Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

I problem .. ponieważ pierwsze ławy .. później płyta i zagęszczanie .. inaczej naruszysz stabilność tego co zagęściłeś .. a nie dasz sobie ręki uciąć że

jest dokładnie tak samo jak po zagęszczeniu, a przynajmniej bez fachowej ekspertyzy geologicznej ..

pierwsze trzeba wykonać ławy głęboko jak po starożytnej technice prekambryjskiego przymarzania .. tych ław..

a później płyta .. która będzie miała podbudowę wyżej niż posadowienie ław ..

 

Na pewno najpierw ława a potem płyta? Sam pisałeś że ława nie musi być poniżej punktu przemarzania gdy robi się opaskę. Chciałbym to zrobić tak że wykopię pod płytę dziurę na pół metra czyli zdejmę jakieś 20cm humusu i jeszcze na jedną łychę gliny wybiorę. Dziura będzie szersza od obrysu domu o jakieś 1,5m na stronę i to zasypię i zagęszczę. Potem koparka wykopie rowy pod ławę i najlepiej taką szerokością łyżki aby była dobra na ławę, wyleje się ławę i wymuruje z dwie warstwy bloczków fundamentowych i to powinno starczyć aby wyjść ponad ziemię i będę mógł potem jeszcze zagęścić piach koło fundamentu przy płycie co się tam osunie. Wtedy całość będzie dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli wykonasz ławy fu, to masz zapasu na kopanie pod płytę.

 

koło fundamentu przy płycie co się tam osunie
zrobisz to w ciągu 1dnia ? góra 3 .. w idealną pogodę ?

nie można sobie ryzykować z tak ważną kwestią, przyjdzie deszcz i nasyp rozmyje, oraz naruszy stabilność tego nasypu pod płytę .

będziesz miał sobie ławy, głęboko niech by te 1,2 m poniżej poziomu gruntu .. plus wymurowane ściany

w tedy możesz robić różne rzeczy przy płycie bez obawy że naruszysz to co ubite ..

zawsze gdzieś ten operator koparki coś wymyśli i przejdzie obsunie .. różne z tym mogą się dziać problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wykonasz ławy fu, to masz zapasu na kopanie pod płytę.

 

zrobisz to w ciągu 1dnia ? góra 3 .. w idealną pogodę ?

nie można sobie ryzykować z tak ważną kwestią, przyjdzie deszcz i nasyp rozmyje, oraz naruszy stabilność tego nasypu pod płytę .

będziesz miał sobie ławy, głęboko niech by te 1,2 m poniżej poziomu gruntu .. plus wymurowane ściany

w tedy możesz robić różne rzeczy przy płycie bez obawy że naruszysz to co ubite ..

zawsze gdzieś ten operator koparki coś wymyśli i przejdzie obsunie .. różne z tym mogą się dziać problemy.

 

o tym nie pomyślałem. Ale czemu na 1,2m ławy? nie lepiej na pół metra ławy i zrobić opaskę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lepiej oczywiście że lepiej ..wtedy będziesz miał wsio na jednym poziomie .. ale to wymaga rewolucji w myśleniu przyszłego projektanta ..

 

Innej opcji niż na jednym poziomie to nie przewiduje. Głębsze kopanie będzie droższe i więcej murowania to zajmie wiec raczej więcej kasy i czasu a na budowie nie ma czasu na pierdoły tylko trzeba szybko i skutecznie działać bo nie mam zamiaru 5lat budować. A projektant zrobi tak jak będę chciał skoro tak też jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po drobnym główkowaniu zmodyfikowałem w taki sposób rozwiązanie płyty i fundamentu pod garaż aby garaż był na jednym poziomie z domem PŁYTA+FUNDAMENT.jpg Tu faktycznie za dobra radą merkavy po wykopie dziury na płytę najpierw będę musiał zrobić ławy pod fundament, na to pierwszą warstwę bloczka fundamentowego i jazda z piachem czy pospółką i zagęszczanie. Z tego co brat mówił to na 10cm piachu bierze się zagęszczarkę 100kg a na 50cm to 500kg. Ja myślę że dobrym rozwiązaniem będzie zagęszczarka 300kg i zagęszczać w dwóch warstwach, czyli nasyp 30cm piachu i zagęścić i na to druga warstwa 30cm i zagęścić i łącznie to powinno dać te 50cm po tym co siądzie. Na jedną warstwę i tak nie da rady wiec trzeba inaczej próbować a musi być dobrze to zrobione. Tu mnie zastanawia kwestia drenażu. Po zagęszczeniu piachu chcę aby był jakby na równo z terenem aby po tym jak pójdzie na to XPS i beton to posadzka domu była wyżej nad terenem. A opaskę robi się od rogu płyty po skosie w dół a na końcu powini9en być drenaż. Ale drenaż powinno się robić poniżej punktu przemarzania czyli na głębokości przynajmniej 1m a to jest głębiej niż ja chce zrobić podbudowę pod płytę więc specjalnie na drenaż mam głębiej go osadzić? Czy może drenaż dać zrobić na głębokości 50cm ale dać go w połowie pod opaską z styropianu? Strasznie mnie to nurtuje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....Czy może drenaż dać zrobić na głębokości 50cm ale dać go w połowie pod opaską z styropianu? Strasznie mnie to nurtuje.

 

ewentualna wilgoc , opady z elewacji splywaja po styropianie a drenaz to zbiera i odprowadza , co Ci da drenaz pod opaska? , u mnie dodatkowo na izolacji pionowej plyty i opasce jest folia , wiec to po niej ewentualna wilgoc wplywa do rur z drenazem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chcę jakoś mącić w Twojej koncepcji, ale powiedz mi dlaczego nie chcesz wylać płyty pod garaż? Nie byłoby prościej?

 

Ponieważ dom chcę mieć wyżej o tą płytę czyli po wykopaniu dziury i zasypaniu i zagęszczeniu chcę mieć poziom równy z terenem i na to dać XPSa i wylać płytę więc posadzka domu będzie wyżej o te 55cm a podłogę garażu chce mieć też wyżej a tej płyty nie chcę ocieplać bo garaż chcę mieć nieogrzewany. Po drugie cokolik wokół domu jakoś bedę chciał wyszczególnić jak na zdjęciu PASYWNA SILKA 2.meble1.poludnie.jpg ażeby wylać płytę to bym musiał ponad teren dosypać piachu czyli zrobić małą górkę. A tak to murując ścianę fundamentową wyniosę garaż na jeden poziom z domem.

A muszę zrobić wyżej dom i garaż bo czasem się zdarzyło że rów melioracyjny nie zdążył z odpływem wody i wylało się to na działkę i przez dom mi płynęła rzeczka:( więc wystarczy mieć wyżej domek i mi go nie zaleje a tego bym nie chciał. W każdym bądź razie mam taką nadzieję. A nawet jak by się zdarzyło (chociaż jeszcze takiego przypadku nie było) że woda będzie wyżej niż 55cm i wleje się do domu to temu go wolę zrobić z silki bo jednak silikat jest mocnym materiałem i dom powinien to przetrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewentualna wilgoc , opady z elewacji splywaja po styropianie a drenaz to zbiera i odprowadza , co Ci da drenaz pod opaska? , u mnie dodatkowo na izolacji pionowej plyty i opasce jest folia , wiec to po niej ewentualna wilgoc wplywa do rur z drenazem

 

Nie wiem co to da, woda mimo że spływa z opaski do drenażu to ten drenaż odprowadzi też to co się nasączy z oddali czy coś takiego albo chociaż tak mi się wydaje. Tylko o to pytam bo mnie ciekawi kwestia głębokości drenażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty już to masz to połączenie domu z garażem w fazie projektu czy to są Twoje założenia przed projektowe? W tym przypadku musisz liczyć się z tym, że fundament garażu będzie większy bo przejmie część obciążeń z płyty domu. Warto na to zwrócić uwagę, żeby ten detal połączenia był wykonany z należytą starannością bo później mogą być problemy z osiadaniem czy szczelnością. Ogólnie nie będzie to proste połączenie bo trzeba zabezpieczyć grunt pod płytą aby nie wypchnęło.

Pozdrawiam

Przemek

Edytowane przez APZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz połączyć płyty XPS pionowe i poziome na płycie fundamentowej ?

 

Nie wiem, też się nad tym zastanawiam. Temu też myślałem o tym chudziaku pod płytą bo XPSa można byłoby od spodu na chudziaku przykleić klejem. Na pewno pianką się sklei brzegowo. Chodzi mi po głowie jeszcze wkręty do styropianu ale nie wiem czy są takie na długość 20cm bo chyba tylko do 7cm. Ale też można użyć jakiś kątownik jak do desek prostopadłych i przykręcić je grubszymi wkrętami lub tymi wkrętami do styropianu tylko nie wiem czy takie wkręty do styro nadadzą się do XPSu bo on jest kilka razy twardszy i mocniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty już to masz to połączenie domu z garażem w fazie projektu czy to są Twoje założenia przed projektowe? W tym przypadku musisz liczyć się z tym, że fundament garażu będzie większy bo przejmie część obciążeń z płyty domu. Warto na to zwrócić uwagę, żeby ten detal połączenia był wykonany z należytą starannością bo później mogą być problemy z osiadaniem czy szczelnością. Ogólnie nie będzie to proste połączenie bo trzeba zabezpieczyć grunt pod płytą aby nie wypchnęło.

Pozdrawiam

Przemek

 

To są moje przemyślenia i tu je chcę wspólnie zanalizować. Fundament pod garaż ma być niezależną konstrukcją i nie połączoną z płyta domu i dom nie będzie połączony z garażem. Sam sobie będę budować więc pytam czy jak zrobię to tak jak prezentuję to czy będzie to dobre. Wiem że od wszystkiego są konstruktorzy ale wiem też że oni mają swoje nawyki i przykładowo konstruktor będzie chciał zrobić całość na jednym fundamencie bez cudowania z płytą, czyli tradycyjnie ławy poniżej punktu przemarzania itp. bo nie będzie mu się chciało myśleć nad innymi rozwiązaniami których nigdy nie stosował. Więc jak tak będzie mogło być to powiem że ma tak to zaprojektować bo będzie dobre i niech myśli. Tu przecież dom będzie miał swoja płytę i podbudowę pod nią a garaż swój fundament więc raczej nic nie powinno się z tym dziać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to da, woda mimo że spływa z opaski do drenażu to ten drenaż odprowadzi też to co się nasączy z oddali czy coś takiego albo chociaż tak mi się wydaje. Tylko o to pytam bo mnie ciekawi kwestia głębokości drenażu.

 

po przekopaniu u mnie dosc mokrego terenu i wsadzeniu 3 drenow na dzialce oraz wokol domu obok opaski moge stwierdzic ze wokol domu do glebokosci drenow mam sucho jak pieprz

wg mnie nalezy najnajbardziej odsunac sie od domu - czyli nie dawac go pod na na koncu opaski , 2x robiac rury dalbym w zwirze - obecnie mam w piasku owiniente geowłóknina - dzieki temu mozesz jeszcze obnizyc poziom drenow o 10-20 cm (o grubosc warstwy przesiakalnej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XPS-a na dyble się nie montuje, na klej jak najbardziej, ale też nie mam koncepcji jak szczelnie połączyć bez mostków.

 

Żeby zminimalizować mostki to ocieplenie płyty trzeba zrobić w dwóch, trzech warstwach. Ja to myślę tak że najpierw obwodowo ułożę pierwszą warstwę zewnętrzną XPSu a potem drugą warstwę w środku układanka02.jpgukładanka03.jpgukładanka04.jpgukładanka05.jpg oczywiście pierwsza warstwa będzie klejona do siebie boczkami bo inaczej się nie da a druga warstwa od środka to tak podobnie jak styro na ściany i razem to powinno wszystko fajnie trzymać i być stabilne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...