnie kwadratowy salon wraz z przyległościami, czyli parteru pomieszczeniami

[moniss]

Może teraz się pojawią.

A tu mój sypialniany faworyt (dwa ustawienia łóżka):

[ANKAg]

zastanow sie czy wc nie dac do lazienki przy sypialni, jednak musisz z niej wyjsc tz musisz sie ubrac a tak mozesz wyskoczyc gola:)

[moniss]

Taka na dzień dzisiejszy jest koncepcja urządzenia wnętrz.

Z sypialni jest mniej więcej jednakowa odlegość do obu łazienek i ogólnodostępnej-męskiej (wc, pisuar, prysznic, umywalka) i przysypialnianej-damskiej (wyłącznie strefa mycia/kąpieli).

Edytowane 9 Kwietnia 2014 przez moniss

[water-sprite]

Pewnie wszystko przemyślałaś 100 razy, ale co będzie jak Twój facet zajmie łazienkę na dłużej, a Ty będziesz musiała skorzystać na szybko z wc?

 

Mam teraz łazienkę przy sypialni i po prysznicu wilgoć przechodzi z łazienki do sypialni, nie boisz się, że w przechodniej garderobie będzie to niekorzystne dla ubrań? Chyba, że robicie dobrą wentylację obu pomieszczeń.

Zobaczysz jak postawicie ściany czy te 2 m kw. mniej w sypialni to dużo. Ja też pomniejszyłam sypialnię kosztem garderoby, na papierze wyglądało OK, a na żywo sypialnia jest malutka.

[moniss]

Sypialnia będzie nieduża (nasza obecna ma nieco ponad 13m2 i jest w sam raz, tyle, że stoi też duża szafa).

Wentylacja będzie dobra: wywiew w łazience i garderobie, nawiew w sypialni.

Co do równoczesnego zajęcia wc, to też nad tym myślałam i doszłam do wniosku, ze zawsze można skorzystać z kibelka na innym piętrze (np. w piwnicy).

 

Obecnie mamy osobno łazienkę i osobno wc, z czego jestem zadowolona i kombinowałam już na etapie prac nad projektem, jak to zrobić aby też to rozdzielić. Ale nie wyszło....wyszła spora łazienka przy sypialni z wc, bidetem, wanną i dwiema umywalkami. A na garderobę też brakło miejsca. Dopiero kilka m-cy temu wpadłam na pomysł (dzięki temu co o swoim projekcie pisała luntrusk), że wcale duża łazienka nie jest mi do szczęścia potrzebna i ze mała będzie bardziej praktyczna. Tak więc zlikwidowałam szafę w sypialni przesuwając w jej miejsce ścianę przysypialnianej łazienki. A później tę łazienkę podzieliłam, tak aby wyszła też garderoba.

Początkowo miały być z sypialni osobne wejścia do garderoby i łazienki, ale później doszłam do wniosku, że lepiej gdy garderoba będzie przechodnia (a w łazience duża wanna).

Edytowane 9 Kwietnia 2014 przez moniss
dodanie obrazka

[water-sprite]

Przyznam się, że czytałam 3 ostatnie strony, dlatego umknęły mi rzuty całego domu (o ile gdzieś są ). Układ pomieszczeń trzeba omawiać w odniesieniu do domu jako całości, ja odniosłam się tylko do tej kondygnacji.

Na pewno kwadratowa łazienka będzie bardziej ustawna. Ja mam prostokątną

[moniss]

Oddzielne wrzuciłam część dzienną (salon,jadalnia,kuchnia, schody) a oddzielnie resztę (hol, sypialnia z łazienką), warsztat, łazienka.

Całość po raz pierwszy (już umeblowaną i kolorową) pokazałam dopiero wczoraj

 

water-sprite, ja tam wolę bardziej prostokątne pomieszczenia niż kwadratowe (w tym łazienki). Nawet temat tego wątku o tym świadczy.

A zaczęło się od tego, że miałam za duzo czasu na myślenie i postanowiłam przesunąć komin od kominka bliżej centrum domu i powiększyć kuchnię. Powstał kwadratowy salon, którego nijak porządnie i przytulnie nie potrafiłam ustawić. Lwpiwj to wyglądało tylko wtedy, gdy komin był przesunięty do ściany zewnętrznej - wtedy miało to nawet jakiś urok.

Ale koniec końców wróciłam w 95% do wersji pierwotnie projektowanej (tylko drobne przesunięcie komina i reorgaizacja ustawień w kuchni)

Edytowane 10 Kwietnia 2014 przez moniss

[moniss]

Ostatnia chwila aby odpowiednio ulokować kominy zanim zamówimy strop z odpowiednimi wycięciami.

 

Opcje są 3:

1. podwójny komin ceramiczny w poprzek kalenicy

W odległości 170cm od ściany południowej (czyli wyjścia na taras) mamy podwójny komin o dł. 80cm a za nim wkład kominkowy.

Zalety: większe odgrodzenie jadalni od salonu

Zalety: kominek odsunięty od siedzących przy stole, więc nie ma obawy ze ich za bardz dogrzeje

Wady: kominek nie jest naprzeciw stolika i kanap

 

2. podwójny komin ceramiczny wzdłóż kalenicy

W odległości 190cm od ściany południowej jest podwójny komin o dł. 40cm, a dalej wkład kominkowy.

Uwagi:

- kominek nie znajduje się naprzeciw stolika i kanap, ale i tak 20 cm bliżej tego celu niż w wersji 1.

- uskok przy kominku od strony jadalni (ok.25cm): wkład kominkowy umieściłam bliżej kanap zmniejszając nieco salon na korzyść jadalni (siedzący przy stole nie muszą się bać przypiekania a w salonie nadal jest wystarczająco miejsca). Co myślicie o tym uskoku, jest do przeżycia?

 

3. pojedyńczy komin ceramiczny od piwnicy a nad kominkiem w salonie komin stalowy. Nad dachem byłyby w poprzek kalenicy.

W odległości 170cm od ściany południowej mamy pojedyńczy komin 40cm, dalej wkład kominkowy.

Komin stalowy trzeba by lekko dogiąć w kierunku komina ceramicznego, aby można je było później ładnie razem obudować.

A jak komin stalowy nad kominkiem, to i brak wyczystki i sadza z czyszczenia wpada do wkładu. To ostatnie jakoś mi nie przeszkadza, bo to kominek rekreacyjny a nie stałopalny, ale na targach jakaś kobieta wyskoczyła na mnie z tzw. mordą, że tak źle, że tak się nie robi i wyczystka musi być. Cholera, to całkiem inna gadka niż tu na wątku kominkowym. No i jeszcze coś mówiła, że jak komin jest bezpośrednio nad kominkiem, to jak deszcz pada to żeliwny wkład popęka.

No ale teraz tak sobie myślę, że jak deszcz pada, to do komina naprawdę wpada niewiele (musiałoby padać a razcej lać pionowo), a jak pali się w kominku, to te kilka kropel od razu zamienia się w parę i wyfruwa wraz z dymem, a gdy się nie pali to przecież zimny wkład nie popęka. Więc kurka wodna O CO BABIE CHODZI??!!??

Edytowane 14 Kwietnia 2014 przez moniss

[moniss]

Przyznam się, że najbardziej pasuje mi opcja 3

Zalety: kominek jest bardziej naprzeciw stolika i kanap niż w poprzednich wersjach (40cm bliżej ściany południowej niż w wersji 1.)

Wady: wkład jest bliżej siedzących przy stole - czy ich nie będzie za bardzo dogrzewać pomimo podwójnej szyby (np. system Glass z Kratki)?

[moniss]

Co sądzicie o opcji, aby nie dawać wyczystki do komina stalowego, tylko żeby sadza z czyszczenia wpadała do paleniska?

No i czy ktoś sie orientuje, czy będzie ta sadza nadal wpadała do paleniska, jeśli komin stalowy będzie nie pionowo nad wkładem na całej swojej długości (wysokości), tylko lekko odchylony aby przytulił się do ceramicznego?

 

Z tego co wyczytałam, to kominy stalowe:

1. są drozsze niż ceramiczne

2. mają mniejszą żywotność niż ceramiczne

3. mają krótszą gwarancję (10lat, a ceramiczne 30lat)

 

Czyli, jak dotąd, same minusy

Ale plusem jest to, że :

- można go ustawić bezpośrednio nad wkładem kominkowym (minusem są koszty dokupienia odpowiedniego stelaża)

- będzie któtszy, bo nie trzeba fo ciągnać od poziomu fundamentów (w moim przypadku o cała kondygnację krótszy niż ceramiczny)

- nie potrzebuje fundamentu (no ale zamiast tego jest stelaż nad wkład kominkowy)

- można odgiąć taki komin od pionu

 

 

A tak w ogóle, to w końcu uporałam się z wysyłaniem zapytań o wycenę okien do firm, które były na targach

Jest to bardzo czasochłonne zadanie, zwłaszcza, gdy do projektu nie jest dołączone zestawienie stolarki.

Do wyceny postanowiłam dać skrócone fixy, czyli 120 x 240cm i 240 x 240cm

[moniss]

Jeszcze o kominach nad kominkiem:

Ja mam komin z blachy bezposrednio nad kominkiem, tak ze kominek jest jak gdyby wyczystka.

U mnie nie ma problemu skroplin wpadajacych do kominka. Podejrzewam, ze wysoka temperatura spalin powoduje, ze skropliny sie nie tworza. Pamietajmy, ze komin z blachy szybko sie nagrzewa i dlatego nie wychladza nadmiernie spalin. Nawet jezeli skropliny sie tworza to ponownie odparowuja zanim dotra do wkladu bo z cala pewnoscia nigdy skropliny mi do wkladu nie sciekaly.

Nad kominem mam daszek z blachy bo przy pierwszym deszczu po wykonaniu komina mialem pare kropel we wkladzie. Po zamontowaniu daszka problem ustapil.

Jezeli chodzi o czyszczenie to prawde mowiac nie mam doswiadczen. W moim wkladzie mozna bez problemu wyjac deflektor i przy pomocy lusterka od srodka sprawdzic droznosc komina. Robie to dwa razy do roku i jeszcze nie bylo potrzeby czyszczenia. Przypuszczam, ze blacha podczas pracy kominka rozszerza sie i powoduje to odklejanie sie sadzy od scianek. Czasem slysze jak podczas palenia cos w kominie sobie spada a na deflektorze po wyjeciu mozna znalezc pozostalosci (w ilosci rzedu cwierc szklanki).

Kominiarz nie zglaszal zastrzerzen do takiego rozwiazania.

Tyle z praktyki.

Pozdrawiam.

 

Wzięte z jednego z wątków kominkowych:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153136-Komin-systemowy-Schiedla-czy-stalowy-co-lepsze&p=3886447&viewfull=1#post3886447

[Catti]

Monnis, ja już byłam tu kiedyś u ciebie, ale kompletnie nie znam się na projektowaniu

a już kominów to w ogóle

zadajesz takie konkretne, techniczne pytania, a ja nie mam często bladego pojęcia o czym pani do mnie rozmawia

nie wypowiadałam się do tej pory, bo mnie ten twój salon w ogóle nie leży z tą wielką ścianą pośrodku

wiem, że chcesz tą przestrzeń podzielić, by było przytulniej...

a ja mam mieszane uczucia czy nie zrobisz sobie tym ku-ku....

każdy filar ogranicza przestrzeń....

ta jadalnia wydaje mi się taka wciśnięta... wyobrażam sobie, że siedzimy przy stole i jest ciasno (może mam tylko takie wrażenie, bo nie umiem właściwie ocenić przestrzeni na tych wizkach)..... a już na pewno nikt z siedzących przy stole nie będzie się przyglądał kominkowi... zapomnij! jedni siedzą tyłem, a drugim ci pierwsi zasłaniają widok

i wszystkim jest za ciepło

 

a poza tym wszystkie dzieci, które będziesz gościć u ciebie.... będą biegać wkoło....

(to było moje pierwsze skojarzenie na nie...)

 

jak już to kominek przy którejś ścianie....

tu jest bosko

http://img341.imageshack.us/img341/8642/13032013934.jpg

 

ta propozycja z twoich najbardziej do mnie przemawia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=224427&d=1384439058

 

to tyle na szybko.... może wieczorem znajdę chwilę, żeby dokładnie przeczytać wątek...

a tymczasem pozdrawiam i nie gniewaj się, że nie pomogłam....

nie znam się i tyle....

Edytowane 15 Kwietnia 2014 przez Catti

[moniss]

Dzięki Catti za odwiedziny i słowo od siebie

 

Dwustronny kominek zaplanowano w tym miejscu aby oglądać go nie tylko siedząc na kanapie, lecz także gdy się wchodzi do części dziennej. O tych siedzących pomyślałam tylko w przypadku przegrzewania (aby tego uniknąć zastosuje się system podwójnej szyby).

 

Ustawienie kominka już zaklepane. Pozostał pierwotny pomysł kominka oddzielającego salon od jadalni i korytarza.

Teraz problemem jest ustawienie kominów i ich rodzaj.

Co wyboru: dwa ceramiczne lub ceraniczny od piwnicy + stalowy nad kominkiem.

 

Po przespaniu się z tym problemem opcja nr.1 odpada, bo komin będzie w piwnicy zachodził na przejście.

Zamówić NA JUŻ trzeba strop prefabrykowany, więc należy wskazać miejsce na otwór w stropie, przez który będzie przechodził komin.

Żeby było bardziej "elastycznie", to chyba zamówimy strop z otworem 180cm od ściany południowej ale wycinany wzdłóż, a nie w poprzek kalenicy.

Dzięki temu będzie można zastosować albo podwójny komin ceramiczny ustawiony wzdłóż kalenicy jak w opcji 2.(niestety nie będzie dokładnie w kalenicy tylko bardziej na południowej połaci) lub zastosować opcję 3. czyli komin ceramiczny + stalowy.

Ale czy te 10cm różnicy to aż tak dużo.... Ech złote środki i kompromisy...

Edytowane 16 Kwietnia 2014 przez moniss
wykasowano ostatnie zdanie - autocenzura partnerska ;)

[moniss]

 

ta propozycja z twoich najbardziej do mnie przemawia

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=224427&d=1384439058

 

 

To był też mój faworyt jeśli komin miał być przy którejś ze ścian. Czyli ten układ miał drugie miejsce, zaraz po kominie dzielącym jadalnię i salon

[Catti]

Ustawienie kominka już zaklepane. Pozostał pierwotny pomysł kominka oddzielającego salon od jadalni i korytarza.

Teraz problemem jest ustawienie kominów i ich rodzaj.

 

nie mam bladego pojęcia

może jeszcze ktoś mądry ci podpowie...

a ja zacznę wpadać jak już ściany, kominy i okna się zamontują

bo pewnie pięknie to wszystko zaplanujesz...

[moniss]

No nie wiem czy pięknie, ale na pewno kolorowo jeśli chodzi o dodatki, a może nawet i meble:

lub

 

Sufit prawdopodobnie zostanie betonowy, ściany będą jakieś neutralnie szaro-bure, a podłoga ciemno-szara/grafitowa. No, takie plany mam.

[moniss]

Mój dzwonił do swego teścia - nie ja, bo byłam święcie przekonana że zjadłam wszystkie rozumy i wiem jak ma być (i wiele się nie pomyliłam ) - i dowiedział się jakie ulokowanie komina na połaci dachu jest najlepsze ze względu na obróbki blacharskie (tym właśnie mój ojciec się para - dekarstwem).

W związku z tą rozmową będą pewne zmiany jeśli chodzi o dziurę w stropie.

Oczywiście nadal musi być to dziura uniwersalna, bo nie jesteśmy zdecydowani jaki komin wstawiamy:

- czy dwuciągowy ceramiczny (http://allegro.pl/show_item.php?item=4114998939),

- czy jednociągowy ceramiczny (http://allegro.pl/niemiecki-komin-ceramiczny-tona-teciso-fi-200-12mb-i4114695675.html) + stalowy nad kominkiem (http://allegro.pl/komin-stalowy-izolowany-kwasoodporny-fi20cm-x-4m-i4131680729.html). Ta opcja wygląda tak na rzucie:

 

Jest to układ, który kilka miesięcy temu zaproponowała rere79, a który wtedy odrzuciłam. Ale jak się okazuje rere miała rację, a ja dopiero w tym roku do tego doszłam

Jak widać na rzucie: komin ceramiczny, a znad wkładu kominkowego idzie stalowy, który zostanie do ceramicznego "przytulony" za pomocą kolanek, jak na obrazku poniżej:

 

Edytowane 17 Kwietnia 2014 przez moniss

[moniss]

DLA CHCĄCEGO NIC TRUDNEGO a CHCIEĆ, TO MÓCKilka postów wyżej wspominałam o braku zestawienia stolarki w projekcie. Ale poradziłam sobie wysyłając poza opisem, także widoki elewacji domu z naniesionymi wymiarami okien

Ba! Narysowałam nawet linie jak mają się okna otwierać

Zmodyfikowałam trochę rysunki elewacji, bo zmian jest kilka...

Tu przykładowa elewacja

[rere79]

Moniss, miło mi. Myślałam, że ten problem kominkowy już dawno rozwiązałaś. Kominek dzielący salon od jadalni w tym układzie jest w moim mniemaniu najlepszym rozwiązaniem. Jednak w tym przypadku o technicznych sprawach nie myślałam, bo zupełnie się na tym nie znam. Raczej miałam na względzie efekty wizualne.

Czekam na finalne efekty.

Budujecie na odległość?

[moniss]

Moniss, miło mi. Myślałam, że ten problem kominkowy już dawno rozwiązałaś. Kominek dzielący salon od jadalni w tym układzie jest w moim mniemaniu najlepszym rozwiązaniem. Jednak w tym przypadku o technicznych sprawach nie myślałam, bo zupełnie się na tym nie znam. Raczej miałam na względzie efekty wizualne.

Temat usytuowania kominka został w tamtym roku zamkięty. Teraz głowimy się nad samymi kominami: ceramiczne czy ceramiczne i stalowe. Jutro, a właściwie już dziś zamawiamy strop i potrzebujemy mieć 100% pewność, gdzie ma być otwór na komin.

Na dziń dzisiejszy wygrywa opcja ceramiczny + stalowy, w układzie jaki kiedyś przedstawiłaś

 

Budujecie na odległość?

Na odległość połowy miasta

Ale jak widać nie spieszymy się za bardzo, bo jak na razie (i oby nigdy!) nie gonią nas terminy transz.