Frankai 12.11.2013 05:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2013 dobrze jak na drewno leje i potem mróz rozsadza Nie wiem co z rozsadzaniem, ale o tym że może powinno zmoknąć też słyszałem. Z kolei - z innego źródła - jak już drewno jest dość dobrze wysuszone, to deszcz mu nie zaszkodzi. Słońce operujące bezpośrednio na czoła szczap lub pni wysusza przedwcześnie i "zamyka" końcówki naczyń i włókien drzewnych To by po części potwierdzało, że po wyschnięciu deszcz już nie szkodzi. Z kolei tutaj napisali, że słońce jest dobre. W sumie cały artykuł niczego sobie, pomijają, że do palnia dają już drewno z 25% wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
irqul 13.11.2013 15:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 Nie zwróciłeś uwagi na sedno niezgadzania się / czepiania. Jakie drewno ma 2 lata a nie ma 2 zim? .. Ludzie czasem tak powiadają o drewnie z 2012, którym chcieliby już w tym sezonie palić . Bo zeszłego lata już schło. I tego też! Ale nie chciałbym wyjść na semantycznego upierdliwca , to tylko dla precyzyjniejszej oceny tego o czym mówimy Co jeszcze może być ważne dla nowicjuszy- to powinno się czas liczyć nie od wycinki, ale od połupania, no może pocięcia na klocki. Drewno w kłodzie potrafi spróchnieć pod dachem, podczas gdy polana i klocki wyschną nawet w stosie pod gołym niebem. Trudno wysuszyć całe jabłko, pocięte - łatwiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.11.2013 16:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 (edytowane) Ludzie czasem tak powiadają o drewnie z 2012, którym chcieliby już w tym sezonie palić . Bo zeszłego lata już schło. I tego też! Ale nie chciałbym wyjść na semantycznego upierdliwca , to tylko dla precyzyjniejszej oceny tego o czym mówimy No teraz rozumiem co miałeś na myśli 2 lata w znaczeniu 2 sezony letnie, a ja cały czas myślałem o latach kalendarzowych. Chyba każdy spotkał się z mówieniem, o kimś że X wiosen. W przypadku palenia mówi się o X sezonów lub X zim, ale nie kojarzę, by do czegoś używano jesieni jako jednostki miary. Natomiast lato używane jest najczęściej, ale jako synonimu roku kalendarzowego. Stąd nie zakumałem o co Ci chodzi i traktowałem to strasznie poważnie. No to teraz już się przynajmniej semantycznie rozumiemy Co się tyczy połupania, to dla mnie jest naturalne, że jak tylko drewno z lasu przyjedzie, to gość z piłą rżnie, a ja z moim pomarańczowym tomahawkiem łupię. Tempo wypadło bodajże godzinę na porżnięcie, połupanie i poukładanie kubika. Przy czym były to ilości z pewnością poniżej 6 kubików. To jak - uchwalamy, że optymalne drewno to takie, które jeszcze nie zdążyło się na wiosnę zassać? Co więcej - zgodnie z wyczytanymi postami na forum leśników, wtedy jest najmniejszy popyt na drewno opałowe. Największy jest na początku okresu opałowego. Pewnie Ci co palą w piecach, nie są świadomi wartości opałowej mokrego drewna i myślą, że sezonuje się tylko do kominków, bo mokre brudzi szybę. Innego wytłumaczenia nie znajduję. Umówmy się jeszcze, że jak ktoś zanabędzie drewno, to opisze kiedy kupił, połupał, jak ułożył i okresowo porobi pomiary jak schnie. Może tak - jak to już w swojej grupie zorganizowałem - ale tam jako moderator mam narzędzie przymusu bezpośredniego: osobny wątek o 1 poście dla każdej osoby. Ten post można w dowolnym momencie przeedytować, więc nie trzeba grzebać się przez setki postów. Wówczas taki post wyglądałby np tak: Zakup: xx.03.2014 Prawdopodobny dzień wycinki: xx.xx.2014 Cięcie na klocki: xx.xx.2014 Łupanie: xx.xx.2014. Wilgotność średnia (3 pomiary min.): xx.x%. Wilgotność zewnętrzna (3 pomiary min.): xx.x%. Miernik: nazwatyp Sezonowanie: np. ułożone wzdłuż ażurowego płotu w jednym rzędzie, kierunek warstw naprzeniemnny, nakryte pasem papy, ekspozycja na południowe słońce. Albo zamiast opisu - zdjęcie Pomiar po pół roku xx.09.2014. Wilgotność średnia (3 pomiary min., rozłupanie klocków do pomiaru): xx.x%. Wilgotność zewnętrzna (3 pomiary min.) xx.x%. Miernik: nazwatyp Pomiar po 12 miesiącach.... Pomiar po 18 miesiącach.... Pomiar po 24 miesiącach.... Edytowane 13 Listopada 2013 przez Frankai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomo244 01.12.2013 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 Witam. Jako że w nowo wybudowanym domu chce mieć kominek ale jeszcze go nie mam ponieważ do tego jeszcze daleko ale już pomyślałem o drewnie do kominka . W 2012 w kwietniu zakupiłem trochę drewna brzoza i dąb (około 5,5mp ) . Porąbane na początku maja i od tamtej pory już schnie w postaci polan długości 33 cm. O zakupie wilgotnościomierza myślałem już wtedy ale dopiero teraz się zebrałem i zakupiłem na allegro coś takiego : http://allegro.pl/miernik-wilgotnosci-drewna-wilgotnosciomierz-etui-i3716287617.htmlDzisiaj pomierzyłem trochę drewno i mój wynik po 1,5 roku sezonowania drewna to 20 % wilgotności (+- 1,2 %)przeważnie 20. Mierzyłem od czoła jaki z boku szczapki i wynik zawsze był taki sam. Po przełupaniu na pół dąb w środku miał tak samo 20% a brzoza już 8 %. Sprawdzone na 2 kawałkach brzozy . Zobaczymy za pół roku jaki będzie wynik po 2 latach sezonowania (w tym 2 zimy) Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 01.12.2013 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 akurat 18-20% to taka domyślna wartość, bo chyba podobną przewodność elektryczną do 20% wilgotnego drewna ma powietrze. Wbijałeś szpikulce tak na 5mm? Poza tym dość to dziwne żeby w środku było 8 a na zewnątrz 20%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomo244 01.12.2013 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 Sprawdziłem jeszcze raz na 3 szczapie takiej większej . I podobnie z zewnątrz 20 % a w środku po przedziabaniu na pół max 12 %. Bolce wbijałem tak jak pisałeś na około 5-6 mm z zewnątrz wchodziły w miarę lekko a w środek ciężko mi było je wbić głębiej jak na jakieś 4 mm tak jakby w środku drewno było bardziej suche czyli ściśnięte a na zewnątrz bardziej wilgotne może od powierza. Wiadomo jaką mamy teraz pogodę deszczową . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 01.12.2013 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 to by chyba oznaczało że kiedyś było ładnie wysuszone (jak w środku 12 to z zewnatrz pewnie 10%) ale wypiło duzo wody ostatnio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 07.02.2014 02:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 Do poruszonych tematów dorzucę jeszcze początek, o którym nikt nie wspomniał.Soki.Drzewa liściaste nie fotosyntezują zimą, wchodzą w okres spoczynku zrzucając liście i odprowadzając soki z części nadziemnej.Iglaste, fotosyntezują nawet zimą, więc w nich, wody niewiele ubywa zimową porą. Te botaniczne, fizjologiczne reguły, mają/ miały zastosowanie w budownictwie ludowym, gdzie drzewa na budowę domów były wycinane jedynie zimą,gdy soków/wody, było najmniej, a żywic najwięcej ( korozja biologiczna).Dlatego przy zakupie drewna do suszenia, może warto też kierować się także porą jego wycinki.Bo zimowe, to już na starcie, to kilkanaście -kilkadziesiąt % mniej wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 07.02.2014 14:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2014 po przedziabaniu na pół max 12 %. Nie bardzo mi się chce wierzyć w 12% a tym bardziej w 8%. 15-20% to drewno powietrzno-suche, a 8-13 to suszone w pomieszczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacen 17.02.2014 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Czy to możliwe ??? Zakupiłem dopiero co miernik wilgotności drewna z kratki.pl [60zł] i pokazuje mi : 4-7% wilgotności pomiar w różnych miejscach drewna suszonego naturalnie , 8 lat [pod zadaszeniem, duży wygwizdów znaczy wieje dużo i często, w cieniu, choć 1 sezon czy 2 leżał w metrokach w trawie - dopiero potem pocięty, połupany i włożony pod ten daszek]. Drewno-buk,dąb,owocowe... To wyniki jak z dobrej suszarni . Miernik trefny? Źle mierzę? Coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 17.02.2014 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2014 Tkanki przewodzące w drzewie, jak rurki.Jeśli drzewo miało wysuszający mróz, słońce, wiatr, a wilgotność powietrza mała, to możliwe, że wyschło na wiór. Przez miesiąc na mrozie, wysuszyłam do sucha, gruby na 3 cm dywanik z wełny, który był prany ręcznie w wodzie.I dosłownie, ociekał wodą, z której potem zrobiły się firany sopli.Po miesiącu na "wygwizdowie", po cyklach mróz-odwilż, skręcone rurki przędzy były suche, jak gazeta. Dlatego wierzę, że i drewno może wyschnąć tak, jak opisałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacen 19.02.2014 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 hanka, dzięki za odzew i podtrzymanie na duchu ... czy ktoś z posiadających miernik wilgotności [domniemywam że posiadaczy owego ekskluzywnego rarytasu jest paru] miał może takie zajście ? Na wilgotnej desce miernik pokazuje mi 35% do 40% [jego max], bułka graham z rannej dostawy ma 34%-40% [takie głupoty przychodzą do głowy jak masz nowy gadżet] - czyli pokazuje też wyższe wilgotności ale szukam potwierdzenia tych tak niskich wartości dla drewna ? enybady??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 19.02.2014 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2014 Jedź do jakiegoś zakładu stolarskiego czy tartaku i porównaj....Poznasz wartość nabytku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacen 20.02.2014 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Jedź do jakiegoś zakładu stolarskiego czy tartaku i porównaj....Poznasz wartość nabytku.... To mam w planie - liczyłem tylko na opinie forum ... czy to w ogóle jest możliwe? [bo jak nie możliwe to bez porównań reklamuję nabytek] a tak cóż, trzeba zacząć pracę badawczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 20.02.2014 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 To mam w planie - liczyłem tylko na opinie forum ... czy to w ogóle jest możliwe? [bo jak nie możliwe to bez porównań reklamuję nabytek] a tak cóż, trzeba zacząć pracę badawczą Z pożytkiem dla potomnych:). Teoretycznie niemożliwe ale sprawdź, bo cuda się zdarzają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.02.2014 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 hanka, dzięki za odzew i podtrzymanie na duchu ... czy ktoś z posiadających miernik wilgotności [domniemywam że posiadaczy owego ekskluzywnego rarytasu jest paru] miał może takie zajście ? Na wilgotnej desce miernik pokazuje mi 35% do 40% [jego max], bułka graham z rannej dostawy ma 34%-40% [takie głupoty przychodzą do głowy jak masz nowy gadżet] - czyli pokazuje też wyższe wilgotności ale szukam potwierdzenia tych tak niskich wartości dla drewna ? enybady??? Zapytam Cie skoro już mierzysz wilgotność pieczywa,przez deski i drewno właściwe.Po co Ci potrzebny ten przyrząd???Dla własnej satysfakcji??? Czy ma spełniać inne funkcje??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacen 20.02.2014 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Zapytam Cie skoro już mierzysz wilgotność pieczywa,przez deski i drewno właściwe.Po co Ci potrzebny ten przyrząd???Dla własnej satysfakcji??? Czy ma spełniać inne funkcje??? 1/ chcę wiedzieć jakim drewnem palę : mokre/suche? [a jestem nowy w tym temacie i dopiero się uczę palenia - m.in. korzystając z uwag światłych forumowiczów] 2/ wynikające z 1/ - jak pali się źle to będę wiedział czy główna przyczyna podawana na forum czyli mokre drewno jest rzeczywiście winowajcą czy też trzeba szukać gdzie indziej 3/ jak będę kupował drewno - będę wiedział jak bardzo mnie orżnęli na "sezonowaniu" lub sprawdzę wilgotność przed zakupem 4/ przypomniałem sobie że tym samym miejscu trzymam deski suche po suszarce - były wysuszone do 10% z 6 lat temu ... sprawdzę czy zeszły niżej czy też zassały trochę wilgoci [co na zdrowy rozum powinno mieć miejsce] a bułka tak dla urozmaicenia - nic nie było pod ręką a gadżet świeżo rozpakowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 20.02.2014 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Powodzenia.............bo chyba nikt Ci nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.