Sam robię wentylację.

[vwrafi]

Witam.

 

Dodaję swój projekt rekuperacji do oceny. Całość zrobiona na rurach 75mm. Kolor zielony nawiew, kolor czerwony wywiew, niebieski kwadrat skrzynka rozprężna z anemostatem.

 

Pytania jakie mi się pojawiają, to:

 

Czy np. w salonie dać 2 skrzynki i 2 anemostaty, czy też dać 3 rury pod jeden zestaw? Salon ma 27 metrów kwadratowych.

 

Obecnie jest strop ( sufit ) betonowy a pod nim wełna skalna 20cm i na to ma iść sufit podwieszany. Rury chcę prowadzić w wełnie, tak żeby opierały się na stelażu od sufitu ( obecnie mam same profile i wełnę, płyty gk chcę dać po założeniu rur). Czy jakoś izolować rury od stelażu ( od profili )? Czy taki stelaż będzie przenosić jakieś hałasy od rur? Jeśli izolować, to czy wystarczy jakaś guma w miejscu gdzie styka się rura z profilem czy jakiś inny sposób?

 

W kotłowni jest też pralko-suszarka, czy tam też dać wyciąg powietrza? Ktoś mi powiedział, że w kotłowni ( u mnie kotłownia to zewnętrzna pompa ciepła monoblok, w środku jest tylko zbiornik na wodę ) musi być wentylacja grawitacyjna.

 

W załączniku projekt jaki sobie rozrysowałem. W tej większej sypialni będą dwie osoby, w mniejszej po jednej osobie a w salonie to wiadomo, zależy ile ludzi przyjdzie.

 

Nie stać mnie obecnie na zamontowanie całego zestawu, chcę tylko zamknąć sufit płytami gipsowo-kartonowymi. Czy do obecnego etapu wystarczy że kupię rury 75mm, skrzynki rozprężne i anemostaty, czy też trzeba dokupić jeszcze jakieś złączki, opaski czy coś? Niby rurę się tylko wklikuje w skrzynkę ale nie wiem czy to tylko u jednego producenta czy u wszystkich tak jest.

 

[ATTACH=CONFIG]468597[/ATTACH]

Edytowane 29 Marca przez vwrafi

[Reku1]

W kotłowni a raczej w twoim przypadku pomieszczeniu technicznym nie musi być wentylacja grawitacyjna,może być mechaniczna

[Reku1]

Do salonu dałbym 2skrzynki po 2przewody bo jest daleko od centrali=większe opory.Wracajac do kotłowni ja na wszelki wypadek poleciłem swojemu kierbudowi aby zmienił nazwę z kotłowni na pomieszczenie techniczne co by potem nie było problemu z odbiorem budynku przy WM ze względu na nomenklaturę.

[vwrafi]

OK, to byłoby super, bo nie chcę robić dziury w kominie ( komin już jest bo przed wojną chciałem gaz a w międzyczasie przeszedłem na pompę ciepła ).

 

Czy w pomieszczeniu technicznym ( tam będzie stał rekuperator ), muszę jakoś dać dłuższą rurę i ją jakoś zawijać? Gdzieś na tiktoku widziałem, jak ktoś miał odległość od rekuperatora 2 metry i powiedział, że nie może być tak krótka rura, więc dał dłuższą ale ją zawinał tak jak się podłogówkę zawija w pętle, żeby zrekompensować tę krótką odległość.

 

Dzięki, zobaczę czy zmieszczę dodatkową rurę do salonu, gdyż już mam wykute dziury w ścianach, ale jeśli jest to wymagane to będzie trzeba to zrobić, gdyż od rekuperatora do skrzynki będzie tam pewnie 10 metrów.

 

I jeszcze sprawa z wyciszeniem tego, czy te rury będą obijać się o profile stelaża? Wystarczy dać gumę w miejscach styku czy jakoś inaczej?

[Kaizen]

 

Do sypialni daj po 2 rury a do master bedroom 3 albo i 4. Tam trzeba więcej świeżego powietrza, niż w salonie.

W spiżarce chcesz zrobić pieczarkarnię? Wentylacja musi być w każdym pomieszczeniu (chyba, że jest wntylowane przez powietrze wpadające np. w salonie a wyciągane w spiżarce - dlatego przenieś anemostat z wiatrołapu do spiżarni).

 

W projekcie masz kotłownię z wentylacją grawitacyjną? Wtedy będzie problem z odbiorem, jak jej nie zrobisz. Chyba, że będziesz miał kwit od kominiarza na komin do kominka. Bo jak nie będzie żadnego komina, to kominiarz nie wystawi Ci kwita a to akurat urzędasy sprawdzają (sztuka jest sztuka - ale jak w projekcie jest kotłownia, to bez protokołu kominiarskie raczej nie przejdzie). A jak tam nie ma kotła to oczywiście trzeba zrobić wywiew rekuperacji.

 

Zrób sobie też tabelę z przepływami przez poszczególne anemostaty i zsumuj, żeby się bilansowały trzymając przepływy na podpobnej prędkości. Pamiętaj też, że im dłuższa rura tym większy opór czyli przy tej samej różnicy ciśnień mniejszy przepływ.

[vwrafi]

Pomysł mam taki, że spiżarnia nie będziesz szczelnie zamknięta, tylko będą jakieś niby drzwi od strony kuchni, i wtedy powietrze będzie zaciągane z wyciągu w kuchni. W spiżarni nie robiłem też podłogówki, żeby tam było chłodniej.

 

W projekcie jest kotłownia. Kolega powyżej napisał, że mogę to zmienić jeszcze na pomieszczenie techniczne ( architekt od adaptacji jest jednocześnie moim kierownikiem budowy ). W kotłownie nie będzie żadnego pieca.

 

Ogólnie z tym przepływami to różnie piszą. Ile według pana musi być przepływu na osoby lub na powierzchnię ( kubaturę )? I co to znaczy że ma się sumować? W sensie że wylot z wlotem ma być taki sam, czy o co chodzi?

[Reku1]

Zbilansowane tzn że nawiew musi się równać wysiew.Trzeba zsumować wartości nawiewów i wywiewow z poszczególnych pomieszczeń.Dobrze jak centrala wentylacyjna ma opcję FC czyli flow Control=sama sobie równoważy nawiew z wywiewem

[Reku1]

Są pewne normy jeżeli chodzi o ilość powietrza dostarczanego do poszczególnych pomieszczeń jak i wywiewanego.Wiadomo nawiew do pomieszczeń czystych(sypialnie,salon)a wywiew z pomieszczeń "brudnych"czyli łazienki,WC,pralnia,wiatrołap,spiżarnia,garderoba,pomieszczenie techniczne.I tak wywiew dla łazienek to 50m3/h,WC30,wiatrołap/spizarnia15,kuchnia 50m3/h bez kuchenki gaz z gazowa 70.Jednym ze sposobów jest zaczęcie od wyciągów.Sumujesz wyżej podane wartości w twoich pomieszczeniach brudnych,wychodzi ci jakas sumaryczna warosc np 250m3/h i teraz starasz się uzyskać taką samą wartość w pomieszczeniach czystych.W salonie będzie zazwyczaj przebywać cała rodzina więc musi być większy nawiew,w pokoju małżeńskim dwie osoby pasuje tu dać minimum 50m3/h pokój dla dziecka ok 25/30m3/h itd

[Reku1]

Jak z kuchni musisz wyciągnąć to minimum 50m3/h i anemostat kuchenny jest odległy od skrzynki rozdzielczej np 10m to nie możesz do niego dać jedną rurę bo jedna nie da rady przetloczyc taka ilość powietrza.Ja dałbym 3x75 w takiej sytuacji,zbyt mała ilość rur=głośna instalacja.Z kolei jak masz anemostat z projektowa wydajnością np też 50m3/h ale w odległości 5m od skrzynki rozdzielczej to już nie dajesz 3rur ale 2 Innymi słowy trzeba dopasować ilość rur do poszczególnych anemostatów w zależności od projektowej ich wydajności i odległości od skrzynki rozdzielczej

[vwrafi]

Dziękuję za odpowiedzi.

 

No tak mniej więcej zrobiłem na tym moim projekcie. W kuchni dwie rury 75mm jako wyciąg, w łazience dużej też dwie rury jako wyciąg, w salonie 3 rury jako nawiew, w dużej sypialni 2 rury 75mm, w małych sypialniach 1 rura 75mm. Ogólnie robiłem tak, żeby przepływ powietrza był niższy niż 3m/s ( chyba wyszło mi 2,5m/s a gdzieniegdzie 2,7m/s ).

 

Jeszcze tylko myślę czy nie dać trzeciej rury do kuchni, bo tam w sumie jest najdalej od rekuperatora, pewnie będzie 15 metrów. Musiałbym jeszcze jedną dziurę wykuć a to będzie ciężkie bo stelaż na sufit i wełna już założone.

 

A można łączyć rury 90mm i 75mm ? Bo może do kuchni dałbym 1 rurę 75mm i 1 rurę 90mm, tyle chyba wejdzie mi w te otwory bo robiłem je trochę większe na zapas ( ale nie aż tak duże żeby zamiast 2 rur 75mm weszły mi 3 rury 75mm ).

[Reku1]

Nie dawalbym średnicy fi 90.Zreszta konstrukcja skrzynek rozprężnych uniemożliwia takie rozwiązanie.Skrzynki są np 3x75

[Kaizen]

Kolega powyżej napisał, że mogę to zmienić jeszcze na pomieszczenie techniczne ( architekt od adaptacji jest jednocześnie moim kierownikiem budowy ).

 

Masz PnB?

 

I co to znaczy że ma się sumować? W sensie że wylot z wlotem ma być taki sam, czy o co chodzi?

 

Klik w sygnaturkę na regulację wentylacji.

[vwrafi]

Jeśli PnB to pozwolenie na budowę, to tak, mam. Przeczytałem ten wątek z regulacjami. Mógłbym dołożyć jedną rurę do salonu, jedną do kuchni, jedną do sypialni i po jednej do mniejszej sypialni, tylko to będzie sporo kucia w trudnych warunkach - będę musiał podnosić wełnę i kuć między profilami na sufit podwieszany. Zobaczę, czy będzie mi się chciało to robić.

 

Czy prędkość nawiewu 2,7m/s będzie aż tak doskwierać?

[Kaizen]

Jeśli PnB to pozwolenie na budowę, to tak, mam.

 

To bardzo wątpię, by przeszło zgłoszenie zakończenia budowy bez protokołu kominiarskiego gdy w projekcie była kotłownia.

 

Przeczytałem ten wątek z regulacjami. Mógłbym dołożyć jedną rurę do salonu

 

To przeczytaj jeszcze raz.

 

Czy prędkość nawiewu 2,7m/s będzie aż tak doskwierać?

 

Same prędkości wystarczą, że będą w przedziale. Natomiast od prędkości zależy opór.

 

 

To nie jest tak, że ustawiasz jaka będzie prędkość ani ilość m3/h w każdej rurze czy na każdym anemostacie. Budując instalację podział strumienia między poszczególne pomieszczenia ustawiasz właśnie oporami - czyli ilością rur, długością, zakrętami. Anemostatami niewiele już podregulujesz a poza tym idealnie by było, jakby wszystkie anemostaty były otwarte maksymalnie (stawiając jak najmniejszy opór) a instalacj miała tak ułożone rury, żeby podział był zgodny z zapotrzebowaniem.

Weźmy taką sytuację (zakładamy ciągle te same obroty na rekuperatorze - weźmy przykładowe 150m3 dzielone po równo na 5 pomieszczeń po 30m3/h):

1. dokładasz rurę do sypialni

2. w trzech rurach przy tych samych m3/h byłyby mniejsze opory niż przy dwóch. Ale tak nie będzie, bo przy trzech będzie niższa prędkość co spowoduje mniejsze opory a tym samym popłynie więcej m3/h.

3. Mniejsze opory w sypialni powodują odrobinę większą sumaryczną wydajność wentylacji - weźmy 155m3/h (wydajność wentylatorów przy tych samych obrotach jest tym większa, im mniejsze opory daje instalacja).

4. Przez to, że w sypialni są mniejsze opory to zmiania się podział tych 155m3/h i sypialnia dostanie przykładowo 45m3/h a pozostałe pomieszczenia po 27,5m3/h

5. Jak dołożysz też kolejną rurę do salonu, to mamy

- 160m3/h w sumie

- tyle samo w salonie co w sypialni - powiedzmy po 40m3/h (czyli do sypialni znacznie mniej, niż bez dokładania rury do salonu)

- w pozostałych pomieszczeniach następuje dalszy spadek - 26,6m3/h

 

Liczby przykładowe - ale rozumiesz mechanizm? Wentylacja to "system naczyń połączonych" i zmiana w jednym pomieszczeniu wpływa na pozostałe.

[vwrafi]

Dziękuję za te odpowiedzi.

 

Z tego można napisać doktorat. Widać, że ma pan ogromną wiedzę.

 

Cel jaki chcę osiągnąć, to żeby nie było grzyba w domu, żeby nie wiało mi z anemostatów i żeby ciepło mi nie uciekało. A czy będzie 600ppm dwutlenku węgla, czy 800ppm CO2, to mi raczej nie robi.

 

Mam już porobione dziury w ścianie i ciężko by mi było teraz dokładać kolejne. Jeśli ten mój projekt jest na maksa zły, to trudno, będę musiał znowu kuć dziury na kolejne rury pod wełną a będzie to ciężkie.

[Reku1]

Lepiej teraz się pomęczyć niż później żałować.Rekuperacja to podobnie jak podłogowa która zalejesz wylewka i potem już nic nie da się zrobić.

[vwrafi]

Ja tego nie będę zalewać. U mnie to będzie tak, poczynając od góry:

 

strop betonowy

wełna skalna 20cm

w tej wełnie rury od rekuperacji

stelaż z profili na sufit podwieszany

płyty gipsowo-kartonowe a w nich anemostaty

 

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Rzeczywiście dam trzecią rurę 75mm do kuchni, gdyż tam odległość jest duża i będą opory powietrza. Tę trzecią rurę dam blisko spiżarni. Resztę chyba zostawię jak jest.

[Kaizen]

Ja tego nie będę zalewać. U mnie to będzie tak, poczynając od góry:

 

strop betonowy

wełna skalna 20cm

 

Ściany też ocieplasz od wewnątrz? Czy w sezonie grzewczym strop będzie odbierał ciepło od ścian i je oddawał na zewnątrz? A latem będzie tą samą drogą przegrzewał?

 

Mocno ryzykujesz z parą. Jak przedostanie się przez ściany czy nieszczelną paroizolację to skropli się na zimnym stropie i zamoczy wełnę i spowoduje znaczne pogorszenie lambdy. Jakbyś wełnę dał na stropie, to beton jest już paroizolacją. Dokładasz na niego jeszcze folię (przez spękania w betonie para może się przedostać czy sam beton będzie jakiś czas wilgoć oddawał) to wełna będzie dosyć bezpieczna. Ale nawet jak para się tam dostanie, to nie przykrywasz wełny folią (jak już to membraną) i uleci w hen.

[vwrafi]

Ja już mam tę wełnę położoną, nie będę teraz jej zrywać, gdyż nie jestem aż tak bogaty. Wielu ludzi tak ma i jakoś to działa.Na górze, na ten strop betonowy, dam jeszcze w przyszłości styropian 5cm i wylewkę oraz może ocieplę dach.

 

Dzięki za wszystkie porady, uzmysłowiliście mi, że mam patrzeć nie tylko na ilość rur, ale również na opory i długości. Już na 100% dodam jedną rurę do kuchni ze względu na odległość od rekuperatora.

[Kaizen]

Ja już mam tę wełnę położoną, nie będę teraz jej zrywać, gdyż nie jestem aż tak bogaty. Wielu ludzi tak ma i jakoś to działa.

 

Nie przypominam sobie, żeby ktoś tak miał na FM. Podwieszanie wełny pod stropem obniża niepotrzebnie pomieszczenie, przerywa ciągłość termoizolacji, jest znacznie, znacznie bardziej pracochłonne niż rozwinięcie wełny na stropie i jeszcze ten kłopot z parą wodną.

I jeszcze utrudnia i zwiększa pracochłonność instalacji - zrobiłbyś na etapie wylewania stropu przepusty to rozwinięcie rur rekuperacji na stropie to szybka i łatwa praca. Na to wełna z rolki...

A powiedz, taki patent masz w projekcie, czy sam zmodyfikowałeś, żeby sobie pracy i kłopotów przysporzyć?

Edytowane 2 Kwietnia przez Kaizen