PaWoS 15.02.2014 05:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Jak na razie nie ma zimy i nie przetestuję do końca możliwości regulacji ale po kilku dniach zabawy z skręcaniem pieca zyskałem to że przez kilka godzin kiedy mogę palić w kominku to temperatura podłogi delikatnie spada. Na noc ustawiam temperaturę 30 stopni i to wystarcza do utrzymania 22 stopnie w pomieszczeniach. Zużycie gazu na tą chwilę spadło do 4 m3 ale przecież i za oknem dodatnie temperatury więc to nic nie znaczy.Ostatnio jak byłem w Castoramie to widziałem schemat podłogówki z użyciem zaworu termostatycznego który miałby się znajdować w ogrzewanym pomieszczeniu wpięty w obieg. Jakoś nigdy nie spotkałem się z takim rozwiązaniem. Nie biorą.c pod uwagę walorów estetycznych pewno to było by najprostszym rozwiązaniem dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 15.02.2014 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Sam jestes kiep !!! jedyne słuszne rozwiązania to juz w Polskiej historii były..... każdy zakłada co mu pasuje i tyle.Oceniasz innych użytkowników nie znając nawet ich domów, instalacji itd... nieładnie To co, teraz będziemy iść na ostre? Dobra - tyś też kiep Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 15.02.2014 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Jak na razie nie ma zimy i nie przetestuję do końca możliwości regulacji ale po kilku dniach zabawy z skręcaniem pieca zyskałem to że przez kilka godzin kiedy mogę palić w kominku to temperatura podłogi delikatnie spada. Na noc ustawiam temperaturę 30 stopni i to wystarcza do utrzymania 22 stopnie w pomieszczeniach. Zużycie gazu na tą chwilę spadło do 4 m3 ale przecież i za oknem dodatnie temperatury więc to nic nie znaczy. Ostatnio jak byłem w Castoramie to widziałem schemat podłogówki z użyciem zaworu termostatycznego który miałby się znajdować w ogrzewanym pomieszczeniu wpięty w obieg. Jakoś nigdy nie spotkałem się z takim rozwiązaniem. Nie biorąc pod uwagę walorów estetycznych pewno to było by najprostszym wyjściem dla mnie. rzuć okiem tutaj http://www.oventrop.de/products.asp?pg=2&wg=021&sprache=pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotrek42 15.02.2014 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 (edytowane) rzuć okiem tutaj http://www.oventrop.de/products.asp?pg=2&wg=021&sprache=pl Jakie ceny? bo podałeś bez cen, no i nastepna sprawa....jak wyregulujesz (bez przegrzewania) każdą pętle w jednym bardzo dużym pomieszczeniu ? np pod oknami wyjsciem z domu , na taras, etc dasz wyższą temp, pod wypoczynkiem jeszcze inna temp..nie jest tak prosto Ps Jak ogrzewasz dom?? Edytowane 15 Lutego 2014 przez Piotrek42 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 15.02.2014 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Jakie ceny? bo podałeś bez cen, no i nastepna sprawa....jak wyregulujesz (bez przegrzewania) każdą pętle w jednym bardzo dużym pomieszczeniu ? np pod oknami wyjsciem z domu , na taras, etc dasz wyższą temp, pod wypoczynkiem jeszcze inna temp..nie jest tak prosto Ps Jak ogrzewasz dom?? Kolego, przepraszam, bo zrobiłem podlinkowanie dla PaWoS'a żeby miał że są rozwiązania od lat takie jak w Casto widział odpowiadając na twoje pytania 1. ceny nieadekwatne do możliwości Unibox'ów, niewspółmiernie wysokie 2. wiadomo, że jak w pomieszczeniu jest kilka pętli to na tym się nie robi, ino z rozdzielacza, uniboxy wymyślono do pomieszczeń z jedną pętlą i instalacją grzejnikową w domu mam mieszane, podłogówka i grzejniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uris 15.02.2014 22:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 24kW do takiego domku... Tutaj sterowanie nic nie pomoże, kocioł jest ze trzy razy za duży i wszystko ci się kisi. Rozpalisz w kominku i co ma przyjąć tą dodatkową temperaturę skoro wszystko w domu nagrzane. Nie dziw się że temperatura drastycznie skacze. W kotłach gazowych max moc nie ma znaczenia bo kocioł zawsze sobie ją moduluje , ważniejsza jest minimalna moc kotła . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uris 15.02.2014 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2014 Zapytałem bo tu właśnie tkwi przyczyna że Ty masz rację ale w odniesieniu do własnej instalacji. Ja dążę do maksymalnej kontroli wody która wraca na kocioł, nie mam sprzęgła po za mieszaczem w rozdzielaczu za pomocą którego chcę uzyskać w miarę idealną temperaturę na powrocie co spowoduje zwiększenie wydajności kotła. Zamknięcie całkowicie obwodu na kilka godzin i otwarcie nie powoduje prawie żadnej reakcji na zegarach na rozdzielaczu . Nie wyziębia mi też drastycznie płytek- temperatura spada stopniowo. Natomiast kocioł jest odciążony czyli ma do ogrzania mniej wody. Myślę że wyciągam odpowiednie wnioski. Nie jest moim celem zamknięcie przepływu a tylko zwiększenie wydajności pieca wykorzystując cieple powietrze dzięki któremu również podłoga tak szybko się nie wyziębi jak w nie ogrzewanym pomieszczeniu. Kaloryfery masz? Podłogi z kominka to ty nie nagrzejesz generalnie kominek i podłogówka to jak ogień i woda . Ja dążę do maksymalnej kontroli wody która wraca na kocioł, nie mam sprzęgła po za mieszaczem w rozdzielaczu za pomocą którego chcę uzyskać w miarę idealną temperaturę na powrocie co spowoduje zwiększenie wydajności kotła. Co to za temperatura która ma zwiększyć wydajność kotła ? bo nie bardzo rozumiem tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 16.02.2014 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2014 W kotłach gazowych max moc nie ma znaczenia bo kocioł zawsze sobie ją moduluje , ważniejsza jest minimalna moc kotła . Nie wiem co mi się ubzdurało że ma kopciucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaWoS 20.02.2014 08:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Kaloryfery masz? Podłogi z kominka to ty nie nagrzejesz generalnie kominek i podłogówka to jak ogień i woda . Co to za temperatura która ma zwiększyć wydajność kotła ? bo nie bardzo rozumiem tego. Z uwagi na to że nie ma sprzęgła to staram się by woda na powrocie utrzymywała się na poziomie około 30 stopni i na zasilaniu wtedy ustawiam około 35 co daje to że kocioł pracuje na najmniejszym zużyciu gazu. Tak wyglądają moje obserwacje. Bardzo pomocny jest mieszacz w rozdzielaczu bo ton wyrównuje temperaturę wody w układzie. Kaloryfery na tą chwilę są dwa, jeden w łazience a drugi w garażu gdzie zawór ustawiłem na około 12 stopni i prawie wcale nie dogrzewa. Na tą chwilę wróciłem do pracy po urlopie i skupiłem się na zaległościach więc prace w domu zatrzymały się. Również temperatura na zewnątrz sprzyja temu że piec gazowy jest wyłączony i grzeję tylko kominkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uris 20.02.2014 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2014 Teoretycznie woda z powrotu jak ma 40*C to i tak masz ponad 100% sprawności ,ja swego czasu miałem zasilanie 40*C i z wydruku wyszło 107% sprawności temperatura powrotu była gdzieś w okolicy 36-37*C tym bym aż tak się nie przejmował .Mój znajomy ma podobny problem do twojego on robi tak że w ciągu doby kocioł się załącza ze 2x na 2godz, utrzymuje jakąś temp podłogi żeby mu w nogi nie było zimno a resztę temp to grzeje kominkiem z DGP innego rozwiązania nie widzę albo kominek albo podłogówka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geedymin 19.04.2014 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2014 Panowie,mam do Was pytanie. Dom mam tak zaprojektowany, aby łapał zyski słoneczne w pomieszczeniach w których się przebywa, czyli na parterze w otwartej przestrzeni (salon, kuchnia) oraz na piętrze 3 sypialnie, usytuowane od strony południowej, mające duże przeszklenia. Łazienki, garderoby, pralnia, schody są usytuowane od strony północnej bez okien.Pytanie moje jest takie, czy jeśli będę miał zamknięte wszystkie pokoje, pomieszczenia od północy będą wychłodzone? Wydaje mi się, że w łazienkach zawsze będę miał zimno, bo podłogówka się nie włączy ponieważ w części południowej będzie ciepło.Czy nie uważacie, że w takim przypadku warto by było zamontować sterowanie podłogówką na każde pomieszczenie z osobna? A może lepiej zrobić 2 strefy, jedna pomieszczenia od południa, druga pomieszczenia do północy. Doradźcie proszę...pozdrawiamMaciekWesołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestorbb 17.07.2014 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2014 Panowie, mam do Was pytanie. Dom mam tak zaprojektowany, aby łapał zyski słoneczne w pomieszczeniach w których się przebywa, czyli na parterze w otwartej przestrzeni (salon, kuchnia) oraz na piętrze 3 sypialnie, usytuowane od strony południowej, mające duże przeszklenia. Łazienki, garderoby, pralnia, schody są usytuowane od strony północnej bez okien. Pytanie moje jest takie, czy jeśli będę miał zamknięte wszystkie pokoje, pomieszczenia od północy będą wychłodzone? Wydaje mi się, że w łazienkach zawsze będę miał zimno, bo podłogówka się nie włączy ponieważ w części południowej będzie ciepło. Czy nie uważacie, że w takim przypadku warto by było zamontować sterowanie podłogówką na każde pomieszczenie z osobna? A może lepiej zrobić 2 strefy, jedna pomieszczenia od południa, druga pomieszczenia do północy. Doradźcie proszę... pozdrawiam Maciek Wesołych Świąt Witaj Trochę czasu minęło od Twojego postu. Czy znalazłeś rozwiązanie? Mam podobny "problem", relatywnie duże przeszklenia w narożnym salonie połączonym z otwartą kuchnią. Nasłonecznienia są bardzo znacze. Łącznie 3 pętle podłogówki. Koza grzewcza. Wychodzi na to że warto dodać na rozdzielaczy elektroniczną głowicę podłączoną do regulatora pokojowego umieszczonego w najzimniejszym punkcie w/w pomieszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
geedymin 20.07.2014 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Witaj Kolego, szczerze, do teraz nie znalazłem lepszego rozwiązania, dlatego też napisałem na forum... jak widzisz nikt mądry się nie wypowiedział... Jak byś znalazł jakieś info na ten temat z miłą chęcią poczytałbym jak to rozwiązać. Dzięki...pozdro Witaj Trochę czasu minęło od Twojego postu. Czy znalazłeś rozwiązanie? Mam podobny "problem", relatywnie duże przeszklenia w narożnym salonie połączonym z otwartą kuchnią. Nasłonecznienia są bardzo znacze. Łącznie 3 pętle podłogówki. Koza grzewcza. Wychodzi na to że warto dodać na rozdzielaczy elektroniczną głowicę podłączoną do regulatora pokojowego umieszczonego w najzimniejszym punkcie w/w pomieszczeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 20.07.2014 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2014 Ja mialem strefy OP sterowane bezprzewodowo (zawory na rozdzielaczu + termostaty w pomieszczeniach), ale po pierwszym roku je wywalilem - bo w drugim sezonie ustawilem przeplywy tak by temperatury byly wszedzie takie jak chce i tyle. Zima zyski od slonca nie sa az tak wielkie. No chyba ze masz okna na pol sciany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestorbb 04.08.2014 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 (edytowane) Witaj Temat lotny ale każdy szuka swojego rozwiązania. Nie odbiegając od tematu ... znalazłem rozwiązanie, które znajdzie zastosowanie w moim przypadku. Parter Rozdzielacz górna belka zawory termostatyczne na strefach zimnych (kotłownia, spiżarka, wiatrołap, korytarz wejściowy 18 C), strefie ciepłej łazienka (22 C), a pozostałe strefy (kuchnia, salon 20 C) sterowanie zaworkiem "ręczne" przepływ na 80%. W nienasłonecznionym miejscu (u mnie korytarz ale obejmujący kuchnie + salon) centralny sterownik kotła z czujnikiem temperatury -> przesyłanym do sterownika. Zyski słoneczne + koza (okresowo) zwiększając temperaturę wymuszą obniżenie temperatury w układzie. Niezależnie od temperatury zasilania zawory termostatyczne zdławią lub otworzą przepływ do pomieszczeń ciepłych i zimnych. Piętro. Centralnie umieszczone otwarte schody spowodują konwekcyjne podwyższenie temperatury na korytarzu piętra i tym samym dalej do pokoi. Tutaj ciężko znaleźć optymalne rozwiązanie więc rozdzielacz, a na dolnej belce zawory ręczne oraz jeden (na zasilaniu rozdzielacza) zawór siłownik termoelektryczny do którego podpięty jest termostat pokojowy umieszczony w najdalszym zakątku korytarza. Powyższe jest kompromisem ceny do zysków. Oczywiście idealnym (ale czy na pewno dla inwestora) rozwiązaniem jest dobranie do każdej pętli siłownika termoelektrycznego z termostatami pokojowymi. Jednak wtedy idea sterownika pogodowego, obliczeń rozstawów podłogówki, samoregulacji oraz znaczne koszty całości automatyki nie są dla mnie akceptowane. Co więcej, żeby to miało sens drzwi do pomieszczeń piętra powinny być ciągle zamknięte (...) Alternatywnym rozwiązaniem jest przeliczenie podłogówki, niepoddawanie się w naciskach wewnętrznych i zewnętrznych, adekwatne położenie pętli w wyliczonych (nie sugerowanych) rozstawach oraz prosty układ ze sterownikiem pogodowym i czasowym bez "wodotrysków" i pobocznej automatyki przy-rozdzielaczowej. pozdrawiam Witaj Kolego, szczerze, do teraz nie znalazłem lepszego rozwiązania, dlatego też napisałem na forum... jak widzisz nikt mądry się nie wypowiedział... Jak byś znalazł jakieś info na ten temat z miłą chęcią poczytałbym jak to rozwiązać. Dzięki...pozdro Edytowane 4 Sierpnia 2014 przez inwestorbb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 15.08.2014 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2014 W kotłach gazowych max moc nie ma znaczenia bo kocioł zawsze sobie ją moduluje , ważniejsza jest minimalna moc kotła . Tyle że moc minimalna jest uzależniona od mocy maksymalnej. Im wyższa maksymalna tym wyższa minimalna. Piece zazwyczaj modulują do ok 30% swojego maksa, więc jedno jest silnie powiązane z drugim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 15.08.2014 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2014 Tyle że moc minimalna jest uzależniona od mocy maksymalnej. Im wyższa maksymalna tym wyższa minimalna. Piece zazwyczaj modulują do ok 30% swojego maksa, więc jedno jest silnie powiązane z drugim. Immergass Victrix V11 moc min-1,9 kW max -12 kW Gdzie jest tu 30% maxa, tu jest ok 16% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yaiba83 16.08.2014 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2014 Viessmann Vitodens 200-W moc maksymalna 80kW minimalna 30kW...Mój Junkers mak 24kW min 7kW... dlatego napisałem zazwyczaj... może zaraz ktoś poda model kotła pulsacyjnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaWoS 26.11.2014 08:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Kolejny sezon grzewczy rozpoczęty, więc wprowadziłem kolejne pomysły do realizacji. Po pierwsze założyłem sterownik.Rezygnuję z dodatkowych głowic z siłownikami z uwagi na to że grzeję gazem a nie węglem. żeby nie przegrzewać pomieszczeń jeszcze raz przestudiowałem instrukcję producenta rozdzielacza i ustawiłem rotometry według jego zaleceń. Na sterowniku ustawiłem cztery okresy podgrzewania do temperatury komfortowej z krótkimi przerwami (pracuję nad ich długością). Aby też za bardzo nie wyziębić podłogi temperaturę ekonomiczną ustawiłem na 19,5 st a komfortową na 20,5 st. W kominku natomiast staram się palić bardzo małym ogniem.Obserwując licznik gazu to stwierdzam że ustawiając na sterowniku temperaturę ogrzania wody na 30 st i grzejąc cały czas spalam podobnie gazu co ustawiając wyższą temperaturę i ogrzewanie pomieszczeń w krótkim czasie. Nie powoduję też takiej sytuacji że palnik się już dawno wyłączył a podłoga była za gorąca co doprowadziło do wzrostu temperatury więcej niż założyłem. Muszę popracować jeszcze nad kominkiem i myślę że uda mi się pogodzić takie rozwiązanie ogrzewania jak założyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
uris 26.11.2014 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Kolejny sezon grzewczy rozpoczęty, więc wprowadziłem kolejne pomysły do realizacji. Po pierwsze założyłem sterownik. Rezygnuję z dodatkowych głowic z siłownikami z uwagi na to że grzeję gazem a nie węglem. żeby nie przegrzewać pomieszczeń jeszcze raz przestudiowałem instrukcję producenta rozdzielacza i ustawiłem rotometry według jego zaleceń. Na sterowniku ustawiłem cztery okresy podgrzewania do temperatury komfortowej z krótkimi przerwami (pracuję nad ich długością). Aby też za bardzo nie wyziębić podłogi temperaturę ekonomiczną ustawiłem na 19,5 st a komfortową na 20,5 st. W kominku natomiast staram się palić bardzo małym ogniem. Obserwując licznik gazu to stwierdzam że ustawiając na sterowniku temperaturę ogrzania wody na 30 st i grzejąc cały czas spalam podobnie gazu co ustawiając wyższą temperaturę i ogrzewanie pomieszczeń w krótkim czasie. Nie powoduję też takiej sytuacji że palnik się już dawno wyłączył a podłoga była za gorąca co doprowadziło do wzrostu temperatury więcej niż założyłem. Muszę popracować jeszcze nad kominkiem i myślę że uda mi się pogodzić takie rozwiązanie ogrzewania jak założyłem. Jesteś w stanie precyzyjnie określić jak jest różnica m3 w spalaniu na 24h pomiędzy tymi dwoma sposobami ogrzewania ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.