Sam robię wentylację.

[vwrafi]

No ja już widziałem nie raz, nawet na youtube, jak ludzie mają stropy drewniane i między nimi wełna i profile pod płyty z gipsu i kartonu ( strop po którym się nie chodzi, poddasze nieużytkowe ), np. tutaj:

 

https://www.youtube.com/watch?v=mkl96QajuS0

 

U mnie wysokość pomieszczenia była 2,7 metra, więc chciałem ją obniżyć o 20cm, gdyż tak jak wspomniałem, jestem biedną osobą i nie stać mnie na ogrzewanie tak dużej kubatury.

 

Mój projekt zakładał ogrzewanie gazowe, strop drewniany i brak rekuperacji.

 

W związku z nową polityką Unii Europejskiej zdecydowałem się na zmianę ogrzewania na pompę ciepła wraz z panelami fotowoltaicznymi.,

 

Strop drewniany zmienił mi architekt od adaptacji na strop Vector Panel, żebym mógł sobie po tym chodzić na górze.

 

Rekuperacji nie chciałem, w czasie budowy poczytałem sobie trochę o tym i decyzja zapadła że będę ją robić.

 

Nie chcę rur prowadzić u góry, nad stropem, gdyż wtedy będę musiał wiercić jeszcze bardzie kłopotliwe otwory ( większa średnica, żelazo i beton ). Dodatkowo gdybym dał u góry rury, to bym musiał dać więcej wylewki i wtedy pomieszczenie by mi się jeszcze bardziej obniżyło.

 

Będę musiał po prostu bardzo uważać z folią, żeby jej nie przerwać.

 

Zapomniałem dodać, że to jest mój pierwszy dom jaki buduję, projekt kupiłem gotowy za 900zł, nie wszystkie rzeczy przewidziałem i teraz niektóre poprawiam.

 

Jest jak jest obecnie.

 

Cały czas mówię, że ciężko mi będzie porobić nowe dziury w ścianie na dodatkowe rury, ale to i tak jest nic przy tym co musiałbym wiercić gdybym chciał dać rekuperację nad stropem i wtedy wiercić w tym moim betonowym stropie.

 

Mam jeszcze porobione otwory na wentylację grawitacyjną ( taka jak jest w projekcie ). Czy zamiast rekuperacji mam jednak zostawić tę grawitacyjną? Wtedy będę mieć mniej CO2 w pokojach? Z tego co pamiętam, to gdybym miał tylko wentylację grawitacyjną, to mam wykonany otwór w kuchnio-salonie, w łazience i w kotłowni.

Edytowane 3 Kwietnia przez vwrafi

[Kaizen]

No ja już widziałem nie raz, nawet na youtube, jak ludzie mają stropy drewniane i między nimi wełna i profile pod płyty z gipsu i kartonu ( strop po którym się nie chodzi, poddasze nieużytkowe ), np. tutaj:

 

To masz strop drewniany, czy betonowy?

 

Mój projekt zakładał ogrzewanie gazowe, strop drewniany i brak rekuperacji.

 

I ot tak sobie zmieniłeś na betonowy, o zupełnie innych parametrach... To powinno pociągnąć sporo zmian gdzie indziej. W tym przeliczenie konstrukcji i analizę cieplno-wilgotnościową przegród.

 

W związku z nową polityką Unii Europejskiej zdecydowałem się na zmianę ogrzewania na pompę ciepła wraz z panelami fotowoltaicznymi.,

 

Takie zmiany powinien zatwierdzić i odpowiednio udokumentować w projekcie projektant (ten z imienia i nazwiska w pisany do pozwolenia na budowę).

 

Strop drewniany zmienił mi architekt od adaptacji na strop Vector Panel, żebym mógł sobie po tym chodzić na górze.

 

No to naprawiać możesz z jego OC, jak się podpisał pod wełną poniżej stropu żelbetowego.

 

Dodatkowo gdybym dał u góry rury, to bym musiał dać więcej wylewki i wtedy pomieszczenie by mi się jeszcze bardziej obniżyło.

 

Piszesz, że biedny jesteś - a chcesz dawać wylewkę w pomieszczeniach nieużytkowych? Może jeszcze ścianę kolankową i szczytową robiłeś?

 

Czy zamiast rekuperacji mam jednak zostawić tę grawitacyjną? Wtedy będę mieć mniej CO2 w pokojach? Z tego co pamiętam, to gdybym miał tylko wentylację grawitacyjną, to mam wykonany otwór w kuchnio-salonie, w łazience i w kotłowni.

 

Moje zdanie o rekuperacji masz w sygnaturce.

[vwrafi]

Mam strop betonowy. Nie ja sobie zmieniłem, zmiany dokonał architekt, który dokonywał mi adaptacji projektu. Z tego co pamiętam to dodał jakieś kratki z pręta pod miejsca słupów i podciąg dał większy z większą ilością zbrojenia. Pierwotny architekt dał pozwolenie na dokonywanie zmian w projekcie. Wełnę pod sufitem ja sobie sam wymyśliłem. W pomieszczeniach obecnie nieużytkowych chcę dać wylewkę dopiero za jakiś czas, nie teraz. Poddasze nieużytkowe jest tylko po to, żeby był odbiór domu, później tam może sobie zrobię nielegalne poddasze użytkowe. Ścianki kolankowej nie zrobiłem ale podwyższyłem całość o jeden pustak gazobetonu, również nielegalnie, gdyż tego nie było w projekcie. Nie wiem o co chodzi ze ścianą szczytową. Ściana szczytowa jest, gdyż inaczej wiatr by hulał na piętrze.

[Kaizen]

Ścianki kolankowej nie zrobiłem ale podwyższyłem całość o jeden pustak gazobetonu,

 

Jak nie masz ściany kolankowej, to znaczy, że murłata leży na stropie?

To ileż tej przestrzeni użytkowej uzyskasz? I będzie to bardzo drogie, bo z trzech stron trzeba zrobić termoizolację tej przestrzeni. Znacznie taniej byłoby wydłużyć czy poszerzyć dom ze 2m - dochodzi raptem z 30m2 termoizolacji i elewacji a takie 10x3x2,4m na poddaszu to masz ponad 90m2 termoizolacji i przegród. Taka "opcja" na użytkowe poddasze jest bardzo droga. Ale kto bogatemu zabroni.

 

Ściana szczytowa jest, gdyż inaczej wiatr by hulał na piętrze.

 

Ściana szczytowa i kolankowa kosztuje. Wymagają też ocieplenia z obydwu stron i elewacji od zewnątrz. To znaczny koszt.

Jak robisz dach kopertowy to nie ma tego dodatkowego kosztu.

Edytowane 3 Kwietnia przez Kaizen

[vwrafi]

U mnie są słupy zbrojone zalewane z wieńcem. Półtorej bloczka i słup, znowu półtorej bloczka i słup. Na to jest nałożona murłata i przykręcona. Było to konsultowane pomiędzy majstrem, architektem i gościem od dachu. Podobno tak się robi.

 

Przestrzeni jest 60 metrów, ale liczę wysokość od 2 metrów a nie według norm. Według norm nie chce mi się liczyć.

 

Jest coś takiego jak powierzchnia zabudowy w warunkach zabudowy. Tam gdzie nie ma MPZP, nie można sobie budować jak się chce. To gmina ustala jaki procent działki może zająć dom. U mnie w okolicy są duże działki. 19% z 3000 metrów to już jest sporo. Ale 19% z 800 metrów, to już ledwo mój dom się zmieścił. Musiałem się ratować pójściem z domem trochę w górę.

 

Rozważałem projekt Zalasek z dachem kopertowym. Jednak po konsultacji uznałem, że taki dach jest za drogi zarówno w usłudze jak i w materiale ( więcej tych drogich dachówke, nie wiem jak się one nazywają ale chyba gąsiory ). Ja nie potrafię zrobić więźby i później położyc dachówek, musiałem płacić za to komuś i niestety dach kopertowy jest trochę droższy. To co zaoszczędziłbym na ścianach szczytowych, wydałbym na dach i nie miałbym zwykłych okien jak teraz w ścianach u góry.

 

Za cały styropian elewacyjny w sierpniu 2023 wydałem 7983zł ( 180 paczek Swisspor Lambda Plus 032 - 20cm ). Nie wiem, czy to jest tak dużo. Akurat styropian będę sam kładł, więc te ściany szczytowe to jedynie wyższy koszt za rusztowanie.

 

Dach kopertowy jest fajny, ale trochę mniej praktyczny niż dwuspadowy. Miałem już okna dachowe w mieszkaniu i nie są takie fajne jak zwykłe, duże okna.

[zeusik6]

Im dłużej czytam o wentylacji tym mniej rozumiem i wiem.

 

Mam dom z poddaszem, na stropie poddasza leza kable elektryczne. Styro w projekcie 8cm. Coraz bardziej sklaniam sie ku kanalom Vasco 6cm wysokosci, przeplyw 75m3/h - przekrój 69cm2

 

Dla porownania peflex 50 - 12cm2

peflex 75 - 28cm2

peflex 90 - 44cm2

 

W projekcie mam peflex 75 , ale projekt wentylacji tak zrobiony, ze sam nie wiem co to ma byc. Czy te przeplywy Vasco kanalow 75m3/h to nie beda za duze? Nie beda robic roznicy? Przeciez niepoplynie nim wiecej powietrza niz wtloczy rekuperator?

 

I jeszcze jedno pytanie, jak mam 6 nawiewow a 3 wywiewy, to jak to i czy trzeba bilansowac iloscia kanalow przy takich przeplywach? Bo to co by znaczylo ze musialbym dac dwa kanaly na lazienke i dwa na kuchnie?

 

Zglupialem dokumentnie.