Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Dekalog palacza"


hanka55

Recommended Posts

Wilgotność drewna zależy w jakich warunkach jest przechowywane czyli od wilgotności powietrza otaczającego drewno, albo oddaje wodę do powietrza albo pobiera. Wilgotność względna powietrza nie do końca mówi o tym ile wody w tym powietrzu jest. I tutaj nie zgodził bym się z Piotrem bo jeśli drewno mroźną zimą zabierzemy do pomieszczenia nawet o wilgotności względnej 30% to nie znaczy że w powietrzu jest mniej wody niż w tym na zewnątrz które ma np -10.

 

Oczywiście że TY możesz drewno przed spaleniem wynosić na mróz... To świetny pomysł!:D

 

Wilgotność względna to nie jest zawartość wody w powietrzu, tylko nasycenie powietrza parą wodną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 633
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Oczywiście że TY możesz drewno przed spaleniem wynosić na mróz... To świetny pomysł!:D

 

Wilgotność względna to nie jest zawartość wody w powietrzu, tylko nasycenie powietrza parą wodną...

 

No tak masz rację wilgotność względna to nie zawartość wody w powietrzu ale powietrze o temp -10 stopni może w metrze sześciennym utrzymać coś ok 2,5 grama pary wodnej natomiast powietrze o temperaturze 20 stopni ok 17 gram pary wodnej dlatego zimą przy nadmiernej wentylacji w domu wilgotność tak drastycznie spada nawet jak na zewnątrz ona jest spora bo to właśnie wilgotność względna ;-)

Wnoszenie drewna do domu na dwa trzy dni przed paleniem raczej nic nie daje.

Oczywiście to moje zdanie ale zawsze możesz Piotrze spróbować udowodnić że jest inaczej;-)

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgotność drewna zależy w jakich warunkach jest przechowywane czyli od wilgotności powietrza otaczającego drewno, albo oddaje wodę do powietrza albo pobiera. Wilgotność względna powietrza nie do końca mówi o tym ile wody w tym powietrzu jest. I tutaj nie zgodził bym się z Piotrem bo jeśli drewno mroźną zimą zabierzemy do pomieszczenia nawet o wilgotności względnej 30% to nie znaczy że w powietrzu jest mniej wody niż w tym na zewnątrz które ma np -10.

 

@Piotr ma racje choć ubytek wilgotności dotyczyć będzie tylko zewnętrznych warstw drewna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na jakiej podstawie tak twierdzisz jakieś dane czy obserwacja?

 

Na chłopski rozum trza to wziąć. I brak syczenia w piecu:D...Myślę, że drewno sezonowane tak właśnie reaguje na zmiany wilgotności, również leżąc pod wiatą. Zmiany w wilgotności będą dotyczyć tylko powierzchni drewna w grubych klocach, a kawałków mocno rozdrobnionych w całości. Kiedyś mierzyłem po pięciu dniach... zeszło z 22 na 14....Od tego czasu wnoszę do domu zapas na tydzień. W firmie mam nawet dwutygodniowe zapasy. Trza by przełupać i sprawdzić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latem - drzwi wewnętrzne drewniane zaczynają puchnąć i trzeba poprawiać dopasowanie. po rozpoczęciu grzania 2- 3 tygodnie i brak zgłoszeń problemów za dużych drzwi. Wspomnienia z lat aktywności zawodowej.

Proszę nie rozśmieszaj mnie, zastanów się dlaczego tak było i jaki ma to związek z tym o czym pisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chłopski rozum trza to wziąć. I brak syczenia w piecu:D...Myślę, że drewno sezonowane tak właśnie reaguje na zmiany wilgotności, również leżąc pod wiatą. Zmiany w wilgotności będą dotyczyć tylko powierzchni drewna w grubych klocach, a kawałków mocno rozdrobnionych w całości. Kiedyś mierzyłem po pięciu dniach... zeszło z 22 na 14....Od tego czasu wnoszę do domu zapas na tydzień. W firmie mam nawet dwutygodniowe zapasy. Trza by przełupać i sprawdzić...

Piotrze chłopski rozum nie ma tutaj nic do rzeczy. Drewno dąży do zrównoważenia wilgotności z otoczeniem, jeszcze nie zdarzyło mi się by drewno syczało w kominku mimo że nigdy nie wnoszę wcześniej do domu, fakt doświadczenie niewielkie. Mierzyłeś drewno wniesione z -10 do + 20? To nie takie proste porównania raczej. dziś jest +2 utrzymuje się 10 dni i jeden dzień -10 wiadomo że powierzchniowo to się zmieni ale w całej masie raczej nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno z suszarni 7% wilgotności przechowywane pod wiatą = 20% wilgotności. Drewno mokre 60% wilgotności przechowywane w ogrzewanym pomieszczeniu (mieszkalnym) + czas +czas = 7% wilgotności.

Drewno mokre np 130% plus czas +czas + czas do kwadratu nie ma szans na 7% bo do takiej wilgotności w normalnych pomieszczeniach mieszkalnych wilgotność nie spada, tylko suszarnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedza czy gdybanie, chciałbym zapytać. Wiele lat prowadziłem zakład obróbki drewna. Musiałem się co nieco naumieć. Sprawdz wiadomości i dopiero zarzucać innym niewiedzę.

Ok więc skąd ta wiedza jakieś przykłady, dowody, chociaż literatura? Argumenty raczej ni z gruszki ni z pietruszki bo nic nie wiesz o mnie i mojej wiedzy.

Życzę dobrej nocy!

Edytowane przez Remiks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku lat nie mierzę, skończyły się baterie. Miernik profesjonalny (z przed 30 lat) przywieziony z Danii. Kilka lat prowadziłem zakład obróbki drewna i miernik był nieodzowny. Dziś leży gdzieś w przydasiach. Przy drewnie kominkowym wystarczy wiedza, że gdy wierzchem dłoni dotkniemy gładkiej powierzchni drewna i poczujemy chłód jest za mokre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno mokre np 130% plus czas +czas + czas do kwadratu nie ma szans na 7% bo do takiej wilgotności w normalnych pomieszczeniach mieszkalnych wilgotność nie spada, tylko suszarnia.

 

Remiks. To jakieś gatunki podwodne te 130% ?!!!:o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok więc skąd ta wiedza jakieś przykłady, dowody, chociaż literatura? Argumenty raczej ni z gruszki ni z pietruszki bo nic nie wiesz o mnie i mojej wiedzy.

Życzę dobrej nocy!

 

Od tej twojej wiedzy na temat wilgotności to już 100% jest 130% .Czyli brnąc w tą głupotę dalej jadać do twojego lasu przygodę z wilgotnościomierzem zaraz po ścince , zaczynam od 130%. Dobrze dajesz.Wiedzy nie masz nie mierzysz , a rzeczywiście wszystko wiesz.to tak jak 100 do 130.Powiedz lepiej o tym monstrum co masz w pokoju dziennym.Jak zaczynasz dzień z tym ustrojstwem. Jakim drewnem wczoraj rozpalałeś ,od góry czy dołu. Ile h paliłeś . Jak nie syczało ci w komorze to coś nie teges .Nie palisz drewnem. Ile razy w tygodniu palisz . Jaką ty masz wiedzę . Twoje doświadczenia zawodowe , dowody , bo rzeczywiście zarzucasz innemu , a sam swej wiedzy nie prawisz. Nieładnie. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...