Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Dekalog palacza"


hanka55

Recommended Posts

Nie jesteś w temacie...Lobby gazowe to miliarderzy. Viesman zadeklarował 100% refundacji za każdy piec...

To się nazywa sprytna reklama! Już to widzę w praktyce. Koszt kotła gazowego to pewnie 1/3 kosztów wymiany.

 

 

Wymienią! I słusznie!

Oczywiście że słusznie, ale tak łatwo nie będzie. Chociaż z wywaleniem nowoczesnych kotłów na pellety to chyba przesada.

Edytowane przez panfotograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 633
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To się nazywa sprytna reklama! Już to widzę w praktyce. Koszt kotła gazowego to pewnie 1/3 kosztów wymiany.

 

 

 

Oczywiście że słusznie, ale tak łatwo nie będzie. Chociaż z wywaleniem nowoczesnych kotłów na pellety to chyba przesada.

Ja myślę, że sponsoring jest głębszy. Chodzi o sprzedaż gazu...No i precedens. Za Krakowem ruszy lawina. Często bez sensu i po to by się samorząd mógł wykazać. Coś w stylu spalania biomasy w elektrociepłowniach w celach wymuszenia działań proekologicznych...I tirami wozili surowe drewno z Ukrainy! Rozjeżdżając drogi, tracąc nieodtwarzalne paliwo, trując dieslem środowisko.

Inwestycja więc w Kraków to zadanie strategiczne. Tylko czy tam powinno być spalane cokolwiek w dni bezwietrzne? Smog to smog...Jakakolwiek energia powinna być dostarczana z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przepraszam że wtrącę:

 

https://www.facebook.com/events/170269196654645/permalink/170782326603332/

 

https://www.facebook.com/events/170269196654645/170782326603332/

 

Potrzeba jest by jak naszersza grupa społeczna zaczęła o tym rozmawiać i to w sposób merytoryczny ... inaczej obudzimy się z logo Gazpromu na pidżamce.

Udostępniajcie, linkujcie dalej ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzeba jest by jak naszersza grupa społeczna zaczęła o tym rozmawiać i to w sposób merytoryczny ... inaczej obudzimy się z logo Gazpromu na pidżamce.

 

Drewno w kominku nie zawsze spala się ekologicznie.

W Paryżu od wielu lat nie wolno palić w kominkach, a mają ich tam sporo.

 

Kocioł na pellety robi to precyzyjniej - mniej toksycznych związków produkuje.

Kraków mówi o zakazie palenia węglem, a tu ekologicznych pelletyów też chcą zabronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno w kominku nie zawsze spala się ekologicznie.

W Paryżu od wielu lat nie wolno palić w kominkach, a mają ich tam sporo.

 

Kocioł na pellety robi to precyzyjniej - mniej toksycznych związków produkuje.

Kraków mówi o zakazie palenia węglem, a tu ekologicznych pelletyów też chcą zabronić.

A jeszcze precyzyjniej spalają paliwa płynne silniki znanej marki z wgranym odpowiednim oprogramowaniem;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przepraszam że wtrącę:

 

https://www.facebook.com/events/170269196654645/permalink/170782326603332/

 

https://www.facebook.com/events/170269196654645/170782326603332/

 

Potrzeba jest by jak naszersza grupa społeczna zaczęła o tym rozmawiać i to w sposób merytoryczny ... inaczej obudzimy się z logo Gazpromu na pidżamce.

Udostępniajcie, linkujcie dalej ...

Pozdrawiam.

 

 

Proczem :D , linknołem

http://www.paliwadrzewne.pl/index.php?dzid=99&did=48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Polecam:

http://czysteogrzewanie.pl/

Zamast zakazywać trzeba uświadamiać. Serwis prowadzą Forumowicze.

Pozdrawiam.

 

Właśnie wklejam linki na Krakowski Alarm Smogowy, Podhalański Alarm Smogowy i inne.

Kapitalnie i przystępnie dla laika, opracowane tematy:

 

Jak palić czysto węglem i drewnem

Nowoczesne kotły podajnikowe spalają węgiel bez dymu.

To nie dzięki doklejonej do nich elektronice, lecz za sprawą przemyślanego sposobu spalania, który w nich zastosowano.

Tę samą zasadę możesz zastosować w swoim prostym i tanim kotle zasypowym.

Wystarczy lekko zmienić nawyki.

To nic nie kosztuje a oszczędzisz co najmniej 30% opału, mnóstwo czasu i nerwów.

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/

 

I kapitalny, z werwą napisany artykuł:

 

Ile opału potrzebuje twój dom?

 

Wiosnę w wielu domach zapowiada nie pierwsza jaskółka, ale pusta komórka na opał. To dobra okazja, by zadać sobie pytanie:

jaka część drogiego opału naprawdę ogrzała dom, a ile wyleciało komi*nem bez pożytku? Najtrudniej uwierzyć, że odpowiedź brzmi: 3/4 poszło w komin. (..)

Najtrudniej jest zdać sobie sprawę, że za zużycie opału w olbrzymiej mierze odpowiada nie marka ale moc kotła oraz sposób palenia w nim.

http://czysteogrzewanie.pl/2015/03/ile-opalu-potrzebuje-twoj-dom/

 

Dlaczego punktuję temat?

Bo po kolejnej obfitującej w rakotwórcze dymy zimie, znów na osiedlu umrze na raka kilka osób, kilka- kilkanaście dzieci zachoruje na astmę, a kilkadziesiąt będzie miało alergię...i przewlekłe choroby układu oddechowego.

 

smog.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wklejam linki na Krakowski Alarm Smogowy, Podhalański Alarm Smogowy i inne.

Kapitalnie i przystępnie dla laika, opracowane tematy:

 

http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/

 

I kapitalny, z werwą napisany artykuł:

 

http://czysteogrzewanie.pl/2015/03/ile-opalu-potrzebuje-twoj-dom/

 

Dlaczego punktuję temat?

Bo po kolejnej obfitującej w rakotwórcze dymy zimie, znów na osiedlu umrze na raka kilka osób, kilka- kilkanaście dzieci zachoruje na astmę, a kilkadziesiąt będzie miało alergię...i przewlekłe choroby układu oddechowego.

 

[ATTACH=CONFIG]337976[/ATTACH]

 

Haniu w związku z tą "odezwą" na czerwono pytam cię zatem w tym topiku bo on jest :

 

Czy w KZPŁW paląc drewnem sezonowanym (4 lata) szkodzę czyli przyczyniam się do tych czerwonych argumentów??? .Tak w jednym zdaniu jeśli możesz.

 

serdecznie pozdrawiam NS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu mamy ( ja, my) rozbieżność z Alarmami Smogowymi, bo niektórzy administratorzy grup kasują w/ w informacje.

 

A kasowanie oznacza chyba, że nie warto (?) pisać o :

- górnym spalaniu, które od razu i beznakładowo, może zmniejszyć emisję zanieczyszczeń z komina o 50%,

- nie warto mówić o certyfikacji i normatywach pieców na drewno i węgiel,

- nie warto o czystym spalaniu, w tym o filtrach kominowych ( mikrofiltry elektrostatyczne),

- nie warto popularyzować pieców i kominków najnowszej generacji o najniższych emisjach i najlepszej sprawności,

a na grupach, mówi się głównie o .... całkowitej rezygnacji z opalania drewnem i węglem.

 

I przyznam, KOMPLETNIE tego nie rozumiem.

Więc wybacz niktspecjalny, ale jestem teraz w takiej konfuzji, że zaczynam źle myśleć o tych eko ruchach.

 

P.S.

A Twoje pytanie, potraktuję jako retoryczne w kontekście "czarnego smogu" w Norwegii, opalanej odnawialnym drewnem "zabójczym dla środowiska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekologia opiera się na eksploatacji nieodnawialnych źródeł energii z wyłączeniem węgla. Warto o tym mówić, bo sponsorzy tej "ekologii" mają olbrzymie środki, by monitorować i usuwać niewygodne wpisy, wyszukiwać lub inicjować SŁUSZNE akcje antysmogowe i je wspierać (Kraków, Paryż, Poznań...), czyścić internet ze wszystkich niewygodnych zapisków o produktach spalania paliw płynnych...Nam pozostaje tylko mówić, bo kasy nie mamy i jesteśmy zbyt małą grupą (do tego od lat kompletnie niezorganizowaną...)...

 

Ciekawą odmianą "ekologii" są siłownie wiatrowe. Pomijając nawet fakt trzykrotnie droższej energii z wiatraków, warto policzyć jakie obciążenia dla środowiska niosą nakłady na produkcję tych "czystych" źródeł energii. No i te widoki...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Piotr,zapomniałeś dodać ogniwa fotowoltaiczne :p

Moim zdaniem nie jest tu problemem wysokie koszty tej ekologi,kto bogatemu zabroni,to co raz większy problem dla przemysłu energetycznego :o

Widziałem kiedyś taki program na niemieckim 3 sat po 21-ej,jak pewien specjalista opowiadał o problemach nagłych wzrostów częstotliwości w sieci z powodu np.dłuższej pracy wiatraków,dla zainteresowanych ok. 4000 godz. w roku=połowa roku,jest bezwietrznie,bądź zbyt mała siła wiatru,żeby ruszyć rotor :o

Na razie im się to udaje to poprzez przechwycenie nadmiaru energii przez elektrownie wodne,ale pracują one już w tej chwili na granicach swoich możliwość,chociaż ekolodzy już mają plan B :D

Chcą nadmiar mocy wykorzystać do wpompowania wody w stare nieczynne kopalnie.

Ekolodzy nie chcą przyjąć do wiadomości,że dzisiejsza technika nie jest jeszcze w stanie opanować sił natury w sposób całkowicie kontrolowany :p

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"warto policzyć jakie obciążenia dla środowiska niosą nakłady na produkcję tych "czystych" źródeł energii. No i te widoki..."

To dotyczy nie tylko spalania w kominkach , ale także spalania w silnikach , i te ciągle podnoszenie norm EURO 1 .....6 i co dalej - nie skończoność ?

Moim zdaniem decyzja zabraniająca produkcji plastikowych butelek, powrót do szkła i obowiązek skupu tego szkła - rozwiązał by wiele problemów ekologicznych, śmieciowych spalinowych i finansowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś dawniej wszyscy palili węglem i drewnem a medycyna kulała to i pewnie miliony umierały na raka :p

Jakiś czas temu paliłem papierosa na parkingu przy swoim aucie. Obok zaparkowała kobieta i poprosiła mnie żebym się przesunął, bo zostawiła dziecko w aucie z otwartym oknem i najwyraźniej poczuła dym z papierosa.

Oczywiście przesunąłem się, ale tak sobie pomyślałem czy to co wylatuje z rury samochodu pachnie różami i leczy większość znanych nam chorób? Co szkodzi bardziej? dymek z mojego papierosa czy dymek z setek aut?

 

Tak się wszyscy podniecają paleniem, a co ze spalaniem w samochodach? Niech sobie ktoś w korku odkręci szybę to od razu poczuje.

Że nie wspomnę o "smrodach" które jeżdżą po drogach. Wygląda, to tak jakby się z tyłu samochód zaczynał palić, gdy dodaje gazu. Gdzie jest policja i czemu nie wyłapuje takie cuda? Widząc coś takiego a szczególnie autobusy, od razu zamykam dopływ powietrza i kombinuję jakby go wyprzedzić lub zwalniam i czekam aż odjedzie na bezpieczną odległość.

P.S.

Z tym paleniem od góry to fajna sprawa, bo na pewno wolniej się drzewo spala. Ale się po kilku godzinach spali i co wtedy? Piszą o paleniu "krokowym" czyli odgarniam żar na bok i spala się z jednej strony od dołu. W zasadzie póki co to wrzucam pojedynczą szczapę na żar i jakoś to leci. Czy to zła metoda? To samo będzie w piecach. Chyba że ktoś miałby możliwość opróżnienia paleniska z żaru i wtedy można by powtórzyć palenie od góry.

Obecnie wystarcza zapalić raz rano i raz wieczorem. Ale jak przyjdą niskie temperatury to będzie trzeba palić cały dzień i wtedy w zasadzie palenia od góry nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale się po kilku godzinach spali i co wtedy?"

Jeśli masz drewno poprawnie przygotowane do paleniu w kominku czyli pocięte w plasterki grubości ca 15 cm i powietrznosuche - ca 20% wilgotności na dopalający się żar kładziesz krążek drewna. Pali się poprawnie, widać wytwarzanie i spalanie gazu drzewnego brak sadzy i dymu. Palę tak od lat = 0 problemów. Gdy drewno pali się w ułożeniu włókna w pionie, to intensywne odgazowanie następuje najpierw tylko na dolnej powierzchni plasterka drewna.

Dziś tniesz drewno w plasterki i już za dwa lata możesz sprawdzić czy to ma sens:bye:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Andrzej19699,samochody osobowe to tylko znikome zanieczyszczenia,nawet u nas,propaganda państwa i przemysłu jest jednak potężna :D

Niestety to przemysł i transport najwięcej zanieczyszcza nasze powietrze,a nasi zachodni sąsiedzi rżną "głupa" i udają eko,a cały ich syf wali do nas=mamy przeważnie wiatry zachodnie :p

Palenie od góry sprawdza się na węglu,drewno do efektywnego,ekonomicznego spalania wymaga ciepłej,z reguły szamotowej komory dopalającej.

W zwykłym górniaku,ta komora nie jest idealna,przeważnie płaszcz wodny,do tego problem przy pełnym załadunku ze stopniowym rozpalaniem całego wsadu,dlatego najlepiej do drewna sprawdza się kocioł DS,albo podkładanie po kawałku niestety.

W porządnym kominku maleńkiej mocy to nie problem,ale latać do kotła mocy co najmniej kilkunastu kw.co godzinę tu już przyjemne nie jest,chyba że ktoś lubi :D

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...