G.N. 26.09.2017 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Września 2017 Oj wszystko zależy gdzie i jak jeździsz. Jeśli w trenie po zalodzonych nie odśnieżanych drogach i ścieżkach to faktycznie opony z kolcami są nieodzowne, a te niestety trochę kosztują. Jeśli w głębokim śniegu to właściwie tylko fatbike ma sens. Ale dużo ludzi odstawia rower do piwnicy już w połowie września a jeżdżą wyłącznie w dużym mieście do szkoły/pracy na zakupy itd. Jak pisałem wyżej dojeżdżam do pracy (ok 8 km w jedną stronę) przez cały rok. Raz, dwa razy w roku, jadę samochodem, bo rano oddaję do przeglądu po pracy odbieram, a mechanika mam blisko pracy. Do tego trzy razy w roku jadę komunikacją zbiorczą („opłatek”, „jajeczko” i imieniny szefa) ale to nie ze względu na pogodę Poza tym wyłącznie rower , jeżdżę na normalnych oponach tyle że w mieście przydaje się solidna wkładka antyprzebiciowa. Nie wiem jak w innych miastach ale w Krakowie trzeba przyznać że DDR-y odśnieżane są bardzo starannie. Rocznie trafia się 1-2 dni że jest trochę ślisko i trzeba ostrożniej skręcać i hamować. Oczywiście czasem trafią się warunki ekstremalne, pamiętam że w 2014 przez 4 albo 5 dni nie jeździłem rowerem, bo praktycznie non stop padała marznąca mżawka i wszystko było pokryte warstwą mokrego lodu. Ustać było ciężko więc i jeździć się nie dało. Albo sypnie śniegiem tak że służby totalnie nie dają rady (o ile pamiętam ostatnio w 1997 r.) czy sławna już "śnieżna środa Tajstera" z 2005 r. Wtedy to wszystko stało a właściwie leżało. Ale takie zjawiska, to raz na dobrych kilka lat. Co do zasady 99% przeszkód które "uniemożliwiają" jeżdżenie zimą, istnieje wyłącznie w naszej głowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 07.10.2017 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2017 Jeśli w trenie po zalodzonych nie odśnieżanych drogach i ścieżkach to faktycznie opony z kolcami są nieodzowne tu na podkarpaciu, jest to "szczęście" że czasem są drogi niczym nie sypane, teraz już rzadziej, ale są właśnie na twardy ubity śnieg - kolce są najlepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszekbud 11.06.2018 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2018 W tym roku sezon rowerowy u mnie już od ponad dwóch miesięcy - jest bardzo dobrze pogoda dopisuje, a to chyba najważniejsze, bo bez niej ciężko cokolwiek zwojować. Trochę odświeżyłem rower, pomajsterkowałem i jest jak znalazł na nowy sezon. A jak u Was - działacie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lysy909 16.06.2018 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2018 Ja niestety dopiero w tym miesiącu wróciłem na rower bo miałem lekką kontuzję, także powoli się rozkręcam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 26.06.2018 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2018 Nazwijcie wątek "Na pedały!" Bedzie ruch że ho,ho,ho! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Naneta0 30.07.2018 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2018 rower to moja ulubiona aktywność,przez wiosnę, lato i jesień jeżdżę niemalże codziennie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.