Pinus 22.11.2004 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2004 thalex pisze: Pinus napisał: Na temat randapu było na tym FORUM już w wielu wątkach( chyba 16) Zobacz: http://murator.com.pl/forum/search.php?mode=results ... dziękujemy za uprzejmość i popamiętamy pomoc Po prostu, uważałem, że przed zadaniem pytania warto przeczytać co już na ten temat zastało na forum napisane. Nie sądziłem abym kogoś taką informacją (odnośnikiem) obraził, wszak cały internet jest zbiorem odnośników. Nie wiem czy piszesz o sobie w liczbie mnogiej (..dziękujemy,..popamietamy) czy jako upoważniony przedstawiciel forumowiczów. Pozdrawiam ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 22.11.2004 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2004 Pinus, napisałem tak dla jajpozdrawiam też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemysław 23.11.2004 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2004 Moje zdanie o Rundapie jest takie: uważam ten środek za bardzo dobry. Jeżeli chcemy stworzyć nową rabatę czy kompozycję najlepiej jest przygotować ziemię jesienią lub wczesną wiosną i kiedy temp. wzrośnie w dzień powyżej 15 i nie będzie już przymrozków spryskujemy pozycję i czekamy. Wszystkie chwasty (i nie tylko) po trzech dniach zaczynają obumierać (zazwyczaj żółkną), po dwóch tygodniach Rundap całkowicie niszczy system korzeniowy, gdyż właśnie w ten sposób działa. Oczywiście perz jest trudny do zwalczania i nawet czasami Rundap sobie z nim nie radzi. Tego drania po prostu trzeba wtedy wykopać. Po tych dwóch tygodniach od zastosowania możemy bezpiecznie zrobić nowe obsadzenia. Wyniki w ciągu roku są bardzo zadowalające. Tak przygotowana pozycja jest mniej zachwaszczona. Jeżeli wykonamy jeszcze ściółkowanie to chwastów wyrośnie naprawdę niewiele. Jeszcze słowo o rundapie. Można go stosować nawet wśród naszych ozdobnych roślin. Np. chcemy pozbyć się mlecza (czyli mniszka), więc bierzemy rundap (nie rozcięczony) na pędzelek i smarujemy drania. Mniszek padnie a naszym roślinkom nic się nie dzieje. Prawda jest jednak taka, że najlepsze na chwasty jest systematyczne ręczne pielenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejS 24.11.2004 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2004 Na skrzyp to tylko wapno, gdyż rośnie tylko na zakwaszonej ziemi, a na inne chwasty stosuję tylko Randap. Chwast w posianym już trawniku niszczy doskonale Ronaldo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_weynrob_ 24.11.2004 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2004 Na skrzyp to tylko wapno, gdyż rośnie tylko na zakwaszonej ziemi, a na inne chwasty stosuję tylko Randap. Chwast w posianym już trawniku niszczy doskonale Ronaldo. Ja mysle że od Ronaldo lepszy jest Figo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
telcontar 09.12.2004 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2004 jest to bardzo skuteczny środek na wszystkie chwasty oprócz skrzypu. aby zwalczyc skrzyp trzeba kupić inny srodek, ja uzywam polskiego i dodaje go do rundapu, zazwy niestety nie pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 09.09.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Jak w tytule - czy nie zaszkodzi kotu uwielbiającemu podgryzać właśnie tę trawę, której ja chcę się pozbyć? Sorry - widze, że jest na etykietce "Określenie toksyczności środka", ale konia z rzędem i trzy doktoraty temu, kto mi przetłumaczy następującą informację: "dla ludzi - pozostały dla pszczół - pozostałe dla organizmów wodnych - pozostałe" Bo dla mnie za mądre a więcej nic nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 09.09.2005 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 To oznacza że jest nieszkodliwy tj. obojętny (kiedyś to była IV i Vklasa toksyczności). Często oznacza to także że nawet wypicie stężonego środka nie jest zbyt szkodliwe a dawka LD (tj śmiertelna) jest wysoka. W przypadku Roundupu nie podaje się nawet okresu karencji. Ale zasada ostrożności jest taka że przed wyschnięciem preparatu tj. 6-12 godzin nie powinno się po tym biegać. Nie powinna trawka być szkodliwa, ale znam osobiście pewnego pieska -boksera który był na ten preparat uczulony. ale wystarczyło go przez kilka dni nie puszczać ze smyczy i wtedy nie dostawał wysypki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 09.09.2005 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Dzięki dr dr dr Wciornastku! A swoją drogą, nie mogliby pisać po ludzku na tych opakowkach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afgan 04.12.2005 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2005 witam wszystkich serdecznie.czy mozna stosowac preparat roundup przed posadzeniem trawnika jezeli w jego granicach juz zdazylem posadzic sadzonki ligustra?czy to mu nie zaszkodzi.oczywiscie zakladal bede trawnik na wiosenke.z gory dzieki za podpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 05.12.2005 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 Okryj kawałkami folii liguster i staraj się aby nie znosiło oprysku na liście ligustra (tj. zabieg w bezwietrzny dzień) i będzie wszystko OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afgan 05.12.2005 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2005 dzieki serdeczne.tak zrobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekk74 30.05.2006 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2006 WitamDopiero jestem na etapie kopania ziemi w kolo nowowybudowanego domu... miejscami na zbitej ziemi po budowie nie rosnie nic a miejscami mozna sie w chowanego bawic..Czy:- najpioerw skopac i wybrac to co sie da, poczekac ze 2 tygodnie az co ma wyjsc to wyjdzie a pozniej sprysakc czy,,,moze najpierw spryskac... odczekac az rosliny to wchlona (ile czasu chlonie to roslina!!!) i przekopac?Forma trawnika (rolka czy sianie) nie jest jeszczce przesadzonaPrzemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 31.05.2006 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Witaj Zacznij od drugiego sposobu, bo i tak czeka cię drugi oprysk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekk74 31.05.2006 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Witaj Zacznij od drugiego sposobu, bo i tak czeka cię drugi oprysk a oprysk nie zatracha rosnacej trawki? jak dlugo trzeba odczekac po oprysku na skopanie? slyszalem ze 2 dni wystrcza aby rosliny przejely dawke usmiercjajaca.. Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 31.05.2006 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2006 Roundup zniszczy ci wszystko trawę też. Uważaj na nią najlepiej zrób oprysk w dzień bezwietrzny. Czas oczekiwania to 2 tygodnie. Poczytaj inne tematy na tym forum, napewno znajdziesz dla siebie informacje. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heimnar 01.06.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Sprawdź, czy nie rośnie Ci tam coś wartościowego - wśród chwastów nie wszystko jest "złe". Może jakieś zioła, które warto by było ocalić.Roundupowy holocaust nie jest wcale dobrym rozwiązaniem moim zdaniem. wbrew pozorom - niszczymy (zubożamy) ekosystem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemekk74 01.06.2006 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Sprawdź, czy nie rośnie Ci tam coś wartościowego - wśród chwastów nie wszystko jest "złe". Może jakieś zioła, które warto by było ocalić. Roundupowy holocaust nie jest wcale dobrym rozwiązaniem moim zdaniem. wbrew pozorom - niszczymy (zubożamy) ekosystem. to jest szeregowka narozna a nie 3h rezydencja gdzie jest miesjce na staw, trawnik, pole golfowe i lasek... ma tam rosnac trawa, zadnych ziolek tam nie chce, nie zamierzam sadzis pomidorow ma byc rowno przystrzyzona trawka, bez plackow niezarosnietych, bez chwastow... no cos jak murawa boiska - takie miejsce gdzie dzieciak moze pokopac pileczke, mozna rozlozyc sie z grilem, wysuszyc pranie itp Dlatego potrzebuje jasnego przepisu np. - wyplewic roundapem? - skopac - ewentulanie wymieszac z piaskiem, wapnem, torfem - wyrownac, zasiac walem ubic, podlewac, strzyc, polowac na chwasty (roundapem?)... kots moze te kroki poukladac odpowiednio? Do jakiej glebokosci ziemia dla trawy musi byc skopana? sa po prostu miejsca tak zbite ze glebiej niz 10cm szpadla nie da sie wbic (nie zawsze mozna dosypac ziemi) Czy trawe mozna sobie siac np latem? Co wyglada inaczej jezeli chodzi o trawe z rolki? czy odchwasczczanie, mieszanie z piaskiem, wapnopwanie/torfowania wykonuje sie takze? Przemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 19.07.2006 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Mam taki problem, ze nie chce mi sie juz kosic trawy miedzy krzakami posadzonymi wzdluz ogrodzenia Ale "wypielic" tej trawy, zeby zasypac kora, tez mi sie nie chce... wiem, wiem - len jestem, ale dlatego, ze to ogrodzenie jest strasznie dlugie... Czy moge zrobic tak - przelac miedzy nowo posadzonymi drzewkami, krzakami roundupem i jak sie wypali trawa z zielskiem, to zasypac kora ? Da to cos ? pryskanie miedzy nowymi krzakami nie uszodzi ich ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 19.07.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Mam taki problem, ze nie chce mi sie juz kosic trawy miedzy krzakami posadzonymi wzdluz ogrodzenia Ale "wypielic" tej trawy, zeby zasypac kora, tez mi sie nie chce... wiem, wiem - len jestem, ale dlatego, ze to ogrodzenie jest strasznie dlugie... Czy moge zrobic tak - przelac miedzy nowo posadzonymi drzewkami, krzakami roundupem i jak sie wypali trawa z zielskiem, to zasypac kora ? Da to cos ? pryskanie miedzy nowymi krzakami nie uszodzi ich ? Uszkodzi. Bo wiatr może znieść preparat. Możesz zrobić sobie pustynie. Krzaczki dostaną w ucho, szczegónie jeśli jeszcze słabo zdrewniałe. Ale mam pytanie jakie to drzewka i krzaki masz na myśli - owocowe czy iglaki - bo może znalazłaby się rada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.