Gregor_R 19.07.2006 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Ale mam pytanie jakie to drzewka i krzaki masz na myśli - owocowe czy iglaki - bo może znalazłaby się rada. Takie co maja wyrosnac i zaslonic plot, a teraz sa male jeszcze (sadzone w tym i zeszlym roku) - jakies tuje, sky rockety, berberys tez jest i swierk z sosna... takie poplatanie z pomieszaniem na bezwietrzna pogode, to liczyc nie mam co raczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 19.07.2006 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Nie chcę abyś popalił rośliny - jak piszesz iglaki. Gruba warstwa kory też zdusi trawę. Możesz zastosować też czarną folię lub włoknine. Okryć te miejsca gdzie mają paść trawy. W przypadku czarnej włókniny może leżeć 2-3 lata (folia tylko czasowo). Korę możesz nasypać na włókninę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 19.07.2006 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Okryć te miejsca gdzie mają paść trawy. W przypadku czarnej włókniny może leżeć 2-3 lata (folia tylko czasowo). Korę możesz nasypać na włókninę. A potem trzeba by wyciagnac ta wloknine spod kory ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 19.07.2006 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Witam,Ja zrobilem tak,wzialem duza sklejke zeby oslonic iglaki itp. i wtedy delikatnie pryskalem roundopem na min.srednicy dyszy...oczywiscie dzien bezwietrzny...Pozniej obsypalem kora a to co zostalo i wyroslo to juz widzisz i mozna szybko zniszczyc bo to raczej pojedyncze sztuki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 19.07.2006 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Ja zrobilem tak,wzialem duza sklejke zeby oslonic iglaki itp. i wtedy delikatnie pryskalem roundopem na min.srednicy dyszy...oczywiscie dzien bezwietrzny... A jak dlugo po spryskaniu "powinno" byc bezwietrznie ? az wyschnie ? w te upaly to raczej chwila... Bo rozumiem, ze problemem jest nie samo umiejetne rozpylenie preparatu na to co chcemy, a nie na to co nie chcemy , lecz to, ze pozniej z wiatrem samo moze sie "przeniesc" na rosliny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 19.07.2006 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Okryć te miejsca gdzie mają paść trawy. W przypadku czarnej włókniny może leżeć 2-3 lata (folia tylko czasowo). Korę możesz nasypać na włókninę. A potem trzeba by wyciagnac ta wloknine spod kory ? Włóknina nie powinna zbyt długo leżeć - degradacja gleby. Możesz też tak zrobić jak proponuje Marek - choć zawsze to ryzykowne i trzeba okryć dośc dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daniel Starzec 19.07.2006 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Można też zrobić w sposób bardziej ekologiczny ,czyli bez chemii.Wystarczy całą przestrzeń wokół krzaczków wyścielić stosunkowo grubą warstwą skoszonej trawy.Rosnąca pod spodem trawa zginie na bank,a rozkładająca sie trawa użyźni glebe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 19.07.2006 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2006 Witam,Gregor winno byc bezwietrznie wlasnie podczas oprysku zeby czasem cos nie poszlo na inne rosliny,bo wtedy kaplica i nie ma zmiluj sie... Daniel twoje info odnosnie skoszonej trawy pod rosliny i drzewka interesujaca... tzn ze moge zamiast do pseudo kompostownika podsypywac iglaki lub swierki i sosny?A inne rosliny tam gdzie duzo trawy,ktorej nie chcemy zeby tam rosla?Czy moge skoszona trawa podsypywac podloze dzikiej rozy Rugosy,zeby w efekcie niechciana trawa znikla a ziemia wokol sie uzyznila? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 20.07.2006 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Witam, Gregor winno byc bezwietrznie wlasnie podczas oprysku zeby czasem cos nie poszlo na inne rosliny,bo wtedy kaplica i nie ma zmiluj sie... Daniel twoje info odnosnie skoszonej trawy pod rosliny i drzewka interesujaca... tzn ze moge zamiast do pseudo kompostownika podsypywac iglaki lub swierki i sosny? A inne rosliny tam gdzie duzo trawy,ktorej nie chcemy zeby tam rosla? Czy moge skoszona trawa podsypywac podloze dzikiej rozy Rugosy, zeby w efekcie niechciana trawa znikla a ziemia wokol sie uzyznila? Marku metoda Daniela ma pewne zalety ale.......... Z fitopatoologicznego punktu widzenia nie jest polecana. Ponieważ może powstać warstwa gnijącej płynnej masy organicznej, i powstaną warunki beztlenowe wokół rośliny. Choć przy pogodzie tego lata jest to bardzo mało prawdopodobne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 20.07.2006 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 dzieki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damiang 20.07.2006 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Widziałem w sklepie Roundup gotowy do użytku (rozcieńczony) z takim spryskiwaczem z lejkiem, do miejscowego zwalczania chwastów. Zakrywa się chwasta (albo kawałem trawy) tym lejkiem i psika. Wiatr nic nie zwieje.Nie testowałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREK S 20.07.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Mozna kupic 1ltr i bedzie na dluzszy czas. Wciornastek tak wlasnie myslalem ze to nie bardzo z ta skoszona trawa... wiec zostaje przy pseudkompostowniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.07.2006 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 ja wyrżnęłam nożem darń (trawa i perz) między thujami (nie powiem trochę pracy kosztowało), potem warstwa kory. teraz raz na jakiś czas pielę nieliczne niedobitki i spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 20.07.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 ja wyrżnęłam nożem darń (trawa i perz) Tak (tylko nie nozem) to zrobilem wzdluz podjazdu... ale po ogrodzeniu ? poddaje sie bez bicia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.07.2006 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 ja wyrżnęłam nożem darń (trawa i perz) Tak (tylko nie nozem) to zrobilem wzdluz podjazdu... ale po ogrodzeniu ? poddaje sie bez bicia... nie po a wzdłuż. jak mówię trochę to zajęło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 20.07.2006 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 nie po a wzdłuż. jak mówię trochę to zajęło o matko... czepiac sie bedziemy slowek ? http://www.bmw-klub.pl/forum/images/smiles/bit-duh.gif jak mowilem - len jestem i ponad 100 metrowego paska PRZY ogrodzeniu pielic mi sie nie chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.07.2006 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 ok pewnie że nie będziemy, wyjaśniłam gdyby doszło do nieporozumienia fakt 100m to jest trochę. ja zrobiłam 60m i zajęło mi to, prawie każdą wolną chwilę na całą wiosnę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
roman2 20.07.2006 22:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 dobrą metodą aczkolwiek pracochłonną, jest pędzelkowanie chwastów roundapem. Dobre np. na trawnikach i w szczelinach między kostką brukową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gregor_R 27.07.2006 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 A jeszcze tak technicznie.Mozna przeleciec sie kosiarka i potem oprysk czy lepiej niech to co ma zginac bedzie wieksze przy oprysku ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 27.07.2006 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 nie kosić, pryskać co jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.