Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac


Gość Arturo72

Recommended Posts

.......

 

[uSUNĘŁAM OBRAŹLIWE WPISY - prosze o zachowanie kultury wypowiedzi - Elfir] w domu gdzie wykorzystując tanią taryfę taniutko ogrzeje się najtańszym w inwestycji kotłem elektrycznym ( 2500 - 3000 PLN ) bądź grzałką w buforze ( powiedzmy że 5 - 7 tys. PLN ) zamontować pompę za 20 tys. PLN ( w dodatku na przekręt - bo z 8% VAT )? Przepłaciłeś za system grzewczy 13 do 17 tysięcy. W dodatku zbudowałeś mu wspomagacza w postaci kominka - powiedzmy że wraz z kominem jakieś 6 - 7 tysięcy. Znaczy że przepłaciłeś za system grzewczy między 19 a 24 tysiące.Twoje oszczędności z tego tytułu sięgają po odliczeniu 0,5 m3 drewna do kominka ( bo drewno w kominku palone tak ma, ze ciepło daje bez względu na intencję palącego, również wtedy kiedy pali się je dla klimatu ) i obowiązkowego przeglądu kominiarskiego ( musisz go robić jeżeli w wypadku pożaru chciałbyś uzyskać odszkodowanie, a z dom budowany na kredyt musi być ubezpieczony od podstawowych ryzyk) jakichś 300 PLN rocznie. No bo jeżeli wierzyć asoltowi - a jemu akurat można raczej wierzyć - średnioroczny COP Twojej pompy wynosi 2,5 - 2,6. Teoretyczny czas zwrotu inwestycji między 63 a 79 lat. No ale jest jeszcze koszt dodatkowych 20 tysięcy PLN kredytu - przy bardzo korzystnym 4,5% koszcie rocznym takiego kredytu stanowi to 900 PLN rocznie. Czyli per saldo rocznie tracisz 6 stówek na tym, że pompę sobie zamontowałeś zamiast taniutkiego Kospela albo ciut droższego bufora z grzałką.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72
...

Podobne zapytanie:

No to teraz zadam Ci pytanie odwrotne do tematu watku.

Ciekawy jestem odpowiedzi.

Dlaczego uważasz w domu tej dziewczyny ekogroszek będzie opłacalną inwestycją ?

I jeszcze jedno pytanie.

Dlaczego uważasz,że w domu ok.150m2 budowanym dzisiaj lub jutro ekogroszek będzie opłacalną inwestycją ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

 

[uSUNĘŁAM OBRAŹLIWE WPISY - prosze o zachowanie kultury wypowiedzi - Elfir] w domu gdzie wykorzystując tanią taryfę taniutko ogrzeje się najtańszym w inwestycji kotłem elektrycznym ( 2500 - 3000 PLN ) bądź grzałką w buforze ( powiedzmy że 5 - 7 tys. PLN ) zamontować pompę za 20 tys. PLN ( w dodatku na przekręt - bo z 8% VAT )? Przepłaciłeś za system grzewczy 13 do 17 tysięcy. W dodatku zbudowałeś mu wspomagacza w postaci kominka - powiedzmy że wraz z kominem jakieś 6 - 7 tysięcy. Znaczy że przepłaciłeś za system grzewczy między 19 a 24 tysiące.Twoje oszczędności z tego tytułu sięgają po odliczeniu 0,5 m3 drewna do kominka ( bo drewno w kominku palone tak ma, ze ciepło daje bez względu na intencję palącego, również wtedy kiedy pali się je dla klimatu ) i obowiązkowego przeglądu kominiarskiego ( musisz go robić jeżeli w wypadku pożaru chciałbyś uzyskać odszkodowanie, a z dom budowany na kredyt musi być ubezpieczony od podstawowych ryzyk) jakichś 300 PLN rocznie. No bo jeżeli wierzyć asoltowi - a jemu akurat można raczej wierzyć - średnioroczny COP Twojej pompy wynosi 2,5 - 2,6. Teoretyczny czas zwrotu inwestycji między 63 a 79 lat. No ale jest jeszcze koszt dodatkowych 20 tysięcy PLN kredytu - przy bardzo korzystnym 4,5% koszcie rocznym takiego kredytu stanowi to 900 PLN rocznie. Czyli per saldo rocznie tracisz 6 stówek na tym, że pompę sobie zamontowałeś zamiast taniutkiego Kospela albo ciut droższego bufora z grzałką.

Jak zwykle cyfry z sufitu.Pomogę Ci i policz używając jednak kalkulatora.

Oto bazowe cyfry:

Obciążenie cieplne przy -20st.C to 3,5kW

Zapotrzebowanie na ciepło 40kWh/m2/rok czyli zużycie na ogrzewanie ok.5000kWh,zużycie na cwu 4500kWh czyli w sumie 9500kWh rocznie na c.o+cwu.

COP pompy przyjąłem na 2,5.

Ile kosztowałby mnie system grzewczy na ekogroszek wraz z dodatkowym kominem i wraz z koniecznością dobudowania "wydzielonego pomieszczenia na kocioł" lub dodatkowego pomieszczenia ok.7m2 na pralnio-suszarnie ?

 

P.S.

W salonie mam również "wspomagacza" jadalni w kuchni czyli stół z 6 krzesłami z Agaty a w kuchni "wspomagacza" ręcznego mycia naczyń w postaci zmywarki i takich "wspomagaczy" w domu mam sporo...

A że mam płacone od Whirlpoola za każdy post to sprzęt w kuchni mam cały od tego producenta...

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle cyfry z sufitu.Pomogę Ci i policz używając jednak kalkulatora.

Oto bazowe cyfry:

Obciążenie cieplne przy -20st.C to 3,5kW

Zapotrzebowanie na ciepło 40kWh/m2/rok czyli zużycie na ogrzewanie ok.5000kWh,zużycie na cwu 4500kWh czyli w sumie 9500kWh rocznie na c.o+cwu.

COP pompy przyjąłem na 2,5.

Ile kosztowałby mnie system grzewczy na ekogroszek wraz z dodatkowym kominem i wraz z koniecznością dobudowania "wydzielonego pomieszczenia na kocioł" lub dodatkowego pomieszczenia ok.7m2 na pralnio-suszarnie ?

 

P.S.

W salonie mam również "wspomagacza" jadalni w kuchni czyli stół z 6 krzesłami z Agaty a w kuchni "wspomagacza" ręcznego mycia naczyń w postaci zmywarki i takich "wspomagaczy" w domu mam sporo...

A że mam płacone od Whirlpoola za każdy post to sprzęt w kuchni mam cały od tego producenta...

Błądzisz Arturo 72 Wii Wskazówko Bis. Otóż za bazowe zużycie przyjąłem podawane przez Ciebie 3300 kWh za rok., COP przyjąłem według tego, co asolt napisał. Weź teraz kalkulator i licz. Zanim zaczniesz - wskaż w poście który cytujesz gdzie zająknąłem się chociażby jednym słowem o ekogroszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Błądzisz Arturo 72 Wii Wskazówko Bis. Otóż za bazowe zużycie przyjąłem podawane przez Ciebie 3300 kWh za rok., COP przyjąłem według tego, co asolt napisał. Weź teraz kalkulator i licz. Zanim zaczniesz - wskaż w poście który cytujesz gdzie zająknąłem się chociażby jednym słowem o ekogroszku.

Nie wiem czy rozumiesz...

3300kWh*przyjęty COP przeze mnie 2,5=8250kWh czyli różnica ok.5000kWh * COP przyjęty przez asolta=8580-8910kWh czyli różnica 5200-5600kWh.

Czyli przy COP1 zużyłbym o 5000-6000kWh więcej energii na c.o+cwu niż obecnie.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy rozumiesz...

3300*przyjęty COP przeze mnie 2,5=8250kWh czyli różnica ok.5000kWh * COP przyjęty przez asolta=8580-8910kWh czyli różnica 5100-5300kWh.

Czyli przy COP1 zużyłbym o 5000-6000kWh więcej energii na c.o+cwu.

Ależ rozumiem doskonale. 3300 kWh w Twojej taryfie daje 1815 PLN + tych 85 PLN za pół metra spalonego drewna - jest 1900 PLN. Plus stówka kominiarzowi i jest 2000 PLN. Dotąd proste, prawda? 8580 kWh po 0,28 ( sam bodaj taką cenę za prąd w taniej taryfie podawałeś ) daje 2400 PLN. Nadal proste, nie? Upss, rzeczywiście podałem różnicę 300 PLN - sorki, jest stówka więcej. No ale przecież drewno się samo nie ułożyło, nie przyszło do kominka, trzeba było rozpalić, wyczyścić, popiół wynieść - umówmy się że jednak dobrze tą różnicę na 3 stówki wyszacowałem, co? Sam przecież po wielekroć pisałeś że robota nie jest za darmo. Chyba że pokłócimy się o drobne - ale z drugiej strony wiesz że ciężko metr drewna za 170 PLN kupić więc 85 zeta jest niedoszacowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ależ rozumiem doskonale. 3300 kWh w Twojej taryfie daje 1815 PLN + tych 85 PLN za pół metra spalonego drewna - jest 1900 PLN. Plus stówka kominiarzowi i jest 2000 PLN. Dotąd proste, prawda? 8580 kWh po 0,28 ( sam bodaj taką cenę za prąd w taniej taryfie podawałeś ) daje 2400 PLN. Nadal proste, nie? Upss, rzeczywiście podałem różnicę 300 PLN - sorki, jest stówka więcej. No ale przecież drewno się samo nie ułożyło, nie przyszło do kominka, trzeba było rozpalić, wyczyścić, popiół wynieść - umówmy się że jednak dobrze tą różnicę na 3 stówki wyszacowałem, co? Sam przecież po wielekroć pisałeś że robota nie jest za darmo. Chyba że pokłócimy się o drobne - ale z drugiej strony wiesz że ciężko metr drewna za 170 PLN kupić więc 85 zeta jest niedoszacowane.

Tak jest ale średnia cena kWh jaka wychodzi w systemie dwutaryfowym i jaką cały czas podaje wychodzi ok.0,4zł i gdybym grzal prądem taka by wyszła.

A więc różnica 5000-6000kWh przy tej cenie daje kwotę 2000-2400zł rocznie więcej przy grzaniu prądem.

Średnia cena kWh u pompiarzy wychodzi drożej niż u pradowcow z uwagi na mniejsze proporcje zużycia na c.o+cwu do prądu bytowego dlatego mam G11.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest ale średnia cena kWh jaka wychodzi w systemie dwutaryfowym i jaką cały czas podaje wychodzi ok.0,4zł i gdybym grzal prądem taka by wyszła.

.

 

 

 

Masz 25cm zelbetu pod nogami, sciany z silikatu i niewielkie obciążenie , to byś sie przez 95% sezonu grzewczego łapał calkowicie w tania taryfę... Skąd te 0.40 zł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest ale średnia cena kWh jaka wychodzi w systemie dwutaryfowym i jaką cały czas podaje wychodzi ok.0,4zł i gdybym grzal prądem taka by wyszła.

A więc różnica 5000-6000kWh przy tej cenie daje kwotę 2000-2400zł rocznie więcej przy grzaniu prądem.

Średnia cena kWh u pompiarzy wychodzi drożej niż u pradowcow z uwagi na mniejsze proporcje zużycia na c.o+cwu do prądu bytowego dlatego mam G11.

To już nie obowiązuje zasada jaką przyjęliście na wątku o ogrzewaniu elektrycznością? Ta o niemieszaniu prądu na CO z tym na cele bytowe? Czyżbyśmy zaraz mieli dojść do tego obśmiewanego COP domu? Zastanów się Arturo 72 Wii Wskazówko Bis, dobrze się zastanów zanim znów coś palniesz. No ale dobrze - niech Ci będzie. Teraz płacisz 2000 PLN, grzejąc się wyłącznie w taniej miałbyś 8580 kWh po 0,40 - to daje 3430 PLN. Różnica 1430 PLN wynosi. Ale teraz jak już liczyć to liczyć - ile rocznie zużywasz prądu na cele bytowe?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Masz 25cm zelbetu pod nogami, sciany z silikatu i niewielkie obciążenie , to byś sie przez 95% sezonu grzewczego łapał calkowicie w tania taryfę... Skąd te 0.40 zł ?

Zakładamy 0,28zł w taniej i 0,7zł w drogiej.100% grzania c.o+cwu w taniej.

Zatem 3300kWh*0,28zł=924zł.

Zużycie prądu bytowego to 280kWh *12=3360zł.Zakładamy nawet,że 50% będzie zużyte w taniej czyli 1700kWh*0,28=476zł i 1700kWh*0,7=1190zł

Czyli 924+476+1190=2590zł/6660kWh=0,388zł/kWh

Sądzę,że u mnie zużycie bytowego byłoby w większym procencie niż w/w bo nie miałbym zamiaru nic przestawiać z trybu życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
To już nie obowiązuje zasada jaką przyjęliście na wątku o ogrzewaniu elektrycznością? Ta o niemieszaniu prądu na CO z tym na cele bytowe? Czyżbyśmy zaraz mieli dojść do tego obśmiewanego COP domu? Zastanów się Arturo 72 Wii Wskazówko Bis, dobrze się zastanów zanim znów coś palniesz. No ale dobrze - niech Ci będzie. Teraz płacisz 2000 PLN, grzejąc się wyłącznie w taniej miałbyś 8580 kWh po 0,40 - to daje 3430 PLN. Różnica 1430 PLN wynosi. Ale teraz jak już liczyć to liczyć - ile rocznie zużywasz prądu na cele bytowe?
Widocznie nie czytales dokladnie lub czytales bezrozumnie.

Tam byłem przeciwny podawaniu kosztów suchej kWh tylko za ogrzewanie a jestem za podawaniem średniej ceny kWh w systemie dwutaryfowym z całego prądu w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładamy 0,28zł w taniej i 0,7zł w drogiej.100% grzania c.o+cwu w taniej.

Zatem 3300kWh*0,28zł=924zł.

Zużycie prądu bytowego to 280kWh *12=3360zł.Zakładamy nawet,że 50% będzie zużyte w taniej czyli 1700kWh*0,28=476zł i 1700kWh*0,7=1190zł

Czyli 924+476+1190=2590zł/6660kWh=0,388zł/kWh

Sądzę,że u mnie zużycie bytowego byłoby w większym procencie niż w/w bo nie miałbym zamiaru nic przestawiać z trybu życia.

O proszę - 3360 kWh na cele bytowe. No to trzeba go teraz po średniej cenie 0,40 PLN policzyć, a nie jak dotąd po 0,55 PLN ( no bo przecież skądś ta średnia być musi ) 3360 x 0,15 PLN oszczędności na każdej kWh bytowego - daje 500 PLN rocznie. czyli od 1430 odejmujemy 500 - różnica nawet przy tak kreatywnym liczeniu zamyka się kwotą 930 PLN. Teraz uwzględnimy roczny koszt dodatkowego taniutkiego kredytu 20 tys. PLN na 4,5% - czyli 9 stówek. No i wychodzi że Arturo Wii Wskazówka Bis przy użyciu swojej rewelacyjnej pompy oszczędza 30 PLN rocznie. Imponujący wynik, wart inwestycji. Po zaledwie 666 latach pompa się spłaci. Piękna liczba, Nergal by się ucieszył.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zdradzić namiary na swojego dilera bo efekty niesamowite...

Żelazko napędzane jest pompą ciepła,cóż.

A nie rozumiem - ta średnia cena 0,40 to miała dotyczyć chyba prądu na CO, CWU i bytowego? Zuzywanego w dowolnych porach - po prostu średnia cena z całości zużycia liczona? Więc chyba prawidłowo skoro liczę CO i CWU grzane w taniej po tej średniej - to i prąd zużywany w drogiej też po tej średniej? Jeżeli nie - to co się na tą średnią cenę 0,40 PLN za kWh składa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O... to juz wszystko jasne...

 

A tym co od chamow wyzywaja tez dalas droga Elfir?

 

Czy banany rozdajesz stronnie na korzysc zagubionych frustratow ;)

 

Zgłoś post, bo nie wiem o którym piszesz.

Oczyściłam wątek na kilku ostatnich stronach z "debili" i tym podobnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
A nie rozumiem - ta średnia cena 0,40 to miała dotyczyć chyba prądu na CO, CWU i bytowego? Zuzywanego w dowolnych porach - po prostu średnia cena z całości zużycia liczona? Więc chyba prawidłowo skoro liczę CO i CWU grzane w taniej po tej średniej - to i prąd zużywany w drogiej też po tej średniej? Jeżeli nie - to co się na tą średnią cenę 0,40 PLN za kWh składa?

Jaki związek ma zużycie prądu bytowego np.prasowania do "zwrotu" pompy ciepła i kredytu na pompę ciepła ?

Za cały prąd w domu przy 0,4zł zaplacilbym 2664zł a tak w G11 zapłacę 3600zł.

Jaki to ma związek z pompą i kredytem na dom ?

 

Przy grzaniu z COP1 i 0,4zł za cały prąd w domu zaplacilbym 4920zł.

 

W jednym i drugim przypadku oszczedzilem kupę kasy na "wydzielonym miejscu na kocioł" i kominie,które to musiałbym dodatkowo dobudowac.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:offtopic:

Arturo dlaczego wszystkich tych, ktorzy maja inne poglady niz Ty uwazasz za idiotow, frajerow, bezrozumnych, nacpanych.... itd.???? Jak mozesz na forum uzywac takich okreslen:sick:

Z kazdego Twojego slowa saczy sie jad, jestes po prostu chamski:( Jesli chcesz kogos przekonac do swoich racji, to nie tedy droga niestety....

 

p.s. zanim uzylam okreslenia "chamski", sprawdzilam, okreslenie to nie jest uznawane jako obrazliwe, tak tez orzekl sad ws.Palikota;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki związek ma zużycie prądu bytowego np.prasowania do "zwrotu" pompy ciepła i kredytu na pompę ciepła ?

Za cały prąd w domu przy 0,4zł zaplacilbym 2664zł a tak w G11 zapłacę 3600zł.

Jaki to ma związek z pompą i kredytem na dom ?

Jeżeli na skutek wyboru takiego a nie innego źródła ciepła decydujesz się na 2 taryfy - to chyba oczywiste jest że koszt - bądź zysk - jaki osiągniesz ze stosowania takiego systemu rozliczania energii jest kosztem - bądź oszczędnością - przypisaną do tego systemu grzewczego. Rozumiesz - przyczyna i skutek. Przyczyna - mam pompę czy tam Kospela, wybieram dwie taryfy żeby grzać tanio. Skutek - rachunki się zmieniają w taki czy inny sposób, również w części obejmującej prąd bytowy. Czyli wynik finansowy ze zmiany rachunków za prąd bytowy staje się kosztem - bądź zyskiem - na ogrzewaniu. No ale dobrze - ja tam jestem Rusin zgodny. Więc trzeba jednak policzyć koszt samego prądu na CO i CWU. W taniej taryfie po 0,28 PLN. 3300 kWh to jest 924 PLN + drewno i kominiarz - razem 1110 PLN z pompą. I 8580 kWh bez pompy - czyli 2400 PLN. Różnica wynosi 1300 PLN. Minus 900 koszt kredytu - daje 4 stówki rocznie. Czas zwrotu pompy przy takim najprostszym liczeniu - 50 lat. Cierpliwości życzę. I dobrego, trwałego urządzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobre, teraz korzystając z pompy płacisz 1800zł, plus 1900zł za prad bytowy

Korzystajac z pradu dwutaryfowego płaciłbyś 2400 plus 1660zł za prad bytowy ( sam go policzyłeś)

 

Wychodzi ci całe 350zł oszczednosci.

Nawet mi się nie chce liczyć okresu zwrotu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
No dobre, teraz korzystając z pompy płacisz 1800zł, plus 1900zł za prad bytowy

Korzystajac z pradu dwutaryfowego płaciłbyś 2400 plus 1660zł za prad bytowy ( sam go policzyłeś)

 

Wychodzi ci całe 350zł oszczednosci.

Nawet mi się nie chce liczyć okresu zwrotu ;)

Poczekaj,nie jarzę,jakie 350zł oszczędności ? Co do czego ? Jaki zwrot i do czego ?

Przy G11 zapłacę ok.3600zł za cały prąd w G12 miałbym 2600zł do zapłaty,przy grzaniu prądem w G12 płaciłbym 4900zł za cały prąd w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...