Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Dekalog palacza"


hanka55

Recommended Posts

Witam!

 

Niestety, mylisz się.

 

Poczytaj to na przykład: http://www2.tu.koszalin.pl/technologie-hybrydowe/dokumenty/GPD/GPD_5_2009-60.pdf

 

Gdyby było jak piszesz, to niepotrzebne byłoby podgrzewanie wsadu i byłoby to sprzeczne trochę z klasyczną fizyką.

 

Suszenie podciśnieniowe generalnie stosuje się w przypadku niemożności podgrzania osuszanego, bo mogłoby ulec zniszczeniu.

 

Generalnie drewno właściwie wytrzymałoby suszenie klasyczne, czyli w 100 st. (w której to temperaturze woda wrze w normalnym ciśnieniu).

 

Kasa oszczędzona na pompie próżniowej mogłaby pójść na izolację komory. Trudniej będzie jednak uzyskać ten poziom temperatury domowymi sposobami.

 

Pozdrawiam

 

 

Witam.

 

Ciekawa dyskusja i jako laik w suszeniu podciśnieniowym zapytam cię o ideę takiego procesu kierując ją do odbiorcy mającego kominek itp w domciu.Jeśli pozwolisz do czego w konsekwencji ma zmierzać ta dyskusja o tak poprawnym procesie? Jest to swego rodzaju twa własna prelekcja przed zakupem,przed podjęciem decyzji? Jeśli mówimy o zarabianiu na takim suszeniu zgadzam się można się w to bawić ale czy ten zysk będzie opłacalny. Wcale nie twierdzę , że nie da się na tym procesie zarobić pewnie coś tam można,tylko prócz kasy i zamiłowania-chęci trzeba mieć wspaniałą wiedzę i smykałkę.Czy to jest tak istotne w dekalogu prostego odbiorcy -palacza kominkowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 633
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Remiks ... źródło tabeli poważne ...

Ale trochę rzeczy mi w niej nie pasuje. Chociażby bardzo mała różnica gęstości drewna pomiędzy wieloma gatunkami. I przede wszystkim przyjmowanie w takiej tabeli "nienomenklaturowych", dziwnych jednostek przeliczeniowych (1mpu), pomimo obowiazujących i jak najbardziej znormalizowanych przeliczników metrów sześciennych drewna na metry przestrzenne, któr mają się nijak do tych przytaczanych w tabeli.

Spierać się nie będę - przyjmuję do wiadomości i grzebnę w innej literaturze (Krzysik mi się gdzieś w biblioteczce przykurzył). Jeszcze jest kwestia skąd pozyskiwano materiał do stworzenia tabeli. Jesion rosnący na typowych dla siebie siedliskach łęgowych (podmokłych) będzie się już bardzo różnił budową drewna od rosnącego na siedliskach grądowych, gdzie jest tylko domieszką.

Ale to mało ważne ... konkludując ... suchy jesion bardzo dobrze się pali ... i na pewno schnie szybciej niż taki na ten przykład dąb :p

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenie to 20% zasługa pieca, 80% zaś, jest zasługą palacza. Jak do tego dodamy rozbieżności wynikające z różnic (gleba, wilgotność, klimat) w obrębie jednego gatunku drewna, robi się coraz ciekawiej...Jeszcze tylko rozbieżność w wilgotności, sposobie rozdrabniania, drobiazg w sposobie rozpalania i wychodzi na to, że jeden pali jak "złoto", a drugiemu nic nie wychodzi...;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Remiks ... źródło tabeli poważne ...

Ale trochę rzeczy mi w niej nie pasuje. Chociażby bardzo mała różnica gęstości drewna pomiędzy wieloma gatunkami. I przede wszystkim przyjmowanie w takiej tabeli "nienomenklaturowych", dziwnych jednostek przeliczeniowych (1mpu), pomimo obowiazujących i jak najbardziej znormalizowanych przeliczników metrów sześciennych drewna na metry przestrzenne, któr mają się nijak do tych przytaczanych w tabeli.

Spierać się nie będę - przyjmuję do wiadomości i grzebnę w innej literaturze (Krzysik mi się gdzieś w biblioteczce przykurzył). Jeszcze jest kwestia skąd pozyskiwano materiał do stworzenia tabeli. Jesion rosnący na typowych dla siebie siedliskach łęgowych (podmokłych) będzie się już bardzo różnił budową drewna od rosnącego na siedliskach grądowych, gdzie jest tylko domieszką.

Ale to mało ważne ... konkludując ... suchy jesion bardzo dobrze się pali ... i na pewno schnie szybciej niż taki na ten przykład dąb :p

Pozdrawiam.

Dzięki, co prawda mnie nie oświeciłeś ale i to dobre;-) Do tej pory wypróbowałem dąb, buk, brzozę i ostatni jesion. Sprawdził bym jeszcze akację i grab niestety w mojej okolicy ciężko o te gatunki. Dąb chyba sobie już podaruję, sporo grubej kory i długi czas schnięcia. Jesion kupiony chyba w czerwcu już nadaje się do palenia.

Piotrze u mnie proporcje chyba odwrotne bo problemu z paleniem nie mam;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Sezon zbliża się ku końcowi - możecie napisać czy na odcinku pomiędzy komorą spalania a kominem wykonuje się jakieś czyszczenie przewodów?

W sumie nie wyobrażam sobie takiej operacji.

P.S.

Czy dostępne w sklepach środki chemiczne (do wrzucania na palenisko) faktycznie czyszczą przewody kominowe? Jakie są powiedzmy skuteczne i czy w takim Antku można je stosować? bo sądząc z opisu mogą powodować korozję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przyłącze musi być wykonane tak, żeby można było tam zajrzeć. Po zajrzeniu stwierdzić czy jest potrzeba czyszczenia, czy nie. A właściwie zajrzeć raz na jakiś czas, by stwierdzić czy dobrze palimy.

No i martwić się dopiero, jeżeli jest powód - zasada prozdrowotna.

 

O środkach było wielokrotnie. Nawet niedawno.

Generalnie nie czyszczą, jeżeli chodzi o ich działanie bezpośrednie. Zmniejszają ilość produkowanych zanieczyszczeń w czasie, gdy są obecne.

To może wpłynąć na zabrudzenie komina, bo jeżeli szybkość narastania warstwy sadzy i smoły będzie mniejsza od prędkości ich samousuwania, to, siłą rzeczy, będzie tego mniej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon zbliża się ku końcowi - możecie napisać czy na odcinku pomiędzy komorą spalania a kominem wykonuje się jakieś czyszczenie przewodów?

W sumie nie wyobrażam sobie takiej operacji.

P.S.

Czy dostępne w sklepach środki chemiczne (do wrzucania na palenisko) faktycznie czyszczą przewody kominowe? Jakie są powiedzmy skuteczne i czy w takim Antku można je stosować? bo sądząc z opisu mogą powodować korozję.

Zdejmujesz deflektor w tym swoim antku i jedziesz szczotą aż do komina. Do tego nie potrzeba wyobraźni, tylko rekawice, koszule roboczą i kawał foli zabezpieczającej...Pod warunkiem, że jest co czyścić....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmujesz deflektor w tym swoim antku i jedziesz szczotą aż do komina. Do tego nie potrzeba wyobraźni, tylko rekawice, koszule roboczą i kawał foli zabezpieczającej...Pod warunkiem, że jest co czyścić....

 

I pod warunkiem, że nie masz krążków akumulacyjnych reklamowanych na forum przez Zduna Darka B który nie chce zdradzić jak się to czyści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Krążki używa się do palenisk, które nie powodują odładania się sadzy powyżej paleniska.

Poza tym można je czyścić taką samą szczotą, tylko że na giętkim drucie ... żaden problem ...

Pozdrawiam

 

Forest czy Ty wiesz co napisałeś? "Krążki używa się do palenisk, które nie powodują odładania się sadzy powyżej paleniska." - jakie to są paleniska?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Poza tym można je czyścić taką samą szczotą, tylko że na giętkim drucie ... żaden problem ...

Pozdrawiam

 

Dopytam jeszcze; a jeżeli drut giętki to jak się go pcha? Bo wiadomo, że jak coś jest mało sztywne (giętkie) to nie bardzo wchodzi do dziury a tu jeszcze ma drapać i czyścić. Przez ile krążków przepchałeś ten giętki wycior? A jak sprawdzasz stan czystości kanału bo tam same zawijasy?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zamiast wszystko wokół kwestionować, posłuchaj czasem innych, albo sam postaw parę kominków z krążkami i paleniskami do nich dostosowanymi, to się szybko nauczysz również je czyścić i serwisować.

Krążki da się czyścić bezproblemowo. Zarówno od dołu jak i od góry.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zamiast wszystko wokół kwestionować, posłuchaj czasem innych, albo sam postaw parę kominków z krążkami i paleniskami do nich dostosowanymi, to się szybko nauczysz również je czyścić i serwisować.

Krążki da się czyścić bezproblemowo. Zarówno od dołu jak i od góry.

Pozdrawiam.

 

Pytam jeszcze raz: jakie paleniska są dostosowane do krążków?? - bo jak do tej pory nigdzie nie było mowy, że one są do specjalnych palenisk. Czy należy rozumieć, że reklamuje się krążki nie mówiąc całej prawdy o ich stosowaniu?

Proszę mi nie imputować kwestionowania wszystkiego bo to są tak istotne sprawy, że nie można chować głowy w piasek, tylko wyjaśnić jeżeli są jakiekolwiek wątpliwości.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Pytam jeszcze raz: jakie paleniska są dostosowane do krążków?? - bo jak do tej pory nigdzie nie było mowy, że one są do specjalnych palenisk.

Stefanie ... omawialiśmy ten temat już kilkakrotnie na Formum Muratora w dziale Kominki ... nie rób siebie lenia patentowanego tylko poszukaj w forumowej wyszukiwarce ... nie ma sensu wałkować tego samego tematu po raz "enty" i dublować wątków ... zwłaszcza że nic się w temacie tym od paru lat nie zmieniło ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Stefanie ... omawialiśmy ten temat już kilkakrotnie na Formum Muratora w dziale Kominki ... nie rób siebie lenia patentowanego tylko poszukaj w forumowej wyszukiwarce ... nie ma sensu wałkować tego samego tematu po raz "enty" i dublować wątków ... zwłaszcza że nic się w temacie tym od paru lat nie zmieniło ...

Pozdrawiam.

 

Zamiast mi imputować lenistwo i doradzać serdecznie co powinienem zrobić, może Ty byś nie leniuchował tylko szrajbrnął parę krótkich i sensownych zdań co i jak. Będzie szybciej. A dla Ciebie będzie specjalne uznanie jeżeli znajdziesz mi opis paleniska, które nie powoduje odkładania sadzy powyżej paleniska.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...