Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt i realizacja domu pasywnego


Recommended Posts

Uszczelnione tylko pianą. Nie zaobserwowaliśmy przy teście zeby były to miejsca jakos szczególnie kiepskie termicznie czy szczelnościowo.

 

Tak jak napisalem wczesniej - jesli naprawde chcesz szczelnie, warto te miejsca potraktowac jak uszczelnianie okna: rura=okno, a piana dookola. Fajny test porownawczy uszczelnien tylko na pianie i pianie+folie mozna znalezc na oknotescie.

http://oknotest.pl/montaz-okien/co-daje-cieply-montaz-okien-pvc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 862
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No spoko tylko ja u siebie udowodnilem ze nie trzeba stosowac tasm zeby osiagnac taka szczelność. Podczas testu przeszliśmy po wszystkich oknach z kadzidelkiem i okazalo sie ze 'przeciagi' mam tak jak w oknach z taśmami czyli w naroznikach :) ściśle przyklejone węgarki z zewnątrz i od wewnątrz w zupełności wystarczają a efekt jest podobny. Taśmy poprawiłyby u mnie parametry szczelnosci może o 1%...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAG - twojego wyniku szczelnosci gratuluje, ale test z artykulu chyba jest bardziej PRO niz kadzidelko ;)

 

Wez pod uwage jeszcze inna rzecz: trwalosc. Test szczelnosci powinien zostac ponowiony za jakis czas, najlepiej kilka razy co np 3 lata - daloby to duzo informacji jakie realizacje sa krotkoterminowe, a ktore siesprawdzaja lepiej. Wracjac do foli i tasm rozpreznych - nie mam wiedzy, ale obstawilbym ze szczelne bedzie "dluzej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda.. test wypadaloby powtórzyć po kilku latach. Kadzidelko bylo takie PRO jak z rresztą cała reszta testu. Nie mam wiec podstaw zeby podważać jego wynik. Co do trwałości rozwiązań to ciężko jednoznacznie stwierdzić. .. podejrzewam ze za parę lat zapomnę wogóle że było to az tak istotne bo o ile parametry mogą mi spaść - 5-10%?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wlasnie byloby warto sprawdzic. Dla tych co beda budowac po tobie. Taki "charity donation"

 

Cieszko po paru latach od wprowadzenia sie do domu, wciaz myslec o parametrach szczelnosci budynku. Po za tym zmieniaja sie prirytety i kwota wydana na kolejny test przy nie zwiekszajacych sie wydatkach na ogrzewanie wydaje sie nieuzasadniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też jest bardziej akademicka dyskusja, bo u mnie ani pompy ciepła, ani pexa, ani parkietu nie uświadczy. Pamiętam, jak wczytywałam się w wątek j-j, który ułożył kable w swoim "pasywnym" po całości, standardowymi kablami i uzyskał moc bodajże 10-krotnie większą niż potrzebował. A potem nie używał tego grzania. I żona mu zamarzała. Porównujemy 2 systemy: cały pokój z równomiernie ogrzaną posadzką ale zdrowo przeskalowaną, albo część pokoju ze słabszymi kablami, częściej załączanymi. Wariant drugi był zalecany przez producenta. Mnie zależało na wydłużonym efekcie ciepłej podłogi i częstszym grzaniem. Nasz dom ma być dość równomiernie ogrzany przez najbliższych 10 lat, puki pisklaki nie wyfruną z gniazda. Potem może zmienimy dom. Poza tym celowo odsuwałam się od ścian działowych, które będą stały na szlichtach, i które będą z płyt gk na stelażu. I wciąż nie rozumiem, po co miałabym grzać strefę np. pod łóżkiem małżeńskim w stylu włoskim, nisko nad podłogą ustawionym, praktycznie bez nóżek.

 

w kuchni to rozumiem omijanie szafek bo sam tak zrobię ale kuchnia będzie miała swój układ raczej bardzo długo i nawet jak ktoś zrobi remont kuchni za 50lat to układu mebli nie zmieni tylko zmieni na nowe i pójdą w to samo miejsce. w łazienkach sprawa ta sama bo nikt kibla nie da na druga stronę łazienki czy prysznica. ale w pokojach nigdy nie wiadomo jaki układ będzie za 10lat. może wtedy sypialnie przeniesie się w miejsce biura na parterze bo tak się będzie chciało i wtedy w biurze rozstaw kabli zupełnie nie będzie pasować i co wtedy? kuci podłogi i na nowo kable? a jak się będzie chciało obrócić układ o 180st bo uzna się taki za lepszy to też kuci podłogi? bo może się okazać że łóżko przykryje powierzchnię z kablami a zostanie otwarta przestrzeń po łóżku i będzie zimna podłoga i lipa. producenci kabli są niepoważni z tymi meblami. rozumiem kuchnie i łazienki ale pokoje i salony planować z góry na całe życie to nie rozumiem zupełnie. sam wiem po sobie a krótko jeszcze żyję że pokój co parę lat zmienia się i nie chciałbym być uzależniony od konkretnego rozstawu mebli na całe życie. a ogrzewanie niskotemperaturowe grzejąc posadzkę do 24st nie powinno mieć znaczenie czy leży na nich dywan czy łóżko czy nie bo to inny sposób ogrzewania i nic się nie powinno stać a jak się dzieje to jest babol. ale już po ptokach więc zobaczymy jak Ci się to będzie sprawować. ale Twoja budowa i tak jest bardzo ciekawa i z przyjemnością się czyta postępy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spoko:). Ta powtórka może być uzasadniona, jeśli rachunki wzrosną. Drążąc temat szczelności zwrócono mi uwagę na bardzo różne parametry pianek i ich opory dyfuzyjne; niektóre potrafią się po kilku latach wykruszyć.

 

dlatego taniochy się nie kupuje a tym bardziej w tak poważnej inwestycji. a tak przy okazji to jakich pianek użyli Twoi monterzy? ponoć nie ma pianek o zbliżonych parametrach do styropianu grafitowego wiec ciekaw jestem co było u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie upodobałam Tytana, najczęściej GUN, ale też Lexy, Low Expansion i inne, kierując się opisanym zastosowaniem na opakowaniu. Współczynnika oporu dyfuzyjnego nie uświadczysz u tego producenta- nie mam bladego pojęcia jak one przetrwają czas. Niemniej jednak nie mam takich miejsc, gdzie ta piana jest potencjalnie narażona na przemarzanie, zatem może nie będzie źle. Co używali instalatorzy, to nawet nie wiem...

Od przemarzania bez wilgoci to tej pianie nic nie bedzie. UV to prawdziwy wrog. Niemniej,wszedzie gdzie bede uszczelnial piana, mam zamiar zastosowac tasmy rozprezne lub folie.

 

spoko:). Ta powtórka może być uzasadniona, jeśli rachunki wzrosną.

 

To nie takie proste - bo jak ocenisz, ze wzrosly? Rozne sezony, zimy, zmieniajace sie potrzeby , dom wysycha, temp pod domem sie stabilizuje itp itd - ponoc trwa to przez co najmniej kilka lat. A zmiany szczelnosci nie beda pewnie dramatyczne, ale jednak. Z tego powodu, ja juz zrobilem odpis na dwa testy. Bede wiedzial, jak bede budowal nastepny, ktore rozwiazanie bylo do poprawki.

Edytowane przez karolek75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokoje łatwo "ułożyć" w uniwersalny sposób. Wystarczy odsunąć się od ścian wszędzie 80cm a wejść bliżej okien - zwykle tam właśnie stoi biurko i jak Karolek radzi- byłoby ciepło w stopy osobie przy nim siedzącej.

 

meble średnio mają 40-50cm głębokości więc ja myślałem ewentualnie o odsunięciu się o ściany o te 40cm jak już coś. ale to jest jeszcze normalna sprawa i wielu tak preferuje ale nie rozumiem omijania łóżek czy dywanu. dziś łóżko jest na jednej stronie a za 5lat może będzie na drugiej stronie i wtedy zostanie kawałek podłogi bez ogrzewania. tak samo z dywanami. może się zdarzyć że nie będą odpowiadać i za parę lat się je wywali z domu a tak wielu ludzi robi bo wieczne trzepanie nie każdemu pasuje a o dywan trzeba dbać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...