Sam robię wentylację.

[marcinollosso]

Słuchaj nie przesadzałbym z tymi odległościami. Po środku miałem na myśli czerpnie tzn. Np. 3 metry nad gruntem.

 

To rozumiem że nie jest problemem gdy np. licząc na szybko czerpnia ok 10-11m a wyrzutnia 2-3m ?

Bo jeśli tak to może rzeczywiście pokombinuję trochę żeby założyć gdzieś po środku...

[oszczednyGrześ]

To rozumiem że nie jest problemem gdy np. licząc na szybko czerpnia ok 10-11m a wyrzutnia 2-3m ?

Bo jeśli tak to może rzeczywiście pokombinuję trochę żeby założyć gdzieś po środku...

Nie. Nie jest to problem dyskwalifikujący. A jak ktoś ma gwc powietrzne i 30 Mb rury w ziemi? To widzisz czerpnia jakby długa nie? A wyrzut może być krótki...

[plusfoto]

Nie przesadzajmy ale trzeba by

to jednak choć trochę wyregulować chociaż skąd wzięło się 6,7 v to nie wiem.

W innym wątku o thesli podał wydajności 67/73. Co godzina 6m3 zimnego prosto z dworu.

[Beskidziak]

W innym wątku o thesli podał wydajności 67/73. Co godzina 6m3 zimnego prosto z dworu.

 

On pisał o długość użytego pe flexa na wywiewie i nawiewie.......

Edytowane 15 Listopada 2016 przez Beskidziak

[oszczednyGrześ]

W innym wątku o thesli podał wydajności 67/73. Co godzina 6m3 zimnego prosto z dworu.

Aha, to nie wiadomo w końcu...

Na 2 osoby te nastawy przy 150 Mb przewodów mogą być za duże. Ciekawe jaka wilgotność. Dzisiaj rano u mnie -7,5 nie sprawdzalem nawiewu na onyxie... a u ciebie jak?

[81jacek]

Grześ jemu pizga każdą szczeliną bo ma podciśnienie.

 

Może i pizga, ale na podciśnieniu sprawność powinna być większa... a jest tylko 76% czyli coś jest nie hallo.

 

Pozdrawiam

Jacek

[81jacek]

Aha, to nie wiadomo w końcu...

Na 2 osoby te nastawy przy 150 Mb przewodów mogą być za duże. Ciekawe jaka wilgotność. Dzisiaj rano u mnie -7,5 nie sprawdzalem nawiewu na onyxie... a u ciebie jak?

 

Grześ, 67/73 (naw./wyw.) to jest długość pe-flex'a

Wilgotność jest w normie 40-42% czyli napięcie na wentylatorze nawiewnym jest oki. (5V)

Wydaje mi się aby zrównoważyć wentylacje, musiałbym zmniejszy napięcie wyciągu do 4.5-5V. ale takie ustawienia jeszcze bardziej pogorszą sprawność

 

Pozdrawiam

Jacek

[plusfoto]

A sprawdzałeś jakie masz wydatki na nawiewie i wywiewie?

[81jacek]

A sprawdzałeś jakie masz wydatki na nawiewie i wywiewie?

 

Nie, nikt tego nie mierzył z długości rur naw/wyw wnioskowałbym że powinno śmigać bez jakiekolwiek regulacji, bynajmniej tak mi się wydaje

 

Pozdrawiam

Jacek

[plusfoto]

bynajmniej tak mi się wydaje

 

Pozdrawiam

Jacek

I to może być sedno całej sprawy.. Jak regulacje wydatku na poszczególnych anemostatach możesz w domu jednorodzinnym sobie odpuścić to zbilansowania całości raczej niekoniecznie. Jeśli uruchamiał Ci to instalator to był po prostu leń i mu się nie chciało lub nie miał czym i masz jak masz. Ewentualnie liczył na to iż naciągnie Cię na system CF który załatwi to za niego.

[_John]

I to może być sedno całej sprawy.. Jak regulacje wydatku na poszczególnych anemostatach możesz w domu jednorodzinnym sobie odpuścić to zbilansowania całości raczej niekoniecznie. Jeśli uruchamiał Ci to instalator to był po prostu leń i mu się nie chciało lub nie miał czym i masz jak masz. Ewentualnie liczył na to iż naciągnie Cię na system CF który załatwi to za niego.

To nie był leń, tylko nieuk.

Po co bilansować instalacje zaworami, kryzami itp.

Prostą instalację domową można zbudować w taki sposób by sama w sobie była zbilansowana.

Dobierając do przepływu ilość rur flex, średnice anemostatów, ilość zakrętów 90st. można zrobić instalacje, która nie będzie wymagać nic więcej, jak delikatnego przykręcenia anemostatów na najkrótszych odcinkach.

Większość producentów udostępnia charakterystyki hydrauliczne swoich produktów - trzeba tylko odrobinę chęci i wszystko można przeliczyć.

 

Dobrze zbilansowana instalacja jest banalna w regulacji, bo reakcja na wszystkich punktach jest równomierna.

Zamknięcie jednego z anemostatów skutkuje równomiernym wzrostem przepływu na wszystkich innych punktach itp.

 

Owszem, zdaję sobie sprawę że to prace aptekarskie i liczenie wartości z pogranicza błędu pomiarowego.

Ale skoro ktoś wystawia za to rachunek, to niech to będzie wykonane z należytą starannością.

[oszczednyGrześ]

To nie był leń, tylko nieuk.

Po co bilansować instalacje zaworami, kryzami itp.

Prostą instalację domową można zbudować w taki sposób by sama w sobie była zbilansowana.

Dobierając do przepływu ilość rur flex, średnice anemostatów, ilość zakrętów 90st. można zrobić instalacje, która nie będzie wymagać nic więcej, jak delikatnego przykręcenia anemostatów na najkrótszych odcinkach.

Większość producentów udostępnia charakterystyki hydrauliczne swoich produktów - trzeba tylko odrobinę chęci i wszystko można przeliczyć.

 

Dobrze zbilansowana instalacja jest banalna w regulacji, bo reakcja na wszystkich punktach jest równomierna.

Zamknięcie jednego z anemostatów skutkuje równomiernym wzrostem przepływu na wszystkich innych punktach itp.

 

Owszem, zdaję sobie sprawę że to prace aptekarskie i liczenie wartości z pogranicza błędu pomiarowego.

Ale skoro ktoś wystawia za to rachunek, to niech to będzie wykonane z należytą starannością.

 

Brawo. Fajnie że podzielasz moje zdanie.

[81jacek]

To nie był leń, tylko nieuk.

Po co bilansować instalacje zaworami, kryzami itp.

Prostą instalację domową można zbudować w taki sposób by sama w sobie była zbilansowana.

Dobierając do przepływu ilość rur flex, średnice anemostatów, ilość zakrętów 90st. można zrobić instalacje, która nie będzie wymagać nic więcej, jak delikatnego przykręcenia anemostatów na najkrótszych odcinkach.

Większość producentów udostępnia charakterystyki hydrauliczne swoich produktów - trzeba tylko odrobinę chęci i wszystko można przeliczyć.

 

Dobrze zbilansowana instalacja jest banalna w regulacji, bo reakcja na wszystkich punktach jest równomierna.

Zamknięcie jednego z anemostatów skutkuje równomiernym wzrostem przepływu na wszystkich innych punktach itp.

 

Owszem, zdaję sobie sprawę że to prace aptekarskie i liczenie wartości z pogranicza błędu pomiarowego.

Ale skoro ktoś wystawia za to rachunek, to niech to będzie wykonane z należytą starannością.

 

Jak już wcześniej pisałem wentylacje wraz z montażem reku wykonałem sam. System oparty na skrzynkach i rurach flex, wszystkie przewody naw/wyw mają prawie identyczne długości, ewentualne nierówności w długościach rur niwelowałem e-skami.

Jestem pewien że moja instalacja jest wykonana poprawnie i dobrze zbilansowana, także żadna regulacja nie powinna wchodzić w rachubę. Wydaje mi się że problem tkwi w samym reku, po prostu nie radzi sobie z temp, ok 0*C

Poniżej odczyt przy wyższej temp. jak dla mnie to one są ok

 

T zew. 5.6

T wyw. 20.8

T naw. 18.9

intensywność 30%

 

Dla porównania odczyt ok 0*C

T zew. 0,9

T wyw.21

T naw. 16.1

intensywność 30%

 

Pozdrawiam

Jacek

[81jacek]

Przepraszam skłamałem, wentylacje wykonałem z moja dziewczyna zajęło nam to dwa popołudnia

Nawet ona mówiła że to banalnie proste i nie mogła uwierzyć że za tak prostą pracę "fachowcy" chcieli tyle kasy...

[plusfoto]

To nie był leń, tylko nieuk.

Po co bilansować instalacje zaworami, kryzami itp.

John o czym ty piszesz? Rozróżnijcie dwa pojęcia bilansowanie vs regulacja. Regulacja to bzdura w domu jednorodzinnym bo praktycznie nie do zrealizowania, a już regulacja anemostatem to całkowita porażka chyba że z dokładnością 20-30 m3 na anemostacie. Natomiast bilansowanie polega na wyrównaniu wszystkich nawiewów z wywiewami i robi się to w bardzo prosty sposób jeśli oczywiście ma się czym i żaden system CF nie jest do tego potrzebny. Powiem jak było u mnie. Instalację kładłem sam. Starałem się aby wszystkie kanały nawiewne miały mniej więcej tą samą długość (uwzględniając oczywiście wszelkie wywijasy) to samo przy wywiewach. Z tym że długości kanałów nawiewnych od skrzynek rozdzielczych są w okolicach 11 - 12 m a wywiewnych 9 - 10. Od reku do skrzynek oba mniej więcej jednakowe około 4 m. Natomiast kanał od czerpni do reku ma około 6m a do wyrzutni około 3m. Przyjechał instalator z reku podłączył kanały i włączył na sterowniku tryb bilansowania. Jak dobrze pamiętam fabrycznie napięcie dla 100% jest ustawione na 5V zarówno dla nawiewu jak i wywiewu. Z naszych obliczeń wynikało że optimum dla moich potrzeb to wydatek przy 100% około 180 m3. Po pomierzeniu wszystkich nawiewów i wywiewów aby to optimum uzyskać musieliśmy podnieść napięcia do 7V przy nawiewie i 6 dla wywiewu. Ot i cała filozofia. Teraz przy mojej trzysetce mam przy wydatku 100% 180m3 na nawiewie i około 170 na wywiewie czyli lekkie nadciśnienie. Oczywiście mogę dać wentylację na ful (jak dobrze pamiętam wkręca się wtedy na około 150 % i mam wtedy wydatki w okolicach 270/250 nawiew/wywiew.

Na samym początku miałem problem z wyrzutnią bo była na zwykłych kominkach wentylacyjnych ale teraz po modernizacji jest tak jak napisałem.

Cała instalacja reku i jego uruchomienie wraz z bilansowaniem zajęły instalatorowi nie całe 2 godziny a koszt był mniejszy niż zakup reku w zwykłym sklepie na 23% i jego samodzielna instalacja.

[hektor80]

John o czym ty piszesz? Rozróżnijcie dwa pojęcia bilansowanie vs regulacja. Regulacja to bzdura w domu jednorodzinnym bo praktycznie nie do zrealizowania, a już regulacja anemostatem to całkowita porażka chyba że z dokładnością 20-30 m3 na anemostacie. Natomiast bilansowanie polega na wyrównaniu wszystkich nawiewów z wywiewami i robi się to w bardzo prosty sposób jeśli oczywiście ma się czym i żaden system CF nie jest do tego potrzebny. Powiem jak było u mnie. Instalację kładłem sam. Starałem się aby wszystkie kanały nawiewne miały mniej więcej tą samą długość (uwzględniając oczywiście wszelkie wywijasy) to samo przy wywiewach. Z tym że długości kanałów nawiewnych od skrzynek rozdzielczych są w okolicach 11 - 12 m a wywiewnych 9 - 10. Od reku do skrzynek oba mniej więcej jednakowe około 4 m. Natomiast kanał od czerpni do reku ma około 6m a do wyrzutni około 3m. Przyjechał instalator z reku podłączył kanały i włączył na sterowniku tryb bilansowania. Jak dobrze pamiętam fabrycznie napięcie dla 100% jest ustawione na 5V zarówno dla nawiewu jak i wywiewu. Z naszych obliczeń wynikało że optimum dla moich potrzeb to wydatek przy 100% około 180 m3. Po pomierzeniu wszystkich nawiewów i wywiewów aby to optimum uzyskać musieliśmy podnieść napięcia do 7V przy nawiewie i 6 dla wywiewu. Ot i cała filozofia. Teraz przy mojej trzysetce mam przy wydatku 100% 180m3 na nawiewie i około 170 na wywiewie czyli lekkie nadciśnienie. Oczywiście mogę dać wentylację na ful (jak dobrze pamiętam wkręca się wtedy na około 150 % i mam wtedy wydatki w okolicach 270/250 nawiew/wywiew.

Na samym początku miałem problem z wyrzutnią bo była na zwykłych kominkach wentylacyjnych ale teraz po modernizacji jest tak jak napisałem.

Cała instalacja reku i jego uruchomienie wraz z bilansowaniem zajęły instalatorowi nie całe 2 godziny a koszt był mniejszy niż zakup reku w zwykłym sklepie na 23% i jego samodzielna instalacja.

 

jaki masz reku??

[plusfoto]

AirPack 300.

[wyssoki]

wytłumaczcie proszę koledzy forumowicze jaki rodzaj kanałów stosuje się od czerpni do reku, od reku do wyrzutni i od reku do skrzynek rozdzielczych przy instalacji peflex. Oczywiście wiem, że mają być izolowane.

Czy to muszą być sztywne, czyli takie:

[ATTACH=CONFIG]372778[/ATTACH] tylko jak tym manewrować przy rekuperatorze? bawić się z kolankami?

 

czy mogą być takie aluminiowe harmonijki:

[ATTACH=CONFIG]372777[/ATTACH]

 

czy mogą być takie sprężynki owinięte folią:

[ATTACH=CONFIG]372780[/ATTACH] czy nie są za giętkie?

 

Czy na tych zdjęciach poniżej widać od razu jakie tam zostały zastosowane kanały?

[ATTACH=CONFIG]372784[/ATTACH]

 

mogę prosić o odpowiedź na moje pytanie? może to jest tak oczywiste, że nie chce Wam się klikać... wystarczy jak ktoś poda numer: 1 - spiro, 2-harmonijki lub 3-sprężynki.

[hektor80]

mozesz zdradzic gdzie kupowałeś?

[plusfoto]

mozesz zdradzic gdzie kupowałeś?

poszło na priv