Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy robić strop betonowy? Jak sprawdzają się stropy z karton-gipsu?


Recommended Posts

W kolejnej koncepcji projektowej (chyba ostatniej) stanęło na domu parterowym z nieużytkowym poddaszem. Tzn. nieużytkowym bez możliwości zrobienia pomieszczeń mieszkalnych , mały kąt dachu, niska ściana kolankowa. Myślałem natomiast, że będę mógł mieć tam stryszek , graciarnię itp. Tymczasem pani architekt zaproponowała strop ocieplony wełna na belkach drewnianych , do których mają być przymocowane płyty kartonowo-gipsowe. Albo wręcz brak poziomego stropu tylko ocieplenie dachu na to płyty kartonowo-gipsowe ( w tym przypadku mają być widoczne fragmenty więźby). W obu przypadkach ze stryszku nici. Nie ukrywam, że początkowo byłem mocno zaskoczony. Jakoś nie wyobrażałem sobie czegoś innego niż betonowy strop. Projektantka twierdzi, że będzie to o wiele tańsze. Wg niej m2 stropu betonowego to 200-250zł minimum. I to duży plus. Poza tym widzę jednak minusy. Czy z biegiem lat nie będą widoczne linie łączenia płyt? Jak przymocować lampy, żyrandole itp? No i chyba największy minus: dla mnie taki strop sprawia wrażenie tymczasowości, niesolidności. Widzę po dziennikach budowy, że jest to jednak bardzo popularny sposób budowy parterówek. Jakie są Wasze doświadczenia z mieszkania z takim stropem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również buduje parterówkę, świadomie wybrałem projekt ze stropem drewnianym.

Jako że zawodowo od wielu lat zajmuje się różnymi systemami zabudowy z płyt GK, mogę powiedzieć że dobrze

wykonamy i dobrze zaszpachlowany sufit na pewno nie będzie pękał i nie będzie widać łączeń płyt.

 

Pod lampy można zamontować wzmocnienia, lub montować je w miejscach w których są szyny.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lanie stropu betonowego jesli nie bedzie uzytkowane poddasze wg. mnie jest bezsensowne. Spore koszty, a realnie co zyskujesz? co innego gdy chcesz tam mieszkac lub budujesz bunkier ;)

 

plyte KG mozna dac podwojnie, mozna dac lepszy wypelniacz szczelin - zredukuje pelkniecia; dodatkowe tasmy na boki i laczenia, siatke po calosci, profile 0,6mm i to gesto, nie marketowe 0,5 (realnie czesto 0,4mm) oraz na krzyz, itp...czyli zrobic porzadnie, a nie "panie tak bedzie dobrze"

 

mozesz tez zrobic strop/podloge poddasza na legarach drewnianych i rozbic izolacje na 2 czesci. 1 miedzy krokwie dachu. 2 miedzy legary a pom. parteru. wykonczenie wg. uznania (welna, natrysk piany, styro, itp...), byle paroszczelne toto bylo od spodu.

 

ocieplenie bez poziomego stropu ma swoje zalety, zyskujesz duzo przestrzeni, pomieszczenia sa otwarte, okno dachowe wtedy slicznie rozjasnia pomieszczenia. Ale znacznie wzrosnie kubatura do ogrzania, ukrycie pewnych rozwiazan (np. wentylacji, peszli) juz nie jest takie latwe, duzo wieksze wymagania (a zatem i cena) do materialu ocieplenia - w koncu zamiast np. 40cm taniej welny rozlozonej na legarach, musisz isc w najdrozsze rozwiazania, bo ocieplenie robisz miedzy krokwiami, czy nawet tylko w ich czesci jak chcesz widziec zarys konstrukcji dachu. (albo ocieplac od gory, nad membrana/deskowaniem a pod dachowka).

 

wszystkie rozwiazania sa mozliwe, ale pytanie o ich cene...bo o tym co sie komu podoba/wybierze decyduje on sam w nawiazaniu do grubosci portfela :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kolejnej koncepcji projektowej (chyba ostatniej) stanęło na domu parterowym z nieużytkowym poddaszem. Tzn. nieużytkowym bez możliwości zrobienia pomieszczeń mieszkalnych , mały kąt dachu, niska ściana kolankowa. Myślałem natomiast, że będę mógł mieć tam stryszek , graciarnię itp. Tymczasem pani architekt zaproponowała strop ocieplony wełna na belkach drewnianych , do których mają być przymocowane płyty kartonowo-gipsowe. Albo wręcz brak poziomego stropu tylko ocieplenie dachu na to płyty kartonowo-gipsowe ( w tym przypadku mają być widoczne fragmenty więźby). W obu przypadkach ze stryszku nici. Nie ukrywam, że początkowo byłem mocno zaskoczony. Jakoś nie wyobrażałem sobie czegoś innego niż betonowy strop. Projektantka twierdzi, że będzie to o wiele tańsze. Wg niej m2 stropu betonowego to 200-250zł minimum. I to duży plus. Poza tym widzę jednak minusy. Czy z biegiem lat nie będą widoczne linie łączenia płyt? Jak przymocować lampy, żyrandole itp? No i chyba największy minus: dla mnie taki strop sprawia wrażenie tymczasowości, niesolidności. Widzę po dziennikach budowy, że jest to jednak bardzo popularny sposób budowy parterówek. Jakie są Wasze doświadczenia z mieszkania z takim stropem?

 

 

A wypowiedziała się ile w/g niej kosztuje m2 stropu "drewnianego" ?

Chodzi o cenę nie o "dużo mniej"...

 

O szaleństwie wersji "bez stropu" godnej stodoły to się nie będę nawet wypowiadał, istnieje pewnie poziom bzdury powyżej/poniżej którego

nie warto...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop jedynie i wyłącznie betonowy - mam dwa zrobione nad piwnicą i parterem a trzeci będzie wiosną nad poddaszem użytkowym.

Żadnych pęknięć, żadnych dźwięków z konstrukcji dachu przy wietrze. Prostota ocieplenia styropianem.

Koszt stropu nad parterem ok. 125m2 to beton 5100, drut 4500, deski do szalunku pójdą na dach więc nie doliczam do kosztu, robota własna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziane kiedys u znajomego: od krokwi dachowych dlugie druty (2-4m, zalezalo od skosu) - na drutach stelaz pod KG i sama plyta. delikatna nieszczelnosc podbitki powodowala, ze caly sufit zaczynal tanczyc przy wietrznej pogodzie :D ale moze wykonawca byl marynarzem... ;) i lubil jak mu strop plywa ;)

 

po zrobieniu tej konstrukcji ale na porzadnych drutach (grubych), uszczelnienieu nieszczelnosci podbitki, stelazu na porzadnie i plyta x2 juz wszystko ok.

 

koszty KG pewnie od 20zl/m2 za material

Edytowane przez lesz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop betonowy to też więcej stali w fundamentach i bardziej wytrzymały materiał na ścianach. Oczywiście, jeśli architekt uczciwy i liczy rzetelnie konstrukcje.

Sufity w postaci płyt k-g na konstrukcji drewnianej ma niemal każdy posiadacz domu z poddaszem użytkowym. :)

Poza tym możesz położyć nie k-g tylko płyty OSB i je otynkować klasycznym tynkiem.

 

 

Zastanów się, czy nie obniżyć wysokości kondygnacji (ścian), nie zrezygnowac ze stropu i nie otworzyć kubatury pomieszczeń po samo belkowanie dachu.

Tak jak na tej wizualizacji:

http://www.doomo.pl/ekonomiczny/007.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strop betonowy to też więcej stali w fundamentach i bardziej wytrzymały materiał na ścianach. Oczywiście, jeśli architekt uczciwy i liczy rzetelnie konstrukcje.

Nie jestem konstruktorem ani architektem ale to nie prawda.

U mnie dom 3 stropowy a zbrojenie to 4 x 12 fi. Jak dom będzie bez żadnego stropu to zbrojenie w ławach też będzie, najwyżej może być inna szerokość ław ale to zależy od projektu i nośności gruntu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie pisałam, że zbrojenia nie będzie, tylko, że będzie mocniejsze, bo i budynek cięzszy.

 

Ale w wielu przypadkach to błedne myslenie, jeden strop w domku nie zmienia ilości zbrojenia w ławie, może mieć wpływ na jej szerkość. I jeszcze jedna uwaga z zasady architekci nie liczą konstrukcji, od tego są konstruktorzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

architekt to podmiot, ktory oddaje pełną dokumentację inwestorowi :) Posłuzyłam się skrótem myślowym. Instalacje też robią branżyści, a nie architekt osobiście.

Ja miałam płytę, więc dokładnie nie wiem jakie sa różnice w przypadku fundamentów klasycznych, ale Murator od 20 lat pisze o niższych kosztach fundamentów pod budynkami lekkimi, pod warunkiem, że były rzeczywiście liczone a nie robione szablonem pod "szkody górnicze w Suwałkach, domu o nacisku XY ton".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja sprostowałem że zbrojenie w ławie jest identyczne czy dom "lekki" czy "ciężki" - np. mój

 

Osobiście wychodzę z założenia że lepiej dołożyć do części konstrukcyjnej nawet na wyrost - mam strop monolityczny nad garażem nad którym jest tylko dach by mieć

- sztywność konstrukcji

- teoretyczna możliwość zrobienia tam czegoś

- mniejsza kubatura więc mniejsze koszty ogrzewania (w moim przypadku straty przez wspólną ścianę z częścią mieszkalną)

aniżeli później borykać się z pękaniem, trzeszczeniem i takimi tam problemami.

 

Wybór jak zawsze pozostaje inwestorowi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...