Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stara drewniana szkoła do remontu - Inwentaryzacja - czy potrzebna?


Zajcu79

Recommended Posts

Witam,

 

Kupiliśmy starą szkołę drewnianą na wsi, która nie ma żadnej dokumentacji (budowana czynem społecznym w latach 50).

 

Zabieramy się za plany remontu, choć to bardzo początkowe etapy. Słyszeliśmy i czytaliśmy, że trzeba zrobić inwentaryzację, ale nie mogę znaleźć żadnej informacji na forum jak konkretnie się do tego zabrać - kto robi inwentaryzację, ile ona trwa i ile to może kosztować...?

 

Czy inwentaryzacja to zupełnie początkowy krok? Czy jeśli nadal rozglądamy się za dofinansowaniami itp. moglibyśmy w międzyczasie wyremontować to i owo, czy lepiej nie? Będziemy zamawiać pełen projekt u architekta, ale jeszcze nie w tej chwili, zbieramy informacje żeby złożyć wniosek o pozwolenie na przebudowę najpierw, za to wiemy, że jest parę rzeczy, które możemy zacząć ogarniać już, ale nie chcemy sobie narobić bigosu :-)

 

Będziemy wdzięczni za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziemy zamawiać pełen projekt u architekta, ale jeszcze nie w tej chwili, zbieramy informacje żeby złożyć wniosek o pozwolenie na przebudowę najpierw, za to wiemy, że jest parę rzeczy, które możemy zacząć ogarniać już, ale nie chcemy sobie narobić bigosu :-)

Żeby złożyć wniosek o pozwolenie na przebudowę potrzebny jest najpierw projekt wykonany przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami (najczęściej architekta). Żeby zrobić taki projekt przebudowy, architekt musi mieć inwentaryzację oraz opinię o stanie technicznym budynku (tą najczęściej wykonuje inżynier budowlany).

 

Remont z kolei to coś innego niż przebudowa. Także zmiana sposobu użytkowania rządzi się nieco innymi prawami. Ale w każdym przypadku inwentaryzacja jest wręcz niezbędna.

 

Do projektu przebudowy potrzebujecie jeszcze wcześniej wypisu z planu miejscowego lub warunki zabudowy. Obowiązuje cała procedura jak z pozwoleniem na budowę.

Edytowane przez robert skitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...
generalnie prawda jest taka że inwentaryzacja jest zawsze zlecana geodetom....

 

A ja myślałem że to magazynier albo pani sklepowa robi inwentaryzację ;-)

 

Robercie nie ma czego rozwijać, bo to nieporozumienie jest po prostu. Mozna się uczyć ale nie na tym przykładzie.

 

Dla wyjasnienia autorowi wątku:

- Geodeta - robi inwentaryzację geodezyjną i dotyczy ona sporządzenia mapy to celów projektowych.

- Architekt / Budowlaniec - robi inwentaryzację budowlaną - i taka jest Ci Zajcu79 potrzebna do przebudowy, budowy i zmiany sposobu użytkowania.

Można zlecić osobno taką czynność - jeśli chce się wiedzieć na czym się stoi, co się posiada i ile tego wszystkiego jest. Można zlecić wraz z projektem budowlanym. Praktykuje się i tak i tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Zabieramy się za plany remontu, choć to bardzo początkowe etapy. Słyszeliśmy i czytaliśmy, że trzeba zrobić inwentaryzację, ale nie mogę znaleźć żadnej informacji na forum jak konkretnie się do tego zabrać - kto robi inwentaryzację, ile ona trwa i ile to może kosztować...?

 

Czy inwentaryzacja to zupełnie początkowy krok? Czy jeśli nadal rozglądamy się za dofinansowaniami itp. moglibyśmy w międzyczasie wyremontować to i owo, czy lepiej nie? Będziemy zamawiać pełen projekt u architekta, ale jeszcze nie w tej chwili, zbieramy informacje żeby złożyć wniosek o pozwolenie na przebudowę najpierw, za to wiemy, że jest parę rzeczy, które możemy zacząć ogarniać już, ale nie chcemy sobie narobić bigosu :-)

Będziemy wdzięczni za rady.

 

Dam Wam taką radę, zamiast wypytywać forumowiczów o nie do końca wiadomo co, znajdźcie ze dwóch architektów w swoim mieście, porozmawiajcie z nimi, przedstawcie swoje plany/zamierzenia i poproście o wycenę. Zapewniam Was że po tej rozmowie będziecie doskonale zorientowani o co dopytać forum. I tu myślę że forumowicze nie będą szczędzić rad i porad.

 

Mam nadzieję że ten post nie zostanie odebrany jako krytyka, lecz rada. Na chwilę obecną tak naprawdę poza podstawowymi informacjami (o których Robert już pisał) nic bardziej wartościowego nie uzyskacie. Po prostu jest zbyt wiele pytań na które ani my, ani Wy nie znacie odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...