Liwko 24.01.2014 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 W tym temacie, jak w tytule, chciałbym zgromadzić informacje na temat awarii pomp ciepła, jak i metod naprawy choćby w takich sytuacjach, w których nie musimy od razu wzywać serwisu. Może zacznę od tego, co mnie spotkało jakieś dwa lata temu. Moja pompa ni z tego ni z owego zaczęła się wyłączać. Po wyłączeniu bezpiecznika i ponownym załączeniu wszystko wracało do normy, ale tylko na jakiś czas. Konsultowałem telefonicznie z instalatorem, ale nie do końca był przekonany co może być przyczyną. Zasugerował że może być to czujnik zaniku fazy. Ale że to jest polska pompa ciepła zadzwoniłem do producenta, który potwierdził z niemal pewnością, że jest to ten czujnik. Latem były duże burze i mógł trafić go szlag. Polecił mi pojechać do pierwszego lepszego elektrycznego i kupić ten czujnik, a że akurat nie mieli go na stanie sprowadzili mi go następnego dnia. Następnie producent kazał mi odkręcić przednią osłonę pompy i wymienić wadliwy czujnik. Oczywiście wszystko po uprzednim wyłączeniu zasilania. Cała robota z wymianą zajęła mi 5-10 minut a koszt to 50zł. Po tym doświadczeniu jeszcze bardziej utwierdzam się w tym, że dobrze zrobiłem kupując nasz rodzimy produkt. Ciekaw jestem jak sprawa by wyglądała z jakąś "markową" pompą... A za chwilę właśnie o takiej "markowej" pompie napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 24.01.2014 14:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Kolegę było "stać" to sobie zamontował pompę Viessmana. Oczywiście bardziej zaufał marce niż wgłębiał się w szczegóły. Pomijam już to, że jak zawsze Viesiek wcisnął mu kilkuset litrowy bufor do domu ze 100% ogrzewaniem podłogowym. Jakoś to chodziło, choć COP zapewne przez ten bufor był niższy. Ale stała się awaria. Pompa zaczęła nie dogrzewać. Przyjechali serwisanci Viessmana i zaczęło się grzebanie, które trwało uwaga... miesiąc!!! Po tym miesiącu pompę wymontowano i zawieziono do mądrzejszych głów do Poznania. Co się okazało? A no uszkodzony zawór rozprężny. Teraz pytanie do znawców tematu. Jak długo powinna trwać diagnoza i naprawa/wymiana zaworu? Całe jego szczęście, że temperatury w tym czasie były łaskawe a firma wzięła na siebie koszt naprawy. Zresztą po takim czasie to się wcale nie dziwię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mardor1971 24.01.2014 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 U mnie była awaria w postaci zawieszania wysokich ciśnień. Blokowała mi się i wyświetlała alarm o wysokich ciśnieniach. wystarczyło dolać wodę do podłogówki był za mały odbiór awaria minęła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 24.01.2014 17:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 (edytowane) W tym temacie, jak w tytule, chciałbym zgromadzić informacje na temat awarii pomp ciepła, jak i metod naprawy choćby w takich sytuacjach, w których nie musimy od razu wzywać serwisu. Może zacznę od tego, co mnie spotkało jakieś dwa lata temu. Moja pompa ni z tego ni z owego zaczęła się wyłączać. Po wyłączeniu bezpiecznika i ponownym załączeniu wszystko wracało do normy, ale tylko na jakiś czas. Konsultowałem telefonicznie z instalatorem, ale nie do końca był przekonany co może być przyczyną. Zasugerował że może być to czujnik zaniku fazy. Ale że to jest polska pompa ciepła zadzwoniłem do producenta, który potwierdził z niemal pewnością, że jest to ten czujnik. Latem były duże burze i mógł trafić go szlag. Polecił mi pojechać do pierwszego lepszego elektrycznego i kupić ten czujnik, a że akurat nie mieli go na stanie sprowadzili mi go następnego dnia. Następnie producent kazał mi odkręcić przednią osłonę pompy i wymienić wadliwy czujnik. Oczywiście wszystko po uprzednim wyłączeniu zasilania. Cała robota z wymianą zajęła mi 5-10 minut a koszt to 50zł. Po tym doświadczeniu jeszcze bardziej utwierdzam się w tym, że dobrze zrobiłem kupując nasz rodzimy produkt. Ciekaw jestem jak sprawa by wyglądała z jakąś "markową" pompą... A za chwilę właśnie o takiej "markowej" pompie napiszę. Zastanawiam sie czy zabezpieczenie przepieciowe zapobiegloby takiej awari? Edytowane 24 Stycznia 2014 przez Tomaszs131 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
photos 24.01.2014 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 u mnie padł wtyk kodujący, czyli pamięć całej pompy, nastawy itp. Koszt około 90-100 złOczywiście po burzy, niestety nie miałem wtedy zabezpieczeń na linii do pompy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 24.01.2014 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 ja opisze jakie usuwałem. 1.Elektrownia zdjęła licznik fachowo odpinając jako pierwszy kabel N.pompa jednofazowa - uszkodzone 3 płytki w tym inwerter koszt 5000 zł +R 2.Piorun- daikin płyta inwertera + 2 wentylatory + 12000 zł. 3.stibel sprężarka (rozszczelnienie wziernika oleju) 9000 zł Dotyczy 60 szt i 5 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 24.01.2014 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Czyli podstawa przy pompie ciepła to dobry uziom, ochronniki przepięciowe B+C, układ kontrolujący linię zasilającą. Troszkę to kosztuje, ale naprawa i niepotrzebny stres jakby więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 24.01.2014 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 3.stibel sprężarka (rozszczelnienie wziernika oleju) 9000 zł Robi wrażenie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 24.01.2014 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 to było parę lat temu (nowość) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wihajster 24.01.2014 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W. Elektronika 5.000zł + robota?Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami)....................Oby gwarancja była jak najdłuższa. Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie?Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe).Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta).Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 24.01.2014 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W. Elektronika 5.000zł + robota? Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami).................... Nie chce wysowac zadnych wnioskow, ale z przytoczonych powyzej przykladow wynikaloby iz: droga przy zakupie pompa nie zawsze jest trawla (pomijam przypadki losowe) , ale za to napewno dorga w serwisowaniu. Te ceny naprawde robia wrazenie. To tak jak w przypadku samochodow, kazde ma sie prawo zepsuc. Tylko wymiana turbiny w BMW zawsze bedzie wyzsza od tej w VW. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rwxw 24.01.2014 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Czyli podstawa przy pompie ciepła to dobry uziom, ochronniki przepięciowe B+C, układ kontrolujący linię zasilającą. No i omijać inwertery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 25.01.2014 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Cóż taka jest prawda . Ja stosuję inwertery do inny zastosowań .i podobne moce są w podobnych cenach. Jestem sprzedawcą ,ale uprzedzam. Ale to nie jest najgorsze .wyobraźcie sobie naprawę tego dzisiaj Inna rzecz wszystkie znane mi awarie wynikały z zaniedbań lub braku przepięciówek. To raczej nauczka ,żeby robić to porządnie ,a nie omijać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 25.01.2014 08:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie? Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe). Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta). Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara. Dokładnie! Producent od razu mi powiedział, że jak jeszcze raz się to wydarzy to poradzi mi coś lepszego (czytaj droższego) Ale jak raz na 5 lat wydam te 50 złotych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Vld 25.01.2014 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 http://allegro.pl/kompresor-do-pompy-ciepla-meeting-12kw-md30d-i3874582993.html Zobaczcie podejście do tematu naszych dalekowschodnich braci Np sprężarka 12 kW 2 tys, sterownik 450zl, czujniki po 60 zł, nawet zawór rozprężny mają za 250zł. Za takie pieniądze to nawet takiemu cieśli jak ja opłacało by się kupić zawór rozprężny ze sterownikiem i czujnikami.Fajnie, że jest konkurencja z czasem i te firmowe znormalnieją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pyxis 25.01.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W. A pisza, ze to ja jestem w tej kwestii "sceptyczny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 25.01.2014 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Brzmi zachęcająco dla obecnych i przyszłych posiadaczy pomp P-W. Elektronika 5.000zł + robota? Daikin 12.000 (w sumie nieźle bo to już z wentylatorami).................... Oby gwarancja była jak najdłuższa. Co do czujników kolejności i zaniku fazy - domyślam się że te firmy stosowały polski produkt firmy z dwoma "f" w nazwie? Te elementy są z natury, od urodzenia wadliwe (czytaj: zawodne, mało trwałe). Ja wymieniłem ich już kilka sztuk na gwarancji (niestety ledwo co minęła gwarancja producenta). Na szczęście tanie jak kilka zgrzewek browara. Ja polecam osprzęt Schenider Electric - troszkę kosztuje, ale wart każdej złotówki. Przez tyle lat w firmie nie zawiedliśmy się na tych produktach. Hager to już nie to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ifarrg 18.05.2015 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2015 Napisał yaiba83 Zobacz post Czyli podstawa przy pompie ciepła to dobry uziom, ochronniki przepięciowe B+C, układ kontrolujący linię zasilającą. No i omijać inwertery Odświeżę. A dlaczego? Co jest nie tak z inwerterami? Bardziej awaryjne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 18.05.2015 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2015 Prawdopodobnie chodzi o koszt naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Henderson 19.05.2015 22:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2015 jak jest burza i dostaniesz piorunem to i tak nic cie nie uchroni, zazwyczaj lecą wszystkie 1 fazowego urządzenia programowalne jak np. sterownik czy transformator. w pompach. Sprężarki piorun nie uszkodzi, bo musiałby trafić przy pracującej oraz w 3 fazy naraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.