FLORA 18.05.2004 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2004 CZY KTOŚ MOŻE MA NAMIARY NA PROGRAM DO TŁUMACZEŃ Z ANGIELSKIEGO NA POLSKI W INTERNECIE DO ŚCIĄGNIĘCIABĘDĘ WDZIĘCZNA PA Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Qura 19.05.2004 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 na stronie http://www.translate.pl/ jest taki online. Jednak z jakością tłumaczenia jest baaaardzo kiepsko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-319447 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 19.05.2004 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Flora,ale o co ci chodzi - o przetłumaczenie paru słów - ja jestem tłumaczem i jak masz niedużo do przetłumaczenia to pisz na priva.a jak jesteś tłumaczem i potrzebujesz linka do ściągnięcia programu wspomagającego tłumaczenie, tworzenie baz danych słownictwa etc to znajdę w domu.http://www.trasnlate.pl jest w porządku ale nigdy nie próbowałam tam tłumaczyć całych zdań, tylko wiem że można szukać słów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-319680 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ma 28.05.2004 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2004 super zabawka! Zdanie "Jedziemy na wakacje w Boże Ciało" brzmi po angielsku wedlug automatycznego tlumacza tak: "We ride on vacations to god body" i z powrotem na polski: "jedziemy na wakacjach do Boga ciała (organ)" Druga proba: "Znalazłam ostatnio stary dobry przepis na sałatkę", w tlumaczeniu: "Last time I have found old good regulation on salad", co po przetłumaczeniu z powrotem na polski brzmi: "Zeszłego razu znalazłam starą dobrą regulację na *salad*" Ostatnia proba: "Kto zje ostatnie ciastko?", po angielsku: "Will eat who? " i z powrotem: "Będzie jeść kto (który)?" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-326907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 04.10.2004 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Mam to samo Nabyłem se [w promocji, a jakże] "Komputerowy tłumacz - angielski 2" firmy Techland. Oto dzieło tego cuda myśli technicznej z ostatniego tygodnia: If you have any questions please contact me. Jeśli masz, że jakieś pytania podobają się kontaktowi mnie. Jeśli masz, że jakieś pytania proszę kontaktują się mnie. Źle ? To może tak Jeśli masz jakieś pytania skontaktuj się ze mną. If you have some questions come into contact with me. Też nie tak ? OK: Jeśli masz jakieś pytania proszę o kontakt. If you have some questions I ask about contact. No, niech będzie. To może jeszcze to... Enclosed please find my short CV. Załączył proszę znaleźć mojego krótkiego CV. Nie ? A tak ? W załączeniu przesyłam moje krótkie CV. In I enclosure I send my short CV. :D :D PS: niemniej do tłumaczeń słówek i krótkich zdań jest niezły. Bye ! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-426840 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 04.10.2004 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 Angielski prosze Ponurego tłumaczy się w kontekście A nie grą słów. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-426849 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 04.10.2004 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 A co ma zrobić ktoś, kto uwierzył że to mu przetłumaczy dokładnie ? Hę ? Potem są twory w rodzaju "Road redaction.."Opis na pudełku programu jest taki, że w ogóle... tłumaczenia symultaniczne niemalże.. a efekt j.w. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-426858 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
osowa 04.10.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No i sprawa się wydała Teraz już przed nikim nie ukryje skąd biorę to natchnienie do pisania Pozdrówka anglojęzyczne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-426908 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 04.10.2004 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No tak i zdania takie krótkie, zwłaszcza tam gdzie Inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-426948 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 04.10.2004 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2004 No i sprawa się wydała Teraz już przed nikim nie ukryje skąd biorę to natchnienie do pisania Pozdrówka anglojęzyczne Że what ? Nic nie understanduję. Proszę explainować. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-427155 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 05.10.2004 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Ciekawostka - z mojej działki: "hot swap" - "dyski wyciągane na gorąco bez przerywania usługi" Nie wiem jak wam ale mnie i moim znajomym się kojarzy ... AS/400 - to wg translatora elektronicznego JAKO/400 (bo przecież "as" to "jako" i jeszcze: "Where the currency table is updated on the host there is a requirement that " maszyna przetłumaczyła: "Gdzie stół waluty jest uaktualniony na gospodarzu jest wymaganie, że" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-427685 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 05.10.2004 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Ja jeszcze na studiach miałam różne takie "kwiaty" - najbardziej podobały mi się takie wywieszki w punktach usługowych w Japonii tłumaczone na angielski dla turystów - na tym poziomie, co cytowane tłumaczenia komputerowe. Jak znajdę, to napiszę, bo można było boki zrywać Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-427967 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 05.10.2004 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 Magdzia - chyba wisiały u nas te same kartki - ja pamiętam takie coś: "The waiter has personally passed the drinking water" i "Doctor for women and other diseases", ale tych najlepszych nie pamiętam ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-427998 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 05.10.2004 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2004 A jeszcze lepsze są kwiaty "naturalne". Przez moje ręce przechodzą tzw. "podania o pracę" czyli CV kanydatów do pracy w mojej firmie. I jako że firma międzynarodowa, muszą być one in inglisz. To jest dopiero ubwa, jak ktoś nie ma zielonego pojęcia o tym języku i pisze ze słownikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-428015 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 06.10.2004 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2004 Magdzia, zaprezentuj parę klasyków.... please..... AS/400 - to wg translatora elektronicznego JAKO/400 (bo przecież "as" to "jako" Może ten tłumacz nie jest kompatybilny z serwerami IBM ? Tylko jakiś japoński... i tłumaczy "jako tako" "Doctor for women and other diseases" :D "Ludzie, a także kobiety"... Piękne panie raczą mi wybaczyć ten cytat. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429188 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 06.10.2004 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2004 Magdzia, zaprezentuj parę klasyków.... please..... Poszukam, ale pewnie wiecie, jak to jest z papierami ze studiów po skończeniu tychże - schowane tak, żeby na nie nawet nie patrzeć. Ale poszukam, bo warto. Natomiast mam cos innego - w swoim czasie jeden z naszych lektorów wystąpił z inicjatywą, cobyśmy my, studenci, pod egidą naszej alma mater stowrzyli tomik wierszy naszych polskich poetów w tłumaczeniu na angielski, dla polonii. No i tłumaczyliśmy. Nawet fajnie to wyszło, ja np. zrobiłam coś Poświatowskiej i Baczyńskiego. To dopiero było wyzwanie! Ale niestety, na inicjatywie się skończyło i nigdy to drukiem nie wyszło Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429214 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ponury63 06.10.2004 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2004 Więc ma szanse wyjść nie drukiem, a Forumem Magdziu, zadanie bojowe - odnaleźć wiersze i zamieścić w "Stowarzyszeniu budujących poetów". Może potem przetłumaczymy je znów na polski i zobaczymy, co się będzie działo A co do klasyków, to myślałem też o cytatach z CV... ale może nie pozwala na to ustawa o ochronie danych osobowych... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429370 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 06.10.2004 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2004 Jak uczyłam kiedyś angielskiego, kazałam słuchaczom szukać słów rymujących się a potem układać z nich wiersze, na czas oczywiście. Najlepsza była dziewczyna która w ciągu trzech minut napisała chyba ze dwie zwrotki. Ciekawa jestem co teraz robi Swoją drogą to pisane wierszy jest baaardzo łatwe - bierzesz słownik rymów i piszesz , zgadza się - ponury63? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429461 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magdzia 07.10.2004 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429728 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.10.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2004 super zabawka! Zdanie "Jedziemy na wakacje w Boże Ciało" brzmi po angielsku wedlug automatycznego tlumacza tak: "We ride on vacations to god body" i z powrotem na polski: "jedziemy na wakacjach do Boga ciała (organ)" Druga proba: "Znalazłam ostatnio stary dobry przepis na sałatkę", w tlumaczeniu: "Last time I have found old good regulation on salad", co po przetłumaczeniu z powrotem na polski brzmi: "Zeszłego razu znalazłam starą dobrą regulację na *salad*" Ostatnia proba: "Kto zje ostatnie ciastko?", po angielsku: "Will eat who? " i z powrotem: "Będzie jeść kto (który)?" Tak, kiedys chcialam wg automatycznego tlumacza przetlumaczyc swoj cv dla zagranicznej firmy. O rany - dobrze ze cos nie cos wiem z tego angielskiego bo wyslalabym niezle bzdety. Np. zdanie - Zwracam się z prośbą - tlumacz przetlumaczyl - I is returned with kind request dobry dowcip co? a to wlasnie na stronie http://www.translate.pl/ - odradzam korzystanie z tego tlumacza. Magdzia moze ta pani korzystala z tej stronki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/18719-angielski-tumacz/#findComment-429764 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.