Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co mi się nie podoba ? a no że element ściskany ma swoje prawa.. i długość wyboczeniowa ma tu swoje główne trzy grosze.

To jest lipa i partactwo i dowód, że panie jak ta robię i jakoś to będzie.. tzw szalona praktyka..

http://www.mojabudowa.pl/pliki/gosia-pawel/image/DSC_4995.jpg tu jest tak jak ma być..

a te przykręcane od boku krokwi nie wiadomo co.. można sobie darować.. szaloną "praktykę" trzeba w zarodku dusić..

wiele krzywdy się dzieje, właśnie przez różnego typu domorosłych "praktykantów" ta ich praktyka opiera się na wymysłach..

że tak musi być.. i słowo klucz.. - "praktyka" to ma za zadanie działać niczym Caterpilar D11T i "miażdżyć" "teoretyków"..

bo jak ktoś nie popaprze się robotą.. to już jest wyzywany od teoretyków.. a stosuje słowo klucz.. praktyka.. i chce zepchnąć tym

wszystko, nie ważne czy ma rację, czy nie ma... jego robota jest na pierwszym miejscu ..

punkty przekazania siły - to tylko śruby i początkowe tarcie między elementami, rozsychają się.. i już sobie tylko dynda deseczka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Z hydrauliką siłową robię na co dzień więc potrzebne elementy mam na magazynie. Nawet by się to zrobiło z pompą ręczną bo nie trzeba za bardzo rozbudowywać układu pod tak małą ilość prefabrykowanych elementów. Pomyśl nad tym ale bez prasy też można wykonać takie elementy. No chyba że się zrobi a potem może ktoś to będzie chciał odkupić i w ten sposób wielu z tego skorzysta. Merkava, wiesz może z jaką siłą trzeba taką kolczatkę wprasować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20-50 ton .. zależy od wielkości płytki, tylko niech Ci nie przyjdzie tego wbijać młotkiem .. bo to lipa.

Praską musiała by być uniwersalna, aby można było jej użyć np do wprasowywania łożysk np, czy tulei wahacza ..

zawsze panie 5zł ;) za usługę ..

 

Widzę ze skoro wiesz ze lipa z młotkiem to chyba próbowałeś. Mnie to nawet przez myśl nie przeszło. Tak jak pisałem to i bez prasy można wykonać wiązary, a tak gość robi belki stropowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia ramy - takie C musi być bardzo solidne - gdzieś to kiedyś liczyłem .. ale gdzie mam rzut..pewnie już nie ma.

Raczej poszło po pewnym wątpliwym formatowaniu. Taka prasa z tego co pamiętam - chyba 18kzł? ale mogę się mylić ;)

a jak masz dojście do materiałów.. why no, ale znowu trzeba mieć to dobrze dograne, suche drewno tj o wilgotności - która nie ulegnie dużej zmianie .. tj do 3% +-.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia ramy - takie C musi być bardzo solidne - gdzieś to kiedyś liczyłem .. ale gdzie mam rzut..pewnie już nie ma.

Raczej poszło po pewnym wątpliwym formatowaniu. Taka prasa z tego co pamiętam - chyba 18kzł? ale mogę się mylić ;)

a jak masz dojście do materiałów.. why no, ale znowu trzeba mieć to dobrze dograne, suche drewno tj o wilgotności - która nie ulegnie dużej zmianie .. tj do 3% +-.

 

Drewno o wilgotności 3%?? Nie ma takiego. Najlepsze co można kupić ma chyba 14% i takie jest KVH. W wiązarach stosują drewno o wilgotności 18%. 3% jest nierealne.

Myślisz że praska którą na szybko szkicnąłem byłaby dobra pod warunkiem dobrania odpowiednich elementów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była by dobra -

miałem na myśli 12 % wilgotności jako od tego co się liczy +- 3%.. 9-15% zakres :) to jest pewna stabilizacja.

O ile drewno na długość ma skurcz 0,2% o tyle promieniowy dochodzi do 13 % stąd domy z bali siadają dość mocno np.

Ale nie w prasie jest problem, bo trzeba wyliczyć wielkość płytki kolczastej i złapać ściskami elementy i unieruchomić je.

No i drewno .. trzeba mieć przynajmniej ciut wglądu w sztukę brakarstwa drewna, literatura oparta na normie DIN

ukazuje jak to się czyni. Wielkości sęków, wielkości słojów rocznych i przebarwień itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była by dobra -

miałem na myśli 12 % wilgotności jako od tego co się liczy +- 3%.. 9-15% zakres :) to jest pewna stabilizacja.

O ile drewno na długość ma skurcz 0,2% o tyle promieniowy dochodzi do 13 % stąd domy z bali siadają dość mocno np.

Ale nie w prasie jest problem, bo trzeba wyliczyć wielkość płytki kolczastej i złapać ściskami elementy i unieruchomić je.

No i drewno .. trzeba mieć przynajmniej ciut wglądu w sztukę brakarstwa drewna, literatura oparta na normie DIN

ukazuje jak to się czyni. Wielkości sęków, wielkości słojów rocznych i przebarwień itp.

 

Samo powiedzenie ze ma być to drewno konstrukcyjne to nie wystarczy? Już w tym pojęciu powinno być zawarte jakie sęki są dopuszczalne itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas nurtuje mnie kwestia tego pomieszczenia gospodarczego jako garaż. Może fajnie byłoby go zrobić tak aby zmieściły się dwa samochody. Można byłoby zrobić go o szerokości 625cm i głębokości 560cm (wymiary zewnętrzne). Wtedy wewnątrz byłby wymiar 600x535cm. Bramę bym zrobił o szerokości 400cm. dzięki temu byłoby sporo miejsca na to by sprefabrykować w nim ściany domku. Co do ścian garażu to zrobiłbym je w szkielecie a je też mógłbym sprefabrykować w obecnym garażu. Na to mam taki pomysły, by porobić szkielet z płyt osb na zasadzie takiej, że zrobię ściany w kawałkach o długości 125 lub 250cm. Mogę zrobić szkielet składający się z 4słupków pionowych i dwóch podwalin czyli dolnej i górnej. Takich się zrobi kilka a potem to skręci na budowie. Całość zwiąże oczep. Myślałem też o zrobieniu samej wiaty przykładowo o wymiarach 625x625cm bo taką można postawić o powierzchni do 50m2 na zgłoszenie ale mam jedno ale. Chodzi o konstrukcję takiej wiaty, której nie wiem czy bym sprostał. Słupki konstrukcyjne musiałbym zrobić o przekroju 14cm a na oczep o przekroju 20cm. Jest to duże i bardzo ciężkie. Dodatkowo trzeba robić zastrzały, zamki pod to itp a to wydaje mi się dość skomplikowane. Potem i tak bym chciał to zabudować a łatwe by to nie było. Temu chyba lepiej zrobić pomieszczenie gospodarcze i mieć z tym spokój. Przy wiacie więcej miejsca ale robota trudniejsza. Jak też patrzyłem na ceny takich wiat to mi się włosy wyprostowały gdybym chciał kupić gotową. Więc najlepiej będzie zrobić sobie w szkielecie pomieszczenie które będzie też pełnić funkcję garażu. Trochę płytki byłby ten garaż ale samochód wjedzie więc nie ma problemu. Zmieszczą się nawet dwa samochody od biedy więc też ok. Na to zrobi się dach dwuspadowy kryty gontem. Będzie to doskonała okazja do treningu przed poważną budową. Ne pewno ściany zrobię przy użyciu wkrętów do drewna. Dach zrobię z wiązarów które przygotuję chyba jako pierwsze. Nie będę je robił z płytek kolczastych tylko z kawałków płyt mfp też na wkręty. To wszystko pokaże mi szczególnie z czasem jak się to będzie zachowywać szczególnie przy wiatrach. Całość myślę wykonać sam. Porobię sobie dokładniejsze szkice i będę brał się za wycenianie tego.

Wykop pod fundament wykonam sam ale beton zamówię w betoniarni do tego. Zbiorę najpierw ręcznie humusu ok.20-40cm w zależności ile tego będzie. Wyznaczę sobie obrys zewnętrzy fundamentów i zacznę kopać dołek na głębokość aby było -90cm czyli głębokość przemarzania. Szerokość rowka zrobię ok.30-40cm w zależności jak to wyjdzie. Zazbroję to i zaleje betonem. Potem Zrobię deskowanie pod ścianę fundamentową o wysokości tak aby garaż był ponad terenem o jakieś 30cm. Potem to pomaluje dysperbitem z każdej strony. Na wierzchnią część dam papę, a następnie przykręcę pierwszą podwalinę główną. Na niej poskręca się moduły ścian i zwiąże wszystko oczepem. Ściany tak jak wspominałem zrobię z kantówek 5x10cm. Jeszcze nie wiem jaki zastosuje rozstaw słupków w garażu.Myślę że co 62,5cm wystarczy, gdyż co te 125cm będą dwa słupki Oczywiście pod otwory będą odpowiednie wzmocnienia. Też się zastanawiam jak zrobię okna albo raczej w którym miejscu. Myślę że jedno 210x150cm na środku szerszej ściany wystarczy. Zawsze jak będzie to mało to będzie można łatwo dołożyć kolejne. Zrobię sobie wizualizację to będę więcej widział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głębokość 535 garażu troszkę mało. Mam teraz 610 i to jest na styk, by przy zamkniętej bramie wyjąć coś swobodnie z bagażnika, lub po dojechaniu tyłem do bramy zajrzeć pod klapę przednią....a wózki z tych średnich. Szerokość 6,5 i też szału nie ma....

 

No tak, masz rację, może więc lepiej nie kombinować i zrobić sobie garaż na jeden samochód ale komfortowy niż kombinować z nim na dwa samochody. Zawsze można zrobić wiatę dołączoną do garażu na ewentualny drugi samochód jak będzie taka potrzeba. Dzięki za odpowiednie ukierunkowanie.

Masz garaż na dwa samochody? Bo tak sugerowałoby to co masz w stopce oraz to co piszesz. jaką masz szerokość bramy i czy faktycznie trzymasz w nim dwa samochody? Co mógłbyś doradzić w tej sprawie patrząc na swoje doświadczenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...