dom prawie pasywny

[מרכבה]

A bo głównym powodem jest "oko" teściowej... i nie chce Kamil wybudować domu w normalnych warunkach.. przestrzennych,

tylko chce się kisić na mikro działce. Jego wybór, ale nie wiem czy to próba ewolucji? i dostosowania się do wybranych warunków

budowania domu... najlepiej wychodzi dom ciut dalej od "rodziców" jednych i drugich, wtedy się przyjeżdża do jednych i drugich w gości ..

[kamilb1987b]

Ja bym to zrobil jeszcze inaczej i taniej:

waska dzialka=> waski dom (np. 5m), waski dom=> male rozpietosc, male rozpietosci=> male przekroje konstrukcji

1. fundament punktowy, taki jak robia ruscy (TISE chyba na to mowia)

2. na to lekka rama stalowa

3. poszycie z plyty warstwowej- do razu masz dach i sciany nie najgorzej ocieplone.

4. jak nie chcesz mieszkac w hali robisz jakas fajna drewniana elewacje, ukryta rynne itp.

5. przy dachu 45° jeszcze fajna antresole wygospodarujesz, masz wysoki salon ktory wydaje sie wiekszy niz jest itp.

5. w srodku normalnie lekka zabudowa, docieplenie do sensownego standardu

i tyl- masz dom cieply i tani.

Ale jak sie jest ksieciem co to sale bilardowa w domu musi miec, piwnice itp. to dalej sie mieszka z tesciowa na kupie i pisze bzdury na forum zamiast mieszkac we wlasnej chacie

 

Nie oceniaj mnie...

[perm]

Pokaż no jeszcze raz rzut działki i odległości. Coś wymyślimy. Tak przy okazji, ten stary dom już rozebrałeś?

[kamilb1987b]

A bo głównym powodem jest "oko" teściowej... i nie chce Kamil wybudować domu w normalnych warunkach.. przestrzennych,

tylko chce się kisić na mikro działce. Jego wybór, ale nie wiem czy to próba ewolucji? i dostosowania się do wybranych warunków

budowania domu... najlepiej wychodzi dom ciut dalej od "rodziców" jednych i drugich, wtedy się przyjeżdża do jednych i drugich w gości ..

 

Zgadza się, tak byłoby najlepiej. Ja się zadowolę domkiem choćby obok i będzie to dla mnie daleko.

[kamilb1987b]

Pokaż no jeszcze raz rzut działki i odległości. Coś wymyślimy. Tak przy okazji, ten stary dom już rozebrałeś?

 

Nie bo w nim mam garaż i skoro nie będę budował w jego miejscu to szkoda byłoby go burzyć.

Nic nie wymyślisz mądrzejszego na tej wąskiej działce od domu teściowej pójdzie granica na 3m więc z tych 21m zostaje 18m. Droga dojazdowa dla sąsiada będzie wliczona w całość aby mi metrów nie brakło ale 5m muszę zostawić więc do dyspozycji jest 13m. Od strony teściowej jak zrobię bez okien to na 3m się zbliżę więc 10m ale jeszcze wypadałoby zostawić jakieś chociaż 2-3m odstępu do tej drogi dojazdowej aby sąsiad nie przejeżdżał mi tuż pod oknem a przy okazji by mieć miejsce na posadzenie jakiś tuj czy coś takiego co zarośnie i nie będę musiał tego oglądać. Domek może mieć maksymalnie 7-8m szerokości z czego z jednej strony bez okien a im węższy (czyli bliżej tych 7m szerokości domku) tym lepiej. Ten byłby fajny http://domymax.pl/produkt/max-dr-1g/ ale faktycznie trochę mały salon i byłoby za ciasno.

[fotohobby]

Jamnika tam projektowałeś, mieścił się i to była chyba najrozsądniejsza propozycja. Później odleciałeś.

[kamilb1987b]

Jamnika tam projektowałeś, mieścił się i to była chyba najrozsądniejsza propozycja. Później odleciałeś.

 

Tak i mam to zapisane tyle że musiałbym budować na jednej wspólnej działce bo na podzielonym kawałku już się nie zmieści i to jest ten problem. Później po wybudowaniu byłoby ciężko to podzielić a nawet jakby się to udało to nie mam gwarancji że bank zostawiłby pod zastaw wydzielony kawałek. Szczerze mówiąc mi też się nie podoba aby brać kredyt z teściową i jej siostrą. Dużo łatwiej i lepiej będzie zrobić podział i na tym kawałku postawić domek. Już nad tym myślałem i to jest najlepsze rozwiązanie.

[perm]

Nie bo w nim mam garaż i skoro nie będę budował w jego miejscu to szkoda byłoby go burzyć.

Nic nie wymyślisz mądrzejszego na tej wąskiej działce [ATTACH=CONFIG]378715[/ATTACH] od domu teściowej pójdzie granica na 3m więc z tych 21m zostaje 18m. Droga dojazdowa dla sąsiada będzie wliczona w całość aby mi metrów nie brakło ale 5m muszę zostawić więc do dyspozycji jest 13m. Od strony teściowej jak zrobię bez okien to na 3m się zbliżę więc 10m ale jeszcze wypadałoby zostawić jakieś chociaż 2-3m odstępu do tej drogi dojazdowej aby sąsiad nie przejeżdżał mi tuż pod oknem a przy okazji by mieć miejsce na posadzenie jakiś tuj czy coś takiego co zarośnie i nie będę musiał tego oglądać. Domek może mieć maksymalnie 7-8m szerokości z czego z jednej strony bez okien a im węższy (czyli bliżej tych 7m szerokości domku) tym lepiej. Ten byłby fajny http://domymax.pl/produkt/max-dr-1g/ ale faktycznie trochę mały salon i byłoby za ciasno.

Czegoś nie rozumiem. W tych 21 metrach jest też droga dojazdowa?

[kamilb1987b]

Czegoś nie rozumiem. W tych 21 metrach jest też droga dojazdowa?

 

Tak bo ona jest własnością teściowej ale z osobnym numerem. Więc przy podziale wliczy się ją do całości i potem podzieli. Temu pisałem że tu nic mądrego się nie wymyśli.

[perm]

Tak bo ona jest własnością teściowej ale z osobnym numerem. Więc przy podziale wliczy się ją do całości i potem podzieli. Temu pisałem że tu nic mądrego się nie wymyśli.

No to jeszcze dwa pytania. Możesz z tej drogi korzystać? No i chcesz mieć ogród bliżej ulicy a dom przy teściowej czy odwrotnie? Rozumiem, że teren za starym domem nie jest dla ciebie?

[kamilb1987b]

No to jeszcze dwa pytania. Możesz z tej drogi korzystać? No i chcesz mieć ogród bliżej ulicy a dom przy teściowej czy odwrotnie? Rozumiem, że teren za starym domem nie jest dla ciebie?

 

Już wrzucałem tu jak wyobrażam sobie położenie na działce. Jak będę na kompie to wrzucę dla przypomnienia.

[kamilb1987b]

południowa linia domku jest linią domu teściowej więc domek będzie równolegle. Dzięki temu od południa będzie miejsce na ogród jakieś 13m do granicy z sąsiadem. Niedużo miejsca ale mi tyle wystarczy.

[מרכבה]

okien nie ma być na północy wcale - jeśli jest bliżej niż 4m.

[APZ]

Kamil jeszcze tego nie rozumie, że wyda pół miliona złotych i będzie się kisić z teściową.

Już to napisałem w tym wątku, że uważam to za błąd. Wydać tyle kasy i nie mieć możliwości sprzedaży tego domu, nie być na swoim. Cóż wtedy jeszcze miał być stół bilardowy, salon 50 m.kw, piwnica, siłownia, warsztat. Teraz wygląda to trochę inaczej więc nie będę namawiał na wydanie kasy na działkę.

[gambit565]

Kamil jeszcze tego nie rozumie, że wyda pół miliona złotych i będzie się kisić z teściową.

Już to napisałem w tym wątku, że uważam to za błąd. Wydać tyle kasy i nie mieć możliwości sprzedaży tego domu, nie być na swoim. Cóż wtedy jeszcze miał być stół bilardowy, salon 50 m.kw, piwnica, siłownia, warsztat. Teraz wygląda to trochę inaczej więc nie będę namawiał na wydanie kasy na działkę.

Spoko, nie wyda bo nie ma. Jakby mial albo mial perspektywe na "manie" to by juz dawno budowal a nie farmazony, projekty, koncepcje, super wynalazki itp . wymyslal.

[perm]

Zabawiłem się Kamil w projektowanie i oto co mi wyszło:

postawisz dom na działce z wjazdem bezpośrednio z ulicy. Zamiast garażu, bezsensownie dużego zrób najpierw wiatę garażową, bo możesz ją postawić w odległości 1,5m od płotu teściowej. Potem ją sobie zabudujesz i zrobisz normalny garaż. Od strony teściowej łazienka i pomieszczenie gospodarcze będą miały luxfery, co pozwoli postawić dom w odległości 3m od płotu:

Sam dom miałby 120m pow. zabudowy (bez wiaty) i nie miałby okien od strony teściowej. Jego długość to ponad 16m ale bez problemu skrócisz go o prawie 3 m zmniejszając o połowę pomieszczenie gospodarcze, likwidując garderobę przy sypialni i rezygnując z prysznica w drugiej łazience. Salon i kuchnia nie zmniejszą się bardzo. Wtedy powierzchnia zabudowy to około 100m2.

[Przemek Kardyś]

On ma tam kable antenowe. Pisałem żeby postarał się to zakopać.

[perm]

On ma tam kable antenowe. Pisałem żeby postarał się to zakopać.

Ale jakby zrobił szkielet na stopach fundamentowych to kable mogłyby zostać.

[Przemek Kardyś]

Jakie antenowe? Z telefonu szybko pisałem i tak jakoś dodało. Kable elektryczne, sieciowe, na słupach.

[kamilb1987b]

Zabawiłem się Kamil w projektowanie i oto co mi wyszło:

postawisz dom na działce z wjazdem bezpośrednio z ulicy. Zamiast garażu, bezsensownie dużego zrób najpierw wiatę garażową, bo możesz ją postawić w odległości 1,5m od płotu teściowej. Potem ją sobie zabudujesz i zrobisz normalny garaż. Od strony teściowej łazienka i pomieszczenie gospodarcze będą miały luxfery, co pozwoli postawić dom w odległości 3m od płotu:

[ATTACH=CONFIG]378897[/ATTACH]

Sam dom miałby 120m pow. zabudowy (bez wiaty) i nie miałby okien od strony teściowej. Jego długość to ponad 16m ale bez problemu skrócisz go o prawie 3 m zmniejszając o połowę pomieszczenie gospodarcze, likwidując garderobę przy sypialni i rezygnując z prysznica w drugiej łazience. Salon i kuchnia nie zmniejszą się bardzo. Wtedy powierzchnia zabudowy to około 100m2.

[ATTACH=CONFIG]378898[/ATTACH]

 

Salon też by się zmniejszył o połowę, aby to było chociaż w minimum funkcjonalne to by musiało zastać tak jak narysowałeś. Widzę że przyjąłeś łączną grubość przegrody 35cm więc w murowanej wersji to silka gr.18cm +15cm styro a to coś mało no chyba że w szkielecie to wtedy inna sprawa. Jakby się nie rysowało to i tak dość duża powierzchnia zabudowy wychodzi przy domu parterowym. Wiem bo sam to przerabiałem a niekoniecznie parterowy wyjdzie taniej od piętrowego bo najdroższe w domku to fundament i dach a te będą 50% większe niż w domku piętrowym. Popatrz na mój piętrowy też bez okien od zachodu więc na 3m od granicy, pow.zab. trochę ponad 70m2 więc sporo mniej niż w parterowym a przy okazji dużo więcej miejsca. Pod schodami zrobi się spiżarkę (czego w parterowym nie dałeś), łazienki też mikre w parterowym i jeszcze cały domek parterowy dość szeroki więc od wschodu byłoby tylko 2m do drogi dojazdowej. Jeszcze w parterowym fundament z wcięciem na wiatę więc trochę bardziej skomplikowane niż płyta w domku piętrowym która byłaby prostokątem. Naprawdę nie widzę niczego co bardziej by mnie miało przekonać do domku parterowego (poza tym że nie chodziłoby się po schodach.