Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Viessmann Vitodens 200W problem z taktowaniem (ciągłe włączanie/wyłączanie)


reiner

Recommended Posts

Skoro konsultanci Viessmann mają tak ogromną wiedzę, jak przeczytałem powyżej, to mam do nich pytanie. Gdzie jest umiejscowiony czujnik, który wpływa na podnoszenie mocy kotła gazowego w związku z mocnym wiatrem, jest on po stronie poboru powietrza, czy wydmuchu spalin? Albo proszę wyjaśnić w jaki sposób elektronika sczytuje parametry, które wpływają następnie na zwiększanie mocy kotła gdy mocno wieje. Czy wpływ, mają w związku z tym, zmiany ciśnienia (podciśnienie, nadciśnienie) w instalacji kominowej, czy może coś innego? I Co należy zrobić, żeby zmniejszyć wpływ wiatru na pracę kotła gazowego? Czy zmodyfikować wylot spalin czy poboru powietrza? Czy może jedno i drugie?

 

Czujnik jest umieszczony na wlocie powietrza do bloku gazowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 596
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Brawo za odpowiedż . Z Tego wynika że albo Viessmann dokładnie wie o takiej pracy kotła i nie chce sie do niej przyznawać dopiero postraszenie prawnikami , sądem na niego działa jak miało to miejsce na jednym z powyżej wklejonym forum i udziela informacji dlaczego tak działa przy czym jak ciągle podkreślam nigdzie nie ma takiej w zmianki ( może jedynie jest jakiś zapis na amerykańskiej stronie)

 

https://www.viessmann-us.com/content/dam/vi-brands/CA/pdfs/doc/vent/vitodens_venting_ii.pdf/_jcr_content/renditions/original.media_file.inline.file/file.pdf

 

Czyli nie chcą aby te ewentualne informacje i takiej pracy kotła były dostępne dla kupujących co mogłoby mieć wpływ na ilość sprzedaży i reputację.

 

Jeszcze jedno ni jak się ma wykształecenie i doświadczenie w branży Konsultantra jeśli osoby bez odpowiedniej wiedzy starają się rozwiązać ten problem chociażby jak miało to na linku wklejonym we wcześniejszym poście gdzie jeden użytkownik starał się rozwiązać ten problem a sam Konsultant milczy tylko pisze co mu każą. Jeszcze raz brawo dla Konsultanta Może troszkę przesadziłem bo może napisać że nie jest elektronikiem i programistą co by pomogło może częsciowo w rozwiązaniu tego problemu jęsli nie jest to winna mechniczna. Uczepiłem się tego bo nie lubię takiego podejścia firmy (nie przyznanie się do błedu lub jego ukrywanie) która jest przedstawicielem czyli Viessmann Polska i jest zależna od niemieckiej a zarabiają krocie budując siatke akwizytorów i nie udolnych instalatorów którzy kleja się do tej firmy bo jest rozpoznawalna.Jeśli co żle piszę prosze sprostować ale najpierw proszę odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób zadziałąc aby z wykluczyć lub z minimalizować wymusząną pracę kotła podczas wietrznych dni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że firma musi wiedzieć tylko dlaczego nie wie o tym kupujący tu prosze odpowiedzieć. Wystarczy poprzeglądać fora polskie czy zagraniczne

https://www.viessmann-community.com/t5/Gas/Vitodens-200-w-und-Wind/td-p/47051

Czy od razu rzetelne odpowiedzi dostaja uzytownicy tych kotłow? Jest zrobiona wokół tego cała otoczka za nim użytkownik sie do wie o tym ba nawet sam instalator który pół kotła wymieni nie wie o tym.Ale i tak jak kolega Redox napisał że winny temu jest inwestor bo nie zrobionego projektu dlatego tak działa A Bogu Ducha winny użytkownik próbuje dociekać dlaczego tak sie dzieje tracąc czas i pieniądze ( infolinia, serwis, jak i szybsze zużycie kotła) '' I znów kłamię ''ale odpowiedz nie padła od KOnsultanta a prosiłem o odpowiedż jak zaradzić takiej pracy kotła a odpowiedz żadna więc po co te tytułu z przodu i 20 lat w branży. Jak z kawałem przychodzi fachowiec do Kowalskiego panie odpadła gdzies ta śrubka i stuka na co fachowiec ,tak śrubka jest jednorazowa więc musi pan wymienic urządzenie na nowe. Czyli działenie firmy Viessmann jest takie że przyszły nabywca nie ma być świadomym uzytkownikiem urządzenia bo byc może go nie kupi wiedząc o tym ,jęsli go nabędzie i przy czym docieka prawdy musi przejść procedury a dopiero na samym końcu dowie sie że o wszystkim firma wie i ostatecznie dostanie odpowiedz że one tak mają co ma na celu zmęczenie użytkownika i powolnym zniechęceniem go do dalszych działań ( to wszystko jest zawarte w odpowiedziach Konsultanta - odpowiednie szkolenia ) Gdzie natomiast Firma wychodzi na końcu z podniesiona głową bo przecież mówi prawdę Po kupnie wyprodukowanego przez nich urządzenia maja nas w du..tak można wywnioskować z odpowiedzi przedstawiciela firmy.Dotyczy to wszystkich użytkowników kotłów VITODENS.050,100,200,300 (troche trzeba dorzucic do pieca).Może znów forum ucichnie na pół roku do momentu kolejnego nieszczęsliwego uzytkowniak tego kotła który będzie szukał dlaczego tak sie dzieje i napotka ten wątek na forum bo nikt mu nie wspomiał że tak te kotły maja i po przeczytaniu całego wątku będzie rozgoryczony że od razu nie został o tym poinformowany.Czy nie będzie lepiej dla firmy by nie drążyc dalej tego tematu jęsli nie chce pomóc bo działa to żle na wizerunek firmy pogrążając sie coraz bardziej.(podpowiadam) ''wsadzić kij w mrowisko''

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne fakty o jakośc usług prowadzonych przez fimrę Viessmann

 

https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3851334.html#20454714

 

Teraz kolejne pytania jęsli firma wie o takiej pracy kotła to kto ponosi odpowiedzialność jeśli użytkownika takiego kotła dzwoni na infolinię i rozmawia z osobą z działu technicznego i mówi że kocioł dziwnie sie zachowuję ( brak modulacji przez co nie pracuje płynie itp. ) na co konsultant odpowida ze musi przyjechać serwis , gdzie za infolinie zapłacił bo jest płatna i za przybycie serwisu bo rękojmia/gwarancja mineła bo nie zauważył wcześniej jak pracuje kocioł ba nie nawet nie musi się znać ale wzbudziło jego obawy o taka pracę kotła która z wielu z nas jest dziwna i nieprawidłowa. I teraz kto został wprowadzony w błąd i powinien za to zapłacić a napomne że już w ten sposób wydałem 100 zł na infolinie a na serwiś nie bo istnieje google który powie prawdę niż konsultant z działu technicznego pracujący na infolinii viessmanna.TAKICH OSÓB JEST WIELE. INFOLINIA POWINNA BYĆ DARMOWA A TAK JEST TO NARZĘDZIE DO ZARABIANIA PIENIĘDZY. PRZEZ PRZEDSTAWICIELA VIESSMANN POLSKA.

 

Teraz dalej jak w powyżej wklejonym wątku gdzie osoba jest nieświadoma takiej pracy kotła i chciałaby oddać taki kocioł związku z gwarancją bo działa niezgodnie deklaracją producenta. Jak wygląda przebieg infolinia ,przyjazd serwisu ,instalatora coś pomajstrują i tak 2 lata mija i dalej nie wiadomo o co chodzi normalnie temat TABU jaki ma miec to cel aby mineła gwarancja i brak możliwości zwrotu kotła.

 

Kolejny temat Viessmann prawdopodobnie wprowadził aktualizacje oprogramowania ale cięzko mi jest się do tego odnieść i kiedy i w jakich kotłach to wprowadzono bo zapis jest z roku 2015 forum 14.01.2015 a jeśli wprowadzili to powinni wprowadzić takie adaptacje(nieodpłatnie) w starszych modelach.

 

https://www.haustechnikdialog.de/Forum/t/174416/Viessmann-300W-BH3A-500-Starts-in-10-Tagen-Sturm?&page=2

 

Również z forum wynika że sam Viessmann prowadził jakies modyfikacje aby usprawnić taką pracę kotła ( ale stosując takie rozwiązanie zmiejszamy sprawnośc kotła) jak i sami użytkownicy piszą o montażu po stronie zawietrznej , wiele jest wątków

 

https://www.haustechnikdialog.de/Forum/t/147157/B3HA-Vitodens-300W-ploetzlich-Grundlast-7KW-statt-1-9KW-

 

https://www.haustechnikdialog.de/Forum/t/174416/Viessmann-300W-BH3A-500-Starts-in-10-Tagen-Sturm?

 

a poniżej link pokazuje dobre i złe opinie dotyczącej tej marki.

 

https://kundendienst-info.de/viessmann-service/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że firma musi wiedzieć tylko dlaczego nie wie o tym kupujący tu prosze odpowiedzieć. Wystarczy poprzeglądać fora polskie czy zagraniczne

https://www.viessmann-community.com/t5/Gas/Vitodens-200-w-und-Wind/td-p/47051

Czy od razu rzetelne odpowiedzi dostaja uzytownicy tych kotłow? Jest zrobiona wokół tego cała otoczka za nim użytkownik sie do wie o tym ba nawet sam instalator który pół kotła wymieni nie wie o tym.Ale i tak jak kolega Redox napisał że winny temu jest inwestor bo nie zrobionego projektu dlatego tak działa A Bogu Ducha winny użytkownik próbuje dociekać dlaczego tak sie dzieje tracąc czas i pieniądze ( infolinia, serwis, jak i szybsze zużycie kotła) '' I znów kłamię ''ale odpowiedz nie padła od KOnsultanta a prosiłem o odpowiedż jak zaradzić takiej pracy kotła a odpowiedz żadna więc po co te tytułu z przodu i 20 lat w branży. Jak z kawałem przychodzi fachowiec do Kowalskiego panie odpadła gdzies ta śrubka i stuka na co fachowiec ,tak śrubka jest jednorazowa więc musi pan wymienic urządzenie na nowe. Czyli działenie firmy Viessmann jest takie że przyszły nabywca nie ma być świadomym uzytkownikiem urządzenia bo byc może go nie kupi wiedząc o tym ,jęsli go nabędzie i przy czym docieka prawdy musi przejść procedury a dopiero na samym końcu dowie sie że o wszystkim firma wie i ostatecznie dostanie odpowiedz że one tak mają co ma na celu zmęczenie użytkownika i powolnym zniechęceniem go do dalszych działań ( to wszystko jest zawarte w odpowiedziach Konsultanta - odpowiednie szkolenia ) Gdzie natomiast Firma wychodzi na końcu z podniesiona głową bo przecież mówi prawdę Po kupnie wyprodukowanego przez nich urządzenia maja nas w du..tak można wywnioskować z odpowiedzi przedstawiciela firmy.Dotyczy to wszystkich użytkowników kotłów VITODENS.050,100,200,300 (troche trzeba dorzucic do pieca).Może znów forum ucichnie na pół roku do momentu kolejnego nieszczęsliwego uzytkowniak tego kotła który będzie szukał dlaczego tak sie dzieje i napotka ten wątek na forum bo nikt mu nie wspomiał że tak te kotły maja i po przeczytaniu całego wątku będzie rozgoryczony że od razu nie został o tym poinformowany.Czy nie będzie lepiej dla firmy by nie drążyc dalej tego tematu jęsli nie chce pomóc bo działa to żle na wizerunek firmy pogrążając sie coraz bardziej.(podpowiadam) ''wsadzić kij w mrowisko''

 

 

odpowiedź padła już wiele razy: kocioł tak ma pracować, ten system tak zaostał zaprojektowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedź padła już wiele razy: kocioł tak ma pracować, ten system tak został zaprojektowany.

 

To brzmi jak przyznanie się do winy firmy Viessmann.

 

Bo dlaczego nikt z waszej firmy mi tego nie powiedział, tylko zwalaliście winę na komin, instalację i błędy projektowe? Dzwoniłem wiele razy na infolinię, kilka razy pojawiali się serwisanci i nic - żadnej informacji od was, że tak kocioł pracuje "prawidłowo" i nic się z tym nie da zrobić. OSZUKIWALIŚCIE mnie przez ten cały czas. Naraziliście mnie na koszty, w związku z modyfikacjami instalacji. Firma Viessmann ewidentnie ukrywała taką informację przede mną. Do tego pojawiają się kłamstwa konsultantów Viessmann na Forum, że firma tego nie ukrywa. Oczywiście, że ukrywa! Proszę podać gdzie znajdę informację o problemach kotłów gazowych Viessmann podczas wiejącego wiatru (poza Forum). Czy jest to gdzieś ujęte w folderach, reklamach, instrukcjach firmowych? Chętnie poczytam.

 

I jeszcze jedno, czy kocioł Viessmann był projektowany żeby często wyłączał się, pracował krótko i z dużą mocą? Bo tak mają kotły gazowe Viessmann przy wiejącym wietrze. Bo tak Konsultant twierdzi - "...kocioł tak ma pracować..."

Brawo dla projektantów!!!!!!

Kocioł gazowy Viessmann jest "doskonały" - ma tylko jedną "drobną" wadę - ma problemy z grzaniem podczas wiatru. Ale kto by się tym przejmował, przecież zimą wieje prawie zawsze, a nad morzem i w górach praktycznie cały czas. Brawo projektanci. Większego bubla w życiu nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pracuje 100w B1HF podczas wiatru. : (polecam otworzyć w nowym oknie)

 

Screenshot_20230301_142236_SUPLA.jpg

 

Nie trudno wywnioskować z wykresu że przy takim "grzaniu" w domu będzie zimno.

 

Jeżeli kocioł został zaprojektowany celowo tak aby w wietrzną pogodę praktycznie nie ogrzewać domu a ja przed zakupem nigdzie takiej informacji nie znalazłem t.j ani na stronie producenta , ani dokumentacji technicznej , ani w rozmowie ze sprzedawcą to jest to podstawa do reklamacji kotła z tytułu niezgodności z umową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pracuje 100w B1HF podczas wiatru. : (polecam otworzyć w nowym oknie)

 

Nie trudno wywnioskować z wykresu że przy takim "grzaniu" w domu będzie zimno.

.

 

Pozwoliłem sobie przeanalizować Twój zrzut czasu pracy.

Od 3:04 do 19:44 jest 16 godzin i 40 minut, czyli okrągłe 1000 minut

Podzieliłem ten czas na równe odcinki po 10 minut i z tego co mi wyszło zamieszczam zrzut z naniesionymi czasami pracy.

Pomiaru czasu dokonałem na poziomie 27*C tak aby uzyskać najbardziej wiarygodny czas pracy przy którym następuje start a następnie jeszcze stopniowe podnoszenie temperatury do tej faktycznie zadanej a następnie wyłączenie kotła.

 

 

Rysunek8.jpg

 

Nie wiem czy w domu jest zimno bo temperatura na zasilaniu osiąga temperatury od 32 do 37*C zatem pewnie ogrzewanie podłogowe.

 

Czy w tym przypadku mamy problem z taktowaniem,,,,,,,, raczej wątpię.

Czy rotka przedstawia kocioł w czasie silnego wiatru gdy moc jest zwiększana.......... całkiem możliwe ale zależy gdzie był wykonywany pomiar więc sprawa dyskusyjna

Edytowane przez Mareks77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że przy wietrze delikatnie spada temp. wew. nie jest aż tak denerwujące. DLA OSÓB KTÓRE MAJA NOWE KOTŁY NA GWARANCJI WZYWAJCIE TYLE RAZY

 

SERWIS AZ WAM TO ZROBIA JEŚLI WINNĘ ZWALAJA NA INNE RZECZY TO POROSIĆIE ICH ABY JE NAPRAWILI OCZYWIŚCIE ZAPŁACICIE PO

 

WYKONANIU USŁUGI KIEDY KOCIOŁ ZACZNIE NORMALNIE PRACOWAĆ CZYLI STALE MODULOWAŁ PODCZAS WIATRU A JEŚLI NIE NAPRAWIA TO PO 3

 

SERWISIE PROŚCIE O ZWROT KOSZTÓW ZA KOCIOŁ I MONTAŻ . JESLI NIE POMOŻE TO SPRAWE SKIERUJCIE NAJPIERW DO UOKIK a PÓZNIEJ DO

 

PRAWNIKA (oczywiście mozna znalężc darmowego).

 

A na koniec to firma Viessmann robi z ludzi głupich i nie raz przyłapałem KOnsultanta na tym wystarczy prześliedzić ten wątek. Jak her edit napisał kto w takim prypadku zwróci koszty jesli jest to oczywiste dla firmy Viessmann ale udaja że nic nie wiedzą jak dzwoni włąściciel tego kołta na infolinie i jak przyjeżdza serwis ww mawiając że coś zostało żle robione . Mozę lepiej aby Konsultant zaczął mazać posty bo mogą być wykorzystane do sprawy w sądzie jak ktos sie mocno zdenerwuje takim przebiegiem sprawy. Oczywiście w Niemcech tak samo ludzi nabijaja w butelke.I teraz jakie bedzie uzasadnienie że pracuję nie przeszkoleni konsultanci na infolinni oraz że serwis nie jest autoryzowany tylko śa to osoby po szkoleniach z certyfikatem Viessmann.Plama za plama.Może w końcu ktos pójdzie po rozum do głowy firmie Viessmann i drobnym maczkiem zapisze informacje w instrukcji gdziekolwiek o takiej pracy kotła podczas wiatru oraz odpowiednio przeszkolicie swój personel oraz ludzi którzy z Wami współpracują i będzie po temacie bo sobie sami zrobicie w końcu z tego problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwoliłem sobie przeanalizować Twój zrzut czasu pracy.

Od 3:04 do 19:44 jest 16 godzin i 40 minut, czyli okrągłe 1000 minut

Podzieliłem ten czas na równe odcinki po 10 minut i z tego co mi wyszło zamieszczam zrzut z naniesionymi czasami pracy.

Pomiaru czasu dokonałem na poziomie 27*C tak aby uzyskać najbardziej wiarygodny czas pracy przy którym następuje start a następnie jeszcze stopniowe podnoszenie temperatury do tej faktycznie zadanej a następnie wyłączenie kotła.

 

 

[ATTACH=CONFIG]463919[/ATTACH]

 

Nie wiem czy w domu jest zimno bo temperatura na zasilaniu osiąga temperatury od 32 do 37*C zatem pewnie ogrzewanie podłogowe.

 

Czy w tym przypadku mamy problem z taktowaniem,,,,,,,, raczej wątpię.

Czy rotka przedstawia kocioł w czasie silnego wiatru gdy moc jest zwiększana.......... całkiem możliwe ale zależy gdzie był wykonywany pomiar więc sprawa dyskusyjna

 

Czujnik pomiarowy zamontowany jest na wyjściu ze sprzęgła na instalację.

 

Z krzywej grzewczej temperatura na wyjściu powinna wynosić około 28 "C

 

W "spokojną" pogodę przy zbliżonej temperaturze zewnętrznej cykle pracy wynoszą ok 6 godzin .

 

Przy jednodniowych wahaniach pracy kotła temperatura w domu jest na komfortowym poziomie.

 

Problem pojawia się gdy :

-mam np 3 takie dni pod rząd

-nie było mnie w domu kilka dni gdzie temperatura wewnętrzna była zredukowana i następnie dzień przed powrotem zdalnie podnoszę temperaturę na kotle aby do "rozgrzanego" domu wrócić . Jeżeli trafię na kiepską pogodę z dużymi podmuchami wiatru to w domu jest chłodno.

 

W tym sezonie miałem ok 3 takich sytuacji więc nie jest to jakaś ogromna uciążliwość. Bardziej na pewno dokucza to osobą które częściej doświadczają wietrznej pogody.

 

W poprzednim sezonie miałem jeszcze zagwozdkę z czego wynika taka praca kotła . Instalacja jest tak wykonana że problem taktowania nigdy mnie nie spotkał , zawsze cykle grzania mam odpowiednio długie . Wyjątkiem są sytuacje jak na wykresie.

 

Dzień z którego jest wykres pamiętam bardzo dobrze bo musiałem zbierać porozrzucane śmieci po podwórku , do tego doszedł kosz który przemieścił się i zatrzymał na ogrodzeniu oraz łopata plastikowa do odśnieżania która też nauczyła się "latać" . Jednym słowem wiało bardzo mocno.

 

I wtedy właśnie uświadomiłem sobie że to watr tak zaburza pracę kotła .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile temperatura na zewnątrz była stała i owe 28*C dotyczyło całego dnia to wykres mógł być efektem wietrznej pogody. Zauważmy że temperatura na wyjściu wymiennika tylko w jednym cyklu dochodzi nawet do 37*C natomiast ogólnie nie przekracza ona 31*C

W normalnym trybie pracy o ile prawdą jest że cykl trwa 6 godzin podwyższona temperatura zasilania więc i podwyższona moc powodowała by trochę szybsze nagrzewanie podłogówki, ale i dłuższe oddawanie ciepła.

Cykl trwał by zatem także 6 godzin gdyż wynika on raczej z charakterystyki domu jego tempa nagrzewania i strat natomiast z wietrznej pogody wynika tu również że cykle trwają krócej i są częstsze.

Podwyższonej mocy i temperatury jeśli chodzi o wietrzną pogodę tu raczej nie obserwuję bo obliczona z KG temperatura 28*C dotyczy całej instalacji stąd na zasilaniu możemy mieć 30*C a na powrocie 26*C.

Problemem są tu częstsze cykle grzewcze które mogą być efektem wietrznej pogody.

 

Raczej nie są one efektem podmuchów wiatru bo cykle były by bardziej chaotyczne i jeszcze częstsze więc w tym przypadku kocioł wraz z kominem nie jest aż tak podatny.

W każdym razie efekt wyczuwalnego chłodu upatrywał bym raczej w wentylacji grawitacyjnej, która tworząc podciśnienie dodatkowo wyciąga ciepłe powietrze z domu a częstsze cykle związane są tu z wiatrem jak i całością systemu grzewczego w którym za utrzymanie temperatury pomieszczeń odpowiadają regulatory pokojowe SALUS, natomiast za utrzymanie temperatury wody w obiegu kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To brzmi jak przyznanie się do winy firmy Viessmann.

 

Bo dlaczego nikt z waszej firmy mi tego nie powiedział, tylko zwalaliście winę na komin, instalację i błędy projektowe? Dzwoniłem wiele razy na infolinię, kilka razy pojawiali się serwisanci i nic - żadnej informacji od was, że tak kocioł pracuje "prawidłowo" i nic się z tym nie da zrobić. OSZUKIWALIŚCIE mnie przez ten cały czas. Naraziliście mnie na koszty, w związku z modyfikacjami instalacji. Firma Viessmann ewidentnie ukrywała taką informację przede mną. Do tego pojawiają się kłamstwa konsultantów Viessmann na Forum, że firma tego nie ukrywa. Oczywiście, że ukrywa! Proszę podać gdzie znajdę informację o problemach kotłów gazowych Viessmann podczas wiejącego wiatru (poza Forum). Czy jest to gdzieś ujęte w folderach, reklamach, instrukcjach firmowych? Chętnie poczytam.

 

I jeszcze jedno, czy kocioł Viessmann był projektowany żeby często wyłączał się, pracował krótko i z dużą mocą? Bo tak mają kotły gazowe Viessmann przy wiejącym wietrze. Bo tak Konsultant twierdzi - "...kocioł tak ma pracować..."

Brawo dla projektantów!!!!!!

Kocioł gazowy Viessmann jest "doskonały" - ma tylko jedną "drobną" wadę - ma problemy z grzaniem podczas wiatru. Ale kto by się tym przejmował, przecież zimą wieje prawie zawsze, a nad morzem i w górach praktycznie cały czas. Brawo projektanci. Większego bubla w życiu nie widziałem.

 

kocioł Vitodens 200 nie ma żadnej wady i jest najlepszym kotłeem wiszącym w sojej klasie na rynku. Aby zagwarantowac bezpeczeństwo pracy ma zainstalowane cała gamę zabezoieczeń i ponoszenie mocy jest jednym z nich. Dokłądne algorytmy pracy są własnością intelektualna firmy. W danych technicznych podajemy, że kocioł może pracować w zakrsie mocy od... do... i kocioł w tym zakresie pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pracuje 100w B1HF podczas wiatru. : (polecam otworzyć w nowym oknie)

 

[ATTACH=CONFIG]463915[/ATTACH]

 

Nie trudno wywnioskować z wykresu że przy takim "grzaniu" w domu będzie zimno.

 

Jeżeli kocioł został zaprojektowany celowo tak aby w wietrzną pogodę praktycznie nie ogrzewać domu a ja przed zakupem nigdzie takiej informacji nie znalazłem t.j ani na stronie producenta , ani dokumentacji technicznej , ani w rozmowie ze sprzedawcą to jest to podstawa do reklamacji kotła z tytułu niezgodności z umową.

 

temat nie dotyczy kotła Vitoddens 100-W ten ma na tyle wysoką moc minimalnąm że nie musi jej dodatkowo podnosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocioł Vitodens 200 nie ma żadnej wady i jest najlepszym kotłeem wiszącym w sojej klasie na rynku. Aby zagwarantowac bezpeczeństwo pracy ma zainstalowane cała gamę zabezoieczeń i ponoszenie mocy jest jednym z nich. Dokłądne algorytmy pracy są własnością intelektualna firmy. W danych technicznych podajemy, że kocioł może pracować w zakrsie mocy od... do... i kocioł w tym zakresie pracuje.

 

I znowu te Wasze brednie.

 

Jeżeli kocioł jest bez wad, to dlaczego tylu użytkowników tych kotłów ma z nimi problem?

 

Zainstalowane zabezpieczenia, niestety powodują częste wyłączenia kotła podczas wiejącego wiatru. A w zamiarze miało być odwrotnie. Więc tu jest już wada kotła i to poważna.

 

I czy kocioł pracuje w podanym zakresie? Nie, jeśli wieje wiatr. Kocioł nie jest w stanie pracować z minimalną mocą lub niską mocą przy wiejącym wietrze. A takiej informacji nie ma w folderach firmy Viessmann.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bo dlaczego nikt z waszej firmy mi tego nie powiedział, tylko zwalaliście winę na komin, instalację i błędy projektowe? Dzwoniłem wiele razy na infolinię, kilka razy pojawiali się serwisanci i nic - żadnej informacji od was, że tak kocioł pracuje "prawidłowo" i nic się z tym nie da zrobić. OSZUKIWALIŚCIE mnie przez ten cały czas. Naraziliście mnie na koszty, w związku z modyfikacjami instalacji. Firma Viessmann ewidentnie ukrywała taką informację przede mną. Do tego pojawiają się kłamstwa konsultantów Viessmann na Forum, że firma tego nie ukrywa. Oczywiście, że ukrywa! Proszę podać gdzie znajdę informację o problemach kotłów gazowych Viessmann podczas wiejącego wiatru (poza Forum). Czy jest to gdzieś ujęte w folderach, reklamach, instrukcjach firmowych? Chętnie poczytam.

 

Czekam na odpowiedź na powyższe....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe według konsultanta wysoka moc min. w Vitodens 100w to 3.2 i jak rozumiem to przy wietrze te kotły schodza do i pracuja na mocy minimalnej natomiast przy 1.9 ich moc min. to juz 6.5kw podczas wiatru ciekawe . To też poprosze aby podczas wiatru 1.9 schodził do min 3.2 jeśli tam sie da to i tu tez. Czy znów słowa rzuczone na wiatr .I co za inżynier wymyśla tak wysokie niskie moce dla kotłów gazowych choćby od 6.5kw przy obecnym budownictwie i ich przepisach dot. parametrów budynku.

 

https://www.technika-grzewcza-sklep.pl/sklep/produkt/viessmann-vitodens-100-w-25-kw-b1hf-kociol-kondensacyjny-o-mocy-3-2-25kw-jednofunkcyjny-wbudowany-regulator-e3-kod-z023162.html#/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile temperatura na zewnątrz była stała i owe 28*C dotyczyło całego dnia to wykres mógł być efektem wietrznej pogody. Zauważmy że temperatura na wyjściu wymiennika tylko w jednym cyklu dochodzi nawet do 37*C natomiast ogólnie nie przekracza ona 31*C

W normalnym trybie pracy o ile prawdą jest że cykl trwa 6 godzin podwyższona temperatura zasilania więc i podwyższona moc powodowała by trochę szybsze nagrzewanie podłogówki, ale i dłuższe oddawanie ciepła.

Cykl trwał by zatem także 6 godzin gdyż wynika on raczej z charakterystyki domu jego tempa nagrzewania i strat natomiast z wietrznej pogody wynika tu również że cykle trwają krócej i są częstsze.

Podwyższonej mocy i temperatury jeśli chodzi o wietrzną pogodę tu raczej nie obserwuję bo obliczona z KG temperatura 28*C dotyczy całej instalacji stąd na zasilaniu możemy mieć 30*C a na powrocie 26*C.

Problemem są tu częstsze cykle grzewcze które mogą być efektem wietrznej pogody.

 

Raczej nie są one efektem podmuchów wiatru bo cykle były by bardziej chaotyczne i jeszcze częstsze więc w tym przypadku kocioł wraz z kominem nie jest aż tak podatny.

W każdym razie efekt wyczuwalnego chłodu upatrywał bym raczej w wentylacji grawitacyjnej, która tworząc podciśnienie dodatkowo wyciąga ciepłe powietrze z domu a częstsze cykle związane są tu z wiatrem jak i całością systemu grzewczego w którym za utrzymanie temperatury pomieszczeń odpowiadają regulatory pokojowe SALUS, natomiast za utrzymanie temperatury wody w obiegu kocioł.

 

 

Zakładając stabilną temperaturę zewnętrzną t.z brak większych spadków i wzrostów ( dla okresu badanego na wykresie ) , brak ręcznej zmiany krzywej grzewczej oraz nastaw na termostatach pokojowych czym więc można tłumaczyć takie zachowanie kotła jak na wykresie poniżej . Nie mam niestety miernika prędkości wiatru na potwierdzenie moich słów ale żółty obszar na wykresie to mocne nasilenie podmuchów.

 

Gdy warunki pogodowe się ustabilizowały piec zaczął pracować zupełnie inaczej.

 

piec.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając stabilną temperaturę zewnętrzną t.z brak większych spadków i wzrostów ( dla okresu badanego na wykresie ) , brak ręcznej zmiany krzywej grzewczej oraz nastaw na termostatach pokojowych czym więc można tłumaczyć takie zachowanie kotła jak na wykresie poniżej . Nie mam niestety miernika prędkości wiatru na potwierdzenie moich słów ale żółty obszar na wykresie to mocne nasilenie podmuchów.

 

Gdy warunki pogodowe się ustabilizowały piec zaczął pracować zupełnie inaczej.

 

[ATTACH=CONFIG]463938[/ATTACH]

 

dobrze znam konstrukjce tych kotłów i ten nie ma takiego czujnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na odpowiedź na powyższe....

 

Nie ukrywamy żadnych problemów bo takowych nie ma. Kociol został tak zaprojektowany że w przypadku wykrycia zaburzeń przepływu powietrza w kanale dolotowym może zwieszyc chwilowo moc minimalna by chronić palnik. I to jet działanie zamierzone i calkowicie poprawne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...