Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym ogrzewać ?  

670 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czym ogrzewać ?

    • Kocioł na EkoGroszek
      121
    • Kocioł Zgazowujący Drewno
      46
    • Pompa Ciepła
      223
    • Kocioł na miał
      8
    • Kocioł gazowy
      138
    • Prąd (piece akumulacyjne, kable grzejne i in.)
      87


Recommended Posts

Co mnie wyjdzie taniej w eksploatacji w starym, niekoniecznie szczelnym domu, gdzie dotąd w sam raz był 15 kW ekogroszkowiec, a który zostanie docieplony 15 cm styropianu: pompa ciepła p/w czy kocioł na LPG ze zbiornika na własność?

 

Koszty inwestycyjne wyjdą mnie podobnie; jeśli chodzi o pompy – mam oferty na takie o mocy ok. 7,5-9 kW: Mitsu Power Inverter (alternatywnie od tego samego dostawcy odpowiednik z Fujitsu lub Hitachi) i T-Capa.

 

Powiecie "zrób OZC", ale jak to w praktyce wychodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiecie "zrób OZC", ale jak to w praktyce wychodzi?

Powiem zrób OZC ;)

Jak to w praktyce wychodzi ?

Sam sobie robiłem OZC w Excelu,wychodzi adekwatnie do wyliczeń.

Zapotrzebowanie domu na energię wyszło mi na poziomie 5600kWh,zużywam troszkę mniej ale to przez te ciepłe zimy :)

 

Swoje OZC liczyłem 10 lat temu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat.

Jestem na etapie kupna domu z '84, pustak zuzlobetonowy, ok.120m2 ogrzewane kopciuchem, kaloryferami, 2 poziomy, 2 lazienki, 3pokoje, kuchnia, piwnica, garaż w bryle z kaloryferem. Gaz w domu, komin z 4ma kanałami, prąd 3fazy, miejsce na bufor ciepła jest, taryfa g12w, okolice Myślenic, dach spadzisty wsch/zach. Właściciel twierdzi, że ocieplenie jest częściowe od wewnątrz w pokojach, 5cm styropian i 5cm wełny, na poddaszu słoma. 5 osób.

 

Czym ogrzewać? Kocioł gazowy, bufor ciepła ładowany w taniej taryfie, pompa ciepła powietrzna?

Właściciel nie mieszkał w tym domu cały rok - nie jest w stanie realnie określić kosztów ogrzewania. Poza tym starszy człowiek palił czym popadnie... Mówiąc oględnie....

Termomodernizacja-biorę to pod uwagę, ale jeszcze nie wiem jakie "niespodzianki" mnie czekają... Do tego styropian drożeje.

Że względu na brak przeglądów i ogólnie prostotę działania, myślę nad buforem ciepła z grzałkami. Pytanie tylko czy to wystarczy? No i jak duży bufor będzie musiał się zmieścić w piwnicy?

Kolejny mój wybór to kocioł gazowy, jednak koszty montażu (komin z kwasowki) i serwisowanie (np. Termet i 7lat opcjonalnej gwarancji to ponad 3tys zl), do tego gaz w Europie już jest "niefajny". Jednak na najbliższe 10lat ze wzg na amerykański gaz łupkowy, rosyjski gaz, odwracanie się krajów Eu od gazu ziemnego, może to być finansowo najlepsze rozwiązanie.

Pompa ciepła to duży koszt zakupu, serwisu i opłat za prąd. W przypadku mroźnej zimy też nie działa, tylko grzeje grzałkami. No i wymaga podlogowki.

 

Usiłuje się przygotować do tego co nieuniknione. Pomóżcie, bo już wariuje :)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat.

Jestem na etapie kupna domu z '84, pustak zuzlobetonowy, ok.120m2 ogrzewane kopciuchem, kaloryferami, 2 poziomy, 2 lazienki, 3pokoje, kuchnia, piwnica, garaż w bryle z kaloryferem. Gaz w domu, komin z 4ma kanałami, prąd 3fazy, miejsce na bufor ciepła jest, taryfa g12w, okolice Myślenic, dach spadzisty wsch/zach. Właściciel twierdzi, że ocieplenie jest częściowe od wewnątrz w pokojach, 5cm styropian i 5cm wełny, na poddaszu słoma. 5 osób.

 

Czym ogrzewać? Kocioł gazowy, bufor ciepła ładowany w taniej taryfie, pompa ciepła powietrzna?

Właściciel nie mieszkał w tym domu cały rok - nie jest w stanie realnie określić kosztów ogrzewania. Poza tym starszy człowiek palił czym popadnie... Mówiąc oględnie....

Termomodernizacja-biorę to pod uwagę, ale jeszcze nie wiem jakie "niespodzianki" mnie czekają... Do tego styropian drożeje.

Że względu na brak przeglądów i ogólnie prostotę działania, myślę nad buforem ciepła z grzałkami. Pytanie tylko czy to wystarczy? No i jak duży bufor będzie musiał się zmieścić w piwnicy?

Kolejny mój wybór to kocioł gazowy, jednak koszty montażu (komin z kwasowki) i serwisowanie (np. Termet i 7lat opcjonalnej gwarancji to ponad 3tys zl), do tego gaz w Europie już jest "niefajny". Jednak na najbliższe 10lat ze wzg na amerykański gaz łupkowy, rosyjski gaz, odwracanie się krajów Eu od gazu ziemnego, może to być finansowo najlepsze rozwiązanie.

Pompa ciepła to duży koszt zakupu, serwisu i opłat za prąd. W przypadku mroźnej zimy też nie działa, tylko grzeje grzałkami. No i wymaga podlogowki.

 

Usiłuje się przygotować do tego co nieuniknione. Pomóżcie, bo już wariuje :)

Pzdr.

Gaz ziemny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co próbowałem korzystać z kalkulatora CiepłoWłaściwie. Dla domu przed ociepleniem wylicza jakieś absurdalne wartości rzędu 25-30 kW, kiedy obecnie z powodzeniem ogrzewam się kotłem o znamionowej mocy 15 kW i ciepła nigdy nie zabrakło...

Ale to maksymalna czy przeciętna moc te 25-30kW wyliczona z tej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak teraz wprowadziłem dane, to jest:

 

dQwYqCo.png

 

A jako "niezbędną moc grzewczą" podaje 26 kW – ale rozumiem, że CW potrafi to zawyżać...

 

Jednak np. jako roczny koszt ogrzewania, dla obecnie używanego ekogroszku wylicza mi 7000 zł, co według użytych tam przeliczników oznaczałoby z 8 ton... W praktyce dom zużywa tak z 5 ton rocznie.

 

Ale trzeba wziąć pod uwagę, że do budynku, do całej jednej ściany parteru, dobudowany jest garaż. Wprawdzie nieogrzewany – ale sam garaż wraz z zamkniętym w nim powietrzem też stanowi jakąś izolację...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Mając PC nie musisz mieć od razu PV, chyba że cena prądu podskoczy nagle i sporo, lub masz dom o dużym zapotrzebowaniu na ciepło - tu warto najpierw rozważyć koszty ocieplenia z uwzględnieniem dotacji. Prąd możesz sobie wyprodukować, gazu nie.

 

.

Problem w tym, że w sezonie grzewczym "wyprodukujesz sobie" tego prądu śladowe ilości. Bazujesz tylko na umowie z państwem że będą tobie oddawać w wysokości 0,8 (lub 0,7) tego co oddałeś jak świeciło słonko. A umowy mają to do siebie że mogą się zmieniać raz, dwa nie wiadomo jak zachowa się infrastruktura przy lawinowo rosnącej ilości instalacji. Przecież to nie zboże które można zmagazynować w silosach latem a potem rozdawać z tego zimą.

Koszt inwestycji fv+pc jest wysoki w stosunku do kosztu pieca gazowego i naprawdę decyzja nie jest łatwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz i jego cena nie bazuje na umowie z państwem? A nawet z kilkoma państwami? Nie ma ryzyka zmiany taryf lub warunków?

 

Tylko czym ryzykujesz wybierając gaz? Że te kilka tysięcy wydane na przyłącze będzie się dłużej zwracało - albo będziesz drobne pieniądze w plecy.

Montując PV w przypadku zmian zasad rozliczania jesteś w plecy kilkadziesiąt tysięcy które nigdy się nie zwrócą. Ba, nawet bez zmiany zasad znacznie wydłuża się okres rozliczania przez wyłączanie falowników z powodu napięcia przekraczającego normy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montując PV w przypadku zmian zasad rozliczania jesteś w plecy kilkadziesiąt tysięcy które nigdy się nie zwrócą. Ba, nawet bez zmiany zasad znacznie wydłuża się okres rozliczania przez wyłączanie falowników z powodu napięcia przekraczającego normy.

Ale gdzie maja być te zmiany, skoro prosument w obecnej formie jest gwarantowany do 2035?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz w ustawie o prosumencie zapis, że nadmiarowa energia będzie przechowywana 12m ?

Nie mam. Ale czy gdzieś, na bardziej rozwiniętym zachodzie, z mniejszymi emisjami, ukrócili to? Nie? U nas też nie ukrócą, bo to zatrzyma kompletnie rozwój OZE, co spowoduje że jako Państwo, przestaniemy spełniać normy emisji, a to będzie skutkowało płaceniem kar. Takie strachy na lachy są tyle samo warto co zakręcanie kurka gazowego przez putina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam. Ale czy gdzieś, na bardziej rozwiniętym zachodzie, z mniejszymi emisjami, ukrócili to? Nie?

 

A jakie zasady są na tym zachodzie? AFAIK w Niemczech sprzedajesz cały prąd wprowadzany do sieci za mniej, niż 1/3 po której kupujesz.

O takiej zmianie nie słyszałeś? To dopiero - podatek od autokonsumpcji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie zasady są na tym zachodzie? AFAIK w Niemczech sprzedajesz cały prąd wprowadzany do sieci za mniej, niż 1/3 po której kupujesz.

O takiej zmianie nie słyszałeś? To dopiero - podatek od autokonsumpcji :)

Wszystko zależy od warunków, w US prosument oddaje 100% wprowadzonej. W Australii oddają tylko 20% z wprowadzonej. U nas 80%. U Niemca OZE szaleje jak dzikie, dlatego większe instalacje prosumenckie podatkują, my nie dosyć że jesteśmy jak zwykle 50 lat za murzynami, to te porównanie nas do niemca na jest absurdalne bo dzisiaj instalując PV, które zwraca się średnio w 5 lat, w życiu niemca nie dogonimy. Literalnie, im szybciej się zainstaluje, tym lepiej -- dlatego pisanie dzisiaj jakie to są zagrożenia, zamiast robić, to zwyczajne strzelanie sobie w stopę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Literalnie, im szybciej się zainstaluje, tym lepiej -- dlatego pisanie dzisiaj jakie to są zagrożenia, zamiast robić, to zwyczajne strzelanie sobie w stopę.

 

Strzelanie sobie w stopę to jest instalacja PV jak ma się takie napięcia bez PV:

attachment.php?attachmentid=454794

 

A jak ktoś (jeszcze) nie ma takich napięć, to może mu w stopę strzelić sąsiad montując PV.

 

I nic dziwnego, że operatorzy szukają sposobu bezkosztowego dla nich rozwiązania problemu napięć - a dla nich najprościej zniechęcić ludzi do montażu PV. A jak nie, to i tak falowniki się same wyłączą.

 

A co do OZE - klik

 

Cały prąd z OZE (w tym farmy wiatrowe, wodne i elektrownie PV) pikuś w porównaniu z ogrzewaniem biomasą.

 

attachment.php?attachmentid=454797

Napięcia.jpg

oze_polska_cel_2020_realizacja_2019.jpg

oze_polska_cel_2020_realizacja_2019_.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam. Ale czy gdzieś, na bardziej rozwiniętym zachodzie, z mniejszymi emisjami, ukrócili to? Nie? U nas też nie ukrócą, bo to zatrzyma kompletnie rozwój OZE, co spowoduje że jako Państwo, przestaniemy spełniać normy emisji, a to będzie skutkowało płaceniem kar. Takie strachy na lachy są tyle samo warto co zakręcanie kurka gazowego przez putina.

 

Nie wiem, nie chce mi sie sprawdzać, czy gdzieś nei było czasem bardziej preferencyjnych warunków, niż obecnie - ale wcale by mnie to nie zdziwiło.

Ale inni mnie średnio obchodzą, tu jest Polska i już nie raz wieczorem obowiązywało jedne prawo, rano uchwalone było inne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem zrób OZC ;)

Jak to w praktyce wychodzi ?

Sam sobie robiłem OZC w Excelu,wychodzi adekwatnie do wyliczeń.

Zapotrzebowanie domu na energię wyszło mi na poziomie 5600kWh,zużywam troszkę mniej ale to przez te ciepłe zimy :)

 

Swoje OZC liczyłem 10 lat temu ;)

 

Zrobiłem OZC, a w zasadzie – audyt (bo chodzi o termomodernizację).

 

Czy pomogło?

 

Niektórzy instalatorzy pomp ciepła kwestionują wręcz wyniki tych obliczeń. Inni potrafią powiedzieć, że mniejsza pompa proponowana przez innych, dobrana pod to zapotrzebowanie na ciepło, sobie poradzi, ale będzie intensywnie korzystać z grzałek i zabije mnie kosztami (a różnica w COP-ie przy temperaturach wyższych jest niewielka).

 

Nadal nie wiem, co wyjdzie mnie taniej: ogrzewanie pompą ciepła, niż propanem.

 

Niby z moich orientacyjnych obliczeń, jeśli przeciętny COP pompy w ciągu roku będzie wyższy, niż 2 – 2,5 (zależnie od ceny gazu), pompa powinna się opłacać. Jeśli będzie on poniżej 1,5 – 2 – taniej wyjdzie grzać się gazem.

 

To też orientacyjnie, bo przy pompach ciepła drożej wychodzą przeglądy (ok. 500 zł – przy gazie, jak rozumiem, ok. 250 zł; jeszcze są przeglądy zbiornika z UDT, ale to się robi jakoś rzadziej).

 

Tylko przy gazie te przeglądy robić trzeba do końca życia kotła – względy bezpieczeństwa, a poza tym elementem przeglądu jest czyszczenie wymiennika. Niby przy pompie nie jest to krytyczne i przegląd służy w zasadzie tylko podtrzymaniu gwarancji, ale... nie wiem, jak to jest z tymi wpisami CRO. Niby pompy takie, jak np. T-Cap 9 kW temu wpisowi podlegają, a jeśli dobrze rozumiem, pompie wpisanej do CRO też trzeba robić przeglądy do końca życia.

 

To wszystko wskazywałoby na pompę, ale... nadal nie jestem w 100% przekonany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...