tomtom4AD 06.11.2013 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Czesc,mam zamiar zalozyc okna zeby zamknac SSO (dach juz jest, slaby - budowalny plot tez, nie ma bramy). Nie wiem czy to dobry pomysl z obawy przed zlodziejami (prac zimowych i tak nie planuje). Slyszalem historie ze cale ekipy kraza i wycinaja okna kilka dni po zalozeniu i nie zajmuje im to nawet 1.0h (ja mam 13 okien do zamonotowania). Masakra, tym bardziej ze mnie juz 2 razy okradli w tym roku. Co radzicie? Zabic dechami na zime czy wstawiac okna i robic monitoring / umowe z f-a ochroniarska, itp.? pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artipb 06.11.2013 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Skoro okolica taka ciekawa, że dwa razy już miałeś wizyty, a w zimę ma stać, to o ile masz dech pod dostatkiem zabij otwory okienne i spokój. Nawiasem taki zimowy przestój z lekko hulającym przeciągiem w środku to był jeszcze kilka lat temu standard, żeby mury obeschły przed dalszą robotą. Dzisiaj nie zawsze ma co obsychać, bo wiele prac wykonuje się w znacznie bardziej suchej technologii. Jak wstawisz okna, to będziesz musiał co dwa - trzy dni zaglądać na budowę, a z monitoringiem i ewentualnym pokryciem szkód po kradzieży w przypadku SSZ może być różnie. Jak zabijesz deskami, masz święty spokój i na budowę zaglądniesz raz na dwa tygodnie, czy dom jeszcze stoi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 06.11.2013 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Co radzicie? Zabic dechami na zime czy wstawiac okna i robic monitoring / umowe z f-a ochroniarska, itp.? pozdrawiam, Zostawić bez okien. Okna można wmontować np. wczesną wiosną w niższej cenie niż w sezonie i zaraz po tym ruszyć z dalszymi pracami. Ponadto dobrze jest ubezpieczyć dom w trakcie budowy. Znana polska firma ubezpieczająca oferuje takie ubezpieczenia, koszt około 100 zł za 100 000 wartości SU. A jak teren byłby ogrodzonym, to jeszcze ubezpieczają i materiały stojące na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geokart 07.11.2013 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 z oknami jak wyżej...alewspółczuję Tobie etapu "elektryki"... zostaje koczowanie na budowie 24h do otynkowania...Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lesz 07.11.2013 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 do etapu elektryki to bedziesz miec okna, alarm i ubezpieczenie, wiec bez tragedii.zgadzam sie z poprzednikami, zabic dechami porzadnie i sie nie martwic. sprawdzac raz po raz czy ktos sobie nie robi noclegowni.ewent. rozwaz, czy nie kupic okien teraz w jakiejs grudniowej promocji ale z montazem na wiosne. niech poczekaja u producenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.11.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 moje okna leżaały rok u wykonawcy (opłacone) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
T0MII 08.11.2013 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 Okien bez alarmu nie zakładaj. Żeby nie być gołosłownym - mi przy otworach okiennych zabitych dechami wyciągnęli kable do 5 czy 6 punków świetlnych. Jeszcze złodziej był na tyle kulturalny że okno zabił żeby nic się w oczy nie rzucało...Następną rzeczą jaką zrobiłem był alarm z podpięciem do monitoringu. Od tamtego czasu cisza i na szczęście żaden łachudra się nie kręci. Dlatego proponuje alarm minimum równolegle z oknami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bartoleq 13.11.2013 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2013 ja tez mialem taki stan otwarty z dachem papa na deskach, zabilem deskami okna i wejscia i sie cieszylem.....tylko ze po jakims czasie te deski to byly juz wyrwane, a pozniej jakies gowniarze podpalily poddasze. Na szczescie bylo to za dnia i ktos zauwazyl i wezwal straz, tak ze mialem tylko taka 2x2metry dziure wypalona w dachu. Jesli wiec mozesz to moze lepiej zabezpiecz wejscie na poddasze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzys_i_aga 15.11.2013 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2013 Teraz okien z budowy nikt nie kradnie chyba, że dachowe. Każde okna są inne bo robione na wymiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krislord 17.11.2013 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Teraz okien z budowy nikt nie kradnie chyba, że dachowe. Każde okna są inne bo robione na wymiar. Chciałbym aby to byla prawda....ale w razie coś dzisiaj wszystkie kotwy zatynkowałem - nie jest to zrobiony tynk na gotowo (zatarty itd ale to zrobią doswiadczeni tynkarze na wiosnę) - potencjalny zlodziej nie ma szans ich znalezc i zdemotowac (chyba ze odkuje tynk) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 17.11.2013 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2013 Na mojej budowie ciepły montaż trwał dwa dni. Dla świętego spokoju kolega spędził na miejscu całą noc, kosztowało mnie to całe 5dyszek ale przynajmniej spokojnie spałem . Następnego dnia ubezpieczyłem całą budowę na 200tys.(w tym okna na 15tys) koszt 400zł/rok. Monitoringu jeszcze nie miałem, instalacja alarmowa w planach, a sąsiedzi dosyć daleko. Cudowne znikanie okien znam tylko z opowieści i oby tak zostało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
judyta87 24.11.2013 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Witajcie. Z tego, co wiem, rzadko są standaryzowane okna w domkach. Rozmiar okna wynika z projektu, a wiadomo, że firmy produkujące zrobią na każdy dowolnie wybrany rozmiar Nie sądzę, aby opłacało się kraść zamontowane okna, tylko po to, by z trudem później naleźć nabywcę. Być może jakieś elementy można wykorzystać ponownie, po rozbiórce takiego okna ale, czy to się kalkuluje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GraMar 01.12.2013 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?2921-Co-wam-ukradli-z-budowy&highlight=ukradli Witajcie. Z tego, co wiem, rzadko są standaryzowane okna w domkach. Rozmiar okna wynika z projektu, a wiadomo, że firmy produkujące zrobią na każdy dowolnie wybrany rozmiar Nie sądzę, aby opłacało się kraść zamontowane okna, tylko po to, by z trudem później naleźć nabywcę. Być może jakieś elementy można wykorzystać ponownie, po rozbiórce takiego okna ale, czy to się kalkuluje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artix1 01.12.2013 13:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 (edytowane) natomiast u mojej siostry na okolicznych budowach notorycznie cos gineło rowniez w ciagu dnia najwieksza "akcja" złodziei było wywiezienie betoniarki 250 pełnej betonu pozostawionej bez dozoru na ok 15-20 minut dlatego też po zamontowaniu wszystkich okien na budowie zostawał stróż, ktorejś nocy obudził go trzask wyłamywanego okna, nie zanudzajac szczegołowymi opisami dodam, że potraktował nieproszonego gościa trzonkiem od łopaty niestety chyba za mocno bo pan stracił przytomność ,stróż niewiele myslac wywlókł go na zewnatrz i porzucił w krzakach (tak przynajmniej wynikało z jego relacji) Tak powinna wyglądać reakcja na złodziejstwo w stylu "made in USA". Niestety w naszym kraju złodziej jest bardziej chroniony niż włściciel posesji. GraMar ciekawa lektura Moi budowlacy opowiadali o kłopotach właściciela dużego domu w Poznaniu. Człowiek pracował dłuższe okresy poza domem, na budowie pojawiał się okazyjnie. Pewnego dnia podjechała ciężarówka, podnośnik koszowy i profesjonalna ekipa dekarzy Rozstawili się i zaczęli demontować pokrycie dachowe. Sąsiad inwestora dostał informację, że właścicielowi nie podoba się kolor i dlatego zmienia dachówki. W kilka godzin opędzlowali wszystkie dachówki:rolleyes: Jadąc w kierunku Mogilna (kuj-pom) mijałem ogrodzoną działkę z ładnym klinkierowym ogrodzeniem. Na działce stoi duży baner "reklamowy". Na nim można przeczytać, że właściciel oferuje 10tys.zł za informację o złodziejach stalowych przęseł ogrodzenia. Mamy w kraju wysokiej klasy "speców' od deinstalacji . Mi osobiście nic nie zginęło czego wszystkim życzę. Edytowane 1 Grudnia 2013 przez artix1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
judyta87 09.12.2013 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 Dzięki GraMar - otworzyłeś mi oczy tym podesłanym wątkiem. Polska to jednak kraj bezprawia, gdzie nie powinno na już chyba nic zaskoczyć. Szkoda, że aż tak źle się dzieje i że inni chcą się obłowić na czyimś nieszczęściu. Czy ich sumienie nie rusza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.