Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

thalex pisze:

 

Pinus napisał:

Na temat randapu było na tym FORUM już w wielu wątkach( chyba 16)

Zobacz: http://murator.com.pl/forum/search.php?mode=results

...

 

dziękujemy za uprzejmość i popamiętamy pomoc :evil: :evil:

 

Po prostu, uważałem, że przed zadaniem pytania warto przeczytać co już na ten temat zastało na forum napisane. Nie sądziłem abym kogoś taką informacją (odnośnikiem) obraził, wszak cały internet jest zbiorem odnośników.

Nie wiem czy piszesz o sobie w liczbie mnogiej (..dziękujemy,..popamietamy) czy jako upoważniony przedstawiciel forumowiczów.

 

 

Pozdrawiam

 

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 302
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moje zdanie o Rundapie jest takie: uważam ten środek za bardzo dobry. Jeżeli chcemy stworzyć nową rabatę czy kompozycję najlepiej jest przygotować ziemię jesienią lub wczesną wiosną i kiedy temp. wzrośnie w dzień powyżej 15 i nie będzie już przymrozków spryskujemy pozycję i czekamy. Wszystkie chwasty (i nie tylko) po trzech dniach zaczynają obumierać (zazwyczaj żółkną), po dwóch tygodniach Rundap całkowicie niszczy system korzeniowy, gdyż właśnie w ten sposób działa. Oczywiście perz jest trudny do zwalczania i nawet czasami Rundap sobie z nim nie radzi. Tego drania po prostu trzeba wtedy wykopać. Po tych dwóch tygodniach od zastosowania możemy bezpiecznie zrobić nowe obsadzenia. Wyniki w ciągu roku są bardzo zadowalające. Tak przygotowana pozycja jest mniej zachwaszczona. Jeżeli wykonamy jeszcze ściółkowanie to chwastów wyrośnie naprawdę niewiele.

Jeszcze słowo o rundapie. Można go stosować nawet wśród naszych ozdobnych roślin. Np. chcemy pozbyć się mlecza (czyli mniszka), więc bierzemy rundap (nie rozcięczony) na pędzelek i smarujemy drania. Mniszek padnie a naszym roślinkom nic się nie dzieje.

Prawda jest jednak taka, że najlepsze na chwasty jest systematyczne ręczne pielenie. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 8 months później...

Jak w tytule - czy nie zaszkodzi kotu uwielbiającemu podgryzać właśnie tę trawę, której ja chcę się pozbyć? :-?

 

Sorry - widze, że jest na etykietce "Określenie toksyczności środka", ale konia z rzędem i trzy doktoraty temu, kto mi przetłumaczy następującą informację:

 

"dla ludzi - pozostały

dla pszczół - pozostałe

dla organizmów wodnych - pozostałe"

 

Bo dla mnie za mądre a więcej nic nie ma.

 

:evil: :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To oznacza że jest nieszkodliwy tj. obojętny (kiedyś to była IV i Vklasa toksyczności). Często oznacza to także że nawet wypicie stężonego środka nie jest zbyt szkodliwe a dawka LD (tj śmiertelna) jest wysoka. W przypadku Roundupu nie podaje się nawet okresu karencji. Ale zasada ostrożności jest taka że przed wyschnięciem preparatu tj. 6-12 godzin nie powinno się po tym biegać. Nie powinna trawka być szkodliwa, ale znam osobiście pewnego pieska -boksera który był na ten preparat uczulony. ale wystarczyło go przez kilka dni nie puszczać ze smyczy i wtedy nie dostawał wysypki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 5 months później...

Witam

Dopiero jestem na etapie kopania ziemi w kolo nowowybudowanego domu... miejscami na zbitej ziemi po budowie nie rosnie nic a miejscami mozna sie w chowanego bawic..Czy:

- najpioerw skopac i wybrac to co sie da, poczekac ze 2 tygodnie az co ma wyjsc to wyjdzie a pozniej sprysakc czy,,,

moze najpierw spryskac... odczekac az rosliny to wchlona (ile czasu chlonie to roslina!!!) i przekopac?

Forma trawnika (rolka czy sianie) nie jest jeszczce przesadzona

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź, czy nie rośnie Ci tam coś wartościowego - wśród chwastów nie wszystko jest "złe". Może jakieś zioła, które warto by było ocalić.

Roundupowy holocaust nie jest wcale dobrym rozwiązaniem moim zdaniem. wbrew pozorom - niszczymy (zubożamy) ekosystem.

to jest szeregowka narozna a nie 3h rezydencja gdzie jest miesjce na staw, trawnik, pole golfowe i lasek... ma tam rosnac trawa, zadnych ziolek tam nie chce, nie zamierzam sadzis pomidorow

ma byc rowno przystrzyzona trawka, bez plackow niezarosnietych, bez chwastow... no cos jak murawa boiska

- takie miejsce gdzie dzieciak moze pokopac pileczke, mozna rozlozyc sie z grilem, wysuszyc pranie itp

Dlatego potrzebuje jasnego przepisu np.

- wyplewic roundapem?

- skopac

- ewentulanie wymieszac z piaskiem, wapnem, torfem

- wyrownac, zasiac walem ubic, podlewac, strzyc, polowac na chwasty (roundapem?)...

kots moze te kroki poukladac odpowiednio?

 

Do jakiej glebokosci ziemia dla trawy musi byc skopana? sa po prostu miejsca tak zbite ze glebiej niz 10cm szpadla nie da sie wbic (nie zawsze mozna dosypac ziemi)

Czy trawe mozna sobie siac np latem?

Co wyglada inaczej jezeli chodzi o trawe z rolki? czy odchwasczczanie, mieszanie z piaskiem, wapnopwanie/torfowania wykonuje sie takze?

Przemek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mam taki problem, ze nie chce mi sie juz kosic trawy miedzy krzakami posadzonymi wzdluz ogrodzenia :wink:

Ale "wypielic" tej trawy, zeby zasypac kora, tez mi sie nie chce... wiem, wiem - len jestem, ale dlatego, ze to ogrodzenie jest strasznie dlugie...

Czy moge zrobic tak - przelac miedzy nowo posadzonymi drzewkami, krzakami roundupem i jak sie wypali trawa z zielskiem, to zasypac kora ?

Da to cos ?

pryskanie miedzy nowymi krzakami nie uszodzi ich ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem, ze nie chce mi sie juz kosic trawy miedzy krzakami posadzonymi wzdluz ogrodzenia :wink:

Ale "wypielic" tej trawy, zeby zasypac kora, tez mi sie nie chce... wiem, wiem - len jestem, ale dlatego, ze to ogrodzenie jest strasznie dlugie...

Czy moge zrobic tak - przelac miedzy nowo posadzonymi drzewkami, krzakami roundupem i jak sie wypali trawa z zielskiem, to zasypac kora ?

Da to cos ?

pryskanie miedzy nowymi krzakami nie uszodzi ich ?

Uszkodzi. Bo wiatr może znieść preparat. Możesz zrobić sobie pustynie. Krzaczki dostaną w ucho, szczegónie jeśli jeszcze słabo zdrewniałe.

 

Ale mam pytanie jakie to drzewka i krzaki masz na myśli - owocowe czy iglaki - bo może znalazłaby się rada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...