Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

którą wersję garderoby wybrać?


enedue

Recommended Posts

Poszukuję rady doświadczonych kobiet i mężczyzn też :). Mam do zagospodarowania przestrzeń 4,2 x 5,1 m. Muszę tam wsadzić naszą sypialnię i ciuchy - ciuchów mamy mało, nie kręci mnie kolekcjonowanie, raczej wyrzucam, co mi matka wpycha .Mam trzy wersje w umyśle. W wersji A do łazienki wchodzi się przez garderobę, ma 2 m szerokości, drążków na dwóch poziomach jest 4m, te półki przy drążkach mają 120 cm x 40 cm, a na przeciwko drążków, po lewej, jest zestaw półek 35 cm x 200 cm. W wersji B są dwie garderoby - jedna dla nie, druga dla małża, głębokość 1 m, pomiędzy drążkami półki 125 cm x 35 cm. W wersji C jest najmniej miejsca, choć daje miłą separację od pokoju młodszego synka :yes: to będzie szkielet i wciąż nie wiem, jaką osiągniemy izolacyjność akustyczną międzypokojową. W każdej wersji jest przewidziana komoda 160 cm na pościel i bieliznę.

Mnie się wydaje, że wersja B jest najsensowniejsza… ale chciałabym wiedzieć, jak Wy to widzicie.

garderoby.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma mi się skarżyła na hałasy z łazienki - bo miała wejście do łazienki bezpośrednio z sypialni, a mąż wstawał wcześniej od niej.

 

Ja na szczęście nie mam problemów ze spaniem. Jak już zasnę to śpię jak zabita:D Jeśli jednak ktoś ma lżejszy sen to wersja A ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja głosuję za opcją A.

 

Duża powierzchnia w sypialni owszem ładnie wygląda ale niczemu nie służy :) w przeciwieństwie do większej garderoby.

 

Maleńkie pomieszczonka w opcji B i C trudno nawet nazwać garderobą, Z drugiej strony fajnie móc urzędować w sypialni bez skrępowania :cool: garderoba w funkcji wygłuszania wcale nie jest zła nawet jesli jest wielkości schowka na miotły.

 

Mam wrażenie , że im więcej mam w domu szaf tym więcej potrzebuję miejsca :) i nie mówię tylko o ubraniach ale jakies dodatkowe poduszki , kołderki i zimowe kurtki i całe pudło rękawiczek ( w większości samotnych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za B lub C.A tak wogóle nie jestem za łazienkami w sypialniach tym bardziej że obok jest druga,dla mnie to strata powierzchni i pieniędzy,lepiej zrobić obok pralnie lub kącik do pracy a z łazienki korzystać obok i po problemie z hałasem.Ale to tylko moje zdanie.................http://www.freesmileys.org/smileys/smiley-basic/chin.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dzieki za odpowiedzi, nie było mnie trochę, jak wiadomo, trzeba mieć zdrowie, aby chorować, zwłaszcza w naszych szpitalach :)))Problem z projektem D, od Elfir , jest taki, że musiałabym zrobić szafy, bo przechodzenie non stop przez garderobę i widok szmat doprowadziłby mnie szybko do załamania psychicznego. Jakbym miała więcej kasy :) Natomiast zupełnie nie przeszkadzają mi odgłosy łazienkowe, mam niskie cisnienie i raczej poszukuję sposobów na pobudkę. Mieszkałam już w takim układzie i dźwięki mnie nie ruszają, a nawet nie przedostają się do świadomości.180px-Rodin_le_penseur.JPG

Dwie łazienki muszą być, mój starszy syn w ramach relaksu przesiaduje na kibelku godzinami i raczej młodszy będzie nas odwiedzał w naszej. Myśleliśmy, że to potrzeba odosobnienia, ale nie, bo własny pokój nie wpłynął na zmianę jego przyzwyczajeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...