Najtańsze ogrzewanie domu ?

[Liwko]

To dlaczego generalizujesz?

[pawelek321]

Dziękuje za zainteresowanie moim problemem.

Oczywiście drzewo mam swoje, ale do tej pory palę również cienkimi jak palec gałązkami. W lesie sprzątam dość dokładnie i przy paleniu nie patrze czy to liściaste/ iglaste, suche czy trochę mokre. A przy kotle zgazowującym chyba tak nie można? Niestety kotłownia będzie miała niecałe 6m2, więc szkoda byłoby mi miejsca na zbiornik 1000 litrowy czy większy.

W starym domu wodę grzeje podgrzewaczami przepływowymi i zużycie prądu wcale nie przeraża (4 osoby).

Mógłby mi ktoś w zaokrągleniu napisać ile kosztowałoby mnie ogrzewanie domu pompą ciepła i kolektorami słonecznymi?

Jest też inna opcja. Stary dom będzie jakieś 11m od nowego. Myślałem, żeby puścić ziemią zasilanie od starego pieca, u siebie wcale nie robić komina i mieć ciepło. (będę i tak łączyć kanalizacje obu domów, więc to nie byłby duży problem rzucić 2 przewody). Tyle, że tamten piec nie jest jakiś super wydajny, do tego dom 50 letni ok 120m2 bez ocieplenia, ale ściany żużlowe, okna plastiki i w sumie daje rade...

Co myślicie?

[Gość Arturo72]

Dziękuje za zainteresowanie moim problemem.

Oczywiście drzewo mam swoje, ale do tej pory palę również cienkimi jak palec gałązkami. W lesie sprzątam dość dokładnie i przy paleniu nie patrze czy to liściaste/ iglaste, suche czy trochę mokre. A przy kotle zgazowującym chyba tak nie można? Niestety kotłownia będzie miała niecałe 6m2, więc szkoda byłoby mi miejsca na zbiornik 1000 litrowy czy większy.

W starym domu wodę grzeje podgrzewaczami przepływowymi i zużycie prądu wcale nie przeraża (4 osoby).

Mógłby mi ktoś w zaokrągleniu napisać ile kosztowałoby mnie ogrzewanie domu pompą ciepła i kolektorami słonecznymi?

Jest też inna opcja. Stary dom będzie jakieś 11m od nowego. Myślałem, żeby puścić ziemią zasilanie od starego pieca, u siebie wcale nie robić komina i mieć ciepło. (będę i tak łączyć kanalizacje obu domów, więc to nie byłby duży problem rzucić 2 przewody). Tyle, że tamten piec nie jest jakiś super wydajny, do tego dom 50 letni ok 120m2 bez ocieplenia, ale ściany żużlowe, okna plastiki i w sumie daje rade...

Co myślicie?

Co myślimy ? A więc ja se myślę tak,solary se bym odpuścił bo to badziew,grzejniki podobnie.

Dom 100m2 to zużycie energii na ogrzewanie ok.4000-5000kWh a na cwu ok.3000-4000kWh,mała kotłownia to aż się prosi zapakować zamiast kotlow i syfow i buforow kociołek elektryczny lub pompę na ścianę a obok bojler lub zasobnik cwu i pralnie.

Za kociołek zapłacisz ok.2,5tys.zl i bojler ok.1tys.zl.

Te 7000-8000kWh dadzą ok.2-2,4tys.zl za rok za c.o+cwu przy grzaniu prądem.

Pompka ok.20tys.zl ale roczny rachunek będzie dzielony na 3 czyli rocznie ok.600-1000zl za c.o+cwu.

Także wybieraj i decyduj.

[asolt]

Co myślimy ? A więc ja se myślę tak,solary se bym odpuścił bo to badziew,grzejniki podobnie.

Dom 100m2 to zużycie energii na ogrzewanie ok.4000-5000kWh a na cwu ok.3000-4000kWh,mała kotłownia to aż się prosi zapakować zamiast kotlow i syfow i buforow kociołek elektryczny lub pompę na ścianę a obok bojler lub zasobnik cwu i pralnie.

Za kociołek zapłacisz ok.2,5tys.zl i bojler ok.1tys.zl.

Te 7000-8000kWh dadzą ok.2-2,4tys.zl za rok za c.o+cwu przy grzaniu prądem.

Pompka ok.20tys.zl ale roczny rachunek będzie dzielony na 3 czyli rocznie ok.600-1000zl za c.o+cwu.

Także wybieraj i decyduj.

 

Mozesz podac jak wyliczyłeś rachunki w wysokosci 2000-2400 zł dla co i cwu czystym prądem. Dla przypomnienia lokalizacja kol. pawelek321 to Suwałki, w taryfie g12w, g12n dla PGE Białystok koszt II taryfy to ok 31 gr, 8000kWh*,31zł= 2480 zł, a przeciez niemozliwe jest aby przy kociołku wykorzystac 100% II taryfy. Realnie to moze byc ok 3000 zł, przy buforze mozemy tak przyjac, przy kotle juz nie.

[pawelek321]

Myślę o solarach, bo podobno od 2015 trzeba obowiązkowo zamontować jakieś rozwiązanie ekologiczne, a kolektory to chyba najtańsze i najrozsądniejsze rozwiązanie? Dlaczego uważasz, że to badziew? Na mój rozum w słoneczne dni dodatkowo wspomaga ogrzewanie, czyli automatycznie spada zużycie prądu za ogrzewanie? Nie jest tak?

W takim razie nie musiałbym wcale robić komina. W razie prąd znacznie podrożeje to wtedy bym się najwyżej stresował .

[timon120777]

musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz tanio czy bezobsługowo

dopiero wtedy wybierzesz sposób ogrzewania jak zdecydujesz co wolisz

co do solarów poszukaj w sieci o nasłonecznieniu w twoim regionie i policz ile będziesz miał z tego energii latem i zimą. policz koszty inwestycji.

[Gość Arturo72]

Mozesz podac jak wyliczyłeś rachunki w wysokosci 2000-2400 zł dla co i cwu czystym prądem. Dla przypomnienia lokalizacja kol. pawelek321 to Suwałki, w taryfie g12w, g12n dla PGE Białystok koszt II taryfy to ok 31 gr, 8000kWh*,31zł= 2480 zł, a przeciez niemozliwe jest aby przy kociołku wykorzystac 100% II taryfy. Realnie to moze byc ok 3000 zł, przy buforze mozemy tak przyjac, przy kotle juz nie.

Jest możliwość wykorzystania 100% taryfy tańszej,nawet łatwiej niż w moim przypadku.

[pawelek321]

Wiadomo, że fajnie było jak najmniej funduszy przeznaczyć na ogrzewanie.

Myślicie, że przy dobrze ocieplonym domu, mądrze zrobionej instalacji i piecu na drewno da radę palić tylko 1 raz dziennie przy sporych mrozach?

Np codziennie rano rozpalę, załaduje cały piec drzewem i do następnego dnia wcale nie muszę zaglądać? Ponoć podłogówka długo trzyma ciepło, ale przy temperaturze poniżej -15 pewnie byłoby zbyt pięknie?

[asolt]

Jest możliwość wykorzystania 100% taryfy tańszej,nawet łatwiej niż w moim przypadku.

 

Za pomocą kociołka? zdradz jaki to sposób.

[Gość Arturo72]

Za pomocą kociołka? zdradz jaki to sposób.

Jaka jest różnica między źródłem ciepła o danej mocy ? Ja mam gorzej bo u mnie w dziennych widelkach mogę grzać c.o lub cwu a przy prądzie można to i to i mam inwenter a mimo tego wykorzystuje tylko tanią taryfę.

 

Komfort a możliwość to nie to to samo.

Edytowane 9 Marca 2015 przez Arturo72

[asolt]

Jaka jest różnica między źródłem ciepła o danej mocy ? Ja mam gorzej bo u mnie w dziennych widelkach mogę grzać c.o lub cwu a przy prądzie można to i to i mam inwenter a mimo tego wykorzystuje tylko tanią taryfę.

 

Komfort a możliwość to nie to to samo.

 

A gdzie pawelek321 stwierdził ze będzie miał płytę w której zakumuluje całosc energii w II taryfie?, gdzie napisał ze mu wahania temperatury nie przeszkadzają?

To ze ogrzewanie elektryczne jest bezobsługowe to fakt, ale instalujemy je równiez dla komfortu, czyli mozliwie stałej temperatury i dlatego wazne jest aby podawac realne koszty takiego ogrzewania. Te 4000-5000 na co realne ale nalezy uwzglednic lokalizację (V strefa) i ocieplenie ktróre bedzie zastosowane, moze sie okazac ze bedzie nie 5000 a 6000 kWh.

[Gość Arturo72]

Widzę,że uparles się na bufor...

Nie mam wahań temperatury bo max.0,5st.C to nie utrata komfortu,chodzi o odczuwanie ciepła a nie wahania.

Nie trzeba mieć płyty,wystarczy gubsza wylewka i małe straty ciepła,to wszystko.

[Solarek89]

Witam

 

Panowie tak czytam ten temat i zastanawiam się, dlaczego nikt nie proponuje ogrzewania peletem? Oczywiście kocioł automatyczny z zasobnikiem. Sam użytkuję taki kocioł, nie będę wymieniał nazwy producenta, ale patrząc na to zimnym okiem - komfort i czystość prawie jak gaz, koszt grzania jak węglem.

Proponuję zapoznać się z tematem.

pozdr

[Liwko]

Witam

 

Panowie tak czytam ten temat i zastanawiam się, dlaczego nikt nie proponuje ogrzewania peletem? Oczywiście kocioł automatyczny z zasobnikiem. Sam użytkuję taki kocioł, nie będę wymieniał nazwy producenta, ale patrząc na to zimnym okiem - komfort i czystość prawie jak gaz, koszt grzania jak węglem.

Proponuję zapoznać się z tematem.

pozdr

 

Może dlatego, że kotły na pellet są dosyć drogie. Do tego dochodzą m2 kotłowni i komin. Koszt grzania jest nieco wyższy niż węglem, ale komfort na pewno na plus dla pelletu.

[Gość Arturo72]

Może dlatego, że kotły na pellet są dosyć drogie. Do tego dochodzą m2 kotłowni i komin. Koszt grzania jest nieco wyższy niż węglem, ale komfort na pewno na plus dla pelletu.

Dokładnie tak.

Na forum jest jednak większość budujących nowe domy gdzie każde paliwo stałe jest drogim rozwiązaniem.

W starych domach z kominami i kotłowniami pellet jest dobrym rozwiązaniem.

Edytowane 18 Marca 2015 przez Arturo72

[elrow23]

a to jest kolejny plus pompy ciepła, gdzie sam projekt domu nie wymaga kotłowni chociażby, co już nam koszty całości inwstycji pomniejsza. kilka takich przyklładów się znajdzie, takżę finalnie nie dokładamy aż tak dużo więcej do pomp..

[Wszamanka]

Czy te szacunki z kalkulatora z cieplowlasciwie.pl są miarodajne? Wyszło mi, że różnica w kosztach przy ogrzewaniu gazem a ekogroszkiem to zaledwie 500zł. Natomiast pellet, nad zastosowaniem którego u siebie się zastanawiałam, wyliczyło w cenie gazu (bez kosztu obsługi) Edytowane 24 Marca 2015 przez Wszamanka

[Gość Arturo72]

Czy te szacunki z kalkulatora z cieplowlasciwie.pl są miarodajne? Wyszło mi, że różnica w kosztach przy ogrzewaniu gazem a ekogroszkiem to zaledwie 500zł. Natomiast pellet, nad zastosowaniem którego u siebie się zastanawiałam, wyliczyło w cenie gazu (bez kosztu obsługi)

A czemu ty się dziwisz ? Kto Ci naopowiadał głupot,że ekogroszek jest tani ?

1kWh z elogroszka przy dobrym palaczu,odpowiednim kotle i opale to ok.0,16zl przy nie spełnieniu tych warunków(tak grzeje większosć) ok.0,20zł,przy gazie ziemnym z kondensata 0,22zł a przy pellecie 0,20zl.

Ciekawostka,1kWh z prądu to 0,29zl

 

Może najpierw wypadało by poznać cenę energii z poszczególnych źródeł ciepła zamiast się dziwić czemus ?

[asolt]

Czy te szacunki z kalkulatora z cieplowlasciwie.pl są miarodajne? Wyszło mi, że różnica w kosztach przy ogrzewaniu gazem a ekogroszkiem to zaledwie 500zł. Natomiast pellet, nad zastosowaniem którego u siebie się zastanawiałam, wyliczyło w cenie gazu (bez kosztu obsługi)

 

Nie są, to tylko zgrubny szacunek, proponuję je potraktowac z duzą dozą nieufnosci.

[Wszamanka]

Arturo, może nieprecyzyjnie się wyraziłam, późno było:p nie tyle "dziwią" mnie ceny energii, co niskie zapotrzebowanie jaki mi program policzył przy moich założeniach. Dom na razie jest w stanie surowym, ale wybudowany dobre 15 lat temu, w tym roku mam zamiar zmierzyć się z jego wykończeniem.