Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Słuchajcie, mam pytanie odnośnie samych anemostatów nawiewnych i wywiewnych.

Strop mam drewniany, z widocznymi od spodu belkami i deskami.

Wywiewne robiłbym przy samych deskach stropowych.

Natomiast, czy nawiewny powinien być opuszczony poniżej dolnej linii belek stropowych, aby powietrze równomiernie się rozchodziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Spisuje się bardzo dobrze. Widać, że to nie produkcja seryjną ale dopracowany produkt i w zasadzie nie wymaga większej obsługi. Filtr odwróconej osmozy plus lampa UV.

Mam nagrzewnice wodną żeby dostarczać energię z COP w okolicach 3 zamiast 1 stąd dodatkowe rurki. Z nagrzewnicą elektryczną trzeba się spodziewać około 200kWh miesięcznie zimą.

...

Dziękuję. Czy mam rozumieć że nawilżacz potrzebuje energii do odparowania wody? Czy też działa on na zasadzie piezoelektrycznej (na zimno robiąc mgiełkę)?

Raczkuję w temacie wentylacji bo mam zrobione kanały z PEFlex i zbliżam się już rurami 100mm do reku. Ale mam zagwozdkę -jaką maszynę kupić aby była dobra i niezawodna -troche jak pepesza.

Wiem, że są też reku z odzyskiem wilgoci, ale każdy ma swoje wady i zalety.

 

Czy uważacie że warto na kanałach sztywnych spiro 100mm od reku do skrzynki rozdzielaczowej dawać jakiś tłumik (na długości około 7m z jednym kolankiem 90o)?

Edytowane przez Tolo74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewaporacyjny potrzebuje i to całkiem sporo. Jego plus to fakt odparowania w niższej temperaturze.

 

Piezoelektryczny z tego co czytałem może powodować zawilgocenia przewodów wentylacyjnych. W przypadku ewaporacyjnego nie ma tego problemu jeśli nie będzie nigdzie mostków termicznych w nawiewie.

 

Reku podłącz przewodami elastycznymi. Więcej tłumików raczej nie potrzeba. Chyba że rekuperator będzie jakiś głośniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewaporacyjny potrzebuje i to całkiem sporo. Jego plus to fakt odparowania w niższej temperaturze.

 

Piezoelektryczny z tego co czytałem może powodować zawilgocenia przewodów wentylacyjnych. W przypadku ewaporacyjnego nie ma tego problemu jeśli nie będzie nigdzie mostków termicznych w nawiewie.

 

Reku podłącz przewodami elastycznymi. Więcej tłumików raczej nie potrzeba. Chyba że rekuperator będzie jakiś głośniejszy.

 

O nawilżaczu ewaporacyjnym poczytam trochę.

Piezoelektryczny -mógłby włączać się co chwilę aby zawilgocone przewody następnie wysuszyć ? Ale i tu jest pytanie:

Jakie przewody stosować o średnicach 100-125mm od reku do rozdzielaczy?

Napisałeś że elastyczne, ale z czego zrobione i jakiego producenta? "Alumenium" -to taka lipa w rękach i myślę, że w tych zakamarkach będzie odkładał się syf (zwłaszcza na powrocie). Rur dużych typu PEFlex nie ma a szkoda -bo takie chętnie bym kupił. Doradzicie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa piętra i na każde z nich jest przewidziana rura fi100 położona na stropie w warstwie ocieplenia.

Ostatecznie suma da około 160mm średnicy.

Na piętro górne mam odcinki 2 x 8m.

Ponieważ rury leżą w warstwie ocieplenia (styropianu) częściowo położyłem sztywne spiro ale mogę je zmienić.

Czyli po założeniu reku -obserwować hałas i wówczas ewentualnie podjąć działania (tłumik lub częściowo zmienić na elastyczne zwłaszcza tam gdzie ma być kolanko 90*)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest gdy coś się zaczyna palić w domu i rekuperator rozprowadza dym po wszystkich pomieszczeniach?

Ostatnio miałem mały incydent w nieużywanym pokoju f

Gości spaliło się kilka wytłoczek do jajek ( około 50 jajek się upiekło heh)

Leżę sobie z żoną na piętrze w sypialni i czujemy ten dym...

Gdyby to była noc i coś poważnego to mógłby się śmiercionośny Czad rozejść...

 

Myśleliscie np o wstawieniu czujki gdzieś na anemostacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kilku miesiącach mogę stwierdzić że wentylacja mechaniczna to super sprawa.

Robiłem w sumie sam. Trochę wbrew zasadom bo nie było zbyt miejsca i sypialnie są obsługiwane przez pojedynczy kanał pe flex te zielone karbowane elastyczne rury fi zew 75 fi wew 63. I działa nie ma mowy o duszności w pokoju po nocy. Reku chodzi cały czas na minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten zapach dotarł do sypialni to znaczy, że wentylacja nie działa jak należy.

 

Mógł dotrzeć do łazienki czy kuchni, ale nie do sypialni.

 

Dym ma na tyle silny zapach że przeniknie w rekuperatorze tak to sobie wytłumaczyłem. Kuchnia zaciągnęła, dym trafił do rekuperatora, a stamtąd na pokoje. A może to był zapach który przyszedł drzwiami. Nie wiem. Ale wiem że zapachy roznoszą się momentalnie.

 

Parę razy zdarzyło mi się kiedyś na dworzu dmuchnąłem dymem z fajkowego ziela, w okolicy czerpni, to syn od razu lecial na dół meldować mamie że jakiś dziwny zapach ma w pokoju. Xd

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to był reku z celulozowym wymiennikiem erv - jest szansa, że jakiś zapach by przeszedł. Ewentualnie reku obrotowe.

Ale to raczej rozchodzenie zapachu przy zbyt słabej wentylacji. Im mniejsza wymiana powietrza, tym bardziej zapach się rozchodzi.

 

Napisałeś, że w sypialni masz jedną rurę 75, a reku chodzi na minimum. Powiedzmy, że wymienia 80m3 na pierwszym biegu - nie napisałeś jakie reku, jaka kubatura, więc gdybam. Załóżmy, że masz 6 rur nawiewu, czyli nawiewasz jedna rurą jakieś 13m3. To nawet za mało dla 1 osoby. W takich warunkach zapach bez problemu się rozejdzie - bo powietrze w dużej mierze stoi.

 

Jak zapach idzie z zewnątrz, to już inna sytuacja - to powietrze trafia bezpośrednio do domu, ale to wywiewane się z nim nie miesza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dym ma na tyle silny zapach że przeniknie w rekuperatorze tak to sobie wytłumaczyłem. Kuchnia zaciągnęła, dym trafił do rekuperatora, a stamtąd na pokoje. A może to był zapach który przyszedł drzwiami. Nie wiem. Ale wiem że zapachy roznoszą się momentalnie.

 

Parę razy zdarzyło mi się kiedyś na dworzu dmuchnąłem dymem z fajkowego ziela, w okolicy czerpni, to syn od razu lecial na dół meldować mamie że jakiś dziwny zapach ma w pokoju. Xd

 

Proponuję zrobić dochodzenie. Kupić kadzidełko i "kadzić" bezpośrednio do jakiegoś wywiewu i wąchać nawiewy. Oczywiście nie ganiając i ciągnąc zapach za sobą ale żona kadzi a Ty wąchasz w pokoju. Może jest jakaś nieszczelność w rekuperatorze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawiewnym? Jaki sens?

 

Czemu sądzisz, że rozeszło się rekuperacją, a nie "normalnie" drzwiami?

 

nie wiem, może faktycznie drzwiami ale z pokoju powietrze uchodzi a nie wchodzi więc domyślam się że to z reku poszło. a czujka na nawiewie bo jeśli dym faktycznie ma prawo mieszać się w reku i iść na nawiewy to jest to sposób na wyłapanie dymu w domu obojętnie gdzie jest jego źródlo. mam 3 kondygnacje więc tak kombinuję... w parterówce pewnie prościej powiesić to w korytarzu

 

 

Napisałeś, że w sypialni masz jedną rurę 75, a reku chodzi na minimum. Powiedzmy, że wymienia 80m3 na pierwszym biegu - nie napisałeś jakie reku, jaka kubatura, więc gdybam. Załóżmy, że masz 6 rur nawiewu, czyli nawiewasz jedna rurą jakieś 13m3. To nawet za mało dla 1 osoby. W takich warunkach zapach bez problemu się rozejdzie - bo powietrze w dużej mierze stoi.

 

.

reku mam nowy typu Vent-Axia Kinetic B z tego co czytałem rekuperator to nie jest urządzenie szczelne w 100% więc może stąd to wymieszanie się dymu ( na parterze jak zszedłem było go już sporo w przedpokoju ) zresztą nieważne można zrobić test z kadzidełkiem jak kolega pisze.

 

co do tego że powietrze stoi wg ciebie bo mam tylko jedną rurę to się mylisz. wchodzę rano do pokoju syna gdzie on śpi - pokój około 14m2 drzwi zamknięte więc wg twojej teorii powinien być zaduch po nocy. a powietrze jest świeże . to samo w każdym innym pokoju. mi to w zupełności wystarcza, teoria sobie, życie sobie ?

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W reku przeciwprądowym nie ma prawa się nic mieszać. Idąc tym tokiem rozumowania, smażąc rybę, czułbyś ją w każdym pokoju...

 

A czym jest zaduch? Zaduch to będzie jak 3 mężczyzn po libacji alkoholowej, bez mycia pójdzie spać do namiotu :)

W mieszkaniu spaliśmy z żoną w sypialni 12m2 z małym dzieckiem, przy zamkniętych drzwiach i szczelnie zamkniętym oknie - bo wiało przez silny ciąg wentylacyjny. Myślisz, że rano był jakikolwiek zaduch czy zapach? Nie było. Ale niestety nie spało się dobrze.

 

Choćbyś miał węch jak labrador od tropienia narkotyków, CO2 nie wyczujesz, a zapewniam Cię, że przy takiej wentylacji, w sypialni gdzie są 2 osoby i zamknięte drzwi, jego poziom dojdzie do 4000ppm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mieszkaniu spaliśmy z żoną w sypialni 12m2 z małym dzieckiem, przy zamkniętych drzwiach i szczelnie zamkniętym oknie - bo wiało przez silny ciąg wentylacyjny. Myślisz, że rano był jakikolwiek zaduch czy zapach? Nie było. Ale niestety nie spało się dobrze.

 

m.

 

To masz coś z węchem. Zamknięte pomieszczenie po nocy czuć od razu jak się wchodzi do takiego pokoju. No ale każdy ma widać inny poziom odczuwania duchoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli człowiek wieczorem się umył, pościel jest czysta, a temperatura w pokoju w okolicach 20-22 stopni to co ma rano śmierdzieć? Bo nie bardzo rozumiem? No chyba, że puszczane bąki. No i jeszcze latem jak jest gorąco i człowiek się poci, ale zimą?

 

Może definicja duchoty czy zaduchu, którą znam jest inna niż Twoja. Czym według Twojej definicji jest duchota? Jaki to stan powietrza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli człowiek wieczorem się umył, pościel jest czysta, a temperatura w pokoju w okolicach 20-22 stopni to co ma rano śmierdzieć? Bo nie bardzo rozumiem? No chyba, że puszczane bąki. No i jeszcze latem jak jest gorąco i człowiek się poci, ale zimą?

 

Może definicja duchoty czy zaduchu, którą znam jest inna niż Twoja. Czym według Twojej definicji jest duchota? Jaki to stan powietrza?

 

spoko stary nie będę cię przekonywał że po nocy gdzie śpi się w małym pokoiku, bez wentylacji, jest zaduch. wg ciebie nie ma. ok. jesteś pewnie w zdecydowanej mniejszości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...