Najtańsze ogrzewanie domu ?

[Gość Arturo72]

witam

1..Podobno dobrze wiedzieć przed budową domu,czym będziemy ogrzewać?

2 Jeżeli tak, to chyba nawet przed projektem jest to mile widziane bo można wprowadzić jakieś zmiany?

Więc jeżeli mogę zadać parę pytań?a Szanowni forumowicze coś by doradzili to był bym bardzo wdzięczny/

Dobra przechodzę do sedna

dom z poddaszem użytkowym 130pu /147pc kubatura 360m3

z prądem nie ma problemu,

gaz jest ale trzeba podciągnąc 37 m jak się sąsiad zgodzi przekopać działkę jak nie to około 100m

Najpierw myslałem o gazie a teraz czytam o pompach sam juz nie wiem?

Wiem że nie chce węgla ekogroszku itp

zlikwidowałbym kominy i dołożył WM-rekuperator i teraz łaczyc to z dobrym piecem czy porywać się na pompę?

projekt z 92 pracowni z500

http://z500.pl/projekt/653/Z92,wygodny-dom-z-duza-kotlownia-na-paliwo-stale-pralnia-oraz-pokojem-na-parterze/komentarze.html

 

a może prąd? oczywiscie chodzi mi o co i cwu dzieki

1.jak najbardziej i to raczej obowiązek u świadomego inwestora

2.dokładnie tak samo,wiedząc,że nie będzie Ci potrzebna kotłownia albo jej nie projektujesz w indywidualnym albo w gotowym wybierasz taki projekt z jak najmniejsza kotłownia lub z myślą żeby kotłownie przeznaczyć na pomieszczenie użytkowe np.pokój,gabinet,suszarnie itp.

Co do reszty odpowiedzi to być może ani gaz ani pompa a tylko prąd. Inwestycyjnie prąd jest najtańszy ale droższy minimalnie w eksploatacji niż gaz ziemny który jest inwestycyjnie minimalnie tańszy od pompy za to eksploatacyjnie znacznie droższy od pompy.

Te dylematy rozwieje Ci wykonanie OZC z którego dowiesz się ile dom będzie potrzebował energii na ogrzewanie a tym samym porownasz sobie w/w systemy grzewcze pod kątem inwestycji i eksploatacji.

Wg mnie gaz ziemny w tym wypadku przegra i z prądem i z pompą.

[Zdun Darek B]

Prąd ?

Coś ostatnio częściej słychać że prąd ma zdrożeć bo potrzeba dopłacać do kopalń....

Tak to jest jak energetyka oparta jest na węglu [ ekologia się kłania ..]

[imrahil]

Prąd ?

Coś ostatnio częściej słychać że prąd ma zdrożeć bo potrzeba dopłacać do kopalń....

Tak to jest jak energetyka oparta jest na węglu [ ekologia się kłania ..]

 

czytaj ze zrozumieniem. ma zdrożeć opłata stała, więc tobie przy kotłowni w salonie rachunki wzrosną o tyle samo co mnie przy grzaniu prądem. w taniej taryfie prąd już chyba dawno nie zdrożał. jak się dobrze zaizoluje dom i płaci za grzanie grzałką czy kablami kilkaset zł rocznie, to nie ma się czym przejmować i nie ma powodu, żeby robić kotłownię w salonie (to już wolałbym ekogroszek - na pewno wygodniej, w salonie czyściej i łatwiej wysterować)

[Myjk]

Prąd ?

Coś ostatnio częściej słychać że prąd ma zdrożeć bo potrzeba dopłacać do kopalń....

Tak to jest jak energetyka oparta jest na węglu [ ekologia się kłania ..]

Nie prąd ma zdrożeć ignorancie przebrzydły, tylko opłata stała. Taka tam drobna różnica, manipulancie z 30 letnim doświadczeniem. Za to bekną wszyscy, a nie tylko grzejący prądem. Ba, grzejący prądem to akurat bekną najmniej.

 

I z łaski swojej nie pisz o ekologi, gdy sam handlujesz trutkami na ludzi.

[imrahil]

Nie prąd ma zdrożeć ignorancie przebrzydły, tylko opłata stała.

 

to nie ignorant, tylko bezczelny sprzedawca piszący na forum tylko po to, żeby manipulować ludźmi i sprzedać kopciucha.

[_artur_]

Prąd ?

Coś ostatnio częściej słychać że prąd ma zdrożeć bo potrzeba dopłacać do kopalń....

 

Tylko chyba wszyscy co grzeją prądem mają dwie taryfy i ta nocna/tania/druga - jak zwał tak zwał praktycznie nie drożeje - bo taki sposób rozliczania ma zachęcić klientów do korzystania z energii elektrycznej wtedy, kiedy w sieci jest jej nadmiar (czyli w nocy), a ograniczania poboru w godzinach, w których jest na nią największe zapotrzebowanie (czyli w dzień). W sieci energetycznej nie można magazynować energii. Kiedy jest jej zbyt dużo lub zbyt mało, zakłady energetyczne mają problem bo nie można szybko na kilka godzin zatrzymać generatorów w elektrowni.. A zużycie musi być dokładnie zbilansowane z produkcją - czyli prąd "nocny" jest takim trochę odpadem który jakoś trzeba zużyć.. No i cały czas fotowoltaika idzie do przodu, aktualnie za cenę gruntowej PC mam 10kW paneli które ogrzeją mój dom bez problemu..

 

 

[ekologia się kłania ..]

 

napisał Zdun co piece robi

[wg39070]

witam

1..Podobno dobrze wiedzieć przed budową domu,czym będziemy ogrzewać?

2 Jeżeli tak, to chyba nawet przed projektem jest to mile widziane bo można wprowadzić jakieś zmiany?

Więc jeżeli mogę zadać parę pytań?a Szanowni forumowicze coś by doradzili to był bym bardzo wdzięczny/

Dobra przechodzę do sedna

dom z poddaszem użytkowym 130pu /147pc kubatura 360m3

z prądem nie ma problemu,

gaz jest ale trzeba podciągnąc 37 m jak się sąsiad zgodzi przekopać działkę jak nie to około 100m

Najpierw myslałem o gazie a teraz czytam o pompach sam juz nie wiem?

Wiem że nie chce węgla ekogroszku itp

zlikwidowałbym kominy i dołożył WM-rekuperator i teraz łaczyc to z dobrym piecem czy porywać się na pompę?

projekt z 92 pracowni z500

http://z500.pl/projekt/653/Z92,wygodny-dom-z-duza-kotlownia-na-paliwo-stale-pralnia-oraz-pokojem-na-parterze/komentarze.html

 

a może prąd? oczywiscie chodzi mi o co i cwu dzieki

 

Moim skromnym zdaniem najlepsze rozwiązanie to mały kocioł gazowy kondensacyjny. Bez obsługowo. Pozdrawiam.

[Gość Arturo72]

Moim skromnym zdaniem najlepsze rozwiązanie to mały kocioł gazowy kondensacyjny. Bez obsługowo. Pozdrawiam.

A Twoim zdaniem jak to się ma w porównaniu do innych wymienionych systemów grzewczych jeśli chodzi o koszt inwestycji/koszt eksploatacj ? Konkretnie jeśli można i przykład na swoim domu można dac.

 

I prąd i pompa ciepła to systemy również bezobslugowe.

Edytowane 31 Maja 2016 przez Arturo72

[wg39070]

A Twoim zdaniem jak to się ma w porównaniu do innych wymienionych systemów grzewczych jeśli chodzi o koszt inwestycji/koszt instalacji ? Konkretnie jeśli można i przykład na swoim domu można dac.

 

I prąd i pompa ciepła to systemy również bezobslugowe.

 

Kolego, napiszę tak: nie jest dla mnie priorytetem cena za ogrzewanie a bezobsługowość. Zrobiłbym PC gdybym nie miał dostępu do gazu. Koszt inwestycji, proszę - kocioł Immergas Victrix 12, zasobnik 160 l - 5500. Do tego oczywiście koszt przyłącza gazu, komin, montaż. Pozdrawiam.

[Gość Arturo72]

Kolego, napiszę tak: nie jest dla mnie priorytetem cena za ogrzewanie a bezobsługowość. Zrobiłbym PC gdybym nie miał dostępu do gazu. Koszt inwestycji, proszę - kocioł Immergas Victrix 12, zasobnik 160 l - 5500. Do tego oczywiście koszt przyłącza gazu, komin, montaż. Pozdrawiam.

Pisałem Ci wyżej,prąd jest też bezobslugowy zatem czemu nie grzejesz prądem tylko musiałeś dodatkowo pakować dodatkowe i zbędne przyłączę ?

To był tylko Twój taki kaprys na komplikacje budowy ?

 

Jaki zatem był całkowity koszt systemu na gaz ziemny bo sam kocioł jak powiesisz na ścianę za cholerę nie zagrzeje Ci domu

[wg39070]

Pisałem Ci wyżej,prąd jest też bezobslugowy zatem czemu nie grzejesz prądem tylko musiałeś dodatkowo pakować dodatkowe i zbędne przyłączę ?

To był tylko Twój taki kaprys na komplikacje budowy ?

 

Jaki zatem był całkowity koszt systemu na gaz ziemny bo sam kocioł jak powiesisz na ścianę za cholerę nie zagrzeje Ci domu

 

Ogrzewanie prądem jak dla mnie za drogie. Jak gaz zdrożeje to mam zrobiony też kominek z płaszcze zasilający ogrzewanie podłogowe. Podłogówkę mam w całym domu, więc niskotemperaturowy kocioł kondensacyjny wraz z podłogówką, która też pracuje na niskich wartościach, wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Każdy robi jak uważa. Ja wybrałem gaz. Ten rok będzie moim pierwszym sezonem grzewczym, więc póki co tylko myślę, że będzie dobrze. Sąsiedzi mają ogrzewanie gazowe i chwalą. Rachunki za gaz rzędu 400-500 zł/miesiąc też są dla mnie do przyjęcia. Mam nadzieję, że będą niższe. Pozdrawiam.

[Gość Arturo72]

Ogrzewanie prądem jak dla mnie za drogie. Jak gaz zdrożeje to mam zrobiony też kominek z płaszcze zasilający ogrzewanie podłogowe. Podłogówkę mam w całym domu, więc niskotemperaturowy kocioł kondensacyjny wraz z podłogówką, która też pracuje na niskich wartościach, wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Każdy robi jak uważa. Ja wybrałem gaz. Ten rok będzie moim pierwszym sezonem grzewczym, więc póki co tylko myślę, że będzie dobrze. Sąsiedzi mają ogrzewanie gazowe i chwalą. Rachunki za gaz rzędu 400-500 zł/miesiąc też są dla mnie do przyjęcia. Mam nadzieję, że będą niższe. Pozdrawiam.

Zatem pytałem się Ciebie o koszt inwestycji/koszt eksploatacji jeśli chodzi o wyżej wymienione źródła na przykładzie swojego domu,jak piszesz,że prąd za drogi to musisz to znać chyba że nie wiesz co piszesz i paplasz jedynie co Ci ślina na język przyniesie ?

Bo z drugiej strony piszesz że dla Ciebie cena nie jest istotna ?

Schizofrenia ?

[wg39070]

Zatem pytałem się Ciebie o koszt inwestycji/koszt eksploatacji jeśli chodzi o wyżej wymienione źródła na przykładzie swojego domu,jak piszesz,że prąd za drogi to musisz to znać chyba że nie wiesz co piszesz i paplasz jedynie co Ci ślina na język przyniesie ?

Bo z drugiej strony piszesz że dla Ciebie cena nie jest istotna ?

Schizofrenia ?

 

Znajomi grzali dom prądem, ogrzewacz 17 kw. Przeszli na gaz, gdyż rachunki były wysokie. Jeśli chcesz prąd to rób, tylko nie siej fermentu i nie nazywaj kogoś schizofrenikiem! Cena nie jest aż tak istotna, ale do pewnej granicy. Mam alternatywę w postaci kominka z płaszczem. Ja staram się doradzić a Ty obrażasz. Rób prąd i nie próbuj na siłę uszczęśliwiać tym innych.

[imrahil]

Znajomi grzali dom prądem, ogrzewacz 17 kw. Przeszli na gaz, gdyż rachunki były wysokie. Jeśli chcesz prąd to rób, tylko nie siej fermentu i nie nazywaj kogoś schizofrenikiem! Cena nie jest aż tak istotna, ale do pewnej granicy. Mam alternatywę w postaci kominka z płaszczem. Ja staram się doradzić a Ty obrażasz. Rób prąd i nie próbuj na siłę uszczęśliwiać tym innych.

 

a moi znajomi grzali gazem i przeszli na węgiel, bo rachunki były wysokie. a inni grzali węglem, a teraz grzeją mieszanką miału i śmieci, bo rachunki były zbyt wysokie.

 

jakieś bzdury wypisujesz bez potwierdzenia żadnymi liczbami.

[Gość Arturo72]

Znajomi grzali dom prądem, ogrzewacz 17 kw. Przeszli na gaz, gdyż rachunki były wysokie. Jeśli chcesz prąd to rób, tylko nie siej fermentu i nie nazywaj kogoś schizofrenikiem! Cena nie jest aż tak istotna, ale do pewnej granicy. Mam alternatywę w postaci kominka z płaszczem. Ja staram się doradzić a Ty obrażasz. Rób prąd i nie próbuj na siłę uszczęśliwiać tym innych.

Ja się pytam nie o sąsiadów tylko o Twój dom.

Jak chcesz doradzać to powinieneś wiedzieć i znać koszt inwestycji/koszt eksploatacji,żeby móc cokolwiek porównywać a nie pleść głupoty,że sąsiedzi mają np.węgiel bo "tani" to ja też będę miał.

Zatem jak u Ciebie wychodzi koszt inwestycji/koszt eksploatacji że twierdzisz,że coś jest drogie a coś tanie ?

 

Grzeje pompą ciepła,zużycie energii na ogrzewanie to 1800kWh czyli 500zł za sezon grzewczy,gdybym grzał prądem to biorąc pod uwagę COP zużyłbym na ogrzewanie ok.5500kWh czyli jakieś 1700zł za sezon grzewczy.

Edytowane 31 Maja 2016 przez Arturo72

[wg39070]

Ja się pytam nie o sąsiadów tylko o Twój dom.

Jak chcesz doradzać to powinieneś wiedzieć i znać koszt inwestycji/koszt eksploatacji,żeby móc cokolwiek porównywać a nie pleść głupoty,że sąsiedzi mają np.węgiel bo "tani" to ja też będę miał.

Zatem jak u Ciebie wychodzi koszt inwestycji/koszt eksploatacji że twierdzisz,że coś jest drogie a coś tanie ?

 

Widzę, że uparłeś się na ten prąd i szukasz potwierdzenia swojej teorii. Masz rację RÓB OGRZEWANIE ELEKTRYCZNE!

[imrahil]

Widzę, że uparłeś się na ten prąd i szukasz potwierdzenia swojej teorii. Masz rację RÓB OGRZEWANIE ELEKTRYCZNE!

 

przecież ma pompę ciepła. ja mam grzałkę (która kosztowała około 400 zł) i za zeszły sezon zapłaciłem 540 zł (ogrzewanie). a Ty ile płacisz za gaz?

[Gość Arturo72]

Widzę, że uparłeś się na ten prąd i szukasz potwierdzenia swojej teorii. Masz rację RÓB OGRZEWANIE ELEKTRYCZNE!

Od 3 lat grzeje pompą ciepła,mam gaz ziemny przy działce ale prąd był tańszy od gazu ziemnego i chciałem grzać prądem,gdybym grzał prądem za ogrzewanie płaciłbym jak wyżej.

[Myjk]

Znajomi grzali dom prądem, ogrzewacz 17 kw. Przeszli na gaz, gdyż rachunki były wysokie. Jeśli chcesz prąd to rób, tylko nie siej fermentu i nie nazywaj kogoś schizofrenikiem! Cena nie jest aż tak istotna, ale do pewnej granicy. Mam alternatywę w postaci kominka z płaszczem. Ja staram się doradzić a Ty obrażasz. Rób prąd i nie próbuj na siłę uszczęśliwiać tym innych.

Jeśli masz tak doradzać, to sobie daruj. Człowiek 3x się Ciebie pyta ile kosztowała Cię instalacja gazowa aby to zestawić z kosztami prądu, a Ty nie potrafisz odpisać tylko jakieś dziwne uniki robisz. Poza tym jak ktoś robi dodatkowo do gazu kominek z płaszczem wodnym to chyba jednak zdecydowanie liczyć nie potrafi -- to i nic dziwnego, że mu grzanie prądem drożej wychodzi. Fakt jest taki, że prąd musi mieć każdy i ponosi opłaty podłączeniowe i stałe czy grzeje prądem czy nie. Fakt jest taki, że lepiej zainwestować w ocieplenie i zrobić szczelny dom (brak kominów) grzejąc go prądem/PC niż dodatkowo robić przyłącze gazowe i płacić opłaty stałe przez cały rok gdy się dom ogrzewa tylko pół roku, a do tego jeszcze dach dziurawić i wstawiać kosmicznie drogi system kominkowy. Więc krótko, nie pisz herezji, że gaz jest tańszy, bo NIE JEST.

[Tomaszs131]

przecież ma pompę ciepła. ja mam grzałkę (która kosztowała około 400 zł) i za zeszły sezon zapłaciłem 540 zł (ogrzewanie). a Ty ile płacisz za gaz?

 

Jeszcze się nie wprowadził...