piotrmajewski 27.01.2016 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Mwie, skoro i tak jak liczycie średniodobowa 9 zł, to miesięcznie 270 zł, x powiedzmy 4 miesiące takiego grzania = 1080 zł. Czy to dużo? Wydaje mi się że nie. A dodatkowo jak mówi Barth3z - to pierwszy sezon. Pamiętaj też - że praca w domu to oszczędność, na pewno w lokalu trzeba by zapłacić więcej. A kominek - rzeczywiście, to w dużej mierze frajda, nie praca. No chyba że z czasem się znudzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 27.01.2016 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 ... rozumiem, że taryfa G11? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamilb1987b 27.01.2016 16:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 rozumiem, że taryfa G11? W pasywnym nie grzeje się taryfowo tylko wtedy co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 27.01.2016 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 W pasywnym nie grzeje się taryfowo tylko wtedy co trzeba. jeśli ustawię swój sterownik na stałą temperaturę, to sam z siebie będzie grzał w 90% w taniej taryfie. im cieplejszy dom, tym mniejszy problem ze zmieszczeniem się w taniej taryfie bez utraty komfortu. dlaczego z tego nie skorzystać, szczególnie że można grzać CWU znacznie taniej i mieć niższe koszty prądu bytowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 27.01.2016 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 jeśli ustawię swój sterownik na stałą temperaturę, to sam z siebie będzie grzał w 90% w taniej taryfie. im cieplejszy dom, tym mniejszy problem ze zmieszczeniem się w taniej taryfie bez utraty komfortu. dlaczego z tego nie skorzystać, szczególnie że można grzać CWU znacznie taniej i mieć niższe koszty prądu bytowego? Ustawiales tak ? Jaka masz histereze ? I jak ona dziala ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
imrahil 27.01.2016 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Ustawiales tak ? Jaka masz histereze ? I jak ona dziala ? histerezę mam +/- 0,2*C, czyli załącza się 0,2*C poniżej zadanej, wyłącza 0,2*C powyżej zadanej. sam tak nie zrobiłem, ale NIGDY w tym sezonie w godzinach drogiej taryfy temperatura nie spadła poniżej zadanej. w popołudniowym okienku pompka też rzadko się załączała. zwykle grzeje się nad ranem ale przez długi czas. pewnie to kwestia wylewki z rurkami bezpośrednio na płycie fundamentowej i bezpośrednio na stropie pod piętrem. tak było jakiś czas temu, ostatnio dogrzewam za to podłogi z bufora od około godziny 18, dzięki czemu jest komfortowo mimo tylko 21*C (w najchłodniejszej części domu). to dogrzewanie nawet nie podnosi temperatury na termostacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 27.01.2016 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2016 Mam taryfę z ceną stałą prądu, czyli najwyższą stawką. Zastanawiamy się nad zmianą taryfy na nocną+ weekendową. To podniosłoby komfort budzenia się, nie wiem za to, na ile byłyby przyjemne wieczory, choć z drugiej strony one zawsze podciągane są zyskami bytowymi i kominkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 29.01.2016 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2016 W ogóle regulacja nastawów temperatur w całym domu nie jest taka prosta, jakby się wydawało. Zmiana ustawień w gabinecie np. (bo pracuję w domu) mocno zmienia zużycie prądu. Jeśli traktuję to pomieszczenie jak inne mieszkalne, to dużo krócej pracuje ogrzewanie, a jak chcę mieć cieplej, to nabijam kilowaty. Zdecydowanie musimy wypracować jakiś złoty środek. Za ostatni tydzień średnia kosztów ogrzewania elektrycznego to dobowo aż 9 złotych, a przy poprzednich ustawieniach nie przekroczylibyśmy 6zł- różnica temperatur w budynku minimalna. Zamykanie pomieszczeń, w których nie przebywamy też by dużo pomogło, a u nas, choć dom ma pokoje, w których bywamy tylko chwilami, to wszystkie drzwi są otwarte i wyrównana temperatura- to też nie jest dobre dla "wyników zużycia". Sorki ale czy to oznacza że na samo ogrzewanie idzie Ci 270 PLN/ miesiąc + drewno do kominka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 01.02.2016 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Sorki ale czy to oznacza że na samo ogrzewanie idzie Ci 270 PLN/ miesiąc + drewno do kominka ? Tak by było, gdyby przez cały miesiąc utrzymywała się temperatura poniżej 12 stopni na minusie w dzień i w noc. Ale oczywiście tak ciągle nie jest:). Na przykład w ostatnie 2 doby poszło około 12kWh, czyli grosze. Podawałam wysokość swoich rachunków: od 330 do 480zł za wszystko w domu, włącznie ze stacją uzdatniania wody i obsługą studni głębinowej, co znaczy, że ten rachunek kryje w sobie także całe zużycie wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 01.02.2016 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 A możesz wyliczyć w kWh ile zużyłaś na ogrzewanie od początku sezonu (prąd + drewno)? Bo to chyba interesuje większość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 01.02.2016 09:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Nie mogę, bo nie wiem, ile zużyłam drewna. Podam dane na koniec sezonu. Na chwilę obecną na ogrzewanie poszło 515kWh. Dla porównania: rekuperacja (od ostatniego tygodnia czerwca): 481kWh (trochę oszukana, bo ostatnie prace wykończeniowe szły z jej gniazda), pompa w studni głębinowej + nawodnienie ogrodu+ pompa ciepła do cwu to 1481kWh, oświetlenie zewnętrzne 37kWh a oświetlenie wewnętrzne 184kWh. Jak widać, naszym problemem nie jest zużycie energii na ogrzewanie:). Więcej kosztuje nas woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 01.02.2016 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 A możesz wyliczyć w kWh ile zużyłaś na ogrzewanie od początku sezonu (prąd + drewno)? Bo to chyba interesuje większość... To chyba będzie, jeśli nie niemożliwe, to bardzo trudne bo ciężko będzie realnie odgadnąć kWh na podstawie ilości spalonego drewna - dyskusja nt sprawności wkładu i kaloryczności spalanego drewna już była. Myślę, że dom Marzeny normę "pasywnego" wyrobi dwa albo trzy razy i tylko nie będzie tego widać na podliczniku kabli a w metrach zużytego drewna. Nie mniej jednak jak na tak duży dom i właściwie dogrzewanie go kominkiem to ciągle przykład do naśladowania Tak sobie myślę bogatszy o doświadczenia swoje i innych z fm że wybudowanie pasywnego (pod wzgl. zużycia na CO) większego niż powiedzmy 100-120m2 w naszym klimacie nie jest realne - ale to moje zdanie gdzie ja komfort termiczny mam zaprogramowany na poziomie 22,5*. Przy wartościach temperatur wewnętrznych ujętych w OZC (20*C) liczonego z norm (????) śmiem twierdzić że moja chałupa jest pasywna. Więc odnoszę "pasywność" do komfortu choć może nie powinienem. O tym zresztą też się toczy zażarta dyskusja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mwie 01.02.2016 19:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Jeśli pasywność miałaby oznaczać ściśle "pasywne" tj bierne pozyskiwanie energii do ogrzania, to na pewno nasz dom na takie coś jest za duży. Z drugiej strony przy projektowaniu nie spotkałam się z kryterium wielkości domu. Gorzej z centralą wentylacyjną o dużej wydajności, spełniającą wymogi NF15: dla większego domu niż nasz- nie istnieje takowa na rynku...Pamiętaj, Andrzej, że to jest ten najgorszy dla kieszeni, pierwszy sezon. Mam nadzieję, że potem będzie tylko lepiej. A i tak uważam, że nie jest źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 01.02.2016 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Na oknoteście Andrzej (coś to imię mocno przyciąga się do budynków niskoenergetycznych ) wrzucił krótki ale ciekawy tekst o domu pasywnym. To uzupełnienie wcześniejszego tematu dotyczącego oczywiście montażu okien. Dom jest już wybudowany i użytkowany. W sumie to spostrzeżenia i informacje od inwestora. Czekam na stronę dedykowaną licząc, że będzie tam więcej informacji z tych wszystkich codziennych pomiarów. Dom Rzeczywiście Pasywny Piszecie, że powierzchnia ma znaczenie? A podobno wielkość nie ma znaczenia . Napisał ten, który grzeje 330 m2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 01.02.2016 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Wiem, pisałem tu kiedyś o wilgoci techn. Tak jak wspomniałem powyżej, uważam że to bardzo dobre osiągnięcie jeśli taki dom tylko dogrzewacie kominkiem. Sądzę że u mnie udałoby się podobnie ale jednak komfortem nie do przecenienia jest bezobsługowość ogrzewania, choć w tej chwili siedzę przy rozpalonym kominku bo mnie coś łamie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 01.02.2016 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Na oknoteście Andrzej (coś to imię mocno przyciąga się do budynków niskoenergetycznych ) wrzucił krótki ale ciekawy tekst o domu pasywnym. To uzupełnienie wcześniejszego tematu dotyczącego oczywiście montażu okien. Dom jest już wybudowany i użytkowany. W sumie to spostrzeżenia i informacje od inwestora. Czekam na stronę dedykowaną licząc, że będzie tam więcej informacji z tych wszystkich codziennych pomiarów. Dom Rzeczywiście Pasywny Piszecie, że powierzchnia ma znaczenie? A podobno wielkość nie ma znaczenia . Napisał ten, który grzeje 330 m2 czytałem to parę dni wcześniej ale tam nie ma żadnych konkretów tylko "slogany" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wekto 01.02.2016 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2016 Trochę danych jednak jest. Opisana jest koncepcja. Jest powierzchnia, są podane koszty,... będą też pomiary. I to będzie najciekawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karolek75 02.02.2016 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 ale to moje zdanie gdzie ja komfort termiczny mam zaprogramowany na poziomie 22,5*. Przy wartościach temperatur wewnętrznych ujętych w OZC (20*C) liczonego z norm (????) ... Więc odnoszę "pasywność" do komfortu choć może nie powinienem. O tym zresztą też się toczy zażarta dyskusja Zgadzam sie z tym, ze normowe 20st z OZC nie ma nic wspolnego z komfortem. Ale to bardzo subiektywne, bo juz twoje 22.5 w moim domu to dla mnie ciut za cieplo. A 22 juz ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budowlany_laik 02.02.2016 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 Ja miałem w OZC liczone już 21*C, a utrzymuję też wyższą (>22,5*C), ale to tylko ok. 7% więcej wobec OZC... Z tym zużyciem mwie, to pytałem, bo jestem "matematyczny". Spisuję zużycie na CO co jakiś czas, porównuję w pliku ze strukturą zużycia z OZC. Lubię wiedzieć na czym stoję. Mnie by bardzo interesowało czy dom zbudowany jako pasywny, taki właśnie jest - więc zużycie na dogrzewanie <15 kWh/m2*rok. I nie ma tu znaczenia czy palimy drewnem - można założyć jakąś logiczną sprawność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M.A.G. 02.02.2016 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2016 Ja miałem w OZC liczone już 21*C, a utrzymuję też wyższą (>22,5*C), ale to tylko ok. 7% więcej wobec OZC... Z tym zużyciem mwie, to pytałem, bo jestem "matematyczny". Spisuję zużycie na CO co jakiś czas, porównuję w pliku ze strukturą zużycia z OZC. Lubię wiedzieć na czym stoję. Mnie by bardzo interesowało czy dom zbudowany jako pasywny, taki właśnie jest - więc zużycie na dogrzewanie <15 kWh/m2*rok. I nie ma tu znaczenia czy palimy drewnem - można założyć jakąś logiczną sprawność. Ja spisuję codziennie. Bardzo fajnie po zużyciu widać np. kiedy robiłem wykończenie garażu w grudniu i teraz kiedy wykańczałem pomieszczenie techniczne i zacząłem dłubać na zewnątrz przez co brama garażowa jest otwarta cały dzień. Od razu zużycie skacze. Ponad to cały czas rejestruję temp. z 9 czujników rozrzuconych pod płytą i w niej oraz temp. na zewnątrz. Też jestem matematyczny jeśli chodzi o żużycie U mnie względem OZC wyjdzie pewnie sporo większa różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.