Mirek_Lewandowski 03.10.2009 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 W uproszczeniu Trawy, liliowate, magnolie - jednoliścienne Cała reszta - dwuliscienne Trzecia pod względem wielkości, po Rosopsida i Liliopsida, klasa należąca do gromady roślin okrytozalążkowych (Magnoliophyta) i jedna z czterech nowych klas powstałych w wyniku podziału dawnej klasy dwuliściennych (Dicotyledones). Obejmuje około 12 tysięcy gatunków zgrupowanych w trzydziestu kilku rodzinach. █ W systemie Cronquista gromada okrytonasiennych dzieliła się na dwie klasy: jedno- i dwuliścienne. System Reveala pozostawia klasę jednoliściennych (Liliopsida), natomiast dawna klasa dwuliściennych (Dicotyledones) rozpada się w nim na cztery nowe klasy. Jedną z nich jest właśnie klasa magnoliowych (Magnoliopsida). Definicja Głównym wyróżnikiem klasy magnoliowych, podobnie zresztą jak trzech pozostałych klas powstałych z podziału dawnej klasy dwuliściennych, jest posiadanie przez zarodek rośliny dwóch liścieni. Cecha ta oraz inne właściwości charakterystyczne dla roślin dwuliściennych zostały opisane w rozdziale dotyczącym klasy Rosopsida. W tym miejscu bardziej interesujące wydaje się pytanie, co tak bardzo wyróżnia rośliny wchodzące w skład magnoliowych, że zdecydowano się wydzielić dla nich oddzielną klasę. Wyróżnik ten stanowią bardzo prymitywne kwiaty magnoliowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 03.10.2009 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 kaba,czy go zniszczyłeś, dowiesz się w przyszłym roku. trochę się napracowałeś. najprostszym sposobem jest zwyczajne koszenie. kilka razy w ciągu sezonu wegetacyjnego. i się perz zagłodzi. jak byś jeszcze wsiał na przykład koniczynę, miałbyś dodatkowo użyźnioną glebę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pinus 03.10.2009 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 W uproszczeniu Trawy, liliowate, magnolie - jednoliścienne Cała reszta - dwuliscienne ja myslę, ze Elfir zastosowała skrót myślowy i chodziło tu raczej w przypadku magnolii o dwuliścienne .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 03.10.2009 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2009 nie, pomyliłam ze storczykami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 06.10.2009 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2009 Pozwolę sobie - tak w temacie fanclubu Roundupu. SZKODLIWOŚĆ UPRAW GMO UDOWODNIONA. Scientific American Magazine: Używany do ochrony upraw GMO środek chwastobójczy Roundup okazał się zabójczy dla komórek ludzkich. Badania wykazały, że powszechnie używany w ogrodach, na polach uprawnych i w miejskich parkach herbicyd koncernu Monsanto - Roundup, zawiera składniki, które powodują "duszenie się" komórek ludzkich w warunkach laboratoryjnych. Najnowsze badania wykazały, że najlepiej sprzedający się na świecie środek chwastobójczy Roundup, powszechnie używany w ogrodach, na polach uprawnych i miejskich parkach, zawiera składnik zabójczy dla komórek ludzkich, szczególnie dzieci w okresie płodowym, a także dla komórek łożyska i pępowiny. Te najnowsze odkrycia spowodowały debatę na temat tzw. "biernych" składników - rozpuszczalników, środków konserwujących, środków powierzchniowo czynnych i innych substancji, które producenci dodają do pestycydów. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska dopuściła do użycia blisko 4 tys. takich "biernych" składników herbicydów. Glifosat - aktywny składnik Roundupu, jest najpowszechniej stosowanym środkiem chwastobójczym w USA - według oficjalnych danych aż 50 tys. ton tego środka trafia w ciągu roku na amerykańskie pola i trawniki. Dotychczas większość badań koncentrowała się na problemie bezpieczeństwa dla zdrowia samego glifosatu, a nie zestawu wszystkich składników środka Roundup. Jednak podczas najnowszych badań okazało się, że składniki uważane za bierne, w rzeczywistości zwielokrotniają toksyczny wpływ tego herbicydu na komórki człowieka i to w stężeniach wielokrotnie mniejszych od powszechnie stosowanych na polach, w ogrodach i parkach miejskich. Naukowcy byli zaskoczeni faktem, że szczególnie jeden składnik - określony skrótem POEA, okazał się bardziej zabójczy dla komórek dzieci w okresie płodowym, dla komórek łożyska i pępowiny niż sam składnik chwastobójczy. Specjaliści z Uniwersytetu w Caen we Francji uznali to za dowód, że "bierne składniki" Roundupu w rzeczywistości wykazują niebezpieczną toksyczność. Co więcej dodatki o nieujawnionym składzie chemicznym w środkach dostępnych na rynku, mogą powodować uszkodzenie komórek człowieka, a nawet śmierć przy typowym spryskiwaniu Roundupem upraw soi, kukurydzy, trawników i ogrodów. Naukowcy podejrzewają, że Roundup może powodować problemy z donoszeniem ciąży przez zaburzanie wytwarzania hormonów, co może skutkować deformacją płodu, niską wagą noworodków i prowadzić do poronień. Zespół biologów molekularnych prof. Seraliniego z uniwersytetu w Caen stwierdza w konkluzji, że wyniki badań wskazują na pilną potrzebę powtórnego zbadania skutków zdrowotnych stosowania środka Roundup. Według specjalistów: "Decyzja o dopuszczeniu do użytku herbicydu Roundup musi obecnie być zrewidowana, ponieważ jego toksyczność dla ludzi jest zwielokrotniona przez niezbadane uprzednio składniki tego środka." Stosowanie Roundupu wywołało ostatnio wielkie kontrowersje także w Argentynie, która jest jednym z największych na świecie producentów soi GMO. Do Sądu Najwyższego trafiła skarga organizacji społecznych domagających się wprowadzenia czasowego zakazu użycia glifosatu z powodu doniesień ekspertów i aktywistów lokalnych, mówiących o epidemii zniekształceń noworodków i nowotworów wśród ludności rejonów Argentyny, gdzie masowo stosuje się właśnie ten herbicyd. Nie dość na tym, naukowcy powiązali defekty genetyczne występujące u płazów właśnie z glifosatem. Z kolei w Szwecji zespół badaczy wykazał, że styczność z glifosatem jest czynnikiem ryzyka w przypadku ludzi chorujących na pierwotnego chłoniaka nieziarnicznego. "Bierne" składniki często są badane w mniejszym stopniu niż aktywne składniki owadobójcze. Ponieważ określone składniki środków ochrony roślin są utajnione z powodu "tajemnicy handlowej", ich producenci nie maja obowiązku upubliczniać ich składu chemicznego. Chociaż koncern Monsanto jest największym producentem herbicydów opartych na glifosacie, kilku innych producentów sprzedaje podobne środki, ale z innymi składnikami biernymi. Caroline Cox dyrektor badań Centrum Zdrowia Środowiskowego z Oakland w Kalifornii uważa, że określenie "bierne składniki" często jest mylące. Prawo federalne USA klasyfikuje wszystkie składniki pestycydów, które nie zwalczają owadów, jako "bierne". Oznacza to, że te składniki nie muszą być biologicznie czy toksykologicznie nieszkodliwe - one tylko nie niszczą owadów czy chwastów. Okazało się, że niektóre bierne składniki mogą mieć wpływ na zdrowie ludzi. Wiele z nich wzmaga efekt toksyczny składników czynnych, pomagając przedostawać się przez odzież, urządzenia ochronne, czy tez błonę komórkową u ludzi. Przykładowo naukowcy z Chorwacji odkryli, że herbicydy zawierające atrazynę powodują niszczenie kodu DNA, co prowadzi do nowotworów, podczas, gdy sama atrazyna nie ma takich właściwości. POEA, detergent wytwarzany z tłuszczu zwierzęcego uznano za typowy bierny składnik herbicydów w latach osiemdziesiątych. Jednak wkrótce w Japonii wykryto, że osoby, które przypadkowo czy intencjonalnie wypiły Roundup, chorowały i umierały nie z powodu glifosatu, a właśnie POEA. Środek ten jest dodawany do Roundupu i innych herbicydów, by wzmóc ich przenikanie do tkanek rośliny, a tym samym zwiększyć ich toksyczność. - POEA pomaga glifosatowi wchodzić w interakcje z komórkami roślin - wyjaśnia Negin Martin, specjalista Narodowego Instytutu Nauk Zdrowia Środowiskowego w Północnej Karolinie. POEA obniża napięcie powierzchniowe wody, które powoduje, że powstają jej krople na powierzchni roślin. Obniżenie tego napięcia pomaga glifosatowi przeniknąć przez woskowate powierzchnie rośliny. źródło: http://www.scientificamerican.com/article.cfm?id=weed-whacking-herbicide-p Warto dobrze kilka razy zastanowić się, zanim się tego środka użyje. Zwłaszcza, jeśli chce się mieć zdrowe dzieci, wnuki i zwierzaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.10.2009 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2009 Hmm... Zastanawiam sie jakim trzeba byc kretynem by wypic herbicyd. Ale jak widac japończycy to dziwny naród... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 09.10.2009 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Czy Roundup działa na osty ? nie wiem ilu liścienne one są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 09.10.2009 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 witaj, a dużo tych ostów masz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.10.2009 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 witaj, roudupem się perzu nie pozbędziesz, jedynie na koszta się narazisz. można to zrobić w zupełnie ekologiczny sposób. zagłodzić go. dużo masz tego perzowiska? tak przy okazji - roudup wytłucze ci dodatkowo większość pożytecznych żyjątek. chcesz "zagłodzić" perz ? ? ? to powodzenia..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 09.10.2009 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Hmm... Zastanawiam sie jakim trzeba byc kretynem by wypic herbicyd. Ale jak widac japończycy to dziwny naród... jak pić się chce, to wiesz.....się nie wybiera.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 09.10.2009 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 hmmm,BOHO, masz coś do powiedzenia (napisania), czy tylko licznik sobie nabijasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 10.10.2009 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 hmmm, BOHO, masz coś do powiedzenia (napisania), czy tylko licznik sobie nabijasz? życzyłem ci grzecznie "powodzenia".... masz z tym problem ? czy nie zrozumiałeś przekazu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 10.10.2009 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 witaj, a dużo tych ostów masz? Jak na mój mały ogródek to dużo.Mam nawieziona ziemie, rosnie wszystko super, chwasty też. ponieważ prawie całe lato nie ma mnie, zakrywam ogród częściowo włóknina a częściwo korą, jest to jednak mało skuteczne. Pod włókniną rosną tylko osty, blade i poskręcane ale są. kora hamuje tylko niektóre chwasty,perz, osty przerastają. teraz zdjęłam włókninę i każdy chwast spryskałam roudupem. Na wiosnę do maja będę walczyć i wyrywać ale p0otem na lato znowu musze wyjechać więc chcę większość chwastów wyplewić a ogród przykryć włókniną i solidną warstwą kory. Potem, za 2 lata będę już większość lata w domu więc na bieżąco będę wyrywać chwasty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 10.10.2009 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2009 ach ten roundup!na wszystko roundup,Aniu, ekologicznie osty zwalcza się w inny sposób. jak wyrywać, to tylko w okresie jak zaczynają kwitnąć, tj. ok. połowy lipca. roślina wówczas całą energię wkłada w kwiaty i po wyrwaniu niewiele ma siły na odrastanie. wiem, że w lipcu oset jest całkiem sporą roślinką i niewiele osób jest w stanie tolerować go w ogródku przez połowę lata. jak się go wyrwie wcześniej, to z jednego może odbić kilka. jak masz dużo problemów z perzem i ostem i innymi tzw. "chwastami", ściągnij włókninę, zgrab korę (która zakwasza nota bene glebę) i posiej koniczynę czerwoną. 2-3 krotne koszenie w ciągu roku powinno załatwić sprawę tzw. "chwastów".a tak przy okazji - nie ma chwastów. to są tylko zioła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 11.10.2009 10:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Dziękuję, ROLMAN. Włókninę juz zdjęłam, korę zgrabię bo i tak musze trochę przeorganizować ogródek.Może rzeczywiście posieję na wiosnę koniczynę ( czerwoną, białą czy to obojętne?) Latem nie ma mnie ale poproszę sąsiada to skosi, na szczęście jest przyjazny. Czyli koniczyna zmieni środowisko tak że chwasty (czyli roslinki ładne inaczej) przestana rosnąć? Wiem że jak lubi się zwierzeta i rosliny to ogólnie, nie wybiera się że lubię pieska i różę a nie lubię pająków czy ostów lub pokrzyw ale to już temat na odrębną rozmowę. Tak już jakos jest że podobają się nam róże a perz mniej.( to chyba skrzyp ten u mnie więc pożyteczne zioło) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ROLMAN 11.10.2009 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2009 Aniu,koniczyna należy do roślin motylkowatych drobnonasiennych. a to bardzo magiczne roślinki. zapuszczają korzenie nawet do kilkunastu metrów wgłąb ziemi (np. lucerna) i wyciągają ku powierzchni składniki mineralne, do których inne rośliny nie miały by normalnie dostępu. poza tym poprawiają strukturę gleby. a do tego wiążą w korzeniach azot z atmosfery w azot cząsteczkowy, czyli podstawowy nawóz dostępny dla innych roślin. podobne właściwości mają rośliny strączkowe, czyli groch, fasola, bób, soczewica.sugerowałbym wysiew koniczyny czerwonej wraz z niewielką ilością mieszanki traw wieloletnich. koniczyna czerwona rośnie szybko, zabierając owym "chwastom" światło, zacienia glebę i daje dużo azotu. w Twojej okolicy może dać 3-4 pokosy rocznie, dlatego dobry sąsiad, to naprawdę skarb. przy tak częstym koszeniu zlikwiduje się wszystkie "chwasty" jednoroczne, osty i perz oraz ograniczy wzrost większości "chwastów" wieloletnich. po dwóch latach koniczyna zniknie prawie zupełnie i zostanie mieszanka traw, którą wsiałaś razem z koniczyną.odnośnie pająków, ostów i pokrzywy - rozmowa mogłaby być interesująca.a ten skrzyp jest jak najbardziej pożytecznym ziołem. zawiera dużo krzemionki. wywar, wyciąg lub napar z niego stosuje się do oprysków przeciw chorobom grzybowym roślin. ponadto jest rośliną wskaźnikową - wskazuje m.in.na niską aktywność biologiczną gleby.nic nie rośnie w twoim ogrodzie przypadkowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafaljezus 19.10.2009 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 powiem jak ja sobie poradziłem z zielskiem, specyfików nie stosuje, jedynie kopie na głębokość szpadla (czasem głębiej-głębokość humusu), ziemie całą przesiewam na sitach, kłącza, korzenie i tego co nie chcę zostaje na sicie, ziemia wraca na swoje miejsce a chwasty np. do ognia. Robota pracochłonna ale rośnie się rośliną lekko i przyjemnie, po roku jedynie pojedyńcze wykwity wyrywam. fakt ze gleba jest obsypana korą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BOHO 19.10.2009 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 powiem jak ja sobie poradziłem z zielskiem, specyfików nie stosuje, jedynie kopie na głębokość szpadla (czasem głębiej-głębokość humusu), ziemie całą przesiewam na sitach, kłącza, korzenie i tego co nie chcę zostaje na sicie, ziemia wraca na swoje miejsce a chwasty np. do ognia. Robota pracochłonna ale rośnie się rośliną lekko i przyjemnie, po roku jedynie pojedyńcze wykwity wyrywam. fakt ze gleba jest obsypana korą jak się ma kilka metrów2 albo dużo czasu to można się tak pobawić..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 19.10.2009 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2009 roślinom- jak siłom i godnościom osobistom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rpilski 16.01.2010 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Ciekawy film o metodach działania, polityce i wiarygodności korporacji Monsanto - producenta Round up ("świat według Monsanto", na youtube można też poszukać "world according to Monsanto") http://video.google.pl/videoplay?docid=-1676896724527593334&ei=joPKSLC0B46k2AK_taXLAg&q=%C5%9Bwiat+wed%C5%82ug+monsanto&hl=pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.