Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dwie ubikacje w domu - za czy przeciw ?


Dwie ubikacje w domu - za czy przeciw ?  

339 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Dwie ubikacje w domu - za czy przeciw ?



Recommended Posts

Witam,

 

W większości projektów architekci umieszczają dwie ubikacje (jeśli nie więcej), jedna tzw. rodzinną, a drugą - często klaustrofobiczną - dla gości. O ile nie ma z tym kłopotu przy domach o sporym metrażu, o tyle w tych mniejszych jest to już problem.

Wiadomo, że czasem może się przydać, ale czy naprawde warto ?

W sowich domach macie jedną czy więcej ?

 

tOMEK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 199
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jeśli pisząc "ubikacje", masz na myśli miejsca, w których można skorzystać z sedesu (a często taki stoi w łazience), to zdecydowanie jestem za, nawet w niezbyt wielkim domu. Jeśli są np. 4 osoby w rodzinie, bardzo się to przydaje, nawet gdy nie ma się gości. Ale robienie dwóch odrębnych pomieszczeń tylko z WC i umywalką chyba nie ma większego sensu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak można (artykuł z prasy):

 

Staszek Spocony, Przemek Przepocona Skarpeta to najnowsze hity... sklepów z zabawkami. Wstrętne zabawki robią furorę. Hurtownie nie nadążają ze śmierdzącymi dostawami

 

Śmierdziele to najnowszy hit wśród dziecięcych zabawek. - Dwa tygodnie musieliśmy czekać, aż je nam przywiozą. Już pierwszego dnia po dostawie sprzedały się cztery, chociaż do tanich nie należą - mówi Anna Jakubiak ze sklepu zabawkowego Panda. Za jednego śmierdziela trzeba zapłacić 48 zł, czyli tyle, ile kosztuje mały komplet klocków Lego. - Jednak klocki Lego nie śmierdzą - dodaje sprzedwczyni.

 

Śmierdziele są 24 i cuchną tak, jak się nazywają: Staszek Spocony, Stefek Syfiąca Syra, Walduś Wymiotny, Przemek Przepocona Skarpeta czy Romek Śnięta Ryba. Chiński producent szczelnie opakował wszystkie figurki w podwójną folię. Po jej rozpakowaniu wystarczy np. nacisnąć główkę Grzesia Cichaczka, żeby przez kilka minut rozkoszować się intensywnym aromatem jego "cichacza". Co figurka - to aromat. Wydaje się to obrzydliwe, ale dzieci... są zachwycone.

 

Tajemnica sukcesu zabawek tkwi w nowości i reklamie. - Widziałem je w telewizji. U mnie w szkole nikt jeszcze nie lansuje śmierdzieli, ale pewnie się zacznie, bo reklamują je w telewizji - mówi Maciek ze Szkoły Podstawowej nr 75.

 

Na jednej z reklam po pojawieniu się śmierdziela natychmiast więdną kwiatki. Dzieciom to się podoba, od razu wyobrażają sobie, jaki kawał można zrobić nauczycielowi na lekcji albo nielubianemu koledze. A sprzedawcy zwiększają zamówienia, bo wszystko, co reklamowane, od razu lepiej się sprzedaje.

 

- Na reklamę nie ma co się obrażać. Trzeba było w ogóle się zastanowić, czy robić takie zabawki. Teraz odpowiedzialność spoczywa na rodzicach. Muszą wytłumaczyć dziecku, które zabawki są wartościowe, a które nie - mówi Michał Nowosielski z agencji reklamowej Publicis.

 

Tyle że w kolejce po śmierdziele ustawiają się nie tylko dzieci. - Pewien dziadziuś kupił u nas śmierdziela na prezent dla wnusia - mówi sprzedawczyni ze stoiska z zabawkami.

 

pozdrawiam wszystkich Forumowych Rodziców i życzę im wytrwałości :wink: ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spragnionym tego rodzaju wrażeń zapachowych plecam dobrze dojrzały francuski ser pleśniowy Roustique. W promocji w hipermarkecie (a w promocji bywają tylko naprawdę mocno dojrzałe :lol: ) kosztuje mniej niż 10 zl za spore pudełeczko. Efekt wonny gwarantowany, a dla amatorów dodatkowy pożytek, bo ser jest bardzo smaczny!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że za. U nas według projektu są dwie. Jedna na dole w małej łazience z prysznicem, a druga na górze w drugiej dużej łazience. Ale, dodatkowo jeszcze wygospodarowaliśmy malutką osobno na górze. Razem mamy trzy i jest super, nikt nikomu nie przeszkadza w pilnej potrzebie. Pzdr...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domku będą nawet 3 - jedna właśnie "klaustrofobiczna" z umywalką , druga w prywatnej łazience przy naszej sypialni a trzecia na poddaszu (na 3 pokoje - dwa dziecięce i "gościowy"). I nie wyobrażam sobie mówiąc szczerze rezygnacji z którejkolwiek z nich.

 

Bede mial identycznie jak Pyzia wiec pozwolilem sobie zacytowac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie 2 łazienki (w tym jedna przylegająca do sypialni) i mały kibelek w pobliżu salonu i kuchni. Generalnie jestem zwolennikiem prywatności w łazience więc pomysł 2 sedesow w jednej łazience traktuję jako kiepski dowcip.

W poprzednim domu miałem dwie lazienki i nawet podczas mieszkania we dwójkę druga łazienka bywała wykorzystywana. Zatem w domu powinna być ZDECYDOWANIE więcej niż jedna łazienka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie miaszkamy z teściami, więc jest nas czworo dorosłych ludzi i jedna łazienka z ubikacją razem - na dole.

Poranek: budzę się i biegiem lecę po schodach na dół za potrzebą a tu mąż siedzi .... no i pół godzinki sobie siedzi, bo akurat musiał ... Więc schodzę za pół godzinki ... a tu teściowa zbiera pranie z linki ... Po raz drugi lecieć do góry ... Już nie zdążę... Na "szczęście" jest dodatkowy wychodek na podwórku!!!

W naszym domku będą dwie łazienki i dwie ubikacje - oczywiście osobno. :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...