Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie podłogowe - pokoje dziecięce/sypialnie.


Recommended Posts

My też planujemy kondensat i o ile na dole na pewno dajemy podłogówkę i gres drewnopodobny, o tyle z górą się wahamy czy podłogówka czy przeszacowane kaloryfery na temp 45st.. No bo nie chcemy mieć na górze w sypialniach zimnej terakoty, a jednak o panelach krążą rózne opinie. Bo jednak drewno izoluje, a jak nie pójdzie do góry, to może uciekać innymi drogami i potem grzeje nie to co trzeba. No i nie wiemy, szczególnie że koszt polożenia podłogówki w całym domu to niemały wydatek.

 

Na forum jest wielu użytkowników podłogówki z panelami i są bardzo zadowoleni. U mnie na podłogówce leży gruba, włochata wykładzina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 90
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

U mnie na pietrze w 4 pokojach deska trójwarstwowa 15 mm zero problemow z dogrzaniem przy podłogówce.

 

Zgadza się - na poddaszu/piętrze jest zawsze cieplej bo ciepłe powietrze ucieka do góry,u mnie do tego stopnia,że do dnia dzisiejszego nie odkręcałam grzejnika w sypialni (tak,mam system mieszany i bardzo się cieszę,że nie mam o.p. w pokojach na poddaszu - byłoby zupełnie niewykorzystane,poddasze to strefa nocna,w ciagu dnia nikt tam nie przebywa).Na całym parterze płytki drewnopodobne woodentic na o.p.,wszystko bardzo dobrze działa,mieszkam trzy lata,pozdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego drewno na o.p. - drewno to izolator. Ile lat surgii mieszkasz?

Ważniejsza jest dla mnie opinia osób mi bliskch,mieszkających ze mną,które na pytanie czy woleliby mieć o.p. w swoich pokojach zgodnie odpowiedzieli NIE,niż opinie ,,części kolegów''.

 

Twoi znajomi pod drabiną też pewnie nie przechodzą? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prowadzę dyskusji ze znajomymi na temat systemu grzewczego,każdy robi jak mu pasuje,niektórzy mają o.p. tylko w kuchni i łazienkach,reszta w grzejnikach i drewno na podlodze,koleżanka ma o.p. po calości,pompę,rekuperator i WM i ma tak niską wilgotność w domu,ze ustawila sobie w pokoju fontannę,każdy kij ma dwa końce,to,że ty masz o.p. pod łóżkiem i na to wykładzinę to twój wybór,poza tym ty masz dom parterowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prowadzę dyskusji ze znajomymi na temat systemu grzewczego,każdy robi jak mu pasuje,niektórzy mają o.p. tylko w kuchni i łazienkach,reszta w grzejnikach i drewno na podlodze,koleżanka ma o.p. po calości,pompę,rekuperator i WM i ma tak niską wilgotność w domu,ze ustawila sobie w pokoju fontannę,każdy kij ma dwa końce,to,że ty masz o.p. pod łóżkiem i na to wykładzinę to twój wybór,poza tym ty masz dom parterowy.

 

Mam dom z poddaszem, a koleżanka ma niską wilgotność bo najwyraźniej u niej działa wentylacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chętnie posłucham osoby, które mają i długo użytkują podłogówkę w sypialniach i pokojach dziecięcych, szczególnie na poddaszu. Mnie op trochę odstrasza ze względu na bezwładność. Mieszkam aktualnie w bloku dobrze ocieplonym z wm i praktycznie ogrzewanie mam wyłączone albo ustawione na absolutne minimum, ale jak trzeba, np po kilku dniach nieobecności rozkręcam kaloryfer i mam cieplutko, a op pasowało by mieć cały czas załączone na własciwą temperaturę, bo po powrocie do domu trzeba będzie trochę pomarznąć zanim podłoga się nagrzeje. Ew. trzeba byłoby przewidzieć o której dokładnie się wróci i ustawić automat, no ale nie zawsze wszystko da się przewidzieć i potem się marznie.

Z drugiej strony, mam ciepło w domu, przychodzą goście, robi się gorąco a podłogówka reaguje zdecydowanie za późno.

Przy podłogówce w sypialniach pasowałoby mieć już rozplanowane umeblowanie, żeby nie grzać mebli.

Nie mam kompletnie żadnego doświadczenia z podłogówką, ale oprócz tych co ją wychwalają nad niebiosy są też tacy, którzy skarżą się na duży koszt wykonania i usuwania usterek oraz na pękanie płytek na podłogówce przy zalecanej grubości fugi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też chętnie posłucham osoby, które mają i długo użytkują podłogówkę w sypialniach i pokojach dziecięcych, szczególnie na poddaszu. Mnie op trochę odstrasza ze względu na bezwładność. Mieszkam aktualnie w bloku dobrze ocieplonym z wm i praktycznie ogrzewanie mam wyłączone albo ustawione na absolutne minimum, ale jak trzeba, np po kilku dniach nieobecności rozkręcam kaloryfer i mam cieplutko, a op pasowało by mieć cały czas załączone na własciwą temperaturę, bo po powrocie do domu trzeba będzie trochę pomarznąć zanim podłoga się nagrzeje. Ew. trzeba byłoby przewidzieć o której dokładnie się wróci i ustawić automat, no ale nie zawsze wszystko da się przewidzieć i potem się marznie.

Z drugiej strony, mam ciepło w domu, przychodzą goście, robi się gorąco a podłogówka reaguje zdecydowanie za późno.

Przy podłogówce w sypialniach pasowałoby mieć już rozplanowane umeblowanie, żeby nie grzać mebli.

Nie mam kompletnie żadnego doświadczenia z podłogówką, ale oprócz tych co ją wychwalają nad niebiosy są też tacy, którzy skarżą się na duży koszt wykonania i usuwania usterek oraz na pękanie płytek na podłogówce przy zalecanej grubości fugi...

 

W dzisiejszych budynkach są znacznie mniejsze straty ciepła, stąd też mniejsze znaczenie mają różnice w sposobie ogrzewania.

 

Mimo to podłogówka jest lepsza, ponieważ posiada istotny atut w postaci korzystnego dla człowieka rozkładu temperatur.

 

Bezwładność podłogówki to czas 2 - 3 godzin (od włączenia do uzyskania zakładanej temperatury podłogi).

 

Jeżeli jedziemy na pół gwizdka, to czas uzyskania temperatury, jest odpowiednio krótszy.

 

Podłogówka wodna nie wymaga ostrożności w zakresie ustawiania mebli. Temat ten dotyczy ogrzewania elektrycznego w postaci folii, mat i kabli stało oporowych.

 

Podłogówka wodna posiada możliwość samoregulacji, co wystarcza przy niewielkich zmianach temperatury w pomieszczeniach.

 

Koszt naprawy podłogówki i ogrzewania grzejnikami jest porównywalny, jako że do grzejników przewody zasilające też biegną pod wylewką.

 

Pękanie płytek - to nie podłogówka a bezmyślność i brakoróbstwo układacza z podszeptem oszczędnościowym ze strony inwestora.

 

Ponadto jakość wylewki ma istotny wpływ na trwałość posadzki z płytek.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Parkiet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego drewno na o.p. - drewno to izolator. Ile lat surgii mieszkasz?

Ważniejsza jest dla mnie opinia osób mi bliskch,mieszkających ze mną,które na pytanie czy woleliby mieć o.p. w swoich pokojach zgodnie odpowiedzieli NIE,niż opinie ,,części kolegów''.

 

Mieszkam 1.5 roku i wiem jedno nigdy nie wrócę do grzejników. Negatywne opinie o podłogówce w sypialni wypowiadają najczęściej Ci co jej nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, miło słyszeć zadowolone osoby.

A propos bezmyślności fliziarzy, wiem, że przy podłogówce całe płytki powinny być dokładnie smarowane klejem, a co poniektórzy "fachowcy" o tym nie wiedzą. Gorzej wygląda sprawa fug, bo tu co kraj to obyczaj. podobają mi się cienkie fugi 1-1,5mm, a na forum czytam, że takie przy podłogówce odpadają, inni piszą, że takie mają, użytkują kilka lat i spoko, znowu ktoś nastraszył, że mu po 10 latach popękała podłoga. Srach się bać...

 

I takie pytanie, które pomieszczenie się szybciej nagrzeje z panelami drewnianymi czy zwykłymi MDF? Kurcze, jakoś nie mam zaufania do tego stwierdzenia, że podłogówka pod drewnem to dobry pomysł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewitek - problemy ze sprzecznymi informacjami na temat podłogówek wynikają z konserwatyzmu wykonawców.

Kiedyś, kiedy były tylko kotły na węgiel i mieszane instalacje, w podłogówkę ładowano taką samą wodę jak w grzejniki - czyli 80 stopni.

Podłoga wówczas miała odczuwalną temp. 35-40 stopni, czyli była wyraźnie ciepła, wręcz gorąca. Taka podłoga niesamowicie pracowała. Nogi puchły.

Do tego kiedyś nie było klejów i fug elastycznych. Drewno przy takich temperaturach się paczyło.

 

Do teraz (sic!) spotyka się wykonawców (i inwestorów) robiących takie układy - naprawdę znalazłam taki wpis na forum w ubiegłym roku.

Ktoś się zatrzymał z wiedzą jakieś 30 lat temu.

 

Obecnie podłogówka niskotemperaturowa wodna wcale nie daje wrażenia ciepłej podłogi. O tym pisałam w swoim dzienniku - byłam wręcz rozczarowana, bo cieszyłam się na efekt ciepła w nogi a tu mnie ziębiło jak boso chodziłam!

 

Gdy podłoga ma temp. powierzchni ok. 24 stopni to nie jest to jakaś wielka różnica w temperaturze z okresem letnim, gdzie dom się nagrzewa. Stąd naprężenia podłogi mniejsze. I dlatego można bez problemów stosować dedykowane materiały - od kamienia po wykładziny.

 

Smarowanie całej powierzchni płytek klejem to nie jest nieznana wiedza dla wykonawcy, który nie jest "panem Mietkiem, co 30 lat temu swój dom budował". Kiedyś płytki miały format max 30x30 cm. Teraz zdarza się powyżej 60x60. Taka płytka, niezależnie czy na ogrzewaniu podłogowym czy na zwykłej podłodze i tak wymaga smarowania całej powierzchni klejem wysokoelastycznym.

 

Fugi - producenci płytek określają minimalne fugi dla podłogówki z zapasem bezpieczeństwa, bo po co mają potem mieć kłopoty z reklamacjami? Poza tym taki producent musiałby pisać elaboraty o doborze grubości fugi w zależności od temperatury maksymalnej ogrzewania podłogowego. Stąd przy naprawdę niskotemperaturowej podłogówce fugi mogą być niewielkie, ale przy cieplejszej (zwłaszcza jak w domu same zmarzluchy i trzeba grzać powietrze do 25 stopni) szersze.

Gres o wiele bardziej się nagrzewa latem od słońca wpadającego przez okna niż od podłogówki.

 

Mieszanie instalacji - ponieważ w podłogówkę idzie zwykle woda o temperaturze nie większej jak 30 stopni, a do grzejników potrzeba 70-80 stopni, konieczne jest zbudowanie systemu mieszania wody ciepłej z zimną do podłogówki. Czyli cena wykonania instalacji rośnie. Rośnie też ryzyko złego wykonania (też znam takie przypadki).

 

Grzejniki mają swoje zalety, kiedy mamy dom z pokojami, z których nie każde użytkujemy na co dzień (np. pokoje gościnne). Wówczas łatwiej jest skręcić kaloryfer niż bawić się w dławienie pętli grzewczych na rozdzielaczu czy robienie zaawansowanych sterowników elektronicznych.

 

 

Drewno na ogrzewaniu podłogowym:

- najlepiej mniejsze elementy (mozaika, parkiet przemysłowy) - chociaż są producenci którzy oferują długie dechy specjalnie przygotowane do podłogówki (vide Marchewa).

- przy dłuższych elementach drewno warstwowo klejone - aby naprężenia nie były tylko w jednym kierunku

- olejowane, nie lakierowane.

 

Ponieważ taka podłoga wolniej odbiera ciepło, bo drewno jest izolatorem, konieczne jest większe zagęszczenie pętli rur, niż przy gresie.

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?101637-Podłogówka-ogrzewanie-podłogowe-a-drewno-podłoga-drewniana-deski-parkiet

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?211426-Podłogówka-parkiet-deska-podłogowa-opinie-posiadaczy&highlight=opinie

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?216141-drewno-naturalne-na-podgrzewanej-podłodze&highlight=drewno

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...