Najtańsze ogrzewanie domu ?

[Gość Arturo72]

Czemu zatem nie Pirus, a jak Cię nie stać to Yaris-ka 1,0 w benzynie. Części tańsze, awaryjność w rankingach mniejsza, dla mniej zasobnych są raty, a tak autosyfiarzu jeździsz i trujesz ludzi. Coś z matematyką nie halo, czy może Myszek nie robił promocji na Yaris-ki?

Mam poczucie estetyki i nie wybieralem rozumem jak to w przypadku Alf bywa tylko sercem.

Następna będzie 159 2,4 jtdm 200KM

 

Ekosyfu nie wybiera się rozumem ani także z poczuciem estetyki tylko z bezmyslnosci i nie wiedzy.

 

A co do matematyki to dla mnie ogrzewanie prądem było tańsze niż ekosyfem.

Dla Was to też nie do pomyślenia jak to tak

Edytowane 18 Maja 2015 przez Arturo72

[Regut1]

Taki zatroskany ekolog i wybiera sercem starego, trującego grata jak znam życie dla taniości "po Niemcu", a komuś innemu każesz mieszkać w Yaris-ce, bo taniej i zdrowiej dla Ciebie i środowiska?

[Tomasz Brzęczkowski]

Ekosyfu nie wybiera się rozumem ani także z poczuciem estetyki tylko z bezmyslnosci i nie wiedzy.

Wyliczenia są proste. Gdy stosujemy w domu system ogrzewania niecentralnego, nie zdarza się, by nawet najgorszy dom wyszedł poza 30kWh/m2 rocznie na ogrzewanie. Czyli dom 150m2 potrzebuje na ogrzewanie 4500kWh. Mała kotłownia na ekogroszek zużywa na h minimum 0.65kg paliwa, co nam daje 2,4 tony czyli 19000kWh - ( nawet w domku 50m2 wyjdzie 2.4 tony, bo mniej się nie da) . Należy jeszcze doliczyć zużycie kWh czystego prądu, które nie jest wcale takie małe.

A co do matematyki to dla mnie ogrzewanie prądem było tańsze niż ekosyfem.

Matematyka jest jednakowa dla wszystkich. Z ostatniej FV mam kWh brutto 0.53zł , z klimatyzacji inwertorowej mam bonus 4kWh z 1.

[rübezahl]

A na kominek wydałem 5tys.zł, miał spełniać rolę rezerwowego źródła ciepła i ozdobę salonu.

Jakim cudem skoro sam komin kosztował Cię 5tyś!!!!!

 

Taki zatroskany ekolog i wybiera sercem starego, trującego grata jak znam życie dla taniości "po Niemcu"

Tak samo może być w tym piecem w salonie za 15tyś złotych, niby ekolog, a truje ot taka obłudna przewrotność

 

- jak boli cię noga, plecy, nie chce ci się jesteś zmęczony itd, itp to możesz nie posprzątać, możesz odłożyć koszenie trawy na kilka dni, możesz nie ugotować obiadu i coś zamówić, ale nie możesz nie pójść dorzucić do kotła, wybrać popiołu, strzepnąć sadzy, itp, bo po prostu zmarzniesz.

Podobnie mogę powiedzieć: jak zimą nie odśnieżysz swojej 30m drogi (czasami 2x dziennie) to nie wyjedziesz do pracy, na zakupy itp - podpowiem, że póki to jeszcze się nie zdarzyło, a mieszkam już tu ponad 20lat

W przeciwieństwie do niektórych, ja korzystam z każdego dozwolonego źródła ciepła, odpowiednio dopasowanego do danej sytuacji. Nie głoszę kazań, o jedynie słusznej drodze przez życie z mottem: albo jesteście ze mną albo gińcie.

Chwała niech będzie Ori

Edytowane 18 Maja 2015 przez rübezahl

[Gość Arturo72]

Jakim cudem skoro sam komin kosztował Cię 5tyś!!!!!

Komin systemowy 1500zł,obróbka 500zl,wykończenie tynkiem 500zł =2500zł,wkład kominkowy 3000zł,płyty akumulacyjne 800zł,robocizna własna,marmu 500zł czyli w sumie przepraszam,6,8tys.zł czyli daleko do 15tys.zł

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=5948133&viewfull=1#post5948133

 

Obok miał stanąć drugi do kotłowni a że nie mam kotłowni to zrezygnowałem z niego i nie kupiłem:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=5949819&viewfull=1#post5949819

Edytowane 18 Maja 2015 przez Arturo72

[rübezahl]

Komin systemowy 1500zł,obróbka 500zl,wykończenie tynkiem 500zł =2500zł,wkład kominkowy 3000zł,płyty akumulacyjne 800zł,robocizna własna,marmu 500zł czyli w sumie przepraszam,6,8tys.zł czyli daleko do 15tys.zł

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=5948133&viewfull=1#post5948133

 

Eeeee panie coś pitolisz podliczając nas ekogroszkowców, wygląda to zuuuuupelnie inaczej Że tak powiem wyciągnąłem to oblicznia z Twoich ust

 

ekosyf(8tys.zł)+komin(5tys.zł)+kotlownia(10-15tys.zł)=28tys.zl

 

Więc spokojnie i skrupulatnie podliczmy wydatki:

1. Komin 5 tyś - sam podajesz taką kwotę, więc taką przyjmujemy

2. Zakupu kominka + obudowa + niedziałający, ale zbudowany system DGP - własnoręcznie wykonany, wiec przyjmuję bardzo skoromnie ok 6tyś za całość

3. Zużyte 2 m2 powierzchni domu (gdyby nie piec + komin w salonie, mógłbyś zmiejszyć powierzchnię domu, przynajmniej o te 2m2) co daje kolejne min. 5tyś zł.

[Gość Arturo72]

3. Zużyte 2 m2 powierzchni domu (gdyby nie piec + komin w salonie, mógłbyś zmiejszyć powierzchnię domu, przynajmniej o te 2m2) co daje kolejne min. 5tyś zł.

Toż to jest wystrój salonu,mebel,tak samo jak reszta urządzenia salonu:

[rübezahl]

Gdybyś nie potrzebował miejsca na piec w salonie i komin do odprowadzania syfu podczas jego użytkowania, mógłbyś zaoszczędzić ok 2m2 (i tak z nich nie korzystasz, więc do powierzchni mieszkalnej są zbędne), czyli koszt dodatkowej powierzchni na piec w salonie jest zgodny z tym co wcześniej wyliczyłem, + cała reszta co daje min. 15tyś zł - liczone Twoją, a nie moją metodą

Arturo bądź mężczyzną i przyjmij na klatę to co sam wcześniej sam wliczałeś, no chyba że jest to "trochę" naciągane........

[poltowski2000]

nowy film pt. osaczony w ogniu.

[rübezahl]

nowy film pt. osaczony w ogniu.

 

Bez przesady, ustalamy po prostu fakty

[Gość Arturo72]

Gdybyś nie potrzebował miejsca na piec w salonie i komin do odprowadzania syfu podczas jego użytkowania, mógłbyś zaoszczędzić ok 2m2 (i tak z nich nie korzystasz, więc do powierzchni mieszkalnej są zbędne), czyli koszt dodatkowej powierzchni na piec w salonie jest zgodny z tym co wcześniej wyliczyłem, + cała reszta co daje min. 15tyś zł - liczone Twoją, a nie moją metodą

Arturo bądź mężczyzną i przyjmij na klatę to co sam wcześniej sam wliczałeś, no chyba że jest to "trochę" naciągane........

Ale ja potrzebowalem to miejsce,czujesz to ?

Tak samo jak miejsce na stół w salonie,tak samo jak na szafkę pod telewizor,tak samo jak caly salon.

 

Nie potrzebowalem za to kotłowni bo nie mam ekosyfu i takiej kotłowni nie posiadam a komin wykasowałem z niej,z projektu na etapie adaptacji.

Edytowane 18 Maja 2015 przez Arturo72

[rübezahl]

Odpowiedź nie w temacie, nie twierdzę, że nie potrzebujesz pieca w salonie, ale obliczyłem ile kosztowało Cię jego wykonanie .czujesz to??

Wychodzi na to, że Twoje wcześniejsze kalkulacje w temacie kotłowni są jakby "trochę" nagięte do Twojej ideologii

[Gość Arturo72]

Wychodzi na to, że Twoje wcześniejsze kalkulacje w temacie kotłowni są jakby "trochę" nagięte do Twojej ideologii

Ile musiałbym obecnie zainwestować,żeby zapodać sobie ekosyf ?

Ja liczę ok.20tys.zł

Zgodzisz się z tym ?

Innymi słowy,ile zaoszczędziłem nie mając ekosyfu w domu ?

[SUSPENSER]

Jeżeli woda z kranu nie będzie się nadawała do picia, to wolisz dopłacić ze swoich podatków na jej uzdatnienie (ku uciesze innych) czy dalej pić berbeluchę? Zdziwiony? A czym się różnią wydatki z podatków od dopłat?

 

Nieźle trafiłeś - nie nadaje się bo jest zbyt twarda dlatego stosuję ją po zmiękczeniu do mycia i prania, a do picia kupuję mineralną.

 

Porównanie wody do kotłów jest nierelewantne bo nawet w kopciuchach można spalać czysto, więc to raczej kwestia nadzoru i mandatów za kopcenie jak za zanieczyszczanie środowiska bo de facto tym ono jest.

 

Tym kończę offtop w tym wątku.

[SUSPENSER]

No widzisz,dzisiejsze nowe domy do 200m2 posiadają już z automatu obciążenie cieplne pon.10kW i jak widzisz,ekosyf się również do nich nie nadaje.

 

Dlatego są kotły 7 kW.

[imrahil]

nawet w kopciuchach można spalać czysto,

 

co to znaczy czysto? dlaczego taki rbr ma jakiś certyfikat, ale nikt jasno nie odpowiada na pytanie jakiej klasy to kocioł (czyli m.in. ile pyłu wypuszcza w atmosferę), a żeby dostać jakiś kwitek, to trzeba się specjalnie wysilać, słać maile do producentów itd.? producent oczyszczalni ścieków wszelkie papiery potwierdzające parametry oczyszczalni zamieszcza na swojej stronie www.

 

poza tym kocioł na węgiel w nowym domu to bardzo drogie rozwiązanie, jeśli uwzględnić wszystkie elementy systemu.

[map78]

Odpowiedź nie w temacie, nie twierdzę, że nie potrzebujesz pieca w salonie, ale obliczyłem ile kosztowało Cię jego wykonanie .czujesz to??

Wychodzi na to, że Twoje wcześniejsze kalkulacje w temacie kotłowni są jakby "trochę" nagięte do Twojej ideologii

 

Ja wcześniej, w tym samym domu miałem kocioł na ekogroszek, po trzech latach wywaliłem całkowicie węgiel, wstawiłem pompę ciepła, a kotłownię przerobiłem na siłownie. Jednocześnie wraz z ekogroszkem zainstalowałem kominek w salonie bez DGP. Czyli powinienem koszt tego kominka doliczyć do ekogroszku, czy do pompy ciepła? Bo ju sam nie wiem i zgłupiałem;) Najchętniej przyznałbym Ci racje, ale tak po prawdzie to stawiając ten kominek nie wiedziałem wtedy jeszcze co to jest pompa ciepła;) Więc może jednak jest to element systemu na ekogroszek:confused: A może po prostu zwykła fanaberia? Obecnie od dwóch lat nieużywany - służy jedynie za ozdobę

[rübezahl]

Ile musiałbym obecnie zainwestować,żeby zapodać sobie ekosyf ?

Ja liczę ok.20tys.zł

Zgodzisz się z tym ?

 

Teraz jest to bliższe prawdy. Może być też niższy, ale trzeba mieć ku temu warunki

Warunki mogą być najróżniejsze, ale zakładamy że:

1. musisz zbudować komin - pośrednio doszliśmy do współnego stanowiska że jest to w okolicach 2000zł - i tu się zgodzę

2. pytanie czy pomieszenie na kotłownie jest, czy trzeba je wymyśleć, gdzieś; jak jest koszt 0,00, jak wydzielić to zakosztuje to kilka tysięcy (w domu wykończonym będzie drożej, bo trzeba trochę zniszczyć, niestety

3. Na etapie projektowani kosz ograniczy się do kilku tysięcy za pomieszczenie + komin. Nie dokłada się do budynku m2 z powodu chęci posiadania kotłowni. Jeżeli planuję dom o powierzchni do 150m2 to wydzielam z jego powierzchni pomieszanie na kotłownie

 

Realny koszt takiej dodatkowej inwestycji wyniesie, w zależności od standardu wykończenia i warunków jakie mamy do dyspozycji, od kilku do kilkunastu (bliżej 10) tysięcy złotych za pomieszczenie i jest to oczywiście koszt dodatkowy, którego nie ponosimy przy czystych źródłach energii. Do tego dochodzi kocioł za 6-8tyś. Całość powinna zamknąć się w 20 tyś +- 10% - i jest to ten droższy wariant.

 

W moim przypadku adaptuję pomieszczenie warsztatowe wydzielone z garażu. Dodatkowe koszty jakie musze ponieść to komin wentylacją za ok. 2000zł i spięcie rurami CU obecnego węzła z planowaną kotłownią koszt około 100-1500zł. Zwiększenie standardu pomieszczenia w stosunku do planowanego w warsztacie (glazura na ścianach i posadzce) koszt ok 600zł Przeprowadzka warsztatu do pomieszcznie gospodarczego przypisanego ogrodowi - darmowa

Wszystkie roboty budowlane i instalacyjne wykonuje samodzielnie. Do tego zakup kotła za ok. 8000zł - da to sume ok. 12tyś, ale głównym kosztem jest kocioł. Gdybym musiał wydzielić dodatkowe pomieszczenie było by drożej, a gdybym nie miał możliwości wydzielenie takiej kotłowni, zrezygnowałbym z niej, jako ekonomicznie nieuzasadnionej - nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem przy przebudowach, ale jest to możliwe.

[rübezahl]

Obecnie od dwóch lat nieużywany - służy jedynie za ozdobę

A zadałeś sobie pytanie dlaczego??? Jaką funkcję miał spełniać w Twoim domu??

[map78]

A zadałeś sobie pytanie dlaczego??? Jaką funkcję miał spełniać w Twoim domu??

 

Miał cieszyć oko. Dlatego bez DGP. Jestem blokersem i chciałem sobie w domu popatrzyć na ogień. Niestety przy ekogroszku to gapienie się w ogień tak mi zbrzydło, że przeszło i na kominek i teraz w ogóle brzydzę się ogniem;)