Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Połóż instalację na stropie, przykryj wełną. Rozdzielacze zrób z zapasem przyłączy - potem w warstwie ocieplenia puścisz również rury do wentylacji poddasza i będziesz się zastanawiał, na jakiej wysokości zrobić nawiewy i wywiewy wg wówczas aktualnej wiedzy i techniki. Wełnę przełożysz na połać. A teraz nie ma sensu grzania tej powierzchni i jeszcze wywalanie kasy na większą ilość izolacji i dużo większy koszt robocizny - bo rozwinięcie wełny z rolki to banał, poupychanie jej między krokwie to już jest trochę zabawy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Ja również mam do was prośbę o ocenę własnego projektu wentylacji.

Planuję rozłożenie przewodów 75mm i podpięcie ich pod skrzynkę rozprężną znajdującą się na strychu przy rekuperatorze.

wentylacja poddasze m3.jpgwentylacja parter z m3.jpg

Chciałbym dodać, że w m3 podana jest kubatura pomieszczeń.

Edytowane przez daniAG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy ktoś może korzystał z usług na stronie do projektu wentylacji mechanicznej?

https://cennik.peflex.pl/projekt-wentylacji-mechanicznej-13

Posiadam dom 255m2 użytkowej,stan surowy zamknięty, mam różne oferty na montaż wentylacji i zastanawiam się czy nie podjąć się tematu samemu . Kalkulując na szybko koszt materiałów oraz rekuperatora zauważyłem że dałoby się sporo zaoszczędzić. Oferty miałem od 22tys do 28-29 tys. Koszt materiałów wyliczyłem na podstawie szczegółowej wyceny jednej z firm gdzie miałem wszystko wyszczególnione.

Tyle że nie wiem czy sam odpowiednio dobiorę przebieg kanałów, ich ilość, rozmieszczenie itd .

Przykładowe projekty tej firmy "wyglądają"

chyba poprawnie, koszt 300zl to chyba równiez kwota niewygórowana.

Jakieś opinie mile widziane

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Przymierzam się do samodzielnej budowy instalacji mechanicznej. Przy montażu sufitu podwieszanego chciałbym zamontować skrzynki rozprężne i zainstalować przewody GREENFLEX. Proszę o sprawdzenie czy ilość doprowadzonych rur do punktów rozprężnych oraz ich umiejscowienie jest zgodna ze sztuką projektowania tychże instalacji. W załączniku przesyłam rzut parteru i poddasza. Rekuperator będzie umiejscowiony nad częścią użytkową poddasza.

Pozdrawiam Wojtek

 

rozmieszczenie rozp1.jpg

 

rozmieszczenie rozp2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy ktoś może korzystał z usług na stronie do projektu wentylacji mechanicznej?

https://cennik.peflex.pl/projekt-wentylacji-mechanicznej-13

Posiadam dom 255m2 użytkowej,stan surowy zamknięty, mam różne oferty na montaż wentylacji i zastanawiam się czy nie podjąć się tematu samemu . Kalkulując na szybko koszt materiałów oraz rekuperatora zauważyłem że dałoby się sporo zaoszczędzić. Oferty miałem od 22tys do 28-29 tys. Koszt materiałów wyliczyłem na podstawie szczegółowej wyceny jednej z firm gdzie miałem wszystko wyszczególnione.

Tyle że nie wiem czy sam odpowiednio dobiorę przebieg kanałów, ich ilość, rozmieszczenie itd .

Przykładowe projekty tej firmy "wyglądają"

chyba poprawnie, koszt 300zl to chyba równiez kwota niewygórowana.

Jakieś opinie mile widziane

Pozdrawiam

 

Nie wiem skąd takie ceny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim układzie może zrezygnować z wywiewu w kuchni, jeśli całe powietrze z salonu i tak musi przez nią przejść? Daj większy w łazience. Którędy będzie szło powietrze z kondygnacji bez wywiewów?

 

Na pierwszej kondygnacji są dwa pokoje +korytarz oraz schody łączące parter z piętrem. W takim razie gdzie dać wyciąg na piętrze? W łazience chce położyć trzy rury GREENFLEX do skrzynki rozdzielczej. Chyba większych skrzynek rozprężnych nie ma? Czy lepszym pomysłem będzie dołożyć jeszcze jedną skrzynkę rozprężną?

Pozdrawiam,

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszej kondygnacji są dwa pokoje +korytarz oraz schody łączące parter z piętrem. W takim razie gdzie dać wyciąg na piętrze? W łazience chce położyć trzy rury GREENFLEX do skrzynki rozdzielczej. Chyba większych skrzynek rozprężnych nie ma? Czy lepszym pomysłem będzie dołożyć jeszcze jedną skrzynkę rozprężną?

Pozdrawiam,

Wojtek

Nie ma potrzeby robić wyciągu na siłę na piętrze. Równie dobrze możesz powiększyć wyciąg w łazience. Ja bym w takiej sytuacji zostawił na piętrze tylko nawiewy. Jednak trzy rury do wywiewu to trochę za mało. Do wywiewu zastosuj tyle samo rur, co do nawiewu.

Daj skrzynkę rozdzielczą zamiast rozprężnej jeśli upierasz się na peflex, zastosuj większe średnice peflex, zrób dedykowaną skrzynkę dla łazienki na peflex.pl albo zastosuj grubsze rury. Zaryzykuję twierdzenie że spiro na wywiewie nie musi być problemem, bo zwykle ludziom nie przeszkadza szum w łazience. U siebie mam wywiew zrobiony z kanału wentylacyjnego z cegieł o przekroju 14x14, który potem idzie do skrzynki rozdzielczej kanałem Sonodec Classic, a potem Spiro do rekuperatora. Przekroje wywiewu mam większe od nawiewu.

Wg mnie lepiej użyć więcej rur niż mniej, bo teorii o dudnieniu przy małym przepływie jakoś nie potwierdziłem doświadczeniem. To że wzrost przekroju powoduje spadek oporu i spadek mocy pobieranej pokazuje mi na żywo licznik rekuperatora. Więcej większych rur = mniej energii pobiera rekuperator.

Edytowane przez JanWerbinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładowe projekty tej firmy "wyglądają"

chyba poprawnie, koszt 300zl to chyba równiez kwota niewygórowana.

Jakieś opinie mile widziane

Pozdrawiam

 

Kwota nie jest wygórowana - gdyby to był projekt, zajrzałem w te "pokazowe projekty" i niestety to tylko koncepcja rozprowadzenia przewodów i rozmieszczenia anemostatów. Co kilka postów ktoś tutaj podobne koncepcje wrzuca i mają one podobną wartość co te ich płatne projekty. Tzn, nie mówię, że są zawsze złe, ale brakuje tam najważniejszej części.

Projekt powinien zawierać założenia wyjściowe do obliczeń i co najmniej wyniki tych obliczeń, potwierdzające spełnienie założeń.

A co tam jest?

Ogólny "szablonowy" opis jak działa WM i jak się prowadzi przewody.

W części nazwanej "obliczenia" są tylko założenia do obliczeń, czyli ilość powietrza jaką chcemy uzyskać i bilans dla całego budynku - to jeszcze nie są obliczenia, chociaż zastosowano dodawanie. ;)

Teraz należałoby policzyć opory tej koncepcji instalacji na drodze do każdego anemostatu, oraz na podstawie obliczeń skorygować ją i wskazać rozwiązania, które należy zastosować, żeby te opory wyrównać i osiągnąć teoretyczny rozdział powietrza zgodny z założeniami wyjściowymi. Tego niestety tam nie ma, więc to są tylko życzenia (do sypialni mogłoby popłynąć tyle, z łazienki by wypadało wywiać tyle), ale tak nie będzie i oni chyba nie wiedzą jak to zrobić. Ale przynajmniej dobrze, że oficjalnie piszą, że nikt tych projektów nie stempluje (czytaj - nie robi ich projektant). Ale pal licho uprawnienia i pieczątkę, liczy się tylko wiedza, niestety w tych przykładowych projektach widać, że kończy się ona na etapie wyceny.

Piszą, żeby zastosować tłumiki (są w wycenie), ale nie wiadomo jak je skonfigurować, żeby uzyskać zamierzony efekt. Te tłumiki oraz anemostaty mają dobrą dokumentacje techniczną, nomogramy, to jest właśnie potrzebne projektantowi, żeby przy pomocy kalkulatora i kartki papieru już w projekcie napisał jak je ustawić, żeby rzeczywista instalacja nie odbiegała istotnie od założeń projektowych. Żeby nawet bez sprzętu pomiarowego dało się ją dość dobrze ustawić. Może liczą na to, że instalator takie rzeczy z zamkniętymi oczami zrobi. Ale nie zrobi, no może 1 na 10 zrobi, dysponujący sprzętem pomiarowym, dużym doświadczeniem i inteligencją. Bez obliczeń, metodą prób i błędów, to syzyfowa praca. Po to producent tworzy dokumentację techniczną urządzenia, żeby z niej korzystać na etapie doboru i projektowania.

 

Tak jak w projekcie CO powinny być podane wstępne nastawy elementów regulujących straty ciśnienia (zaworów grzejnikowych, rotametrów), tak w projekcie wentylacji obowiązkowo powinny być nastawy anemostatów i tłumików. Różnica jest taka (na niekorzyść wentylacji), że instalacje CO są zwykle wyposażone w zawory termostatyczne i każdy ma w domu termometr. I jeżeli gdzieś idzie za dużo, to termostat to zmniejszy automatycznie, problem wychodzi tylko czasem, jak gdzieś idzie za mało (wychodzi to dopiero przy większych mrozach). Dlatego jak instalator proponuje np. podłogówkę na termostatach, to powinien być sygnał dla inwestora, że on tego chyba nie policzy tylko na oko zrobi, da za mocną pompę, a boi się, że bez termostatów nie będzie działać jak powinno, będzie za gorąco (instalacja przewymiarowana, pompa więcej prądu weźmie zdławiona termostatami), bez termostatów i bez dokładnych obliczeń OZC i rozdziału czynnika, musiałby wiele razy wracać do klienta, żeby to wyregulować o ile by się dało.

W wentylacji na ogół nie ma żadnych samoczynnych regulacji, jak jest źle ustawione, to tak będzie zawsze, coś będzie dmuchać, ale nie wiadomo czy dobrze i nikt tego nie sprawdzi, bo nie ma sprzętu, tu nie wystarczy termometr. Może stąd ogólna tendencja do dawania do pomieszczeń więcej powietrza niż potrzeba, żeby użytkownik nosem nie wyczuł, że za mało jest. Nie płaci się 20 tys. za instalację, która nie będzie działać dobrze, tylko dlatego, że ktoś nie umiał tego policzyć, ale za to skasował za projekt tylko 300 zamiast 500 czy 600 pln.

Szczególnie jak się chce samemu robić i oszczędzić na robociźnie, tym bardziej wypadałoby mieć chociaż sensowny projekt jako punkt wyjścia, bo potem nie będzie do kogo z reklamacją iść.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim układzie może zrezygnować z wywiewu w kuchni, jeśli całe powietrze z salonu i tak musi przez nią przejść? Daj większy w łazience.

 

To jest rada dla tych, którzy lubią jak im ślinka cieknie na zapach schabowego podczas "stawiania klocka", albo chcą wycierać się ręcznikiem o zapachu smażonego dorsza. Ale wszystko jest dla ludzi, byle by wiedzieli na co się decydują, słuchając rad dyletantów.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest rada dla tych, którzy lubią jak im ślinka cieknie na zapach schabowego podczas "stawiania klocka", albo chcą wycierać się ręcznikiem o zapachu smażonego dorsza. Ale wszystko jest dla ludzi, byle by wiedzieli na co się decydują, słuchając rad dyletantów.

Do usuwania zapachu smażonego dorsza służy sprawny wyciąg kuchenny. U siebie świadomie zrezygnowałem z wywiewu w otwartej na salon kuchni. Nie ma absolutnie żadnych zapachów. Jeśli Tobie śmierdzi, to powinieneś zatrudnić fachowca do zainstalowania porządnego okapu kuchennego.

 

Jeszcze jeden argument za moim rozwiązaniem. Żeby powietrze dostało się do wywiewu w łazience, to musi minąć dwoje drzwi a przedtem jest wywiew w kuchni. Słabo to widzę...

Edytowane przez JanWerbinski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Proszę o opinie na temat poprawności projektu WM. Nad salonem i aneksem kuchennym otwarta przestrzeń do kalenicy (wys. 6m). W pozostałej części sufity na wysokości 3m , łazienka 2,6m - 2,7m.

pozdrawiam

Michał

 

Pierwsza rzecz , która rzuca się w oczy, to złe rozmieszczenie skrzynek rozdzielczych, one powinny być gdzieś w okolicy korytarza/WC, nie dość, że z miejsca oszczędzisz ze 100m przewodów PE, to jeszcze opory instalacji zmniejszysz i wentylatory będą mniej prądu brały.

 

Kolejna sprawa, to za dużo powietrza jak na 4 osoby (sądząc po sypialniach). Jednoosobowe sypialnie to 20-30m3/h, dwuosobowa 40-50m3/h, w korytarzu niepotrzebny nawiew ani wywiew, w garderobie i wiatrołapie wystarczy wywiew po 15m3/h, w salonie też sporo, jak na dzień powszedni (bez gości), wystarczy 2x40m3/h. Odpowiednio skorygować wywiewy, żeby bilans zachować.

 

Ale w salonie jest jeszcze inny aspekt, te nawiewniki ścienne powinny mieć spory zasięg poziomy strugi, np. szczelinowe, jeden jest za blisko kuchni (za blisko wywiewów i niewiele przestrzeni zwentyluje), dałbym go bliżej telewizora na wys. ok. 3m. Tam pod dachem zrobi się odwrócona niecka, w której ciepłe i zużyte powietrze będzie dość długo zalegało, zanim się ochłodzi i opadnie. Trzeba by jakoś przyspieszyć wymianę w tej części. Albo jeden z nawiewników ściennych w salonie dać wysoko, żeby wymuszał opadanie powietrza i zapobiegał konwekcji ciepłego, albo jeden z wywiewów z kuchni przenieść pod kalenicę (może być w ścianie, ze 30m3/h). Chodzi o to, żeby to powietrze nie kisiło się tam za długo (opadając potem na dół) i nie było tam za ciepło, bo to tylko zwiększa straty ciepła przez dach, a nie służy ludziom. Lepiej to ciepło odzyskać w reku i skierować w inne miejsce, niż dać mu uciekać przez dach.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie

Proszę o opinie na temat poprawności projektu WM. Nad salonem i aneksem kuchennym otwarta przestrzeń do kalenicy (wys. 6m). W pozostałej części sufity na wysokości 3m , łazienka 2,6m - 2,7m.

pozdrawiam

Michał

Zlikwidować wywiewy w salonie. Zamiast ich dać nawiewy. Zrównoważyć wywiew z nawiewem zwiększając wywiew w łazienkach.

Skrzynki rozdzielcze przenieść w centralne miejsce żeby skrócić ilość rur peflex i zmniejszyć opory. Usunąć wywiew z pomieszczenia między łazienką a WC. Zamiast niego nawiew lub nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Was o opinie czy takie rozprowadzenie wentylacji się sprawdzi? System chcę oprzeć na systemie peflex ,przewody wentylacyjne 75mm puszczone po stropie na nieużytkowym poddaszu. Dom parterowy 156m2 powierzchni użytkowej ,docelowo 4 osoby zamieszkujące. Rekuperator planuje o wydajności 300-400m3/h. Wszędzie chciałem dać anemostaty o średnicy 125mm2 ale zastanawiam się czy w pokojach ,wiatrołapie i pom.gospodarczym nie dać 100mm2. Wszelkie uwagi mile widziane gdyż chciałbym to zrobić poprawnie.

parter.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszelkie uwagi mile widziane gdyż chciałbym to zrobić poprawnie.

 

W pomieszczeniu gospodarczym daj wywiew. Do przemyślenia też wywiew wiatrołapie - całe powietrze do pomieszczenia technicznego musi tak przejść przez wiatrołap. Ale w sumie jak zrobisz w wiatrołapie, to zawsze możesz przykręcić anemostat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinię. Czemu proponujesz wywiew a nie nawiew w pomieszczeniu gospodarczym? Myślałem nad nawiewem gdyż z założenia pomieszczenie to powinno być czyste (pompa ciepła, może jakieś rozwieszone pranie, rzeczy do majsterkowania) dlatego pomyślałem nad nawiewem tam z kolei wywiew w wiatrołapie aby obsługiwał szafę wnękową oraz właśnie pom. gospodarcze. W wiatrołapie w miarę szczelne drzwi i wtedy wiatrołap jak i pom. gospodarcze są w swoim osobnym "mikroklimacie" :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwieszone pranie, to zawilgocenie powietrza - czyli jego zużywanie (przynajmniej poza sezonem grzewczym). W pomieszczeniu technicznym też czasami chyba spodziewasz się robić czynności techniczne które "brudzą" powietrze. Jakieś lutowanie, smarowanie itp? Często też trzymasz tam rzeczy, których zapachu lepiej nie pchać do innych pomieszczeń?

Między nawiewem a wywiewem nie możesz montować szczelnych drzwi - wszystkie muszą być z tulejami, podcięciem albo w inny posób umożliwiać przepływ powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym czy pomieszczenie jest czyste czy nie, nie decyduje umieszczenie tam nawiewu/wywiewu, tylko faktyczny sposób użytkowania pomieszczenia. Jeżeli chcesz tam czasem rozwiesić pranie, to powinien być wywiew, jeżeli chcesz tam, np. skleić czasem jakiś przedmiot klejem, który śmierdzi, to powinien być wywiew, jeżeli kiedyś dojdziesz do wniosku, że będziesz tam trzymał balon z fermentującym winem, to też powinien być wywiew, albo farby, które zostały po malowaniu, to powinien być wywiew. Natomiast jak chcesz rozwiesić tam hamak i udać się na poobiednią drzemkę, to zrób tam nawiew. Ale jeżeli nie zamierzasz w tym pomieszczeniu przebywać dłużej, niż godzinę dziennie, to zrób tam wywiew, jest bardziej "uniwersalny" pod kątem przeznaczenia pomieszczenia. Kaizen ma rację, tam na 90% powinien być wywiew i wtedy nie jest on potrzebny w wiatrołapie, bo z salonu do wiatrołapu i dalej do tego pomieszczenia gospodarczego w prawie 100% dopływa czyste powietrze.

 

Mnie nie podoba się jeszcze jedna rzecz. W salonie masz 2 nawiewy, ten bliżej kuchni jest 2x75, ten dalej 1x75. Zrobiłbym 3x75 z dala od kuchni, w postaci 1 lub 2 anemostatów (tam gdzie jest teraz 1x75). Dzięki temu zwentylujesz całą kubarutę, i nawet jak wszyscy usiądą przed telewizorem wystarczy im powietrza. Teraz to powietrze przebywa niewielką drogę na odcinku do kuchni, i zgaduję, że w tej strefie rzadko będą przebywać ludzie. Jeśli wdmuchasz je tam gdzie mówię, przyda się ono niezależnie czy ludzie akurat siedzą bliżej telewizora czy bliżej kuchni, zużyją je albo dalej albo bliżej kuchni, teraz dalej od kuchni jest za mało świeżego powietrza.

Edytowane przez SzymonKc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...