projekt i realizacja domu pasywnego

[domekpasywny]

Witam,

Mam problem na budowie, więc chciałam się zapytać, czy w Waszym domu na piętrze jest może sufit podwieszany?

[mwie]

Tak, jak odpisałam na priv, mamy dużo gk, ale u nas wszystkie sufity i ściany zewnętrzne mają tynk. To na styku z gk (pod sufitami gk nie uszczelnialiśmy i nie tynkowaliśmy, tylko uzupełnialiśmy ubytki pustaków terriva w stropodachu) daje z tynkiem szczelne połączenie. Sam kartongips stanowi szczelną powłokę dla powietrza.

[Hanss]

mwie czekam na Wasz sezon grzewczy:D ....jak będziecie grzać kabelkami, akumulacyjnie czy bezpośrednio? ...tak podpytuję, ponieważ sam będę miał kable i jednak chciałbym grzać bezpośrednio.....oczywiście nie mam, aż tak ciepłego domu, ale energooszczędny z plusem.....płyta fundamentowa pod 24cm XPSa, nad 14cm styro031, ściany gr. 22cm i północ 25cm styro 031, dach 40cm wełny drzewnej, okna, dzwi 0,7-0,9... WM......po podłogach 135m2

Projektowe obciążenie cieplne 4150W....jakoś akumulacja do mnie nie przemawia, chciałbym grzać kiedy chcę, a nie kiedy muszę......

[M.A.G.]

mwie czekam na Wasz sezon grzewczy:D ....jak będziecie grzać kabelkami, akumulacyjnie czy bezpośrednio? ...tak podpytuję, ponieważ sam będę miał kable i jednak chciałbym grzać bezpośrednio.....oczywiście nie mam, aż tak ciepłego domu, ale energooszczędny z plusem.....płyta fundamentowa pod 24cm XPSa, nad 14cm styro031, ściany gr. 22cm i północ 25cm styro 031, dach 40cm wełny drzewnej, okna, dzwi 0,7-0,9... WM......po podłogach 135m2

Projektowe obciążenie cieplne 4150W....jakoś akumulacja do mnie nie przemawia, chciałbym grzać kiedy chcę, a nie kiedy muszę......

 

Ja też z ciekawością będę czekał na dane o zużyciu. Marzena napisz jakie masz zużycie od początku sezonu grzewczego do dnia dzisiejszego. U nas 203kwh. Temperatury zadane na sterownikach 22,5*C i 19,5 we wiatrołapie. Z tego ok. 40 kwh przez pomyłkę bo źle zaprogramowałem salon i korytarz... Dzięki słonecznej pogodzie ostatnimi dniami praktycznie zużycia nie ma. W słoneczny dzień jak dziś temp. w salonie dochodziły do 25,9*C.

[mwie]

Na razie żadnych danych co do grzania nie posiadam, bo nie grzejemy jeszcze kablami. Poszło 20kWh, z czego wszystko to albo docieranie ustawień, albo grzanie posadzki, w której mieliśmy trochę wilgoci z powodu nieszczelnie zamontowanej baterii podtynkowej. Co nie znaczy, że się nie dogrzewamy, ale kominek wystarcza w zupełności, rozpalany zwykle co drugi wieczór. Gdybyśmy nie byli przyzwyczajeni do bardzo ciepłego budynku wielorodzinnego, to pewnie byśmy grzali raczej co 4 dni w ostatnich tygodniach. Wrzesień i październik bardzo łaskawe pod względem nasłonecznienia, co ma niebagatelne znaczenie. nawet, jak nie podniesiemy żaluzji, a światło jest rozproszone, to i tak wpada sporo; to zdjęcia z teraz:

[

W ciągu dnia pokoje od południa nagrzewają się maks. do 25,8 st (powietrze), ale po południu jest już ok. 23st. Nadmiary energii u nas rozchodzą się dość łatwo po całej kubaturze, bo nie mamy malutkiego domu, i to być może będzie jakiś koszt przy surowszej zimie.

[mwie]

Nie dodałam, że u nas przewidziane jest grzanie kablami bezpośrednie (moc całości 2,7kW na dom 186m2). Edytowane 2 Listopada 2015 przez mwie
błąd

[budowlany_laik]

Co taka cisza u Was? Na pewno sporo forowiczów interesuje jak wygląda u Was użytkowanie pasywniaka.

Jak wyglądają wahania dobowe temperatury? Ile drewna poszło? Uruchamiałaś już kable?

 

Zastanawia mnie ich moc. 2,7 kW. Ile wyszło Ci w OZC maksymalne obciążenie cieplne w kW zimą (przy -16*C albo -20*C - zależy chyba od regionu)? Rozumiem, że ok. 2 razy mniej, bo tylko wtedy wykorzystasz w 100% tanią taryfę w grzaniu kablami.

[mwie]

Co taka cisza u Was? Na pewno sporo forowiczów interesuje jak wygląda u Was użytkowanie pasywniaka.

Jak wyglądają wahania dobowe temperatury? Ile drewna poszło? Uruchamiałaś już kable?

 

Zastanawia mnie ich moc. 2,7 kW. Ile wyszło Ci w OZC maksymalne obciążenie cieplne w kW zimą (przy -16*C albo -20*C - zależy chyba od regionu)? Rozumiem, że ok. 2 razy mniej, bo tylko wtedy wykorzystasz w 100% tanią taryfę w grzaniu kablami.

 

Ano cisza... taka jesienna. Na forum nic ciekawego, tylko TB rozgrzewa umysły, a zarabiać trzeba na milion brakujących drobnostek w domu:).

Poszedł u nas 1m2 drewna czyli 200zł. Kabli jeszcze nie ruszamy, ale kto wie- kupiłam niechcący w dużej części niewysezonowane drewno, co mocno osłabia kominkową przyjemność. Zużycie prądu na grzanie w tej chwili to 23kWh. Wahania dobowe temperatur- gdy nie grzejemy- obecnie maks 1 stopień w sporym zaokrągleniu (bo na piętrze raczej temperatura wyrównana i spada z wieczora do rana ok. 0,6 stopnia). OZC przejrzę w wolniejszej chwili, mam z 4 wersje, pogubiłam się w nich, ale kable nie są z zapasem 2 razy tylko raczej 30%; niemniej jednak dobowe spadki temperatur zaczynają mnie optymistycznie zastawiać do drugiej taryfy. Szczerze to pierwszy rachunek za prąd nas omal nie zabił i musimy optymalizować zużycie. Ostatni jest 3 razy niższy od pierwszego nie przez kwestie energooszczędne tylko miliard innych urządzeń- nad tym zużyciem musimy się jeszcze pochylić.

[nk]

/.../Co nie znaczy, że się nie dogrzewamy, ale kominek wystarcza w zupełności, rozpalany zwykle co drugi wieczór. /.../

To mnie zaciekawiło szczególnie. Jaki macie kominek? Czy uważasz, że zwykły, klasyczny kominek sprawdzi się w domu pasywnym? Czy nie będzie to "bomba ciepła"?

[mwie]

Ten nasz kominek zwykły nie jest, tylko szczelniejszy. Ma inaczej niż tradycyjny domykane drzwiczki i oczywiście cały komin jest szczelny. Bombą ciepła nie jest lub nie musi być. Dużo przyjemniej jest, jak się pali po jednej szczapie bez wykorzystywania maksymalnej mocy.

[imrahil]

rozumiem, że dom był wcześniej wygrzewany (wylewki)?

[M.A.G.]

Poszedł u nas 1m2 drewna czyli 200zł. Szczerze to pierwszy rachunek za prąd nas omal nie zabił i musimy optymalizować zużycie. Ostatni jest 3 razy niższy od pierwszego nie przez kwestie energooszczędne tylko miliard innych urządzeń- nad tym zużyciem musimy się jeszcze pochylić.

 

To nie tak mało..... powiedzmy że drewno ma wydajność ok. 2000kwh/mp i wychodzi że dom zużywa całkiem sporo. Pisałaś że nie macie wilgoci technologicznej, a ja jednak myślę że dom choć wydaje się suchy ma jeszcze sporo wody do wyplucia każde wiadro kleju czy szpachli to woda. tego nie da się tak łatwo i szybko przegonić.

 

Nie kusi Cię żeby miesiąc przeżyć tylko o kablach dla porównania?

 

Napisz jeszcze jakie temperatury utrzymujecie w domu i czy w związku z paleniem w komiku nie macie dużej huśtawki temperatur.

 

My kominek i komin tak skonstruowaliśmy żeby jak najwięcej ciepła szło w komin i faktycznie gdybym zrobił zabudowę akumulacyjną to byśmy się w domu ugotowali (kominek jest dość dużej mocy ale inne nam po prostu wizualnie nie leżały).

 

Szczerze to pierwszy rachunek za prąd nas omal nie zabił i musimy optymalizować zużycie. Ostatni jest 3 razy niższy od pierwszego nie przez kwestie energooszczędne tylko miliard innych urządzeń- nad tym zużyciem musimy się jeszcze pochylić.

U nas to samo. Myślałem że przeżyjemy jakoś na halogenach które standardowo dołączane są do opraw, ale jednak widać teraz kiedy ciemno robi się wcześniej i więcej używamy oświetlenia że musimy pomyśleć nad zakupem ledów, dostrojeniem grzałki CWU do tanich godzin itd. Na szczęście pies może już zostawać w salonie gdzie są okna bo do tej pory jak wyjeżdzaliśmy, musiała siedzieć w pralni gdzie niestety nie ma okien i cały dzień świeciliśmy psu światło

[mwie]

rozumiem, że dom był wcześniej wygrzewany (wylewki)?

 

Przez zimę grzaliśmy w trakcie budowy dom kozą, same wylewki nie były wygrzewane.

[mwie]

Na pewno mamy trochę wilgoci, której nie widać, w końcu to nasz pierwszy sezon mieszkalny, dlatego z kominkiem jakoś specjalnie nie oszczędzamy, zwłaszcza, że naprawdę go lubimy. Kominek nie jest optymalnym źródłem ciepła, sporo idzie w komin- my także nie mamy kumulacji- wykonawca mnie do niej zniechęcił i wyceną i opiniami.

Trochę mnie kusi sprawdzenie komfortu użycia kabli, ale co tu sprawdzać, jak za oknem 8st, a dzisiaj prawie 15... Cierpliwie poczekamy do niższych temperatur i wtedy sprawdzimy.

Rachunek za prąd- pierwszy był na blisko 1 tys zł... a dom ma być energooszczędny... Jak zaczęliśmy analizować, to na ogród woda przelewała się w upały; w studni pompa 1,8kW robiła swoje. Niby mamy urządzenia energooszczędne, z oświetlenia prawie same ledy (do tego zdecydowanie namawiam, odczujecie różnicę w rachunkach), ale jeszcze trzeba nauczyć się z tego korzystać.

[mwie]

Jeszcze nie napisałam o temperaturach. Zawsze powyżej 21,5st. 22-23 na piętrze, na parterze cieplej (i w pokoju na piętrze przy kominie).

No i może ważny fakt: mieliśmy niedawną ingerencję w posadzkę i ściany - przy jednej z baterii podtynkowych była nieszczelność (nie zalało nas, to niby drobniutka usterka, ale wpłynęła zapewne na poziom wentylowania pomieszczeń i podgrzania posadzki w tej strefie, no i na rachunek za prąd; bo cały wrzesień podsuszaliśmy strefę tamtej posadzki).

Edytowane 10 Listopada 2015 przez mwie

[maniahalik]

Witajcie,

 

Chciałabym prosić o kontakt na priva do siebie. Planuję budowę domu pasywnego w bardzo zbliżonej lokalizacji do Waszej, jeśli nie macie nic przeciwko chętnie bym porozmawiała o detalach projektowych i o tym jak się już mieszka. Z góry dziękuję za odpowiedź na maila [email protected],

Pozdrawiam, HM

[Szopi]

Witajcie, jesteśmy z mężem w trakcie ustalania projektu naszego domu pasywnego, za chwilę będziemy chcieli składać dokumentację do pozwolenia na budowę, a roboty chcemy rozpocząć najszybciej, jak to będzie możliwe. Jeśli zatem zechcielibyście pochylić się nad tym projektem i dodać ewentualne uwagi- wszelkie sugestie są mile widziane, puki nie jest za późno.

Poniżej zamieszczam fragmenty koncepcji, a pełny opis inwestycji znajduje się pod adresem http://www.naszdompasywny.pl

Ten projekt jest o tyle inny niż Wasze rozwiązania, że ma opierać się o asortyment rynkowy, bez żadnych "samodiełek", jako że na takich rzeczach po prostu nie znamy się. Wolimy w tym czasie skupić się na własnej pracy. Może być on pomocny dla następnych budujących, bo nie mam wątpliwości, że takie budownictwo czeka rozwój...

[ATTACH=CONFIG]243032[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]243033[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]243034[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]243035[/ATTACH]

Mamy nadzieję wybudować ten dom za rozsądne pieniądze, będzie o tyle łatwiej, że udało nam się wygrać pewien konkurs, dzięki któremu jesteśmy wspierani grupą fachowców odpowiedzialną za projekt i realizację. Niemniej jednak uważamy, że uwagi osób doświadczonych będą bardzo pomocne, bo nie ma to jak praktyka, która weryfikuje wszelkie pomysły czasem dość brutalnie. Prosimy o opinie, choćby najsurowsze, byle konstruktywne:).

 

Nie można być tego takim pewnym - rozwiązania stosowane w domach pasywnych na pewno, ale czy sama architektura...

[Szopi]

Nie można być tego takim pewnym - rozwiązania stosowane w domach pasywnych na pewno, ale czy sama architektura...

 

chodzI oczywiście o to, że takie BUDOWNICTWO CZEKA RZWÓJ...ZALEZY CO PRZEZ TO ROZUMIEMY..

[portur]

po wielu dyskusjach w domu chcemy wybudować dom - Pasywny. Szukamy kontaktów do architektów którzy znaja się na rzeczy.

[kamilb1987b]

po wielu dyskusjach w domu chcemy wybudować dom - Pasywny. Szukamy kontaktów do architektów którzy znaja się na rzeczy.

 

Kto szuka nie błądzi. Na prawdę chcecie wybudować dom pasywny? Na pewno szukacie jakiś kontaktów? Po pierwsze to wujek google nie bije, można wbić hasła związane z pasywnością i szukać a następnie dzwonić i pytać. Z fachowcami od domów pasywnych jest tak że sam koszt projektu może wynieść w granicach 10-20k. Chcecie tyle wydać na to kasy? Podejrzewam że chcecie zbudować dom dla oszczędności ale najbardziej oszczędnie będzie jak się samemu trochę wysili i zbuduje koncepcję domu, dowie się o co chodzi z takim domem itp. Jak się tego dowiesz to potem pójdziesz do najbliższego architekta i za projekt zapłacisz 5-8k bo sam powiesz gościowi co chcesz mieć w tym domu a on zrobi tylko projekt fachowy. Potem jest kwestia samej budowy czy metodą gospodarczą czy ekipa do wszystkiego.