dom prawie pasywny

[Przemek Kardyś]

W garażu mam halogeny i faktycznie mocno grzeją. Wiem że promienniki tak będą działać ale pod warunkiem że grzeją wtedy gdy ktoś jest w danym pomieszczeniu. Jeżeli utrzymuje się temperaturę na odpowiednim poziomie to powinno być normalnie. Wszyscy specjaliści od energooszczędności mówią że trzeba otwierać się na słońce ile się da. Po pierwsze darmowe ogrzewanie i po drugie chyba najdrowsze więc promienniki jako imitacja słońca też powinny być dobrym rozwiązaniem jako że ogrzewają tak jak słońce. Czyż nie?

 

Nie. Trzeba za nie płacić 60 groszy za godzinę. Ale miło jest. Nie przeczę.

[kamilb1987b]

Zakop kable i zamień dom z garażem. Dom daj z przodu, a garaż maksymalnie do tyłu. Między domem i garażem zrób ścieżkę i po bokach trawnik, wyjśie z domu zrób do swojej drogi i przeprojektuj parter uwzględniając inne wejście.

 

 

 

Jak Ci się nie podoba własny pomysł, to zapytaj innych. Może być w stylu "Chę postawić dom z garażem na trudnej działce. Czy może ktoś pomóc?". Wtedy ktoś coś napisze, a Ty to będziesz mógł przemyśleć. Zamiast tego myślisz sam, a jak dochodzisz do ściany to przedstawiasz swój pomysł, nazywając go "najlepszym" i "ostatecznym". Który to już raz?

 

 

 

 

Nie wiem. Dla mnie w ogóle prywatna łazienka nie ma sensu. Kogo mam się krepować? Dzieci? W majtkach chodzę - taniej na dupę wciągnąć niż trzecią łazienkę robić.

 

Przemku, to nie jest tak że nie podobają mi się moje pomysły bo tak nie jest. Po prostu też wolałbym garaż mieć dalej od domu lub najlepiej obok na zachodniej elewacji bo tam jest na to dobre miejsce ale tak nie da rady. Mógłbym przestawić dom z garażem i nawet te kable nie będą za bardzo przeszkadzać bo i tak od granicy robiłbym 6m odległości aby nie było za blisko. Problem w tym że wtedy dom teściowej w każde popołudnie rzucałby mi cień na dom a tego nie chcę. Temu postawię dom obok i zrównam się południową elewacją. Wtedy garaż tylko w takiej wersji jak na wizualizacjach. Nie chce będąc w salonie i patrząc przez okno wiedzieć po prawej stronie ścianę na 7m do góry. Jakby to jeszcze jakoś fajne wyglądało to może bym to przeżył.

Co do tej łazienki to w z38 na piętrze jest duża łazienka i wyszła mi 10m2 a teraz te dwie mniejsze mają łącznie mniejszą powierzchnię. W tej mniejszej będzie prysznic a w większej wanna. Łącznie wyjdzie mniej płytek a ostatecznie koszt wyjdzie podobny do tego jaki byłby w z38. Nie powiesz mi że kibelek za 500zł plus umywalka za 300 i lustro za 200 zrujnuja mi budżet bo tyle więcej się do tego dopłaci.

Nad wejściem od strony drogi dojazdowej też myślałem przy projekcie z38 czyli coś takiego ale i tak przed wejściem musiałbym zrobić schodki i tarasik a to trochę miejsca zajmie i prawie nie zostanie miejsca na swobodne przejście temu chyba lepiej jak drzwi będą od północy.

[mayek]

Łącznie wyjdzie mniej płytek a ostatecznie koszt wyjdzie podobny do tego jaki byłby w z38.

 

Jesteś pewien że mniej? Podłogowych płytek mniej, ale ścian masz więcej do wykończenie przy dwóch łazienkach.

 

Serio wolisz dwie małe łazieneczki zamiast fajnej przestronnej łazienki?

[kamilb1987b]

Jesteś pewien że mniej? Podłogowych płytek mniej, ale ścian masz więcej do wykończenie przy dwóch łazienkach.

 

Serio wolisz dwie małe łazieneczki zamiast fajnej przestronnej łazienki?

 

Wolę dwie mniejsze. Nie spędzam tam większości czasu i nie potrzebuję mieć niewiadomo ile miejsca. Wolę większa sypialnię. Czy dla Ciebie łazienka ponad 5m2 jest mała? Niektórzy budują domy z jedną łazienką tej wielkości i jakoś żyją.

[jbloch]

Kamil ma zdaje się trzy kobiety w domu ,dwie łazienki nawet mogą sie okazać za mało

[kamilb1987b]

Kamil ma zdaje się trzy kobiety w domu ,dwie łazienki nawet mogą sie okazać za mało

 

Na parterze jest jedna bo zależało mi na tym aby oprócz wc był jeszcze prysznic. Nigdy nie wiadomo co będzie w przyszłości dlatego tak wolę. Może nawet na początku nie zamontuje prysznica tylko kibelek i umywalkę ale chce mieć taką możliwość. Na piętrze wcześniej wzorowalem się na z38 a w nim jest jedna duża łazienka z mniejszą sypialnią a wolę tak jak teraz czyli dwie mniejsze z czego do jednej dostęp z sypialni i wtedy w jednej będzie wanna a w drugiej prysznic i uważam to za dobre rozwiązanie. Ilość kobiet w domu nie ma nic do rzeczy.

[jbloch]

Na parterze jest jedna bo zależało mi na tym aby oprócz wc był jeszcze prysznic. Nigdy nie wiadomo co będzie w przyszłości dlatego tak wolę. Może nawet na początku nie zamontuje prysznica tylko kibelek i umywalkę ale chce mieć taką możliwość. Na piętrze wcześniej wzorowalem się na z38 a w nim jest jedna duża łazienka z mniejszą sypialnią a wolę tak jak teraz czyli dwie mniejsze z czego do jednej dostęp z sypialni i wtedy w jednej będzie wanna a w drugiej prysznic i uważam to za dobre rozwiązanie. Ilość kobiet w domu nie ma nic do rzeczy.

 

Też tak uważam że dwie łazienki to optymalne rozwiązanie , też mam na na dole prysznic u góry wannę , u mnie się sprawdza .

[kamilb1987b]

Też tak uważam że dwie łazienki to optymalne rozwiązanie , też mam na na dole prysznic u góry wannę , u mnie się sprawdza .

 

Aby miała sens likwidacja łazienki z sypialni piszesz garderobę to musiałbym zmienić całkiem układ wnętrza na piętrze. Przede wszystkim muszę zmienić miejscami pokoje dzieci z sypialnią. Wtedy dzieci będą miały większe pokoje. Tak to naszkicowalem teraz będzie jedna łazienka i jedna garderoba oraz jedno okno mniej od północy. Taka opcja też mi odpowiada.

[kamilb1987b]

Tak sobie myślę że działówki zrobię z profila o szerokości 5cm a nie 10cm ale dalej w podwójnym opłytowaniu gk na stronę. Taka działówka ma izolacyjność akustyczną 43dB więc w normach się mieści i jest ta sama co silka gr.8cm plus tynk cementowo-wapienny a masa 3x mniejsza. Przy profilu o szer.10cm akustyka wynosi 48dB więc najlepiej ze wszystkich innych sposobów ale też grubszą wełnę potrzeba a to wyższy koszt więc da się ją tylko tam gdzie będzie potrzebna więc między pokojami dzieci.

[Przemek Kardyś]

Zważ tylko, że 3dB to dwukrotny wzrost poziomu dżwięku. Różnica zatem pomiędzy 43dB, a 48dB jest prawie czterokrotna.

 

Ja mogę się tylko wypowiedzieć na temat ścian z cegły 6cm + tynk tradycyjny w starym domu (bardzo OK), ścian z BK 24cm + tynk gipsowy w nowym (bardzo OK), oraz ścian z BK 12cm + tynk gipsowy (kiepsko). Na szczęście te cienkie ściany mam tylko między pokojami dzieci, między moim biurem i korytarzem, oraz między naszą sypialnią i pomieszczeniem technicznym. Trochę słychać pralkę puszczoną w nocy, ale będzie jeszcze szafa na całą ścianę, która nieco wygłuszy.

[karolek75]

Wiecej przenika przez drzwi niz przez sciane. Uwazaj jakie kupujesz - ja wtopiłem

[kamilb1987b]

Zważ tylko, że 3dB to dwukrotny wzrost poziomu dżwięku. Różnica zatem pomiędzy 43dB, a 48dB jest prawie czterokrotna.

 

Ja mogę się tylko wypowiedzieć na temat ścian z cegły 6cm + tynk tradycyjny w starym domu (bardzo OK), ścian z BK 24cm + tynk gipsowy w nowym (bardzo OK), oraz ścian z BK 12cm + tynk gipsowy (kiepsko). Na szczęście te cienkie ściany mam tylko między pokojami dzieci, między moim biurem i korytarzem, oraz między naszą sypialnią i pomieszczeniem technicznym. Trochę słychać pralkę puszczoną w nocy, ale będzie jeszcze szafa na całą ścianę, która nieco wygłuszy.

 

Jak dla mnie 43dB a 48dB jest różnica 5dB czyli mała różnica.

Jakbyś miał tynk cementowo-wapienny to akustyka byłaby trochę lepsza ale szału i tak nie ma.

[kamilb1987b]

Wiecej przenika przez drzwi niz przez sciane. Uwazaj jakie kupujesz - ja wtopiłem

 

Opisz co za problem był.

[fotohobby]

Jak dla mnie 43dB a 48dB jest różnica 5dB czyli mała różnica.

.

 

Dla Ciebie może małą. Dla dźwięku duża

[karolek75]

Jak dla mnie 43dB a 48dB jest różnica 5dB czyli mała różnica.

Jakbyś miał tynk cementowo-wapienny to akustyka byłaby trochę lepsza ale szału i tak nie ma.

Kamil nie kumasz. 3dB rożnicy to dzwięk 2x głośniejszy.

[kamilb1987b]

Kamil nie kumasz. 3dB rożnicy to dzwięk 2x głośniejszy.

 

Masz rację że nie kumam. Ale skoro norma mówi że 30dB ma być między pokojami a między łazienka 40dB to jak ja będę miał 43dB to chyba nie jest źle. Ja to rozumiem tak że ściana o takiej akustyce zatrzymuje dzięki przykładowo do 40dB a jak są większe to przepuści przykładowo 5dB.

[mayek]

Jak dla mnie 43dB a 48dB jest różnica 5dB czyli mała różnica. .

 

Skala decybelowa jest skalą logarytmiczną. Pamiętaj że 40 decybeli to generuje lodówka- ja chciałbym żeby moja ściana tłumiła coś więcej niż hałas lodówki.

Z normami hałasu to uważaj. Normy normami a życie życiem - tu nie szedłbym na ustępstwa.

 

Są też normy na izolacyjność ścian, ale planujesz ściany o wiele cieplejsze. Podobnie zrób w tym przypadku.

[Przemek Kardyś]

Jakieś 20dB to próg słyszalności. 40dB to zwykły dźwięk domu bez żadnych radiów i telewizorów. 50dB to dźwięk pracy biurowej bez radia.70dB to wnętrze samochodu. 80dB to głośny film, czy muzyka.

Jak ściana ma tłumienność 40dB to raczej jest to niewiele. Serio. Ja jestem uczulony na hałas i na przykład 25dB mojej klimy to już dla mnie dużo. Przy ścianie -40dB będzie słychyać rozmowy, odkurzanie, telewizor... średnio.

Edytowane 9 Października 2016 przez Przemek Kardyś

[kamilb1987b]

Skala decybelowa jest skalą logarytmiczną. Pamiętaj że 40 decybeli to generuje lodówka- ja chciałbym żeby moja ściana tłumiła coś więcej niż hałas lodówki.

Z normami hałasu to uważaj. Normy normami a życie życiem - tu nie szedłbym na ustępstwa.

 

Są też normy na izolacyjność ścian, ale planujesz ściany o wiele cieplejsze. Podobnie zrób w tym przypadku.

 

Tak jak pisałem wcześniej, przy 5cm wełny i podwójnym opłytowaniu gk na stronę akustyka ściany wynosi 43dB dla ściany o gr.10cm. Wiem że jak byłaby ściana z 10cm to byłoby o 5dB lepiej ale czy warto? To są już większe koszty przy samej wełnie 2x a trochę tych działówek będzie. Popatrz jeszcze raz na rozkład pomieszczeń jaki pokazałem i sam pomyśl czy na moim miejscu wybrałbyś grubsze działówki? ale piętro zmienię na te co na wcześniejszym szkicu. Na parterze i tak ściany wewnętrzne przy schodach będą w szkielecie drewnianym z belek o szer.10cm więc bedzie 10cm wełny plus 2x gk na stronę. Myślę że tylko one o tej grubości wystarczą bo będą podpieraly strop drewniany. Reszta ścian wew to działówki i o łącznej gr.10cm z 5cm wełny wystarczy. Pom.gosp. jest w takim miejscu że nutę będzie z niego nic słychać na salon więc nutę ma sensu grubiej. Na piętrze chyba jednak wszystkie grubsze zrobię bo jak tak bardziej pomyślałem o tym to wszystkie muszą być lepsze. Więc jedynie na parterze można poszukać oszczędności.

[kamilb1987b]

Jakieś 20dB to próg słyszalności. 40dB to zwykły dźwięk domu bez żadnych radiów i telewizorów. 50dB to dźwięk pracy biurowej bez radia.70dB to wnętrze samochodu. 80dB to głośny film, czy muzyka.

Jak ściana ma tłumienność 40dB to raczej jest to niewiele. Serio. Ja jestem uczulony na hałas i na przykład 25dB mojej klimy to już dla mnie dużo. Przy ścianie -40dB będzie słychyać rozmowy, odkurzanie, telewizor... średnio.

 

No tak ale sam przecież nie masz zbyt dobrze akustycznych ścian więc skoro na tym Ci zależało to czemu z silki ich nie murowałeś? Nawet z silki o gr.12cm plus tynk C-W daje raptem 45dB. Jakby się chciało mieć dom super akustyczny to wszystkie ściany wewnętrzne z silki o gr.24cm trzeba byłoby robić a jednak nawet nikt nie wybiera silki o gr.15cm. Więc czy ma sens się tak bardzo spinać o parę dB skoro i tak przez drzwi przechodzi wszytko?