kamilb1987b 10.02.2014 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 jak się noc skończy to zawsze zaczyna się dzień a wtedy idę do pracy, żona do pracy a dziecko do szkoły więc w ciągu dnia też nie musi być ciepło a zawsze można sobie ustawić tak temperaturę żeby na odpowiednią porę była odpowiednia temperatura. w dobrze ocieplonym domu raczej ogrzanie nie powinno trwać zbyt długo. powinno się to dać jakoś ustawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.02.2014 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Pozory!Bardzo wiele zależy od akumulacyjności bryły.Dom z silikatów grzeje się inaczej jak dom szkieleciak (wełna i dykta), choć są tak samo dobrze ocieplone.Wielu ludzi już sprawdziło, że najlepiej jest poprawnie ocieplić i nie zmieniać temperatur w cyklu dzień- noc.Nie zawsze daje to oszczędności. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 10.02.2014 18:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 skoro tak piszesz tzn że tak jest więc nie będę zmieniać. zobaczy się jak będzie. dom prefabrykowany z keramzytu to co proponuje abakon nadaje się na dom niskoenergetyczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 10.02.2014 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 Blacha falista z odpowiednim ociepleniem też się nadaje.Materiał na ściany ma teraz mniejsze znaczenie niż ocieplenie zewnętrzne.Trzeba by OZC zrobić to byłoby wiadomo. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 10.02.2014 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2014 z ta blacha to lekka przesada ale rozumiem o co chodzi. ja uważam że materiał ma znaczenie, może nie główne ale byle co nie może być. na targach pogadam z gościem jaka cena za stan surowy otwarty i się porówna czy warto. na pewno na plus to że w jeden dzień będą ściany i pod gniazdka i przewody będzie gotowe i to że nie trzeba tynkować i więcej przestrzeni się zrobi. zobaczy się jak będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sterowiec40 11.02.2014 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 Tak "słucham" tej dyskusji i się zastanawiam czy przesadne dążenie do "energooszczedności " nie powoduje zużycia tyle energii że " bilans wyjdzie na "mniej niż zero" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 11.02.2014 17:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2014 dobre pytanie, ale nie zawsze chodzi o to aby na tym zarabiać. na ta chwilę może to wychodzi na jeden pieniądz ale patrząc na przyszłość to może być bardziej opłacalne. jak raz się dobrze ociepli i zabezpieczy to nie zależnie od tego jakie będzie źródło ogrzewania to rachunki nie będą za duże. dla mnie jest ważne aby na emeryturze nie było drogo jak nie będzie pieniędzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sokratis 13.02.2014 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 Odnowiony gruntownie dom i przystosowanie go do dzisiejszych standardów energetycznych na pewno też przedłuży jego życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 13.02.2014 15:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2014 chodzi Ci o przystosowanie starego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 18.02.2014 17:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2014 wczoraj zacząłem kopać koło fundamentu żeby zobaczyć jak wygląda i na jakiej jest głębokości. długo nie kopałem więc tylko na 60cm i taki efekt: dziś dokończyłem i wykopałem dziurę na metr głęboką. chciałem głębiej ale nie było takiej potrzeby bo fundament jest na głębokości 80cm więc głębiej nie trzeba i tak to wygląda: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 18.02.2014 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2014 3cm poniżej fundamentu wbiłem śrubokręt żeby lepiej było widać jak to jest głęboko mam zamiar jakiegoś fachowca do siebie zaprosic żeby to zobaczył i ocenił czy na tym fundamencie mogę postawić nowy dom. co wy o tym myślicie? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Domderlis 20.02.2014 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Też mi się wydaje, że to będzie inwestycja, która może się zwróci po 20 latach, ale zamysł dobry. Do fundamentu ewidentnie ekspertyza, nie jesteś w stanie ocenić organoleptycznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 21.02.2014 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2014 uważam że 20lat na zwrot za kosztowniejsza inwestycję jest dobrym czasem. trzeba zwrócić uwagę na ważna kwestię. jak ktoś buduje dom to w 95% będzie w nim mieszkać do śmierci więc jak do emerytury się zwróci to jest dobrze bo potem mogą być takie czasy że nie będzie pieniędzy a zapotrzebowanie domu na ciepło się raczej nie zmieni a dom o zapotrzebowaniu na ciepło 30kWh/m2K jest tańszy w utrzymaniu niż 90kWh/m2K. mimo że za ileś tam lat wszystko może być droższe to rachunki będą mniejsze trzykrotnie. myślę że opłacalność domów prawie pasywnych lepiej sobie przeliczyć na 40-50lat. materiały w dzisiejszych czasach są o wiele lepsze niż 20, 30, 50lat temu i dom dobrze zrobiony powinien wytrzymać min.100lat bez gruntownego remontu. wiadomo że piec czy pompa się zepsuje ale to normalne niezależnie od tego czy robi się dom energooszczędny czy pasywny a jak się zepsuje to wymienia się tylko cała skrzynkę a nie cała instalacje więc koszt też nie będzie zbyt duży, a budując lepiej jest zrobić dom o małym zapotrzebowaniu na ciepło bo nie wiadomo czy za jakiś czas nie będzie wymogu że tylko pasywne będzie można budować i np tym którzy nie będą spełniać te normy to dowala jakiś ekstra podatek że z botów wyrwie. a tak to się będzie spać spokojnie. lepiej zrobić raz a porządnie. dziś rozmawiałem z swoim architektem i potwierdził że najlepszym rozwiązaniem będzie rozebrać stary i obok tzn z tyłu starego postawić nowy dom a na miejscu starego zrobiłbym garaż. tak mi się to widzi zamiast tradycyjnego fundamentu zrobiłbym płytę fundamentowa, co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.