Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A, bo to już było...

Po powodzi stuletniej, jak w takim Opolu, na ten przykład, na drugim piętrze w bloku mieszkania pozalewało.

O parterze i pierwszym pietrze nie wspominając...

KTO z mieszkających na II pietrze wykupuje polisę od powodzi?

(Wtedy była dyskusja - że nie maja polisy...)

:lol:

 

A wychodni jakiejś i bieda-szybów na tej działce nie masz?

Bo to tez pewien problem...

 

Dotąd było, że pasywny...

Potem - że pasywny na terenie zalewowym...

Boję się "bardzo trudnego terenu" na terenie zalewowym pod dom pasywny.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam terenu typowo zalewowego. mieszkam z żoną i teściową od jakiś 6lat i w tym czasie już dwa razy przez dom płynęła dosłownie rzeka ale wody więcej nie było jak po kolana. ostatni raz to dwa lata temu tak było. za każdym razem gdy wiosną są większe deszcze to jest obawa czy zaś nie zaleje. największym problemem jest rów melioracyjny przez który jest cały czas problem. w zeszłym roku niewiele brakowało aby zaś płynęła rzeka ale wody było równo z gruntem i na szczęście przestało padać. wiec wymyśliłem że dom podniosę o te pół metra i jak zaś zaleje to do domu woda mi się nie wleje ale w razie czego lepiej zrobić sobie domek w którym woda nie zniszczy zbyt bardzo domu jakby się zdarzyło że będzie więcej wody. żelbetu nie będę robić bo to zbyt skomplikowane jak na samodzielną budowę a przy okazji mieszkanie w żelbecie raczej nie należy do przyjemności. to jest dobre na piwnicę obok domu do trzymania warzyw a nie dom. jak ktoś ma inne zdanie to niech sobie w tym mieszka. zastanawiam się bardziej nad silką lub BK. ale pod tym względem wygrywa chyba silka bo nie pije tak wodę jak BK.

ale jeszcze zastanawia mnie jedna sprawa. dom pasywny jest bardzo szczelny dla powietrza ale czy dla wody też? tzn czy jak w jednej chwili przyszłoby z 2m wody to dom od razu by się zalał czy byłby swoistą wanną? no chyba że ciśnienie wody rozwaliłoby okna od razu i lepiej byłoby w tym przypadku wpuścić wodę aby potem można było dom wysuszyć i mieć przy okazji całe okna. to tak tylko z ciekawości pytanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zrobisz ogrodzenie na deski 7cm zasuwane w beton ...

a przy okazji mieszkanie w żelbecie raczej nie należy do przyjemności. fest mi różnica

między cegłą/silką a cielbetem jak to jeden wykładowca z syrii mówił :D

 

silka jest raczej bardziej naturalnym materiałem i zdrowszym dla człowieka niż żelbet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAK!

Nie ma nic bardziej naturalnego , jak sztuczny piaskowiec!

 

No, ja już jestem po kilku piwach, to zaczynam nawet to rozumieć...

:lol:

 

Adam M.

 

czemu sztuczny piaskowiec? z tego co mówią to tylko piasek wapno i woda. pewnie proces tego tworzenia nie jest zbyt ekologiczny ale materiały w nim użyte raczej tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"proces tego tworzenia nie jest zbyt ekologiczny ale ..."

 

Oni to mieszają, wsypują w formę, prasują prasą i naparzają para wodna w około 200stC

 

Co w tym nie-ekologiczne?

Mieszanie?

Woda?

Wsypywanie czy temperatura?

 

W efekcie dostają SZTUCZNĄ SKAŁĘ - PIASKOWIEC.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"proces tego tworzenia nie jest zbyt ekologiczny ale ..."

 

Oni to mieszają, wsypują w formę, prasują prasą i naparzają para wodna w około 200stC

 

Co w tym nie-ekologiczne?

Mieszanie?

Woda?

Wsypywanie czy temperatura?

 

W efekcie dostają SZTUCZNĄ SKAŁĘ - PIASKOWIEC.

 

Adam M.

 

skoro tak wygląda tego produkcja to chyba nie ma niczego bardziej ekologicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio u mnie w pracy byli goście co robią izolację natryskową pianą. i pytałem go jak to u nich wygląda i wspomniałem że planuję sufit zasypać regranulatem styropianowym to odradzał mi mówiąc że się utlenia i nie nadaje się na to a lepsza jest celuloza ale ponoć cięższa. co wy o tym myślicie? faktycznie utlenianie się styropianu może mieć zły wpływ na człowieka? no chyba że folia paroizolacyjna załatwi sprawę i nic złego się nie będzie działo? ale dziwne bo jest wielu co ociepla styropianem i jakoś żyje. to jak to z tym jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio u mnie w pracy byli goście co robią izolację natryskową pianą. i pytałem go jak to u nich wygląda i wspomniałem że planuję sufit zasypać regranulatem styropianowym to odradzał mi mówiąc że się utlenia i nie nadaje się na to a lepsza jest celuloza ale ponoć cięższa. co wy o tym myślicie? faktycznie utlenianie się styropianu może mieć zły wpływ na człowieka? no chyba że folia paroizolacyjna załatwi sprawę i nic złego się nie będzie działo? ale dziwne bo jest wielu co ociepla styropianem i jakoś żyje. to jak to z tym jest?

 

A spodziewales sie, ze oni beda zachwalac cos innego? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...