Co można z tym zrobić?

[iWaldi]

Witam, stan mojej niezamieszkanej częsci domu jest nieciekawy. Zrobiłem kilka zdjęć i chciałbym poprosić Was o pomoc. Chciałbym dowiedzieć się skąd biorą się zamieszczone na fotkach pęknięcia i czy można się ich pozbyć. Jeżeli tak to od czego mam zacząć. Domu nie budowałem, kupiłem w takim stanie, historii też nie znam. Strop pddasza ma na zewnętrznych ścianach, prawie wokoło, pęknięcia jak na fotkach i wydaje się w środku jakby lekko opuszczony. Nadproże nad oknem pewnie źle zrobione (fotka).

- proszę o poważne rady, pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt

[Elfir]

pęknęcia są na styku ściany z wieńcem i nadprożami.

Może to być spowodowane budową z materiału o mniejszej nośności (wytrzymałości na ściskanie) niż waga stropu. Lub zmianą konstrukcji stropu z lekkiej na np. monolityczną.

Kupowałeś dom w takim stanie bez konsultacji z konstruktorem czy budowlańcem?

 

Rysa pod oknem to chyba nierównomierne osiadanie fundamentu.

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez Elfir

[martadela]

Rysa pod oknem: pojawia się wtedy gdy nie wykona się wzmocnienia poprzez wmurowanie w poziome spoiny prętów zbrojeniowych.

 

Mam jedno takie pęknięcie w całym domu.

[artix1]

Ciężko ocenić na oko co się z Twoim domem dzieje. Rysy pod oknami mogą się pojawić, jeżeli pod ostatnią warstwą pustaków nie będzie zbrojenia. Tutaj widać spore pęknięcie, a nie rysę niestety. Napisałeś, że strop wydaje się być w środku opuszczony i na taki chyba wygląda. Osiadając środkiem, klawiszują brzegi na ścianach zewnętrznych. Nie powinien osiadać aż w takim zakresie, będąc podpartym prawdopodobnie dodatkowo na ściankach nośnych Popękane ławy i nierównomierne osiadanie domu? Być może tak jak napisała Elfir ścianki nośne przeznaczone były do lekkiego stropu i ktoś sobie zaoszczędził? Możemy tylko sobie gdybać. Ciężko cokolwiek powiedzieć oglądając tylko kilka fotek. Potrzebujesz porady jakiegoś fachowca po dokładnych oglądzinach domu i fundamentów. Powodzenia.

 

ps. Martadela, w międzyczasie napisałem o tych zbrojeniach nie czytając Twojego postu:D. Ważna sprawa, moi fachowcy bronili się przed nimi jak przed wodą święconą

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez artix1

[iWaldi]

Dziękuję wszystkim za opinie. Nie pozostaje nic innego jak umówić się z fachowcem -pozdrawiam serdecznie