Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Homek by Agulla - Pogaduchy


Agulla

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 275
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

http://images62.fotosik.pl/367/7c2ca8525257b0d2.jpg

 

Wyprostowanie wanny da miejsce na dwie umywalki. Proponuję powiekszyć też prysznic.

Pralnia to w zasadzie pralka pod skosem + jakies szafki na proszki przy ściance kolankowej (czyli od strony sedesu). Bo przed pralką trzeba stanąc, więc wyższa częśc poddasza musi być na komunikację.

Na ścianie z sypialnią można powisić składaną suszarkę. Pranie będzie osłonięte murkiem prysznica.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Ci dziękuję Elfir! Prysznic tak czy inaczej zamierzaliśmy powiększyć, a z rozwiązania z wanną skorzystamy :)

 

Powiem Ci, że teraz przez Ciebie nie mogę przestać z kolei myśleć o moim wiatrołapie :bash: faktycznie masz rację, będzie dość mało miejsca dla 4 osób, nie mówiąc o gościach... Pewnie w związku z tym częściowo wykorzystamy pomieszczenie między wiatrołapem, a garażem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wave:

Nie zaglądałam kilka dni a tu takie postępy :jawdrop:

Aż miło popatrzeć jak powoli rośnie Wasz wymarzony domek :) a jeszcze tak ładnie napisałaś o nim - mam nadzieję, że spełni się wszystko i każdy dzień w tym miejscu będzie cudownie szczęśliwy :)

Co do wielkości - moim zdaniem wielkość pomieszczeń widać dopiero po otynkowaniu a nawet pomalowaniu ścian. Ale patrząc na projekt, wymiary pomieszczeń i rzkład jest bardzo praktyczny i w sam raz :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Agulla:)

Gratuluję pierwszej "wizyty" w domu:)

Pamiętam ta radość jak zaczęły się pokazywać pierwsze zarysy domu...

 

I tak jak pisze asia_krakowianka wrażenia nt wielkości domu zmieniają się podczas budowy kilkakrotnie:) na etapie fundamentów (tych na gruncie gdzie nie mam piwnicy) kuchnia wydawała mi się bardzo mała, salon też, jak wylany miałam stan "0" to przestraszyłam się wielkości lotniska:D:D

I tak później jeszcze parę razy: inaczej wydają się same mury, inaczej ze stropem, z oknami, z tynkami...

 

Najważniejsze że do przodu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:wave:

Nie zaglądałam kilka dni a tu takie postępy :jawdrop:

Aż miło popatrzeć jak powoli rośnie Wasz wymarzony domek :)

 

Hej Agulla:)

Gratuluję pierwszej "wizyty" w domu:)

Pamiętam ta radość jak zaczęły się pokazywać pierwsze zarysy domu...

 

Bardzo Wam dziękuję za kibicowanie :) Radość jest nie do opisania! Zobaczymy jakie odczucia będę miała co do wielkości domu na kolejnych etapach...

W razie czego, gdyby powierzchnia wydała sie rzeczywiście spora, Pudzianek obiecał, że będzie sprzątał! Trzymam go za słowo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja patrząc na to całe bobojowisko oczami wyobraźni właśnie tak to widzę :) Moje szkraby teraz raczkują, ale za dwa lata będą biegać po zielonej trawce. Ogień w kominku podczas chłodnych wieczorów to nawet już słyszę :)

 

Jak będę miała takie tempo jak Wy, to będzie to pewnie szybciej niż dwa lata :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Agulla.

Przede wszystkim gratulacje z powodu dwóch szkrabów. I podziwiam, że dajesz sobie radę, i masz jeszcze czas na forumowanie. Moja mała ma już co prawda 3 lata, ale każdą minutkę najchętniej spędzałaby ze mną i pisać na forum mogę głównie wieczorami, jak już śpi :-)

Domek wybraliście też bardzo fajny - podoba mi się przestrzeń salonu, jadalni i kuchni. Ze spiżarnią też uważam, że lepiej, gdyby była większa i wejście do niej było z kuchni - układ szafek w kuchni w kształt litery C niekoniecznie jest ergonomiczny - lepsza jest L-ka i ew. wyspa. No i w przypadku rozwiązania Elfir, lepsza jest długa szafa 60 cm, niż głęboka "garderoba", która traci trochę miejsca na komunikację.

Ładnie będzie wyglądać sypialnia z dwiema garderobami za łóżkiem. Taki podział jest praktyczny :yes:

No i muszę przyznać, że kuchnia, którą pokazałaś jest jedną z ładniejszych, jakie widziałam - uwielbiam ten kolor. Chyba podkradnę pomysł kolorystyczny :p. Tylko boję się białych blatów - wolałabym połączyć z jasnym drewnem, choć wtedy już nie będzie takiego kontrastu.

Trzymam kciuki za dalsze etapy - myślę, że dacie radę w przyszłym roku skończyć. Przynajmniej jest to możliwe :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak...........

Wieczór, ogień w kominku, lampka wina.........

Też już to czuję :)

Kochana, my planowaliśmy budowę na 10 lat, (czytałaś mój dziennik to wiesz) takie bla bla ,że mamy czas i gdzie mieszkać....

Wszyscy mi mówili,że będę ciągnąć ile się da... Pukałam się w czoło....

Od rozpoczęcia minęły dwa lata a my kończymy ;)

Piszę to po to, że czas tak szybko leci, ani się nie skapniesz jak Maluszki do Komunii pójdą;)

Ale czy to dobrze,że czas leci?

A więc powodzenia- oby wiosna szybko przyszła Aguś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Lumiere w moich skromnych progach :)

 

Bardzo dużo przy Maluszkach pomaga mój mąż - jak przychodzi z pracy to praktycznie on się nimi zajmuje, zresztą, chyba nie bardzo ma wyjście bo jak tylko dzieciaki go zobaczą to się na niego wręcz rzucają :D Kiedy jestem z nimi sama, to faktycznie ciężko jest coś zrobić. Mam nadzieje, że za jakiś czas nauczą się bawić razem, także będzie łatwiej. Moja mama mówi, że nie będą potrzebować zabawek, bo będą mieć siebie. Oby się sprawdziło :) Na razie to tylko szarpią się za włosy bądź wyrywają sobie zabawki... Cóż, to taki wiek ;D (mają 9 miesięcy).

 

Jeśli chodzi o rozwiązanie wiatrołap-kuchnia-sipżania, któe zaproponowała Elfir, to odkąd to zrobiła nie mogę przestać o tym myśleć :) Z wiatrołapem to rzeczywiście prawda, spiżarnia również przydałaby się większa. Szkoda mi tylko kuchni - dużo czasu spędzamy na gotowaniu, uwielbiamy to robić, wiec każdy centymetr blatu roboczego się liczy. Wiem też, że bardzo praktyczna będzie dla nas spiżarnia, która ma wejscie z wiatrołapu. Wracając z zakupów część rzeczy będzie mozna już tam zostawić. To jeszcze kwestia do przemyślenia :)

 

Zatanawiamy się czy w sypialni nie zrobić tylko jednego wejscia do garderoby. W ten sposób będzie więcej w niej miejsca przy wysokiej ścianie na wieszaki. Co o tym sądzisz?

 

Ta kuchnia mnie powaliła na kolana. Blat nie musi być przecież biały, każdy jasny przy tym kolorze frontów wyglądałby dobrze. Do kuchni jeszcze tak daleko, a cały czas ona zajmuje moje mysli :p

 

Będę podglądać Waszą budowę! Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rozpoczęcia minęły dwa lata a my kończymy ;)

Piszę to po to, że czas tak szybko leci, ani się nie skapniesz jak Maluszki do Komunii pójdą;)

Ale czy to dobrze,że czas leci?

A więc powodzenia- oby wiosna szybko przyszła Aguś :)

 

Bardzo bym już chciała, żeby domek stał gotowy, ale jednocześnie wiem, że dzieciaki podrosną i te cudne chwile, kiedy były takie malutkie bezpowrotnie miną.

Całe życie na coś się czeka, zauważyłaś? Najpierw czekałam na ślub, potem na dzieciaki, na domek to juz od dawna czekam :) Między palcami uciekają piękne chwile niezuaważone, bo stale czekamy na coś innego.

 

Ależ się nostalgiczna zrobiłam :D

 

Jak myślisz, kiedy uda Wam się wprowadzić?

 

P.S. Uwielbiam jak ktoś mówi do mnie Aguś :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...