Najtańsze ogrzewanie domu ?

[oszczednyGrześ]

No nie opowiadaj bzdur, bo nawet PGNiG nie nie jest na tyle bezczelna, aby wmawiać, że gaz Z TEJ SAMEJ RURY, docierający do mnie i do sąsiada ma inną kaloryczność.

Kompromitujesz się takimi przypuszczeniami....

 

O jakich bzdurach piszę... skoro podaje to co odczytałem z fv. Pisałem że najpierw miałem kaloryczność na poziomie innym a po zmianie taryfy mam na innym. Zrobię zdjęcia i wrzucę

[Greengaz]

No właśnie nie wiem jak to jest. Podaje to co u mnie było. Z ciekawości sprawdze kaloryczność dookoła mnie kto co ma na fv.

 

Prośba na przyszlość.

Zanim coś napiszesz najpierw sprawdź.

[plusfoto]

I tu jest problem - popytaj sąsiadów a moźesz w niektórych przypadkach mocno się zdziwić. I nie tylko jak tam będą inne taryfy a zwłaszcza gdy będą inne okresy rozliczeniowe.

[oszczednyGrześ]

Prośba na przyszlość.

Zanim coś napiszesz najpierw sprawdź.

 

Prośba na przyszłość.... pisze to co widzę a nie dumam jak to gdzieś twierdziłeś drogi kolego.

Edytowane 14 Października 2016 przez oszczednyGrześ

[oszczednyGrześ]

Wrzucam skany z faktury, potem przejdę po znajomych i poproszę aby podali mi jak u nich wyglądają obecne współczynnik konwersji. Pewne jest to, że 4 km ode mnie moja rodzinka ma inny współczynnik konwersji. Oczywiście zdjęcia podeślę.

 

[asolt]

Wrzucam skany z faktury, potem przejdę po znajomych i poproszę aby podali mi jak u nich wyglądają obecne współczynnik konwersji. Pewne jest to, że 4 km ode mnie moja rodzinka ma inny współczynnik konwersji. Oczywiście zdjęcia podeślę.

 

[ATTACH=CONFIG]370161[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]370162[/ATTACH]

 

Pokaz rózne faktury z tego samego okresu, te które wkleiłes róznią sie okresami rozliczeniowymi, a w róznych okresach mogą byc rózne (niewiele sie rózniące) wsp konwersji.

[oszczednyGrześ]

Dom oddalony o 3 km

 

[oszczednyGrześ]

Pokaz rózne faktury z tego samego okresu, te które wkleiłes róznią sie okresami rozliczeniowymi, a w róznych okresach mogą byc rózne (niewiele sie rózniące) wsp konwersji.

 

Tak zgadza się, ale teraz chcę sprawdzić te z okresu obecnego w moim rejonie u innych. Właśnie powyżej podesłałem kolejną, Przez weekend pozbieram więcej. Generalnie co mi się nie podoba to to że licznik jest m3 a liczy się na kwh. Przejrzyste i normalne to nie jest. Wolałem stary system.

[asolt]

Dom oddalony o 3 km

 

[ATTACH=CONFIG]370163[/ATTACH]

 

Znowu inny okres rozliczeniowy, daj faktury z tego samego okresu, a na temat zmian wsp. konwersji poczytaj w aktualnej taryfie gazowej PGNIG, troche wiedzy naprawde nie zaszkodzi.

[asolt]

Tak zgadza się, ale teraz chcę sprawdzić te z okresu obecnego w moim rejonie u innych. Właśnie powyżej podesłałem kolejną, Przez weekend pozbieram więcej. Generalnie co mi się nie podoba to to że licznik jest m3 a liczy się na kwh. Przejrzyste i normalne to nie jest. Wolałem stary system.

 

Wiem ze lubisz wszystko sprawdzac dlatego poza tematem jak tam sprawdzenie własnosci termoizolacyjnych farb, bo jakos dziwnie nie podnosisz tego tematu, zawsze twierdziłem i dalej twierdze ze to sciema, a ty ze musisz to sprawdzic, tylko to po co, masz za duzo wolnego czasu?

Edytowane 14 Października 2016 przez asolt

[fotohobby]

O jakich bzdurach piszę... skoro podaje to co odczytałem z fv. Pisałem że najpierw miałem kaloryczność na poziomie innym a po zmianie taryfy mam na innym. Zrobię zdjęcia i wrzucę

 

A czy Twoja wyobraźnia potrafi ogarnąć fakt, że z miesiącem obowiązywania nowej j taryfy na danym terenie został zmieniony przelicznik ??

Przecież on się zmienia kilka razy w roku....

 

No nie rób sobie wstydu....

Te zdjęcia, które podesłałeś świadczą o tym, że kompletnie nie rozumiesz tematu....

Edytowane 14 Października 2016 przez fotohobby

[rübezahl]

Jeżeli okien w nocy nie otwierałeś, to gratuluje domu.

Nie cwanikuj Liwko, bo Ci to średnio wychodzi. Każdy prawidłowo zrozumiał o jakie obniżenie chodzi, a Ty oczywiście nie. Spróbuj zastanowić się o jakie obniżenie mogło chodzić, popytaj kolegów, znajomych, rodzinę, może ktoś się zlituje i ci podpowie.

Oj Liwko, musisz się jeszcze wiele nauczyć w tym swoim życiu - staraj się słuchać i przyswajać chociaż część tego, co mądrzejsi od Ciebie mają do powiedzenie i napisania.. No chyba, że Cię to wszystko dookoła przerasta, to tylko współczuć.

 

@ rübezahl:

Ty masz subiektywne spostrzeżenia, ja mam potwierdzenia w obliczeniach OZC.

Ty przynajmniej piszesz do rzeczy, ten wyżej to nie ma pojęcia o niczym.

To moje subiektywne odczucie przekłada się oczywiście na realne kwoty, ale jedno Ci powiem. Nowe domy są już dostosowane do, nazwijmy go "współczesnego gazu", i koszty eksploatacyjne są na akceptowalnym poziomie. Nie wiem, może teraz jest normalny, a wcześniej był po prostu bardziej kaloryczny. Faktem jest, że szykuję zmianę w swoim domu na nowe źródło ciepła, jak już mi kocioł na groszek padnie, ale z pewnością nie będzie to gaz, a prąd.Przy prądzie, w kWh jest w miarę stała ilość energii (łatwo to zmierzyć i policzyć), w metrze sześciennym gazu, nie jestem tego w stanie określić, więc nie wiem co dostaję.

[oszczednyGrześ]

A czy Twoja wyobraźnia potrafi ogarnąć fakt, że z miesiącem obowiązywania nowej j taryfy na danym terenie został zmieniony przelicznik ??

Przecież on się zmienia kilka razy w roku....

 

No nie rób sobie wstydu....

Te zdjęcia, które podesłałeś świadczą o tym, że kompletnie nie rozumiesz tematu....

 

Potrafi ogarnąć potrafi... i tutaj jest pole do manipulowania dzięki tym zmianom w okresach rozliczeniowych. W prądzie mam kwh i kwh rozliczam a nie przeliczanie czegoś na coś...

[Liwko]

Nie zrozumiałem? W takim razie możesz przełożyć to na polski?

 

 

Przy gazie oczywiście przerwy w grzaniu, obniżenie nocne do 16°C, i temperatura w domu ustawiona na 21,5°C pełna kontrola i dyscyplina.

 

Mam tylko nadzieję, że miejscowości typu Karpacz pójdą po rozum do głowy i przemówią do rozsądku baranom, którzy rezygnują z gazu na rzecz węgla.

Edytowane 14 Października 2016 przez Liwko

[rübezahl]

Nie zrozumiałem? W takim razie możesz przełożyć to na polski?

 

Spróbuj zastanowić się o jakie obniżenie mogło chodzić, popytaj kolegów, znajomych, rodzinę, może ktoś się zlituje i ci podpowie.

 

Podpowiem, że ma to związek ze sterownikiem i dwoma znaczkami na dwóch przyciskach: jeden do kółeczko z takimi kreseczkami po obwodzie, a drugi to jakby rogalik. W ciągu całej doby podświetlenie jednego lub drugiego symbolu zmieniała się wielokrotnie, co oczywiście ma za zadanie oszczędzać. Każde wietrzenie, dłuższe wyjście całej famili z domu, czas snu, skutkowały świeceniem się rogalika, któremu było przypisane magiczne (powodujące oszczędności) 16°C.

Dopóki państwo dreluje moja kieszeń przez najróżniejsze daniny (oczywiście zgodne z prawem) ja będę korzystał z rozwiązań dostępnych na rynku, które generują moje oszczędności. Skoro coś jest dozwolone to mam w nosie, co sobie inni o tym myślą. Jak zabronią to zlikwiduję kocioł węglowy.

 

Już nie raz padała propozycja żebyście wy, ekolodzy, wzięli się do roboty i wprowadzili całkowity zakaz palenia opalem stałym w Polsce, a nie kłapali jadaczkami w tej sprawie. jest obywatelska inicjatywa ustawodawcza, toż to jedynie 100 tyś podpisów, na pewno zbierzecie je bez trudu i przekonanie "niebaranów" o słuszności sprawy.

[fotohobby]

To moje subiektywne odczucie przekłada się oczywiście na realne kwoty, ale jedno Ci powiem. Nowe domy są już dostosowane do, nazwijmy go "współczesnego gazu", i koszty eksploatacyjne są na akceptowalnym poziomie. Nie wiem, może teraz jest normalny, a wcześniej był po prostu bardziej kaloryczny..

 

Nawet w teorii więcej, niż 12 kWh nie wyciągniesz.

W tej chwili musi mieć 9-10kWh (wliczając sprawność kotła), gdyż gdyby miał mniej, to wyniki spalania byłyby nieadekwatne do wyliczonego zapotrzebowania.

[fotohobby]

Potrafi ogarnąć potrafi... i tutaj jest pole do manipulowania dzięki tym zmianom w okresach rozliczeniowych. W prądzie mam kwh i kwh rozliczam a nie przeliczanie czegoś na coś...

 

Ale że co ? Nie ogarniasz tego ? Oszukują Cię ?

Płacisz nadal za m3. W pewnym momencie wliczono współczynnik konwersji, który praktycznie nie zmienił się od momentu wprowadzenia, więc nadal płąci sie dokładnie w ten sam sposób

[Liwko]

Skoro coś jest dozwolone to mam w nosie, co sobie inni o tym myślą. Jak zabronią to zlikwiduję kocioł węglowy.

 

W nosie to powinni was mieć turyści, którzy jada w góry pooddychać świeżym powietrzem.

[Jarecki79]

, w metrze sześciennym gazu, nie jestem tego w stanie określić, więc nie wiem co dostaję.

 

im zimniej tym więcej azotu w rurkach ehehehe co by oczywiście więcej spalić i zarobić.... (zarobić-dostawca) ehehehe

[rübezahl]

Nawet w teorii więcej, niż 12 kWh nie wyciągniesz.

W tej chwili musi mieć 9-10kWh (wliczając sprawność kotła), gdyż gdyby miał mniej, to wyniki spalania byłyby nieadekwatne do wyliczonego zapotrzebowania.

 

I to mnie właśnie zastanawia. Kocioł gazowy buderusa, zakładam nędzną sprawność na poziomie 80% i w 2015 potrafił mi zaciągnąć 700-800m3/miesiąc, Jak dogrzewałem kominkiem schodził do 500-600m3/miesiąc. Teoretycznie to wieka kupa energii. W zeszłym najzimniejszym okresie (styczeń), poszło mi ok 1,2t nędznego groszku (23MJ). Kocił pokazuje mi w tej chwili ok. 80% sprawności, ale myślę, że sięga ona 65-70%. Oznacza to, że z 1,2t groszku wyciągnąłem jakieś 5500kWh - oczywiście jeżeli węgiel miał faktycznie te 23MJ bo to też loteria i jak już to raczej w dół niż w górę z kalorycznością, ale zakładam 23 jak podał dostawca. Razem z CWU można założyć 6000kWh w styczniu 2016r. Od zeszłej zimy w domu jest stale o 3-4 stopnie cieplej w całej ogrzewanej części, do tego ogrzewam o jakieś 20m2 więcej niż przy gazie (wcześnie był tam księżyn na termostacie) i nie stosuję żadnych obniżeń temperatury w pomieszczeniach dzień/noc.

 

Wcześniejsze sezony grzewcze to zużycie gazu na poziomie 3500m3 + drewno (ostatnie dwa sezony z kotłem gazowym ok 10m3/rok).

Jak by tak to zliczyć dla stycznia 2015r., to wtedy zużyłem jakieś 2m3 świerku (dodam, że darmowego i piszę tu o m3, nie przestrzennych) co daje przy założeniu 15% wilgotności i 50% sprawności kominka ok 2000 kWh/ miesiąc i do tego jakieś 300kg brykietów bukowych, co daje kolejne 800kWh/ miesiąc oraz 600m3 gazu czyli dodatkowo 4800 kWh (dla wartości opałowej 8 kWh z m3 przy uwzględnieniu mojej sprawności kotła). Czyli można przyjąć że jest to na poziomie 8000kWh/styczeń. Jest w tym CWU, której nie ma obecnie z kotła, czyli jakieś 300kWh (tyle potrzebuję obecnie) na jej przygotowanie.

To skąd taka różnica obecnie w stosunki do gazu, należy pamiętać że tem. w pomieszczeniach jest obecnie wyższa niż wcześniej, przy gazie, o kilka stopni, ale to już pomijam, chociaż powinno się to uwzględnić o bilansie.

 

Skąd obecnie bierze się dodatkowe 2000kWh w skali miesiąca?? Do tej pory nie otrzymałem żadne przekonującej odpowiedzi.