Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Kamilu obawiam się że układ mebli w kuchni nie jest ergonomiczny. W sumie mało jest blatów a ta oddzielna lodówka to masakra. Praca w takiej kuchni nie będzie wygodna.

 

Zrób wejście do gospodarczego z garażu i problem z głowy.

 

Potwierdzam, blatu jak na lekarstwo, w ogóle szafek dość mało, ciężko będzie się zmieścić z gratami kuchennymi :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak dla mnie prysznic na parterze nie potrzebny. Masz już jeden na górze. Sporo sprzątania mniej. Szczególnie że wc. na parterze bardziej gościnna. Ja osobiście garaż w bryle budynku uważam za luksus. Trzeba zdać sobie sprawę ile to kosztuje. Za ten garaż można zrobić dodatkowy pokój i lepiej zorganizować rozmieszczenie parteru. To tylko do przemyślenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjrzyj się dobrze jest tam zostawiony biały przewód właśnie na okap

kupuję takie coś :

578_o.jpg

na górę dam dodatkowo matę filtracyjną G4 bo mi ze starego reku dużo zostało, nie robię puki co wyrzutu z okapu osobnego na zewnątrz (jak będzie źle, to zawsze można dorobić), węgla aktywnego mam też dosyć na wymianę...

 

Kamil drzwi garażowe podnoszone są wybitnie nieszczelne, dlatego grzanie garażu może być kosztowe, może lepiej jakiś rodzaj farelki albo klima kanałowa, którą uruchomisz tylko w razie potrzeby dłuższego przebywania/majsterkowania w garażu.

Obyś na grzanie nieszczelnego garażu nie wydał połowy $ tego co na dom ;)

 

Moim zdaniem większa kuchnia, a mniejsza spiżarka i sam kibelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilu obawiam się że układ mebli w kuchni nie jest ergonomiczny. W sumie mało jest blatów a ta oddzielna lodówka to masakra. Praca w takiej kuchni nie będzie wygodna.

 

Zrób wejście do gospodarczego z garażu i problem z głowy.

 

Myślałem o tym aby dać drzwi do pom.gosp. z garażu ale to byłyby kolejne drzwi między garażem a resztą domu która będzie z wentylacją mechaniczną i ogrzewana normalnie więc kolejne lepsze drzwi. Zapomniałem chyba dodać że po to będzie szafka koło kuchenki aby do niej domontować składany blat na tej zasadzie rozkłądanie blatu.jpg wtedy będzie więcej miejsca na pracę w kuchni a jak będzie trzeba wejść do gospodarczego to się blat złoży i wejdzie. Tam będzie pompa ciepła, reku, zbiornik na wodę, sterowanie do podłogówki oraz mały składzik na zapasy takie jak cukier, mąką itp, czyli to co można kupić na zapas i trzymać. Warzywa i tak nie trzyma się zbyt długo a tego zapasów nie trzeba robić bo i tak najlepiej świeższe kupić do sałatek. Tak rozmieściłem meble w kuchni że wydaje mi się że w niej tak będzie najlepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, blatu jak na lekarstwo, w ogóle szafek dość mało, ciężko będzie się zmieścić z gratami kuchennymi :(

 

Myślę że szafek na "bieżące gary" wystarczy a w pom. gosp. będą większe miski, garnki do wyciągnięcia w razie czego. Obecnie mamy małą kuchnię a zapas garnków jest w spiżarce i myślę że to jest dobre rozwiązanie zważywszy że na co dzień nie są potrzebne a robić większą kuchnię tylko po to aby wszystko upchać w jednej kuchni uważam za zbędny wydatek. Możesz wierzyć na słowo że obecnie mam u teściowej kuchnię bardzo wąską, że między meblami ani 90cm nie ma a jakoś daje się radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie prysznic na parterze nie potrzebny. Masz już jeden na górze. Sporo sprzątania mniej. Szczególnie że wc. na parterze bardziej gościnna. Ja osobiście garaż w bryle budynku uważam za luksus. Trzeba zdać sobie sprawę ile to kosztuje. Za ten garaż można zrobić dodatkowy pokój i lepiej zorganizować rozmieszczenie parteru. To tylko do przemyślenia.

 

Niby nie jest potrzebny prysznic ale go właśnie chcę. Tak jak wiele razy pisałem, nie wiem co będzie jak będę miał 50, 60 czy więcej lat i czy będę w stanie swobodnie chodzić po schodach czy jednak będę musiał zostać na parterze a wtedy korzystać z łazienki też trzeba. Może się zdarzyć że będzie jakiś inny powód do potrzeby prysznica na parterze. Może będzie więcej domowników i będę musiał komuś ustąpić miejsce z sypialni na piętrze i przenieś się do salonu na kanapę? Nie wiem tego ale wiem że w przyszłości nie będzie opcji aby to przerobić jeżeli od razu tego nie zrobię. Zwróć uwagę że przy płycie fund. nie wprowadzisz nowej rury odpływowej wiec nic takiego nie zmienisz bo odpływy będą Cię trzymać. To jest jeden z minusów płyty na rzecz tradycyjnego fundamentu.

Zgadzam się z Tobą że garaż w bryle domu jest luksusem i raczej zbędną rzeczą ale garaż gdzieś i tak muszę mieć a miejsca na działce jest mało. Ten projekt jest alternatywą dla tego projektu który miałem domu z piwnicą i garażem w piwnicy. Tam wychodzi po podłogach ponad 210m2 a w tym obecnie 150m2 więc liczę na to że będzie taniej w budowie. Jakbym miał szerszą działkę i więcej miejsca to bym to inaczej zrobił a tak to trzeba się dostosować do tego co jest. Ci którzy też muszą dopasować domek do działki wiedza jaki to jest ból i gorączka gdy się chce tak a musi być inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyjrzyj się dobrze jest tam zostawiony biały przewód właśnie na okap

kupuję takie coś :

[ATTACH=CONFIG]360873[/ATTACH]

na górę dam dodatkowo matę filtracyjną G4 bo mi ze starego reku dużo zostało, nie robię puki co wyrzutu z okapu osobnego na zewnątrz (jak będzie źle, to zawsze można dorobić), węgla aktywnego mam też dosyć na wymianę...

 

Kamil drzwi garażowe podnoszone są wybitnie nieszczelne, dlatego grzanie garażu może być kosztowe, może lepiej jakiś rodzaj farelki albo klima kanałowa, którą uruchomisz tylko w razie potrzeby dłuższego przebywania/majsterkowania w garażu.

Obyś na grzanie nieszczelnego garażu nie wydał połowy $ tego co na dom ;)

 

Moim zdaniem większa kuchnia, a mniejsza spiżarka i sam kibelek.

 

Racja, widać jakąś rurę ale ich ogólnie w suficie kilka jest więc myślałem ze to rodzaj dekoracji. Okap w kuchni przy WM jest chyba największą zagadką jak pogodzić. U siebie w kuchni wszystko jest tłuste, nie na pierwszy rzut oka ale jak się palcem przejedzie, szczególnie górną część szafki to to widać. Każdy kto sprząta w kuchni to wie ile jest tłuszczu. Czy WM sobie radzi z tłuszczem kuchennym? A on się wszędzie przenosi razem z parą.

Jakie to są drzwi garażowe podnoszone? Chodzi Ci o bramę garażową? Jeżeli tak to wiem że są nieszczelne i muszą takie być bo inaczej wentylacja grawitacyjna by nie działała.

Większa kuchnia nie byłaby zła ale nie ma na to miejsca. Spiżarkę myślę że zrobię pod schodami bo tam się zmieści. Jak staną ściany nośne parteru oraz przygotuje strop gęsto-żebrowy i przyjdzie czas na zbrojenie schodów to wymuruję działówkę w miejscu na spiżarkę aby dzięki niej ograniczyć schody. Wtedy w spiżarce chyba nie dam w ogóle styro na podłodze i przez to będzie chłodniejsza bo też obniżona względem reszty domu czyli tak jak w garażu będzie tam podłoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co można robić w takim małym garażu ?

Dla mnie, jeśli garaż, to tylko podwójny, albo 1,5-stanowiskowy.

W takim małym domu mały garaż w bryle to nieporozumienie...

 

Zwróć uwagę na to ze wzorowałem się na oryginalnym projekcie który zakładał garaż o szerokości 300cm i wszystko o wiele mniejsze a na piętrze na dodatek skosy. Ja względem tego projektu swój poszerzyłem i wydłużyłem aby było odrobinę lepiej. Oczywiście szału i tak nie ma i nie będzie ale to jest cena wąskiego projektu. W garażu nic poważnego się nie zrobi ale też majsterkować przy aucie za bardzo nie muszę bo mam brata mechanika który mi wszystko naprawia a łatwiejsze rzeczy to sobie zrobię nawet w wąskim garażu. W razie czego poważniejsze rzeczy zrobię u teściowej w garażu w starym domu gdzie obecnie garażuję samochód bo garaż zostanie (o ile mi go nie zagradzi jak go opuszczę). Chciałbym szerszy garaż ale to jest ustępstwo na rzecz tańszego domu, coś za coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tańszy dom to masz wtedy, jak masz wiatę a nie garaż w bryle :p

 

Ewentualnie garaż wolno-stojący. Byłby wygodny i z 7-8 razy tańszy. Wiem, wiem, podatek, ale ile więcej , 200 zł/rok?

 

Tańszy w sensie takim że od tego projektu domu z garażem w piwnicy. Ja garażu nie mam zamiaru wykańczac na błysk, ścian nawet nie będę tynkować tylko siatkę z klejem pociągnę i jakoś może odmaluje w wolnej chwili. Więc wątpię że wolno stojący byłby tańszy a tym bardziej że jak wolno stojący to robiłbym szerszy. Na wolno stojący jest trochę mało miejsca i wygodniej jest dac go w bryle domu na mojej działce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie jest potrzebny prysznic ale go właśnie chcę. Tak jak wiele razy pisałem, nie wiem co będzie jak będę miał 50, 60 czy więcej lat i czy będę w stanie swobodnie chodzić po schodach czy jednak będę musiał zostać na parterze a wtedy korzystać z łazienki też trzeba. Może się zdarzyć że będzie jakiś inny powód do potrzeby prysznica na parterze. Może będzie więcej domowników i będę musiał komuś ustąpić miejsce z sypialni na piętrze i przenieś się do salonu na kanapę? Nie wiem tego ale wiem że w przyszłości nie będzie opcji aby to przerobić jeżeli od razu tego nie zrobię. Zwróć uwagę że przy płycie fund. nie wprowadzisz nowej rury odpływowej wiec nic takiego nie zmienisz bo odpływy będą Cię trzymać. To jest jeden z minusów płyty na rzecz tradycyjnego fundamentu.

Zgadzam się z Tobą że garaż w bryle domu jest luksusem i raczej zbędną rzeczą ale garaż gdzieś i tak muszę mieć a miejsca na działce jest mało. Ten projekt jest alternatywą dla tego projektu który miałem domu z piwnicą i garażem w piwnicy. Tam wychodzi po podłogach ponad 210m2 a w tym obecnie 150m2 więc liczę na to że będzie taniej w budowie. Jakbym miał szerszą działkę i więcej miejsca to bym to inaczej zrobił a tak to trzeba się dostosować do tego co jest. Ci którzy też muszą dopasować domek do działki wiedza jaki to jest ból i gorączka gdy się chce tak a musi być inaczej.

 

 

 

To jest ból wszystkich, którzy budują na działkach od rodziców, teściów i tak dalej.

Ja wiem, że w tym domu, który wybudowałem nie będę mieszkać na starość. Nie i kropka. Sprzedam, wybuduję parterowy, dwa małe pokoje i salon, duży ogród. Miałem podobną sytuację jak Ty. Posiadam dużą działkę, jednak ma swoje mankamenty, które kiedyś mogą być jej atutem.

Zdecydowałem, że zainwestuję dodatkowe 100k zł i będę miał możliwość sprzedać ten dom. Ojcowizny tak szybko nie sprzedasz.

 

Uważam, że garaż to jednak luksus, nie ma co się oszukiwać to będzie kosztować, nie tylko pieniądze a i miejsce w domu. Powiem Ci ile wydasz na ten dom: całą kasę jaką będziesz mieć.

Zauważ ile zyskały by wnętrza na powiększeniu o ten garaż lub masz jeden dodatkowy pokój.

Kuchnia jak dla mnie za mała. Sam mam małą jednak jest tam 5 m.b blatu oraz cała ściana na zabudowaną szafę oraz urządzenia. Blat to bardzo cenna rzecz szczególnie przy pracy w dwie osoby.

Nie namówię Cię pewnie na architekta. Ale każdy kto projektował dom z architektem, przyzna, że to rewelacyjna sprawa. Oczywiście mam tutaj na myśli architekta nie budowlańca z uprawnieniami. Kogoś kto posłucha i zaprojektuje na miarę.

Jak chcesz budować dom z takim podejściem, że budujesz prysznic na wypadek za 30 lat. To pomyśl już o pokoju na dole:

Może garaż powinien mieć możliwość zmiany funkcji?

Po 30 latach twój dom będzie nadawał się do generalnego remontu więc przy tej okazji.....

 

 

Ps. Ty musisz kochać swój samochód - bo garaż zajmuję 1/4 parteru, nie mniej niż salon dla 4 osobowej rodziny, gdzie będziecie spędzać większość wolnego czasu

Edytowane przez APZ
Garaż
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ps. Ty musisz kochać swój samochód - bo garaż zajmuję 1/4 parteru, nie mniej niż salon dla 4 osobowej rodziny, gdzie będziecie spędzać większość wolnego czasu

 

Dokładnie tak - wolałbym wykorzystać1/3 powierzchni garażu na pokoik "do dłubania", a resztę przeznaczyć na większa kuchnię i salon.

Moi znajomi mają podobny dom - poddasze, 112m2 użytkowej, na dole samochód upchnięty w garażu, WC niewielka kuchnia, salon.

 

Obydwoje przyznali, że mój dom, choć mniejszy, wydaje się przestronniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dysproporcja aż bije po oczach. Jednak to nagminny problem gotowych projektów. Tak więc da się z tym żyć. Ja wiem jak wygląda taki mały garaż. Albo auto albo zabawki (warsztat). Każdy polecam wymierzyć sobie ta powierzchnię i zobaczyć jak będzie się siadać do auta. Gdzie będą opony w takim garażu. Huśtawka na zimę. itd.

Jeszcze pomieszczenie gospodarcze należy dokładnie rozrysowac. Żeby nie okazało się, że ręku pójdzie do garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ból wszystkich, którzy budują na działkach od rodziców, teściów i tak dalej.

Ja wiem, że w tym domu, który wybudowałem nie będę mieszkać na starość. Nie i kropka. Sprzedam, wybuduję parterowy, dwa małe pokoje i salon, duży ogród. Miałem podobną sytuację jak Ty. Posiadam dużą działkę, jednak ma swoje mankamenty, które kiedyś mogą być jej atutem.

Zdecydowałem, że zainwestuję dodatkowe 100k zł i będę miał możliwość sprzedać ten dom. Ojcowizny tak szybko nie sprzedasz.

 

Uważam, że garaż to jednak luksus, nie ma co się oszukiwać to będzie kosztować, nie tylko pieniądze a i miejsce w domu. Powiem Ci ile wydasz na ten dom: całą kasę jaką będziesz mieć.

Zauważ ile zyskały by wnętrza na powiększeniu o ten garaż lub masz jeden dodatkowy pokój.

Kuchnia jak dla mnie za mała. Sam mam małą jednak jest tam 5 m.b blatu oraz cała ściana na zabudowaną szafę oraz urządzenia. Blat to bardzo cenna rzecz szczególnie przy pracy w dwie osoby.

Nie namówię Cię pewnie na architekta. Ale każdy kto projektował dom z architektem, przyzna, że to rewelacyjna sprawa. Oczywiście mam tutaj na myśli architekta nie budowlańca z uprawnieniami. Kogoś kto posłucha i zaprojektuje na miarę.

Jak chcesz budować dom z takim podejściem, że budujesz prysznic na wypadek za 30 lat. To pomyśl już o pokoju na dole:

Może garaż powinien mieć możliwość zmiany funkcji?

Po 30 latach twój dom będzie nadawał się do generalnego remontu więc przy tej okazji.....

 

 

Ps. Ty musisz kochać swój samochód - bo garaż zajmuję 1/4 parteru, nie mniej niż salon dla 4 osobowej rodziny, gdzie będziecie spędzać większość wolnego czasu

 

Nie tyle że kochasz ale doceniam to że mogę zimą wsiąść do samochodu, odpalić bez jęknięcia i jechać do pracy a w niej z lekkim uśmiechem na twarzy słuchać kolegów jak mówią że muszą wstać pół godziny wcześniej aby samochód odpalić, skrobać itp. Czy bez garażu dom byłby mniejszy? Odpowiem Ci że nie bo na piętrze zazwyczaj są trzy pokoje, łazienka, jakaś garderoba i jak nic min.60-70m2 się nazbiera a w parterze będzie podobnie a to da i tak jak nic 130m2 a tyle będę miał bez powierzchni garażu. Bez garażu to nawet mało miejsca mam na jaką wiatę temu on musi być w bryle domu. Dzięki temu cały domek jest dość ciekawy na dom na wąskiej działce. Cały czas zwracam uwagę na "wąską" działkę bo aby się dom zmieścił to trzeba pójść na jakiś kompromis.

Też uważam że kuchnia jest dość mała ale byłby tam rozkładany blat. Jeżeli zlikwiduje się prysznic to można zmniejszyć łazienkę na rozmiar odpowiedni pod WC czyli 120cm szerokości i 150cm długości. Można mniej ale wtedy przy okazji zwęży się bardziej pomieszczenie gosp. a mniej to już za wąsko. Wtedy wyszłoby to długi.kuchnia.jpg a kuchnia by miała 10,64m2. Nie ma co się sugerować takimi meblami bo to tylko z grubsza są wsadzone aby był ogólny zarys. W trakcie tego dodawania pomyślałem jeszcze że mogłaby zostać tamta wielkość kuchni a skoro drzwi do gospodarczego są największym problemem to można zrobić odbicie lustrzane i wszystkie te problemy znikają długi.kuchnia.1.jpg a tu zdjęcie kuchni w jeszcze większym zbliżeniu długi.kuchnia.1a.jpg

Pamiętaj że to był mój wzorzec domu http://termalica.pl/projekty/projekt.php?id=27 ten projekt mi się spodobał bo jest wąski ale trochę za wąski i go poszerzyłem mi trochę wydłużyłem. Ten projekt zaprojektował jakiś architekt i on uważał ze to będzie funkcjonalne. Ja swój projekt będę miał większy, kuchnię większą i ma być gorzej niż w oryginale? Popatrz na to pod tym względem że trochę przerobiłem tamten projekt. Nie stworzyłem tego od zera i z czapy sobie tego nie wziąłem. Znalazłem projekt który dał mi dobrą podstawę do dalszych namysłów. Wątpię że zmiany które chcę wprowadzić załapią się na zwykłą adaptację to raczej będę musiał iść do architekta aby zrobił projekt indywidualny z zmianami które chcę. Więc ja już wiem co chce, żona widziała (ale jeszcze nie widziała jak kuchnię bym z grubsza urządził tylko rzuty) i też się nie sprzeciwiała. Pewnie jak ktoś by jej jakiś głupot naopowiadał to byłoby inaczej ale na szczęście nie ma takiej osoby.

To nie jest tak że prysznic byłby tylko i wyłącznie temu aby może za 30lat się przydał. Uważam że jak jest możliwość to lepiej go zrobić niż nie robić. Co innego jakby się nie dało to zawsze będzie można powiedzieć że się nie było wyjścia ale jak jest taka opcja to wolę skorzystać. Garaż oczywiście jak będę chciał to w przyszłości będzie mógł być przerobiony na pokój bez problemu. Na razie o tym nie myślę ale taka opcja mogłaby być w razie potrzeby zrealizowana. Może i za 30lat dom będzie wymagał remontu ale czy to będzie oznaczać generalny remont? Myślę ze to jest za bardzo powiedziane. Nie ma też co porównywać obecne domy stare z przed 30lat bo wtedy budowano z byle czego, bez większych przemyśleń itp. Jak dostępny był pustak to szedł pustak, jak cegła to cegła i tak było. Ja tych czasów nie pamiętam bo za młody jestem ale wystarczy mi jak ostatnio robiłem remont łazienki i ile to trudu kosztowało, szczególnie z wyprowadzeniem pionów na ścianach z płytkami. Każda ściana była tak krzywa że masakra.Sąsiad mi kład płytki i wyprowadził ściany ale w wielu miejscach trzeba było sporo skuć a w paru musiał doklejać kawałki płyt gk aby za dużo kleju nie poszło. Niestety ale tak się kiedyś budowało. Temu jak teraz zrobi się domek raz a dobrze i równo to za te 30lat najwyżej kable od prądu wymienię bo będą stare, wody pewnie nie będę ruszał bo wątpię czy i za 50lat rurki PP się zepsują. Więc co będę generalnie remontować? Nie pytam złośliwie tylko z ciekawości. To jest trochę opowiadanie jak starych budowlańców którzy krzywo domy budowali że i tak to panie za 30lat wszystko zmienisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W salonie żeby oglądać TV musisz mieć rolety. Żona nie będzie miała zasłon w oknach, chyba że zamontujesz tam 32 cale a i efekt będzie mierny.

Schody ciekawe. Liczyłeś czy tyloma stopniami pokonasz zakładaną wysokość, czy to kopia z projektu?

 

Nie wiem jaka dokładnie będzie liczba stopni w schodach. Oryginalny projekt na schody miał 390cm szerokości a ja będę miał 420cm więc o jeden stopień jak nic więcej. Myślę że konstruktor coś ciekawego tu wymyśli aby to miało ręce i nogi.

Ściana między oknami tarasowymi będzie miała 120cmszerokości i na nią 50" bez problemu się zmieści http://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe/lg-49uf7787.bhtml#opis. Opcjonalnie to na zachodniej ścianie TV może zawisnąć. Z tym to się jeszcze zobaczy jak będzie a to jest najmniejszy problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak - wolałbym wykorzystać1/3 powierzchni garażu na pokoik "do dłubania", a resztę przeznaczyć na większa kuchnię i salon.

Moi znajomi mają podobny dom - poddasze, 112m2 użytkowej, na dole samochód upchnięty w garażu, WC niewielka kuchnia, salon.

 

Obydwoje przyznali, że mój dom, choć mniejszy, wydaje się przestronniejszy.

 

Zwróć uwagę na ściany nośne w tym projekcie i to ze garaż mógłbym zamienić na pokój nic nie zmieni a dojdzie mi pokój którego na razie nie potrzebuję a stracę garaż którego nie mam gdzie zmieścić aby to jakoś fajnie wyglądało na działce. Na działce do wykorzystania mam jakieś 13m szerokości i 38m długości. Musze odliczyć to co na drogę dojazdową dla sąsiada bo na niej nic nie postawię. Myślę aby od południa zostawić min.15m długości na część ogrodową a przez to od północy zostanie niecałe 8m na dojazd z garaży do drogi głównej (fajnie bo mało odśnieżania). Więc gdzie wsadzę choćby wiatę? Rozumiem że ten projekt nie jest idealny ale uważam że na taką działkę lepszego się nie znajdzie i nic mądrzejszego się nie wymyśli. Proszę o konstruktywne uwagi zwracając uwagę na daną sytuację i możliwości. Popatrz jaki wąski hol był w oryginalnym projekcie, raptem 1m szerokości a ja poszerzyłem i będzie te 124cm czyli myślę minimum przyzwoitości. Zresztą sami mi doradzaliście że min. te 120cm musi być. Garaż pierwotnie był na 300cm szerokości i 550cm długości. Ja swój poszerzyłem 40cm i wydłużyłem też o 40cm więc wszystko na plus. Czemu nikt tego nie skomentuje? że wprowadziłem lepszą zmianę a i tak dość dobrze się mieści na działce w miarę sensownie? Bo ok.3m na stronę to jest już dość odpowiednia szerokość. Nie bronię nikomu pisać co chce bo każda uwaga jest ważna. Może inni którzy czytają bez logowania też mają podobne rozterki i coś z tej dyskusji się im przyda. Tylko proszę abyście się przyjrzeli na ten projekt pod względem małej działki. To już jest moja sprawa ze jest mała i zdaję sobie z tego sprawę. Mi to nawet pasuje bo mało koszenia. Część ogrodowa nie będzie taka mała jak się wydaje na pierwszy rzut oka i dzieci będą miały gdzie gonić na swoim podwórku. Mam tą działkę obok, często na niej jestem to wiem. Powbijałem sobie patyki w narożnikach domu aby sobie to bardziej wyobrazić i nie jest źle. Podejrzewam że nawet z sprzedażą w przyszłości jakbym musiał to też nie byłoby takiego problemu wielkiego bo jednak będzie wydzielona działka a nie w całości. Też mam swój rozum i dosłownie w bagno po sam czybek głowy nie wejdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dysproporcja aż bije po oczach. Jednak to nagminny problem gotowych projektów. Tak więc da się z tym żyć. Ja wiem jak wygląda taki mały garaż. Albo auto albo zabawki (warsztat). Każdy polecam wymierzyć sobie ta powierzchnię i zobaczyć jak będzie się siadać do auta. Gdzie będą opony w takim garażu. Huśtawka na zimę. itd.

Jeszcze pomieszczenie gospodarcze należy dokładnie rozrysowac. Żeby nie okazało się, że ręku pójdzie do garażu.

 

O garaż się nie martwię bo na szerokość 340cm to jest wystarczająca ilość. 440cm liczyłem jakby były szafki po obu stronach wiec najwyżej będą tylko z jednej.

Z tym pom.gosp. to masz rację ale jak problem będzie z ulokowaniem sprzętu szczególnie przez to okno to albo je zwężę albo zlikwiduję. Po cichu mam nadzieję że w tej jakby wnęce zmieszczę reku i pompę z zbiornikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, bronisz "swego" do upadłego :p Naprawdę wszyscy tu Ci rozsądnie radzą, a Ty swoje...

 

30 minut auto zima przygotowywać? to chyba ktoś busem do pracy jeździ i ma dużo powierzchni do ogarnięcia :p

 

Jeśli chcesz mieć w aucie ciepło, to można tak mieć bez garażu, na pilota, jak wstaniesz odpalasz grzanie auta, Webasto bodajże się to zwie.

 

Ja też miałem dylemat co z garażem, i go nie mam, za to każdy jak zobaczy moją wyspę w kuchni i dodatkowe 4.5 m.b. blatu to rozumie, że kuchnia i salon to te miejsca, w których wygoda i komfort użytkowania są najważniejsze.

 

Ja także przyznaje, że ten parter wygląda komicznie. W kuchni się ruszyć nie da, garaż zabiera znaczną jego część, salon też nie za wielki, a 4 osoby będą mieszkać, to już niektóre mieszkania w blokach po 65 m2 są wygodniejsze w użytkowaniu...

 

Edit: co do garażu żeby auta nie skrobać - auto wystarczy zadaszyć, wtedy nigdy się szron go nie chwyci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...